Stanisław
K.
Technical Director,
R&D and Innovation
Technologies
Temat: Kryzys gospodarczy nadchodzi
cos co powstaje w wyniku operacji na kilku (w tym wypadku osmiu) arbitralnie wybranych liczbach, w dodatku pochodzacych z pomiaru (jak wiadomo pomiar zakloca przebieg zjawiska) nie moze byc niezalezne.to tyle tytulem filozoficznego wstepu ;) wskazniki, jako twory o pochodzeniu empirycznym, z definicji sa niczym innym jak przyznaniem sie do naszej niewiedzy w danej dziedzinie. nie pije tu do ekonomii bo np. swiat techniki jest ich pelny. zaleznosci uzywane w wytrzymalosci zmeczeniowej sa ich pelne, niczym innym jak wskaznikami sa "stale" materialowe (pochodza w wyniku statystycznej obrobki danych pomiarowych i moga odbiegac od rzeczywistosci o nascie %). jednak mimo poslugiwania sie tak niedoskonalymi narzedziami jestesmy w stanie wysylac ludzi w kosmos czy tworzyc tak genialne dziela jak np. Concorde czy Black Bird. znaczy sie dzialaja.
tak samo skoro historycznie WWK dosc dobrze korelowal sie z rzeczywistoscia to mozemy uznac go za wiarygodne zrodlo informacji. jedno z wielu oczywiscie. pewnym problemem jest to, ze opisuje on gospodarke jako calosc a nawet w czasach zalamania bede branze i f-my, ktore radzic sobie beda dobrze (i vice versa). wezmy przyklad rynku pracy - media donosza o redukcjach zatrudnienia i mozliwym wzroscie bezrobocia (np. w usa juz wzroslo) a np. inzynier moze przebierac w atrakcyjnych ofertach pracy jak w ulegalkach.
o tym, ze formalna odpowiedzielnosc podmiotow zajmujacych sie prognozowaniem, doradctwem czy w ogole dzialaniem na rynku finansowym istnieje wiem, ale jakos nie przypominam sobie by ktos powazniej beknal za bledy lub naduzycia. tworcy WGI chyba wciaz chadzaja swobodnie, wspomniany wczesniej fixing cudow (bedacy, moim zdaniem, ewidentna manipulacja) w wykonaniu JPM dalo sie logicznie wytlumaczyc, za wycene lotosu na 0.0 PLN nikomu wlos z glowy nie spadl, Citibank nie poniosl wielkiego uszczerbku mimo ze lokowal pieniadze swoich najlepszych klientow w papiery bankrutujacych bankow, imc Paulson'a nikt nie niepokoi w zwiazku z tym co i gdzie wyprawial nim objal posada rzadowa, itd, itp.
surowe karanie inwestorow indywidualnych (bo takie wypadki pamietam) za manipulacje przy pomocy jednej akcji to kpina, ale jak wiadomo, "duzy moze wiecej".
zdaje sobie sprawe, ze ekonomia i finanse to dziedziny bardzo malo konkretne i jako takie wymykajace sie nazbyt sformalizowanemu opisowi, niemniej wlasne doswiadczenia i obserwacje wskazuja, ze rzetelnosc jest tam zjawiskiem sporadycznie spotykanym. niemniej, zgodnie z rachunkiem prawdopodobienstwa, wiem ze rzetelne podmioty musza tam byc :)