Marcin Kroh

Marcin Kroh Poznański Pośrednik
Finansowy,
Przedsiębiorca,
Ekonomista...

Temat: Jak zdobyć przewagę nad konkurencją ?

Janusz K.:
Dariusz Szul:
Marcin Kroh:
(...)
Czyli wnioskuje ,że strategia błękitnego oceanu powinna być skupiona na szukaniu coraz to nowych rynków lub ich ciągłym kreowaniu.

Czy nie ?

Niestety nie!

Marcinie

Strategia " błekitnego oceanu" tak jak strategia " ciągłego koszenia trawy", " płynacej rzeki", etc. to zbędne nic nie naczące symbole słowne. To po prostu produkty, które ładnie brzmią brandingowo i wtedy można je ładnie sprzedać, ale to jedynie puste słowa inaczej nazwanych produktów OCZYWISTYCH OCZYWISTOŚCI, które ubrane w błękitne okładki mają się lepiej i drożej sprzedać.

_______________________________

Może, zamiast niesłusznie zaprzeczać, lepiej oddać głos twórcom pojęcia i idei Błękitnego Oceanu?


"Ocean czerwony to wszystkie istniejące obecnie sektory rynku, czyli ta przestrzeń, która już jest odkryta i poznana. Na czerwonym oceanie rynku granice poszczególnych branż zostały dawno zdefiniowane i zaakceptowane, a jego uczestnicy dobrze poznali obowiązujące zasady gry. W tej przestrzeni poruszają się firmy, starając się prześcignąć konkurencję i pozyskać dla siebie większą część popytu. W miarę jak wody oceanu stają się coraz bardziej tłoczne, perspektywy rozwoju i zysków kurczą się. Produkty przekształcają się w podobne do siebie towary powszechnego użytku, a coraz ostrzejsza rywalizacja "plami wody krwią".
Tymczasem ocean błękitny symbolizuje wszystkie nieistniejące jeszcze sektory rynku, innymi słowy, przestrzeń, która nadal wymaga odkrycia i której nie dotknęły jeszcze siły konkurencji. NA OCEANIE BŁĘKITNYM O POPYT SIĘ NIE WALCZY, LECZ SIĘ GO TWORZY*. Istnieją tu nieograniczone szanse na opłacalny i dynamiczny rozwój.
Błękitny ocean można tworzyć na dwa sposoby. Czasami już istniejące firmy stają się zalążkiem nowej branży, jak w przypadku e-Bay i aukcji w sieci. Znacznie częściej jednak błękitny ocean wyłania się z czerwonego z chwilą, kiedy firma na nowo wytycza granice dotychczasowej branży.
...
Rodzi się więc pytanie, dlaczego istnieje tak duża przewaga czerwonych oceanów nad błękitnymi? W pewnym stopniu dlatego, że strategia firm tak bardzo przypomina strategię wojskową. Już sama terminologia ma swoje źródła w języku wojskowym. Mówimy o "wojnach cenowych", o "wrogim przejęciu" i o "kampanii marketingowej". Przedmiotem uwagi tak wyrażonej strategii jest konkurencja na czerwonym oceanie, a jej celem stawienie czoła przeciwnikowi i przepędzenie go z pola bitwy o wąskie terytorium. Tymczasem STRATEGIA BŁĘKITNEGO OCEANU POLEGA NA PROWADZENIU DZIAŁALNOŚCI W OBSZARZE, W KTÓRYM NIE ISTNIEJĄ RYWALE. CELEM TAKIEJ STRATEGII JEST STWORZENIE NOWEGO TERYTORIUM, A NIE "ROZBIÓR" TERYTORIUM JUŻ ISTNIEJĄCEGO*.
...
W miarę nasilania się konkurencji na rynkach globalnych zaczęto masowo tworzyć strategie czerwonego oceanu, oparte na założeniu, że to konkurencja stanowi podstawę sukcesu lub porażki przedsiębiorstwa. Toteż dziś mało kto wypowiada się o strategii, nie używając terminologii wojennej. Tę prawidłowość najlepiej odzwierciedla termin " przewaga konkurencyjna".Kierując się perspektywą "przewagi konkurencyjnej" , firmy stawiają sobie za cel, aby "ograć" swoich rywali i zdobyć większą część istniejącego "terytorium" rynku.


