Temat: Jakie są metody wspomagania zarządznia marką ... ?

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie są metody wspomagania zarządznia marką ... ?

Artur K.:
1) określić co to jest za marka, do kogo ma być skierowana, co ma dawać, jakie emocje wywoływać.
2) doprecyzowanie grupy docelowej (szczegółowo, nie ogólnikowo)
3) określenie kanałów dotarcia do grupy docelowej ( w tym określenie kanałów głównych i pomocniczych)
4) zaplanowanie działań "reklamowych" i podział na kanały
5) do dzieła!

W telegraficznym skrócie.

Miłego

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie są metody wspomagania zarządznia marką ... ?

Artur K.:

Adam K.:

Artur K.:
1) określić co to jest za marka, do kogo ma być skierowana, co ma dawać, jakie emocje wywoływać.
2) doprecyzowanie grupy docelowej (szczegółowo, nie ogólnikowo)
3) określenie kanałów dotarcia do grupy docelowej ( w tym określenie kanałów głównych i pomocniczych)
4) zaplanowanie działań "reklamowych" i podział na kanały
5) do dzieła!

W telegraficznym skrócie.

Miłego

A mnie się wydawało, że to taki obszerny temat ;-)
Pozdrawiam

Adam, z jednej strony to nie jest wcale mało te 5 punktów, ale z drugiej obszerny jest w pozycjach książkowych.
Ja lubię prostotę i skuteczność - to się liczy w biznesie a nie to jak długie opracowanie przygotujesz i ile setek punktów w tym opracowaniu będzie.
Cieszę się, że z optymizmem patrzysz na swoją pracę.

Miłego

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie są metody wspomagania zarządznia marką ... ?

Artur K.:

Adam K.:

Artur K.:

1) określić co to jest za marka, do kogo ma być skierowana, co ma dawać, jakie emocje wywoływać.
2) doprecyzowanie grupy docelowej (szczegółowo, nie ogólnikowo)
3) określenie kanałów dotarcia do grupy docelowej ( w tym określenie kanałów głównych i pomocniczych)
4) zaplanowanie działań "reklamowych" i podział na kanały
5) do dzieła!

W telegraficznym skrócie.

Miłego

A mnie się wydawało, że to taki obszerny temat ;-)
Pozdrawiam

Adam, z jednej strony to nie jest wcale mało te 5 punktów, ale z drugiej obszerny jest w pozycjach książkowych.
Ja lubię prostotę i skuteczność - to się liczy w biznesie a nie to jak długie opracowanie przygotujesz i ile setek punktów w tym opracowaniu będzie.
Cieszę się, że z optymizmem patrzysz na swoją pracę.

Miłego

Artur,dziękuję.
Koncentruję się na odpowiedzi. Może właśnie to, że nie jest zawiła to dobrze. Zrozumiałem przynajmniej.A teraz będę się sprawdzał.Do spotkania.

Tylko sugeruję abyś zasięgnął wiedzy (polecam książki lub internet) jak się opisuje produkt i grupę docelową. To najważniejsze elementy układanki. Jak tutaj się pomylisz to będziesz się mylił do końca.

Jak będziesz miał problemy pisz na priv - nie wystawię ci faktury za pomoc:)

Miłego

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie są metody wspomagania zarządznia marką ... ?

Artur K.:

Adam K.:

Artur K.:

Adam K.:

Artur K.:

1) określić co to jest za marka, do kogo ma być skierowana, co ma dawać, jakie emocje wywoływać.
2) doprecyzowanie grupy docelowej (szczegółowo, nie ogólnikowo)
3) określenie kanałów dotarcia do grupy docelowej ( w tym określenie kanałów głównych i pomocniczych)
4) zaplanowanie działań "reklamowych" i podział na kanały
5) do dzieła!

W telegraficznym skrócie.

Miłego

A mnie się wydawało, że to taki obszerny temat ;-)
Pozdrawiam

Adam, z jednej strony to nie jest wcale mało te 5 punktów, ale z drugiej obszerny jest w pozycjach książkowych.
Ja lubię prostotę i skuteczność - to się liczy w biznesie a nie to jak długie opracowanie przygotujesz i ile setek punktów w tym opracowaniu będzie.
Cieszę się, że z optymizmem patrzysz na swoją pracę.

Miłego

Artur,dziękuję.
Koncentruję się na odpowiedzi. Może właśnie to, że nie jest zawiła to dobrze. Zrozumiałem przynajmniej.A teraz będę się sprawdzał.Do spotkania.

Tylko sugeruję abyś zasięgnął wiedzy (polecam książki lub internet) jak się opisuje produkt i grupę docelową. To najważniejsze elementy układanki. Jak tutaj się pomylisz to będziesz się mylił do końca.

