Bartosz Ślepowronski

Bartosz Ślepowronski Problem? Jaki
problem?

Temat: Kryzys gospodarczy nadchodzi

Joanna Włochowicz:
Ameryka napędzała inne gospodarki przez
setki lat!

Tysiace, ale pomylilo ci sie z poludniowa ;)

Przed swietami dyskutowalem z pewnym polskim dziennikarzem, ktory udowadnial zawziecie ze kryzys to wymysl mediow, a on przeciez oczy ma i zadnego kryzysu nie widzi.
W styczniu dostal wypowiedzenie, spolka medialna w ktorej pracowal tnie koszty bo sprzedaz reklam leci na pysk. Zycie dopisalo puente do dyskusji.

W Irlandii bardzo dobrze widac skutki kryzysu mieszkaniowego, efekt domina:
Zaczely spadac ceny mieszkan, wiec
developerzy przestali budowac, wiec
zwolnili pracownikow, wiec
pracownicy wyprowadzili sie z mieszkan ktore wynajmowali i pojechali do domu, wiec
nagle zrobilo sie wiecej mieszkan do wynajecia niz chetnych na te mieszkania, wiec
ceny wynajmu spadly o kilkadziesiat procent, wiec
ludzie nie maja z czego splacac kredytow, wiec
zmniejszaja konsumpcje, wiec
spadaja zyski firm ktore na tej konsumpcji zarabialy, wiec
firmy zwalniaja pracownikow i obnizaja pensje, wiec
pracownicy wyprowadzaja sie z mieszkan i wracaja do domu, wiec
i tak dalej i tak dalej.

Tak w duzym uproszczeniu wyglada bledne kolko mieszkaniowe, a tych kolek jest przeciez jeszcze kilka..Bartosz Ślepowroński edytował(a) ten post dnia 22.01.09 o godzinie 18:53

konto usunięte

Temat: Kryzys gospodarczy nadchodzi

Bartosz Ślepowroński:
Joanna Włochowicz:
Ameryka napędzała inne gospodarki przez
setki lat!

Tysiace, ale pomylilo ci sie z poludniowa ;)
i to jest tak zwane upierdliwe łapanie za słowo.
Setki, tysiące... nie o to chodziło w zdaniu Panie Bartku.
Grzegorz O.

Grzegorz O. TRENER / DORADCA +48
666 300 037

Temat: Kryzys gospodarczy nadchodzi

Tak sobie czytam i podkleję tutaj kilka newsów z serwisu http://egospodarka.pl

1.
Ruszyło się i wiadomo już, że wnioski o wartości 26 mld zł mają przyznaną decyzję o dofinansowaniu. W latach 2008-2013 Polska ma do wydania ponad 67 mld euro unijnych środków. W bieżącym roku MRR przewiduje wydatkowanie aż 16,8 mld zł.

2.
Eksport towarów w listopadzie 2008 r. został oszacowany na poziomie 8.761 mln euro, a import 10.354 mln euro. W porównaniu z danymi za listopad 2007 r. eksport towarów zmniejszył się o 1.179 mln euro, tj. o 11,9%, a import towarów zmniejszył się o 919 mln euro, tj. O 8,1%. W ostatnich dwunastu miesiącach (tj. od grudnia 2007 r. do listopada 2008 r.) ujemne saldo rachunku bieżącego wyniosło 19.959 mln euro, zaś w poprzednim okresie (grudzień 2006 - listopad 2007) deficyt rachunku bieżącego wyniósł 13.383 mln euro.

3.
W ubiegłym roku w ramach SSE zrealizowano 56 projektów inwestycyjnych, a w 2007 r. było ich 57. W ostatnich blisko 13 latach łączna wartość kapitału zainwestowanego we wszystkich 14 strefach przekroczyła 50 mld zł. Powstało ponad 200 tys. nowych miejsc pracy. Według Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIiIZ) blisko 10 mld euro może w 2009 roku napłynąć do Polski z tytułu zagranicznych inwestycji bezpośrednich do specjalnych stref ekonomicznych. W ubiegłym roku znowelizowano ustawę o SSE, w wyniku czego nastąpiło zwiększenie rozmiaru dostępnych terenów w ramach SSE z 12 do 20 tys. hektarów. W Polsce pierwsza SSE była w Mielcu (założona w 1995 r.). Najwięcej SSE powstało w naszym kraju w 1997 r. Najmłodszą jest strefa krakowska (rozpoczęła działalność w 1998 męscy). Obecnie na terenie Polski znajduje się 14 specjalnych stref ekonomicznych.

http://www.egospodarka.pl/37213,Tydzien-3-2009-12-18-0...
Pod linkiem prócz newsów ciekawy komentarz Global Economy

Pozdrawiam
GOL

Temat: Kryzys gospodarczy nadchodzi

Dariusz Sojka:
Sebastian Z.:

Darku,
z grubsza się z Tobą zgadzam :)
Pozdrawiam

Cieszę się, że doszliśmy do wspólnych wniosków. Oczywiście to historia dopiero nam pokaże, jak będzie naprawdę. Chciałbym, abyś to Ty miał rację! :)
Pozdrawiam
I ja się cieszę, że osiągnęliśmy konsensus :)
Oby żyło się nam wszystkim jak najlepiej i coraz lepiej :)
Pozdrawiam
Bartosz Ślepowronski

Bartosz Ślepowronski Problem? Jaki
problem?