Jak widać, strategia błękitnego oceanu to coś zupełnie odmiennego od "ciągłego koszenia trawy", " płynacej rzeki" etc., a już z pewnością nie wolno powiedzieć, że to "zbędne nic nie naczące symbole słowne".
Nie chce mi się nawet komentować nieznajomości tej strategii.

Chciałbym też podkreślić, że temat wątku dotyczy zdobycia przewagi nad konkurencją - czyli jednak w czerwonym oceanie.
Gdyby pytanie dotyczyło sukcesu rynkowego - wtedy strategia błękitnego oceanu byłaby jak najbardziej odpowiednia (choć nadal nie dla firmy takiej, jak firma Katarzyny).

Ponieważ jednak rozmawiamy o zdobyciu przewagi nad konkurencją, to ja chciałbym bardzo mocno przestrzec przed uleganiem przekonaniu, że nasilenie zabiegów handlowych może tutaj pomóc - na dłuższą metę.
To złudzenie.

Obecnie firmy zbyt wiele uwagi i pieniędzy poświęcają na zintensyfikowanie zabiegów czysto handlowych: wzmocnienie reklamy, powiększenie i nadanie priorytetów działowi handlowemu - są to działania wyniszczające dla większości firm, wykończające reklamę (ludzie mają już dosyć wszechobecnego atakowania idiotycznymi sloganami i seksem w reklamach).
Z tego, co jest zawarte w marketing mix, nie warto skupiać się na promocji, płacach i cenie (czyli na tradycyjnej koncepcji 4p) - znacznie lepiej spojrzeć w aspekcie 4c (z punktu widzenia klienta):
→ customer value - wartość dla klienta (a nie produkt)
→ cost - koszt jaki ponosi klient (a nie cena)
→ convenience - wygoda nabycia ( a nie dystrybucja)
→ communication - komunikacja z rynkiem (a nie reklama i promocja)

Skoncentrowanie się na potrzebach klienta powinno przywrócić naturalne i normalne proporcje w mieszance marketingowej - liczą się klienci i produkty, a nie sposoby sprzedawania. Liczy się dobra jakość, dobra obsługa posprzedażna, troska o klienta i o jego wygodę przy zakupie - oferowane po rozsądnych cenach.

Skupienie się na potrzebach klienta doprowadzi do powstania produktu który zrealizuje te potrzeby. Następnie pojawi się konkurencja która skopiuje to i ulepszy. Zatem wracamy do punktu wyjścia i początku tej dyskusji. Dlatego to o czym mówisz to standard, a standard nie da ci przewagi nad konkurencją.
Akcentowanie wagi procesu sprzedawania jest domeną kiepskich szefów i trenerów sprzedaży, którym inne podejście zwyczajnie odbiera chleb - dlatego tak ostro je zwalczają.

Od tych kiepskich szefów sprzedaży i handlowców zależy obrót firmy, o czym zapomniałeś chyba wspomnieć ?


'

* Cytowane fragmenty pochodzą z przytaczanego już przeze mnie w tej dyskusji artykułu w HBRP (lipiec/sierpień 2005, s. 54-55). Zaznaczenie kapitalikami moje
Janusz K. edytował(a) ten post dnia 09.08.10 o godzinie 00:00
Marcin Kroh

Marcin Kroh Poznański Pośrednik
Finansowy,
Przedsiębiorca,
Ekonomista...

Temat: Jak zdobyć przewagę nad konkurencją ?

