Kazimierz Grabski

Kazimierz Grabski Jestem
otwieraczem...
Otwieram na marzenia
i aspiracje

Temat: Kostium/garnitur a wydajność pracy i satysfakcja pracowników

Od jakiegoś czasu chodzi za mną pytanie: jaki wpływ na wydajność pracy oraz satysfakcję pracowników ma stosowanie w firmie dress code'u wyrażającego się w noszeniu kostiumów przez panie i garniturów przez panów (inne elementy ubioru pomijam).

Uzasadnienie: z własnego doświadczenia wiem, że w korporacjach lub firmach z aspiracjami kostium/garnitur są elementem kultury firmy. Nawet wtedy, gdy pracownicy nie mają kontaktów bezpośrednich z przedstawicielami świata zewnętrznego: klientami, kontrahentami, itp. Wielokrotnie widziałem podwinięte ponad łokcie koszule panów, wygniecione marynarki i poplamione krawaty, jednak z daleka ubiór taki przypominał garnitur. Co więcej - ta sama garderoba była prezentowana w ciągu więcej niż jednego dnia (element kultury osobistej możemy pominąć).

Ponawiam więc pytanie: jaki jest wpływ noszenia kostiumu/garnituru w miejscu pracy na wydajność pracownika? jaki jest wpływ noszenia biurowego uniformu na satysfakcję pracowników?
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Kostium/garnitur a wydajność pracy i satysfakcja pracowników

Dla mnie - beznadzieja. Moja wydajność pracy spada a satysfakcja jest poniżej poziomu akceptowalnego dla mnie samej. Jestem wolnym człowiekiem i mundurek zostawiłam w szkole. Dawno temu.
Paweł B.

Paweł B. Szukam pracy jako
Manager Testów/ QA
Manager) przy
projek...

Temat: Kostium/garnitur a wydajność pracy i satysfakcja pracowników

Wpływ ubioru na satysfakcję pracowników jest zapewne duży...ponieważ każdemu lepiej pracuje się w tym, w czym czuje się swobodnie. Jednakże myślę że warto tutaj zwrócić uwagą na inny aspekt, a mianowicie na wpływ ubioru na wydajność pracy... w momencie kiedy np. ma się do czynienia z korporacją z którą lojalny pracownik się utożsamia i "jest jej wierny" ubiór może odegrać myślę spory wpływ. Np. ktoś marzył o pracy w banku ( wiadomo ubiór zobowiązuje) a jednocześnie zakładając garnitur i dobierając odpowiedni krawat w tejże instytucji czuje się pewniej, lepiej, czuje się kimś ważniejszym "korpoludkiem" odpowiedzialnym za funkcjonowanie firmy i czuje współodpowiedzialność za to co robi, a jego ubiór w tym momencie tylko to potwierdza co przekłada się na wydajność w pracy.
Reasumując myślę że wszystko zależy od człowieka i od organizacji w której pracuje...

konto usunięte

Temat: Kostium/garnitur a wydajność pracy i satysfakcja pracowników

Chyba racja. Nie ma co zmuszać ludzi do ubioru.. ale... jest pewne aleale ;-)
Jednak ten ubiór musi być schludny, czysty i w zależności od charakteru pracy też nie może zawiewać "wsią".

konto usunięte

Temat: Kostium/garnitur a wydajność pracy i satysfakcja pracowników

Paweł Banasiak:
Wpływ ubioru na satysfakcję pracowników jest zapewne duży...ponieważ każdemu lepiej pracuje się w tym, w czym czuje się swobodnie. Jednakże myślę że warto tutaj zwrócić uwagą na inny aspekt, a mianowicie na wpływ ubioru na wydajność pracy... w momencie kiedy np. ma się do czynienia z korporacją z którą lojalny pracownik się utożsamia i "jest jej wierny" ubiór może odegrać myślę spory wpływ. Np. ktoś marzył o pracy w banku ( wiadomo ubiór zobowiązuje) a jednocześnie zakładając garnitur i dobierając odpowiedni krawat w tejże instytucji czuje się pewniej, lepiej, czuje się kimś ważniejszym "korpoludkiem" odpowiedzialnym za funkcjonowanie firmy i czuje współodpowiedzialność za to co robi, a jego ubiór w tym momencie tylko to potwierdza co przekłada się na wydajność w pracy.
Reasumując myślę że wszystko zależy od człowieka i od organizacji w której pracuje...