Jak będziesz miał problemy pisz na priv - nie wystawię ci faktury za pomoc:)

Miłego

A co tam niech sobie czytają :)
Grupa docelowa to zamożny i wymagający.Najlepsza czy najgorsza? :)

Jak rozumiem to nie koniec opisu grupy docelowej:)?
Pod kątem biznesu w Polsce? najbardziej tragiczna jaką mogłeś sobie wybrać - i niestety tutaj nie żartuje.

Miłego

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie są metody wspomagania zarządznia marką ... ?

Artur K.:

Adam K.:

Artur K.:

Z tą marką nie idziemy na ilość. Idziemy na jakość, albo wcale. Taki wybór już zapadł.
Stworzyliśmy produkt, teraz go chcę promować ( i dystrybuować).
W zasadzie wyczerpałem opis grupy docelowej bo to technologia (+system) budowy domu
- w zasadzie oferta budowy domu: zdrowego ( bez użycia styropianu, folii etc = ściany dyfuzyjnie otwarte), o dobrej akustyce, o dostosowanej indywidualnie funkcji i estetyce ( nie mamy projektów typowych - zaczynamy od KOMPLETNEGO projektu indywidualnego), o jasnych pomieszczeniach, wysoce energooszczędnego, uzbrojonego w instalacje dające duży komfort użytkowy (sterowanie inteligentne).

Ćwiczyłem ten temat tuż przed kryzysem na rynku nieruchomości (2008), tj. indywidualne projekty, praca z oczekiwaniami klienta itp. Pomysł został mocno zweryfikowany przez klientów.

Widzę kilka mankamentów Adam:

1) rynek nieruchomości na którym liczą się dwa główne elementy

2) bardzo wąska grupa docelowa, tj ci których

b) chcą iść w ekologię,

poniosą konsekwencje domu w tej technologii (np. pewnie droższe produkty

3) bardzo mała możliwość dotarcia do tak wyselekcjonowanego klienta

4) duża konkurencja w dostępnych technologiach

To tak na gorąco - bo tak się składa, że znam trochę branże nieruchomości, jakbym nad tym posiedział wyszło by więcej punktów zapalnych.

Nie chcę cię zniechęcać, ale jak pisałem powyżej, wybraliście sobie straszną dla prowadzenia biznesu grupę docelową.

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie są metody wspomagania zarządznia marką ... ?

Artur K.:

Adam K.:

Artur K.:

Adam K.:

Artur K.:

Z tą marką nie idziemy na ilość. Idziemy na jakość, albo wcale. Taki wybór już zapadł.
Stworzyliśmy produkt, teraz go chcę promować ( i dystrybuować).
W zasadzie wyczerpałem opis grupy docelowej bo to technologia (+system) budowy domu
- w zasadzie oferta budowy domu: zdrowego ( bez użycia styropianu, folii etc = ściany dyfuzyjnie otwarte), o dobrej akustyce, o dostosowanej indywidualnie funkcji i estetyce ( nie mamy projektów typowych - zaczynamy od KOMPLETNEGO projektu indywidualnego), o jasnych pomieszczeniach, wysoce energooszczędnego, uzbrojonego w instalacje dające duży komfort użytkowy (sterowanie inteligentne).

Ćwiczyłem ten temat tuż przed kryzysem na rynku nieruchomości (2008), tj. indywidualne projekty, praca z oczekiwaniami klienta itp. Pomysł został mocno zweryfikowany przez klientów.

Widzę kilka mankamentów Adam:

Raczej znam, jestem w tym 20 lat.

1) rynek nieruchomości na którym liczą się dwa główne elementy

a) cena
tak, prawdopodobnie jesteśmy z IQ w tym momencie najdrożsi /mamy też jednak i tańszą markę/

b) lokalizacja
wybiera klient

2) bardzo wąska grupa docelowa, tj ci których

a) stać na dom, mało tego, tu raczej gotówkowi bo poniżej 800 tyś ciężko będzie przygotować ofertę, a zaczynają się w tym segmencie spore problemy ze zdolnością kredytową

b) chcą iść w ekologię,

zgadza się

c) mają czas to nadzorować,
nie muszą, zapewniamy w ramach ceny obsługę inwestora zastępczeg/ jest architekt, insp. nadz. kier bud.
d)

poniosą konsekwencje domu w tej technologii (np. pewnie droższe produkty

droższe, ale w czasie rozkładając spore oszczędności na energii

3) bardzo mała możliwość dotarcia do tak wyselekcjonowanego klienta

dlatego jakość, nie ilość

4) duża konkurencja w dostępnych technologiach

nie ma takiej "hybrydy" na rynku. Musiałbym dłużej pisać. Jeśli ktoś zrobi to podobnie jak my nie będzie wcale tańszy, tyle że nam to zajęło prawie już 5 lat. Nie sądzę by nas ktokolwiek szybko dogonił.

