konto usunięte

Temat: Ludzie nie lubią HR

Ludzie nie lubią HR, prawda to? Jeśli tak, to dlaczego, jak sądzicie? Zapraszam do dyskusji.
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Ludzie nie lubią HR

Zdefuniuj : "HR" i "ludzie".
Jako dziedziny ? NIe ma co lubić lub nie - HR po prostu występuje w przyrodzie.
Ludzi z HR ? Są różni fajni i niefajni - ale to nie ma związku z HR
Działu HR ? Niby dlaczego go nie lubić ...
Nie wiem jacy "ludzie".Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 08.05.11 o godzinie 21:53

konto usunięte

Temat: Ludzie nie lubią HR

myślałam o HR szeroko : jako pracy działu i o ludziach w nich pracujących

konto usunięte

Temat: Ludzie nie lubią HR

Ale skąd ten pomysł?

konto usunięte

Temat: Ludzie nie lubią HR

spotkałam się z takimi opiniami od samych ludzi "z branży" i chciałabym to zgłębić
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Ludzie nie lubią HR

Ewa S.:
myślałam o HR szeroko : jako pracy działu i o ludziach w nich pracujących
Aaaaaaaaaaaaa to może tak :
"dlaczego w pewnej firmie X pracownicy nie lubią działu HR i pracujących w nim ludzi".
A odpowiedź brzmi : widocznie nie są fajni ? :):):) Nie wiem - nie znam ich.
Bo to tak jakby zapytać : dlaczego ludzie nie lubią motorniczych tramwajów ?

konto usunięte

Temat: Ludzie nie lubią HR

no właśnie nie
Stanisław K.

Stanisław K. Technical Director,
R&D and Innovation
Technologies

Temat: Ludzie nie lubią HR

Ewa S.:
myślałam o HR szeroko : jako pracy działu i o ludziach w nich pracujących
W mojej poprzedniej pracy szefowa dzialu HR byla osoba, ktorej drugie imie brzmialo "arogancja" i, poza tym ze swietnie wpisywalo sie w kulture f-my, przekladalo sie na prace podleglego jej dzialu (w ktorym pracowaly rowniez osoby, o ktorych jestem w stanie wyrazac sie tylko w superlatywach, ale byly skutecznie marginalizowane).

W mojej obecnej pracy dosc szybko od zespolu dowiedzialem sie, ze dzialem z ktorym nie lubia miec do czynienia jest wlasnie HR. Powod - arogancja i patrzenie z gory na innych. Po 3 miesiacach musze przyznac, ze nie sa to bajki wyssane z palca.

Kontakty z dzialami HR kilku duzych firm, z ktorymi prowadzilem rozmowy podpowiadaja mi, ze jest to dosc szeroko rozpowszechnione zjawisko.

O agencjach HR/HH pisano juz tutaj duzo i, niestety, nie jestem osamotniony w swoich obserwacjach iz profesjonalizm i szacunek dla czlowieka to dosc obce tej branzy pojecia.

konto usunięte

Temat: Ludzie nie lubią HR

Miałem szczęście spotkać 2-3 osoby, które były "prawdziwymi HR", z pasją, poświęceniem ... ze zrozumieniem swojej trudnej funkcji czyli równoczesnej pracy dla zarządu (zarządzanie zasobami) i dla samych pracowników (wsparcie),

Myślę, że to naprawdę trudna funkcja w organizacji wymagająca nie tylko wiedzy, umiejętności, ale i doświadczenia życiowego.

Najczęstszym błędem w organizacjach jest osadzanie na tych stanowiskach młodych osób, które automatem wchodzą do kierownictwa czy przejmują funkcję doradcy prezesa itp. I wtedy szybko "rosną piórka", pojawia się arogancja, "wszechwiedza" ... spotkałem kiedyś HR_a, który usiłował narzucić podział prac w księgowości bo po badaniu kompetencji wychodziło mu z tabelek, że tak będzie lepiej ...

Myślę jednak, że powiedzenie iż "Ludzie nie lubią HR" to zbyt duże uogólnienie, nielubianych jest tylko 80% :-)
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Ludzie nie lubią HR

Ewa S.:
no właśnie nie
Dobrze - ja nie lubię motorniczych tramwajów.

-------

Andrzeju - ja pamiętam taką panią Jadzię. Totalnie nie wiedziała ocokaman a musiała być HR (nie wiedziała co oznaczają te literki).