a jak do tego ma sie Google ? ;-) tam wszyscy czują sie częścią tejże wielkiej korporacji i czują się odpowiedzialni za nią... ale kazdy chodzi ubrany jak chce i.... kiedy chce ;-)
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Kostium/garnitur a wydajność pracy i satysfakcja pracowników

Nie wiedzę związku między ubraniem a identyfikacją z firmą , sorry.
Paweł B.

Paweł B. Szukam pracy jako
Manager Testów/ QA
Manager) przy
projek...

Temat: Kostium/garnitur a wydajność pracy i satysfakcja pracowników

eh.... moi drodzy... przecież specjalnie podałem przykład banku... gdzie doradca klienta nie może przyjąć np w japonkach , krótkich spodenkach i koszulce... :) Są firmy w których pewien standard ubioru jest wymagany... a jeżeli ktoś marzył o pracy w jednej z tego typu firm i ją dostał to ubiór może mieć wpływ na jego pracę.
Paweł B.

Paweł B. Szukam pracy jako
Manager Testów/ QA
Manager) przy
projek...

Temat: Kostium/garnitur a wydajność pracy i satysfakcja pracowników

.

a jak do tego ma sie Google ? ;-) tam wszyscy czują sie częścią tejże wielkiej korporacji i czują się odpowiedzialni za nią... ale kazdy chodzi ubrany jak chce i.... kiedy chce ;-)


google, podobnie jak i goldeline... nie stawia wymogów co do ubioru...

konto usunięte

Temat: Kostium/garnitur a wydajność pracy i satysfakcja pracowników

Paweł Banasiak:
eh.... moi drodzy... przecież specjalnie podałem przykład banku... gdzie doradca klienta nie może przyjąć np w japonkach , krótkich spodenkach i koszulce... :) Są firmy w których pewien standard ubioru jest wymagany... a jeżeli ktoś marzył o pracy w jednej z tego typu firm i ją dostał to ubiór może mieć wpływ na jego pracę.

dlatego pisałem, ale ubiór nie moze wiać popularną "wioską"
jeżeli konsultant będzie ubrany dobrze i schludnie to dla mnie nie musi mieć garnituru, ważne aby dawał pozytywny wizerunek swoją osobą.
mogą to nie być spodnie od garnituru i nie musi byc to marynarka, ba nie musi miec krawatu, moze miec koszulę bez, oby tylko nie na krótki rękaw... ;-)
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Kostium/garnitur a wydajność pracy i satysfakcja pracowników

Paweł Banasiak:
eh.... moi drodzy... przecież specjalnie podałem przykład banku... gdzie doradca klienta nie może przyjąć np w japonkach , krótkich spodenkach i koszulce... :) Są firmy w których pewien standard ubioru jest wymagany... a jeżeli ktoś marzył o pracy w jednej z tego typu firm i ją dostał to ubiór może mieć wpływ na jego pracę.
To tak jakbyś twierdził, że ktoś marzy o pracy w banku,bo tam chodzą w garniturach :):)
NIe przeczę, że są tacy ludzie - być może ich to niesamowicie nobilituje lub wręcz leczy kompleksy, ale nie wierzę, że fakt chodzenia w garniturze może zbudować więź z firmą.
Ale to tylko mój punkt widzenia - mnie zupełnie nie interesuje jak kto chodzi brany jeśli jest fachowcem w swojej dziedzinie. Wręcz czasami garnitur wywoływał śmiech (np. pracownik ochrony :):)
Schludny i czysty ubiór wystarczy. Nie mam parcia na pończochy i buty zabudowane na średnim obcasie z zakrytą piętą.Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 07.09.11 o godzinie 23:42
Maciej Kurowski

Maciej Kurowski Euler Hermes a
company of Allianz
Group, Director of
soft...