Temat: Kryzys gospodarczy nadchodzi

Joanna Włochowicz:
Bartosz Ślepowroński:
Joanna Włochowicz:
Ameryka napędzała inne gospodarki przez
setki lat!

Tysiace, ale pomylilo ci sie z poludniowa ;)
i to jest tak zwane upierdliwe łapanie za słowo.
Setki, tysiące... nie o to chodziło w zdaniu Panie Bartku.

Coz, MSPANC, glownie dlatego ze wlasciwie nie wiem o co chodzilo w tamtej wypowiedzi, ani w kontekscie tematu ani w kontekscie wypowiedzi Przemka ale jestem sklonny uznac, ze to moj osobisty problem ;)

Bardziej na temat - rozmawialem wczoraj z traderami, ktorzy przewiduja ze kryzys na rynkach finansowych potrwa jeszcze jakies pol roku. Argumentacji nie jestem w stanie powtorzyc z pamieci (byla mocno techniczna), ale da sie ja strescic mniej wiecej tak - "pozytywne ruchy na rynku i wzrost zaufania miedzy bankami sa juz widoczne". Ciekawe ile czasu minie zanim te "pozytywne ruchy" przeloza sie na efekty widoczne dla konsumentow.

Panuje tez opinia, ze kredyty nie beda dostepne tak dlugo, jak dlugo stopy procentowe beda na tak niskim poziomie jak obecnie. Biorac pod uwage to, ze stopy procentowe zostaly obnizone m.in. po to, zeby rozruszac rynek kredytowy - ktos musi sie mylic.
Bartosz Ślepowronski

Bartosz Ślepowronski Problem? Jaki
problem?

Temat: Kryzys gospodarczy nadchodzi

Grzegorz O.:
W porównaniu z danymi za listopad 2007 r. eksport towarów zmniejszył się o 1.179 mln euro, tj. o 11,9%

To mnie akurat nie dziwi, przeciez zlotowka byla wyjatkowo mocna w 2008. Ciekawi mnie za to bardzo jakie beda dane za poczatek tego roku. Przy tak slabej zlotowce eksporterzy powinni zacierac rece.
Grzegorz O.

Grzegorz O. TRENER / DORADCA +48
666 300 037

Temat: Kryzys gospodarczy nadchodzi

Bartosz Ślepowroński:
Grzegorz O.:
W porównaniu z danymi za listopad 2007 r. eksport towarów zmniejszył się o 1.179 mln euro, tj. o 11,9%

To mnie akurat nie dziwi, przeciez zlotowka byla wyjatkowo mocna w 2008. Ciekawi mnie za to bardzo jakie beda dane za poczatek tego roku. Przy tak slabej zlotowce eksporterzy powinni zacierac rece.

Polecam podsumowania tygodnia na e-gospodarka.pl i sumowanie informacji z kilku miesięcy.

konto usunięte

Temat: Kryzys gospodarczy nadchodzi

Dodam tylko, że koniczna jest prawdziwa, realna analiza możliwości i zagrożeń, bywa, że kryzys tworzy możliwości dla firmy, wystarczy z lekka skorygować "core" biznesu.
W takich sytuacjach nie należy jednak ulegać pokusie, by mimo tego, że w firmie będzie się działo dobrze, nie prezentować "prewencyjnie", że z powodu kryzysu musimy dokonać koniecznych cięć...
Andrzej Góralczyk:
Mirosława Jemioło:
Andrzej Góralczyk:
Nawiasem mówiąc przyjęcie takiego podejścia i ogłoszenie go załodze jest nieodzowne dla utrzymania wysokiego morale w trudniejszych czasach. W dodatku jest to niezły argumentem przekonujący załogę do koniecznych zmian, których wcześniej nie podejmowano z uwagi na opór społeczny.

czuję sie jakbym czytała "Doktrynę szoku" w wersji live;|

moze warto się zastanowić czemu ma służyć zastraszanie jakiemu jesteśmy obecnie poddawani, niż ulegac panice?
trzeźwa ocena sytuacji jest jak najlepszym lekarstwem...

Jeszcze sprecyzuję. Załoga może być bardzo pomocna w podróży przez kryzys, jeśli nabierze pewności, że zarząd ma obiektywną ocenę sytuacji (nie zastraszanie), panuje nad nią i ma plan wyjścia z trudności.