To tak na gorąco - bo tak się składa, że znam trochę branże nieruchomości, jakbym nad tym posiedział wyszło by więcej punktów zapalnych.

wiem, same :-)

Nie chcę cię zniechęcać, ale jak pisałem powyżej, wybraliście sobie straszną dla prowadzenia biznesu grupę docelową.

wiem, ale to nie jest jedyny nasz biznes. IQ-200.pl to rodzynek. Jeszcze tego na stronie nie widać, ale pracujemy nad tym.

Ale Ci zabrałem dziś czasu;).Dziękuję.

Nie miej wyrzutów sumienia co do czasu. Zawsze chętnie pomagam/wypowiadam się. Jestem do dyspozycji.

Miłego

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie są metody wspomagania zarządznia marką ... ?

Hubert T.:

Adam K.:
Dzień Dobry,
jakie znacie Państwo praktyczne metody wspomagające zarządzanie marką w zakresie podniesienia jej rozpoznawalności? Jakie są praktyczne metody zarządzania marką w celu dotarcia do potencjalnego Klienta? Jak zarządzający marką powinien zabierać się za wdrożenie?
Pozdrawiam.

Panie Adamie,
chciałbym Pana przestrzec - a ta przestroga dotyczy Pana budżetu - przed opacznym rozumieniem słowa "marka". Marka to nie firma, nie produkt, nie logo czy nazwa. Buty nie stają się markowe, bo doszyto im emblemat; buty są markowe kiedy coś znaczą.
Marka to właściwość, która wyróżnia. Która wyróżnia na tyle, że nawet kiedy jest podrabiana czy naśladowana, wciąż pozostaje oznacznikiem kategorii jak np. "adidasy" firmy Nike.
Pytania, które Pan stawia, dotyczą dwóch dziedzin: brandingu (zarządzania marką) i marketingu.
Pytanie, które stawiam natomiast ja, brzmi: skoro chce Pan uprawiać branding, czy ma Pan już brand? Bo jeśli branding i marketing dotyczą pozycjonowania, to czy jest CO pozycjonować?

W tej chwili ma pan zwykłą ofertę rynkową, z ciekawym myśleniem - owszem, ale niespecjalnie interesującą. Jeżeli teraz zacznie Pan poszukiwać audiencji i kanałów dotarcia do niej, to po prostu poinformuje Pan dużą grupę ludzi o istnieniu niespecjalnie interesującej, może trochę ciekawej oferty rynkowej.
Jeżeli zbuduje Pan tak 10-15 domów, to będzie Pan miał renomę, i to jest już substytut (albo ekwiwalent marki), ale proszę pamiętać, że technologię można kopiować i Pana format biznesowy może zostać błyskawicznie powielony. Bo nie ma Pan marki. Nie jest Pan Elvisem czy Pudzianem budownictwa.

Proszę pomyśleć o mnie: zamierzam za kilka lat zacząć budowę domu. Do tego czasu Pan mi gdzieś zniknie. Jak Pana znajdę i czy będę w ogóle chciał? Bo w tej chwili nie chcę: dlaczego? Bo mam znajomych architektów i każdy z nich z przyjemnością pomoże mi stworzyć dom przyjazny, funkcjonalny, ekologiczny i tani. Otwarty na przyjaciół i zabezpieczony przed idiotami.
Dla mnie znalezienie inspektora to pikuś.

Zatem Pana marka to zapewnienie mnie już dziś o niezbędności Pana firmy w moim życiu. O jakości i koordynacji, która zamknie mi jadaczkę, że "ja sam też mogę".
Innymi słowy, proszę dopisać sobie do listy punkt "0":
0) Co jest w mojej ofercie marką? Co jest unikatowe i warte zawracania sobie i ludziom głowy?

Link do wypowiedzi

Temat: Jakie są metody wspomagania zarządznia marką ... ?

Artur K.:
Marka = może się równać produkt/usługa
Marka = może się równać kilka produktów/usług

Zatem marki nie zbudujemy przed zdefiniowaniem produktów, grupy docelowej, kanałów. Ja wiem, że każdy marzy aby w jeden tydzień stworzyć coca colę, ale to nie takie proste jak się wydaje.

Janek, upraszczasz kwestie decyzji konsumenckich, jednocześnie wprowadzając zamieszenia.

Ludzie nie kupują tylko dlatego, że stają się lepsi. Kupują z wielu innych powodów. Przykład Appla, który podałeś i opisałeś go w sposób dość banalny zaprzecza Twojej teorii. Otóż Appla, kupują również ci, którzy nie lubią Microsoftu i nie jest to związane z samopoczuciem a protestem = emocjami.

Zawsze przestrzegam przed wyciąganiem wniosku tylko i wyłącznie na podstawie swoich doświadczeń Janek. Chyba, że skoncentrowałeś się tylko na sferze emocjonalnej.

Adam piszę o usłudze związanej z budową domu - wierz mi, że to nie jest sfera emocjonalna w podejmowaniu decyzji.

Miłego

Link do wypowiedzi