Temat: Kostium/garnitur a wydajność pracy i satysfakcja pracowników

Noszony strój jest znakiem przynależności do pewnej grupy. Manifestacją, że na pewnym poziomie, się z tą grupą utożsamiamy.

Tak więc: wojskowy nosi mundur, lekarz fartuch, sędzia i adwokat togę, ksiądz sutannę a bankowiec garnitur.
Dress code buduje poczucie wspólnoty. Daje poczucie przynależności do ekskluzywnej grupy pracowników korporacji x czy y, jest nobilitujący.

Zgadzam się oczywiście z tym, że cała ta przebieranka nie działa na wszystkich. Typowy pracownik IT przymus noszenia garnituru odbierze jako gwałt na swojej osobie.

konto usunięte

Temat: Kostium/garnitur a wydajność pracy i satysfakcja pracowników

Maciej Kurowski:
Noszony strój jest znakiem przynależności do pewnej grupy. Manifestacją, że na pewnym poziomie, się z tą grupą utożsamiamy.

Tak więc: wojskowy nosi mundur, lekarz fartuch, sędzia i adwokat togę, ksiądz sutannę a bankowiec garnitur.
Dress code buduje poczucie wspólnoty. Daje poczucie przynależności do ekskluzywnej grupy pracowników korporacji x czy y, jest nobilitujący.

Zgadzam się oczywiście z tym, że cała ta przebieranka nie działa na wszystkich. Typowy pracownik IT przymus noszenia garnituru odbierze jako gwałt na swojej osobie.

no nie do końca ;-) wojsko, lekarz, ksiądz czy sędzia są to jakby nie patrzeć instytucje działające na rzecz obywatela i jest tam po prostu nie tylko co dresscode co obowiązkowy mundur wyróżniający instytutcję od lat..

w banku to już jest narzucenie woli osoby, której się tak wydaje, że bankowiec musi byc w garniturze i w sumie ok, myślę, że gdyby nie mieli tego przykazu i tak większość chodziłaby w gajerach.
Kazimierz Grabski

Kazimierz Grabski Jestem
otwieraczem...
Otwieram na marzenia
i aspiracje

Temat: Kostium/garnitur a wydajność pracy i satysfakcja pracowników

Dziękuję za dotychczasowe wypowiedzi. Widzę w nich dwa nurty:
- Wypowiedzi osobiste, dotyczące własnych preferencji. Tu znajduję głównie pochwałę swobody ubioru.
- Generalizacje odnoszące się do 'innych'. W tej grupie znajduję uzasadnienia dla stosowania pewnych standardów.
Standardy "branżowe" są i nie będę z nimi polemizował. Pełnią one różne funkcje (przynależność do pewnej grupy zawodowej, oznaka pełnienia w danej chwili obowiązków służbowych, itp.) i stanowią one tak prawo, jak i obowiązek osób pełniących pewne funkcje.

Wypowiedzi pierwszej kategorii akceptuję takimi jakimi są.

Na podstawie drugiej kategorii wypowiedzi nasuwają mi się nastepujace pytania:
- W jaki kostium/garnitur pracownika, na przykład analityka analizującego rynek i zachowania klientów, spędzającego 9 godzin dziennie przed ekranem swego komputera, wpływa na jego identyfikację z daną firmą?
- W jaki sposób tenże pracownik reprezentuje i promuje swoją firmę w lobby biurowca, będącego siedzibą innych, podobnych firm?
- Na ile strój schludny, ale odbiegający od standardów firmowych wpływa na ocenę kandydatów do pracy?
- Jaką firmową potrzebę (jeżeli firma jako taka może mieć potrzeby) zaspokaja business dress code?

konto usunięte

Temat: Kostium/garnitur a wydajność pracy i satysfakcja pracowników

Kazimierz G.:
Ponawiam więc pytanie: jaki jest wpływ noszenia kostiumu/garnituru w miejscu pracy na wydajność pracownika? jaki jest wpływ noszenia biurowego uniformu na satysfakcję pracowników?