O to mi chodziło w cytowanym akapicie.

konto usunięte

Temat: Kryzys gospodarczy nadchodzi

Stanisław Kowalik:
"kryzys wywolaly media"

cytat godny zgloszenia do konkursu na dowcip roku.

osobiscie stawialbym jednak na lata zycia ponad stan, zadluzania sie bez opamietania, pompowania w rynek pieniadza bez pokrycia (btw, ta metoda leczy sie teraz ow "kryzys"...) i inzynierii finansowej opartej o zasade "wymienic psa za 1 mln na 2 kocury po 500 tys."

recesja to czas opamietania, tworzenia oszczednosci i zapasow, eliminowania "przerostow" i optymalizacji procesow oraz ponownego zwrocenia uwagi na wytwarzanie realnej wartosci miast wirtualnych zyskow.

recesja jest troche jak biegunka - upierdliwa, ale oczyszcza i w sumie powinna nam wyjsc na zdrowie.Stanisław Kowalik edytował(a) ten post dnia 02.01.09 o godzinie 18:52
W 100% procentach się zgadzam z Tobą. Dodam tylko , że obserwując "KRYZYS" w polskim wydaniu widzę także sztuczne ( w pełni świadomie mówię te słowa) nakręcanie spirali strachu przez banki,instytucje państwowe i media. To dobry sposób by zasłaniając się kryzysem usprawiedliwiać swoje lub czyjeś błędne decyzje i wynikłe z nich skutki.Poza tym wzrasta prawdopodobieństwo by wpędzeni w panikę przedsiębiorcy podejmowali błędne decyzje odbijające się na kondycji ich firm - wtedy łatwiej je przejąć. I jeszcze jedno - narody Europy Zachodniej jak i Amerykanie umieją wyciągać wnioski z historii dla tego jestem pewien że lata 30-ste XX - go wieku nie powtórzą się.Stan jaki mamy , moim zdaniem ,nie potrwa dłużej niż 18 miesięcy.W miejsce przemysłu samochodowego i budownictwa wejdą inne gałęzie gospodarki zaś pieniądze przepłyną z jednej kieszeni do drugiej(czytaj: z jednego do drugiego banku) i wszystko wróci do normy w Europie i Ameryce. Co do Polski to też dobra lekcja dla władz i biznesmenów - muszą oni sobie w końcu uświadomić że aby gospodarka w Polsce prawidłowo się rozwijała to zarobki przeciętnego Kowalskiego muszą w końcu być porównywalne do zachodnioeuropejskich.Wszak wyczerpano już w Polsce inne instrumenty finansowania sprzedaży.

konto usunięte

Temat: Kryzys gospodarczy nadchodzi

Andrzej Lucht:
Stanisław Kowalik:
"kryzys wywolaly media"

cytat godny zgloszenia do konkursu na dowcip roku.

osobiscie stawialbym jednak na lata zycia ponad stan, zadluzania sie bez opamietania, pompowania w rynek pieniadza bez pokrycia (btw, ta metoda leczy sie teraz ow "kryzys"...) i inzynierii finansowej opartej o zasade "wymienic psa za 1 mln na 2 kocury po 500 tys."

recesja to czas opamietania, tworzenia oszczednosci i zapasow, eliminowania "przerostow" i optymalizacji procesow oraz ponownego zwrocenia uwagi na wytwarzanie realnej wartosci miast wirtualnych zyskow.

recesja jest troche jak biegunka - upierdliwa, ale oczyszcza i w sumie powinna nam wyjsc na zdrowie.Stanisław Kowalik edytował(a) ten post dnia 02.01.09 o godzinie 18:52
W 100% procentach się zgadzam z Tobą. Dodam tylko , że obserwując "KRYZYS" w polskim wydaniu widzę także sztuczne ( w pełni świadomie mówię te słowa) nakręcanie spirali strachu przez banki,instytucje państwowe i media. To dobry sposób by zasłaniając się kryzysem usprawiedliwiać swoje lub czyjeś błędne decyzje i wynikłe z nich skutki.Poza tym wzrasta prawdopodobieństwo by wpędzeni w panikę przedsiębiorcy podejmowali błędne decyzje odbijające się na kondycji ich firm - wtedy łatwiej je przejąć. I jeszcze jedno - narody Europy Zachodniej jak i Amerykanie umieją wyciągać wnioski z historii dla tego jestem pewien że lata 30-ste XX - go wieku nie powtórzą się.Stan jaki mamy , moim zdaniem ,nie potrwa dłużej niż 18 miesięcy.W miejsce przemysłu samochodowego i budownictwa wejdą inne gałęzie gospodarki zaś pieniądze przepłyną z jednej kieszeni do drugiej(czytaj: z jednego do drugiego banku) i wszystko wróci do normy w Europie i Ameryce. Co do Polski to też dobra lekcja dla władz i biznesmenów - muszą oni sobie w końcu uświadomić że aby gospodarka w Polsce prawidłowo się rozwijała to zarobki przeciętnego Kowalskiego muszą w końcu być porównywalne do zachodnioeuropejskich.Wszak wyczerpano już w Polsce inne instrumenty finansowania sprzedaży.

Generalnie byłabym skłonna się z Tobą zgodzić, w szczególe jednak zupełnie nie rozumiem ostatniego zdania. Miałeś na myśli niskie koszty pracy?

Następna dyskusja:

kryzys gospodarczy - z czym...




Wyślij zaproszenie do