Takim samym generalizowaniem jest "ludzie nie lubią HR" jak i "Najczęstszym błędem w organizacjach jest osadzanie na tych stanowiskach młodych osób".
Równie dobrze można napisać : "Najczęstszym błędem jest pozostawianie na tym stanowisko 50 letniej pani Jadzi".

---------------

A teraz konkrety ( czyli z grubsza wyniki różnych badań, które miałam okazję robić - nie nie podam prób i klientów , bo nie mogę):

- w firmach produkcyjnych dział HR jest postrzegany jako "darmozjady". Nie produkują, nie zarabiają, mają zachcianki, i marnują kasę

- w dużych firmach korporacyjnych (szczególnie w ostatnich latach) działom HR się w dupie poprzewracało i uważają, że to HR decyduje kto może lub nie dostać podwyżkę /awans

- uważam, że rola działów HR jest przeceniana, a rzeczy, którymi powinny się zajmować leżą odłogiem kosztem "ocen 360" itp. Za to burdel z urlopach.

- często dział HR nie rozumie, że ma rolę służebną w stosunku do pracownika- a nie odwrotnie. Dopóki to się nie zmieni będą postrzegani jako darmozjady.

----------

Dla mnie dział HR to zupełnie inna bajka niż firma HH. To dwa różne światy. Ale o HH mam (osobiście) o wiele lepsze zdanie :)Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 08.05.11 o godzinie 22:49
Iwona K.

Iwona K. Zarządzanie ofertą
produktową

Temat: Ludzie nie lubią HR

Ewa S.:
spotkałam się z takimi opiniami od samych ludzi "z branży" i chciałabym to zgłębić

Jestem bardzo ciekawa czy i jakie przyczyny podają ludzie "z branży". Bo mam nadzieję, że w swoich firmach to zgłębiają i próbują zmieniać.
Przemysław Cieślik

Przemysław Cieślik Inżynier budownictwa
- branża kolejowa

Temat: Ludzie nie lubią HR

Ewa S.:
spotkałam się z takimi opiniami od samych ludzi "z branży" i chciałabym to zgłębić
Dziwne, dział HR to taki sam dział jak każdy inny w firmie.
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Ludzie nie lubią HR

Przemysław Cieślik:
Ewa S.:
spotkałam się z takimi opiniami od samych ludzi "z branży" i chciałabym to zgłębić
Dziwne, dział HR to taki sam dział jak każdy inny w firmie.
Myśle, że niezupełnie. Różni się od działów produkcji czy sprzedaży, ktorych działalność z łatwością można przeliczyć na konkretne pieniądze.
Iwona K.

Iwona K. Zarządzanie ofertą
produktową

Temat: Ludzie nie lubią HR

Dagmara D.:
Przemysław Cieślik:
Ewa S.:
spotkałam się z takimi opiniami od samych ludzi "z branży" i chciałabym to zgłębić
Dziwne, dział HR to taki sam dział jak każdy inny w firmie.
Myśle, że niezupełnie. Różni się od działów produkcji czy sprzedaży, ktorych działalność z łatwością można przeliczyć na konkretne pieniądze.

Daga, działania HR tez można przeliczać na konkretne pieniądze. Może nie wszystkie, ale całkiem sporo. A takich działów, których działalnośc trudno wprost wyliczyć jest jeszcze trochę. Nie traktowałabym zespołu HR jako działu wyjątkowego. Jest bardzo wazny, ale nie wyjątkowy.
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Ludzie nie lubią HR

Iwona K.:
Dagmara D.:
Przemysław Cieślik:
Ewa S.:
spotkałam się z takimi opiniami od samych ludzi "z branży" i chciałabym to zgłębić
Dziwne, dział HR to taki sam dział jak każdy inny w firmie.
Myśle, że niezupełnie. Różni się od działów produkcji czy sprzedaży, ktorych działalność z łatwością można przeliczyć na konkretne pieniądze.

Daga, działania HR tez można przeliczać na konkretne pieniądze. Może nie wszystkie, ale całkiem sporo. A takich działów, których działalnośc trudno wprost wyliczyć jest jeszcze trochę. Nie traktowałabym zespołu HR jako działu wyjątkowego. Jest bardzo wazny, ale nie wyjątkowy.
Ja to wiem i Ty to wiesz. Pracownik taśmy tego nie wie, szef sprzedaży, akant etc etc ... To kwestia wizerunki jako HR sobie stworzyło.
Iwona K.