Ja uważam, że ubiór ma wpływ na wydajność pracownika.
Jeśli weźmiemy na warsztat fakt że uniform w pewien sposób identyfikuje pracownika z firma (on bierze odpowiedzialność za wizerunek firmy w ten sposób też) to myślę, że w tym momencie wchodzi w grę zwyczajne poczucie że "gramy w jednej drużynie" wiec się staramy.
Jest cała masa wiedzy na ten temat. Psychologia biznesu tez o tym wspomina.

Ale szanowni państwo - wystarczy popatrzeć na wielkie i małe firmy które odniosły sukces - popatrzeć jak tam są rozwiązane problemy/tematy chociażby właśnie ubioru - WARTO BRAĆ PRZYKŁAD Z NAJLEPSZYCH :)

konto usunięte

Temat: Kostium/garnitur a wydajność pracy i satysfakcja pracowników

Kazimierz G.:
Dziękuję za dotychczasowe wypowiedzi. Widzę w nich dwa nurty:
(...)
Wypowiedzi pierwszej kategorii akceptuję takimi jakimi są.

Na podstawie drugiej kategorii wypowiedzi nasuwają mi się nastepujace pytania:
- W jaki kostium/garnitur pracownika, na przykład analityka analizującego rynek i zachowania klientów, spędzającego 9 godzin dziennie przed ekranem swego komputera, wpływa na jego identyfikację z daną firmą?
Mi się wydaje ze trzeba do wszystkiego podchodzic z głowa
TAK WIĘC
jeśli pracownik ma kontakt z klientem, partnerem czy kimkolwiek "z zewnątrz firmy" powinien swoim wyglądem byc wizytówka swojej firmy
NATOMIAST pan analityk co siedzi 9 h przy kompie juz sam fakt ze będzie chociaż wyglądał schludnie ale będzie np w "kolorach firmy" wystarczy zupełnie.
- W jaki sposób tenże pracownik reprezentuje i promuje swoją firmę w lobby biurowca, będącego siedzibą innych, podobnych firm?
moim zdaniem tylko zachowanie i wspomniany schludny widok. Dobrym rozwiązaniem jest dobrze zaprojektowany identyfikator.
- Na ile strój schludny, ale odbiegający od standardów firmowych wpływa na ocenę kandydatów do pracy?
nie mam pojęcia.. jeszcze :) ale u mnie w firmie nie będzie miało to znaczenia. Przecież to tylko kandydat.
Jak się zatrudnia osoby to wtedy dostają wytyczne i maja się ich trzymać. Proste :)
Nie bądźmy konikami z klapkami na oczach. Liczy się człowiek nie ubranie.
- Jaką firmową potrzebę (jeżeli firma jako taka może mieć potrzeby) zaspokaja business dress code?
Ja jak czytam fora na temat dress code to widzę masę zakompleksionych osób które muszą się DOSTOSOWAĆ bo inaczej kaput!Żałosne.
Ale sam dress code nie jest zły jak nie jest kolokwialnie mówiąc traktowany w przegięty sposób.
Trzeba umieć dostosować się do otoczenia ale powtarzam - liczy się człowiek i to co umie, wygląd to rzecz drugorzędna i osoby, które przykładają do tego WIELKIE znaczenie dla mnie maja wyraźne braki w pewności siebie.
Andrzej W.