Iwona K. Zarządzanie ofertą
produktową

Temat: Ludzie nie lubią HR

W mojej ocenie zespołów HR nie ma określeń lubie / nie lubię. To słowo okresla mój stosunek do pojedynczych osób a ocena ich pracy od tego aż tak znowu nie zależy.

W ocenie powinno sie pojawiać raczej określenie - zespół spełnia swoje zadania / oczekiwania wobec nich czy też nie. Ale nie o tym chciałam.

Juz kilka lat temu słyszałam żale "branży, że ludzie ich nie lubią". Jeżeli jest tego świadomość to dlaczego tak niewiele sie dzieje? Samym narzekaniem jeszcze nikt nic nie zmienił.Iwona K. edytował(a) ten post dnia 08.05.11 o godzinie 23:45

konto usunięte

Temat: Ludzie nie lubią HR

....... i właśnie dlatego poruszam tę kwestię, bo jeśli rzeczywiście należałoby zacząć coś robić, to najpierw należy sobie uświadomić, że jest taka potrzeba, a nie pławić się w samozachwycie.

Często rozmawiam ze swoimi znajomymi i nie usłyszałam jeszcze pochwał na pracę ludzi z HR. Najczęściej słyszę, że :
"chodzą po korytarzach i patrzą z góry, nawet nie mówiąc innym "dzień dobry"; patrzą na innych jakby mówili "wiem coś o Tobie";
sprawy pracowników są załatwiane bardzo wolno lub w ogóle;
są irytujący, bo często się mądrzą np. na szkoleniach, spotkaniach a najgorzej kiedy używają swojego bełkotu branżowego itd.

Kiedy, na studiach, rozmawiałam z wykładowczynią i opowiadałam jej że mam nowy projekt HR w bardzo słabej firmie, gdzie ludzie są bardzo nieszczęśliwi i mam nadzieję, że swoją pracą sprawię, że to się zmieni to poradziła mi, żebym z nazwy swojego stanowiska wyrzuciła "HR", bo ludzie nie mają zaufania i sympatii do haerowców. .........

W grupie ANTYhr znalazłam link do artykułu http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,90442,5083920.html Znacie bardziej aktualne wyniki badań?Ewa S. edytował(a) ten post dnia 09.05.11 o godzinie 09:15
Paweł B.

Paweł B. czarodziej -
przemysł, usługi

Temat: Ludzie nie lubią HR

...a które działy w firmach są lubiane?
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Ludzie nie lubią HR

Za ogólne pytanie. Ludzie też nie lubia szpinaku, polityków, zimy, lata, deszczu, słońca itp.

Może dział HR nic nie robi i dlatego jest nielubiany, a może robi rzeczy nie potrzebne, a może robi dla siebie a nie dla innych i tak można mnożyć.

Przy tak postawionym pytaniu dyskusja będzie od sasa do lasa.

Miłego
Magda Jarczak

Magda Jarczak
http://menadzerkarie
ry.blogspot.com/

Temat: Ludzie nie lubią HR

A ja to rozumiem, dlaczego tak jest.

Po pierwsze, to co napisała Dagmara- nie produkują, nie można policzyć ich wkładu wprost, więc go nie ma. Darmozjady.
Do tego niewiele robią, tylko od wszystkich coś chcą, samodzielnie niewiele robiąc.
Chcą wydawać pieniądze firmy na szkolenia (które niewiele dają i też nie da się przełożyć bezpośrednio na korzyści; przy tym zabierają pracownika, który w tym czasie również nic nie robi.)

Lub co gorsze- nie wysyłają na szkolenia.

Koordynują proces ocen- ocenianie jest trudnym zjawiskiem i stresogennym dla każdego ocenianego.
HR jest kojarzony z tymi emocjami.

Jest kilka innych obszarów, niemniej stresogennych. Taka praca, taki lajf:)

Z obserwacji jakie mam- HR to powinna być osoba, która w firmie już się czymś zajmowała/zajmuje (będąc produktywną/nym, lubianym/ą, z zaufaniem); przeniesiona, delegowana do nowego działu. Wszystko w zgodzie z jej/jego zainteresowaniami- warunek konieczny.
To chyba jedyny sposób na zminimalizowanie "złych" emocji wokół zjawiska.

Ciekawy temat.

Następna dyskusja:

Monitoring Internetu - ...n...




Wyślij zaproszenie do