Andrzej W. area manager, deme

Temat: Kostium/garnitur a wydajność pracy i satysfakcja pracowników

Joanna Carpenter:

Ale szanowni państwo - wystarczy popatrzeć na wielkie i małe firmy które odniosły sukces - popatrzeć jak tam są rozwiązane problemy/tematy chociażby właśnie ubioru - WARTO BRAĆ PRZYKŁAD Z NAJLEPSZYCH :)

Lehman Brother dzien przed katastrofa mial notowanie AAA

Enron tez byla wielka korporacja...

Te tematy ubioru musza byc dobrane do kultury kraju i nazucanie angielskich obyczajow (DC) polakom nie jest zadna pewnoscia powiekszenia wydajnosci, dla mnie, trzeba dobrac zasady ubioru, do firmy, do ludzi co tam pracuja, do klientow od firmy, do kraju gdzie sie jest, stale reguly tylko prowadza do glupoty i konfliktow...

Wole zeby doradca bankowy od PB chodzil w japonkach i szortach ale ze by potrafil zrobic ze zarabiam na moich pieniadzach w banku niz piekny garnitur za pare tysiecy euro i mi tlumaczyl ze sie nie spodziewal ze to tak zle pojdzie...

konto usunięte

Temat: Kostium/garnitur a wydajność pracy i satysfakcja pracowników

andrzej W.:
Joanna Carpenter:

Ale szanowni państwo - wystarczy popatrzeć na wielkie i małe firmy które odniosły sukces - popatrzeć jak tam są rozwiązane problemy/tematy chociażby właśnie ubioru - WARTO BRAĆ PRZYKŁAD Z NAJLEPSZYCH :)

Lehman Brother dzien przed katastrofa mial notowanie AAA

Enron tez byla wielka korporacja...

Te tematy ubioru musza byc dobrane do kultury kraju i nazucanie angielskich obyczajow (DC) polakom nie jest zadna pewnoscia powiekszenia wydajnosci,
oczywiście!
ja nie pisałam o sztucznych dostosowaniach
mnie tez to drażni a nawet śmieszy
dla mnie, trzeba dobrac zasady ubioru, do firmy, do ludzi co tam pracuja, do klientow od firmy, do kraju gdzie sie jest, stale reguly tylko prowadza do glupoty i konfliktow...
dokładnie

Wole zeby doradca bankowy od PB chodzil w japonkach i szortach ale ze by potrafil zrobic ze zarabiam na moich pieniadzach w banku niz piekny garnitur za pare tysiecy euro i mi tlumaczyl ze sie nie spodziewal ze to tak zle pojdzie...
no tu juz sie z panem nie zgodzę.
DLA MNIE W SZORTACH I JAPONKACH MOŻE CHODZIĆ I ROZMAWIAĆ O BIZNESIE W.BUFFETT
ale NIE PAN'I Z ODDZIAŁU BANKU.
Pan/i z okienka czy mcDonalda ma być wizytoweczką i tyle.
I PROSZĘ MI WIERZYC ZE TO DZIAŁA - DZIAŁA uniform na pracowników niskiego i średniego szczebla.
psychologia :)
Andrzej W.

Andrzej W. area manager, deme

Temat: Kostium/garnitur a wydajność pracy i satysfakcja pracowników

Joanna Carpenter:
andrzej W.:
Wole zeby doradca bankowy od PB chodzil w japonkach i szortach ale ze by potrafil zrobic ze zarabiam na moich pieniadzach w banku niz piekny garnitur za pare tysiecy euro i mi tlumaczyl ze sie nie spodziewal ze to tak zle pojdzie...

no tu juz sie z panem nie zgodzę.
DLA MNIE W SZORTACH I JAPONKACH MOŻE CHODZIĆ I ROZMAWIAĆ O BIZNESIE W.BUFFETT
ale NIE PAN'I Z ODDZIAŁU BANKU.
Pan/i z okienka czy mcDonalda ma być wizytoweczką i tyle.
I PROSZĘ MI WIERZYC ZE TO DZIAŁA - DZIAŁA uniform na pracowników niskiego i średniego szczebla.
psychologia :)

ja to wole wydajnosc niz wyglad, a maskowanie przez piekne uniformy i garnitury brak doswiadczenie, szkolenia, praktyki, lub sprytu pracownikow nie jest rozwiazaniem...

Ze to dziala na niektorych nie mam problemu wierzyc ale czy to jest prawidlowe podescie do problemu, watpie...andrzej W. edytował(a) ten post dnia 08.09.11 o godzinie 10:39

konto usunięte

Temat: Kostium/garnitur a wydajność pracy i satysfakcja pracowników

andrzej W.:
Joanna Carpenter:
andrzej W.:
Wole zeby doradca bankowy od PB chodzil w japonkach i szortach ale ze by potrafil zrobic ze zarabiam na moich pieniadzach w banku niz piekny garnitur za pare tysiecy euro i mi tlumaczyl ze sie nie spodziewal ze to tak zle pojdzie...

no tu juz sie z panem nie zgodzę.
DLA MNIE W SZORTACH I JAPONKACH MOŻE CHODZIĆ I ROZMAWIAĆ O BIZNESIE W.BUFFETT
ale NIE PAN'I Z ODDZIAŁU BANKU.
Pan/i z okienka czy mcDonalda ma być wizytoweczką i tyle.
I PROSZĘ MI WIERZYC ZE TO DZIAŁA - DZIAŁA uniform na pracowników niskiego i średniego szczebla.
psychologia :)

ja to wole wydajnosc niz wyglad, a maskowanie przez piekne uniformy i garnitury brak doswiadczenie, szkolenia, praktyki, lub sprytu pracownikow nie jest rozwiazaniem...
ALE MY NIE PISZEMY O MASKOWANIU CZEGOKOLWIEK
tylko
O SWIADOMOŚCI DZIAŁANIA NA RZECZ JEDNEJ ORGANIZACJI/IDEII
a tu identyfikacja swietnie sioe sprawdza

Niech pan pomyśli o wszelkich ruchach czy nawet wojsku
Uniform trzyma w ryzach - to raz, a dwa - dokładnie widać "po jakiej jesteś stronie"
pan tego nie kuma?
Chodzi o poczucie spójności. To bardzo mobilizujące w gruncie rzeczy.
Ze to dziala na niektorych nie mam problemu wierzyc ale czy to jest prawidzole podescie do problemu, watpie...
open your minde :)
Andrzej W.

Andrzej W. area manager, deme

Temat: Kostium/garnitur a wydajność pracy i satysfakcja pracowników

Joanna Carpenter:

ALE MY NIE PISZEMY O MASKOWANIU CZEGOKOLWIEK
tylko
O SWIADOMOŚCI DZIAŁANIA NA RZECZ JEDNEJ ORGANIZACJI/IDEII
a tu identyfikacja swietnie sioe sprawdza

Niech pan pomyśli o wszelkich ruchach czy nawet wojsku
Uniform trzyma w ryzach - to raz, a dwa - dokładnie widać "po jakiej jesteś stronie"
pan tego nie kuma?
Chodzi o poczucie spójności. To bardzo mobilizujące w gruncie rzeczy.
Ze to dziala na niektorych nie mam problemu wierzyc ale czy to jest prawidzole podescie do problemu, watpie...
open your minde :)

Pracuje w firmie gdzie jest ponad 5000 ludzi i gdzie sie w to bawia nawet nam skomponowoli hymn firmowy...

ja moge powiedziec ze to dziala jakis czas na nowego pracownika ale zeby to bylo trwale to musi byc respect pracownika, dobre wynagrodzenia, mozliwosci prawdziwej kariery do tych co cha, odpowienie osoby na odpowiednich stanowiskach, dobra atmosfera, itp...

Następna dyskusja:

Premiowanie za pozyskanie z...




Wyślij zaproszenie do