Agnieszka M.:
Marcin Kroh:
Rafał Dawid Zaręba:
Dariusz Szul:
Rafał Dawid Zaręba:
czyli to co wyżej pisałem już - po prostu należy inwestować w sektor B+R i badać potrzeby konsumenta!!!!

i badać też skuteczność i umiejętności handlowe pracowniów, aby jak już zbadają potrzeby konsumenta...tego konsumenta nie spalili już w pierwszym podejściu transakcyjnym...
Tak, zgodzę się ale to w/g mnie późniejsze etapy rozwoju/ukierunkowania firmy. Należy tak pokierować B+R, żeby umocnić (poprzez oddziaływanie na klienta) swoją markę - czym zyskamy mocniejszą pozycję na rynku. Żeby umocnić markę musimy wiedzieć jak to zrobić i czy mamy odpowiednie narzędzia bądź metody do realizacji tych celów. Ogólnie ta "zabawa" strategiczna jest pełna w złożoność różnych czynników ze sobą powiązanych :) dla kogoś kto lubi strategię móc uczestniczyć w takich procesach to sama przyjemność :D (w/g mnie oczywiście)

Myśle, że bardziej warto skupić się na kompetencjach handlowców, bo jednak to jest pierwsza linia ognia. Firmy które dopieszczą procesy sprzedażowe zdobędą przewagę.

czesto w firmach na stanowiskach handlowcow sa ludzie z przypadku...lub handlowcom uderza woda sodowa do glowy co moze miec negatywny wplyw na cala strukture sprzedazy w firmie a tym samym zmniejszac konkurencyjnosc firmy...w wielu przypadkach firmy traca klientow nie przez cene czy jakosc ale wlasnie przez nieudolne..nieskoordynowane procesy srzedazowe i brak profesjonalnej obslugi klienta

To o czym mówisz, to nie sodówka tylko błąd w procesie zarządzania handlowcami i w procesie sprzedaży. (Prawdopodobnie wynikający z faktu, że właśnie w te działy nie inwestuje się rególarnie, systematycznie) Równie dobrze zawieść może manager, prezes, czy marketingowiec któremu uderzy sodówka do głowy.
Dla mnie argument na siłę.

No i wątpię, aby sodówka w głowie jednego handlowca miała wpływ na cała strukturę sprzedaży. No chyba ,że ten handlowiec to jakiś mega lider:PMarcin Kroh edytował(a) ten post dnia 09.08.10 o godzinie 18:54
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Jak zdobyć przewagę nad konkurencją ?

Marcin Kroh:
Skupienie się na potrzebach klienta doprowadzi do powstania produktu który zrealizuje te potrzeby. Następnie pojawi się konkurencja która skopiuje to i ulepszy. Zatem wracamy do punktu wyjścia i początku tej dyskusji. Dlatego to o czym mówisz to standard, a standard nie da ci przewagi nad konkurencją.

__________________________

Żadne działania nie dadzą Ci wiecznej przewagi konkurencyjnej - starać się o nią musisz każdego dnia.
To przecież tak, jak wyścig, do którego wielu tu nawiązuje: nie wystarczy, że wyjdziesz na czoło stawki - musisz kręcić pedałami nie wolniej, niz reszta ścigających się, bo inaczej Cię dogonią. A jeśli chciałbyś po drodze rozkoszować się zwyciężaniem, to musisz pedałować szybciej niż inni.
I nie zapominaj, że ten wyścig nigdy się nie kończy.
Akcentowanie wagi procesu sprzedawania jest domeną kiepskich szefów i trenerów sprzedaży, którym inne podejście zwyczajnie odbiera chleb - dlatego tak ostro je zwalczają.

Od tych kiepskich szefów sprzedaży i handlowców zależy obrót firmy, o czym zapomniałeś chyba wspomnieć ?

_______________________________

Otóż nie tylko od nich - jest to także kwestia dochodów klientów, polityki konkurencji, współpracy między pionami w firmie macierzystej, sytuacji wewnętrznej w kraju na danym rynku a może nawet plam na Słońcu - jest wiele rozmaitych bardziej lub mniej widocznych czynników.
Kiedy konkurencja opracuje produkt lepiej zaspokajający potrzeby odbiorców, to żaden zespół handlowy nic nie poradzi....

'
Poprawiono BBCodeJanusz K. edytował(a) ten post dnia 09.08.10 o godzinie 19:08
Marcin Kroh

Marcin Kroh Poznański Pośrednik
Finansowy,
Przedsiębiorca,
Ekonomista...

Temat: Jak zdobyć przewagę nad konkurencją ?

Janusz K.:

Kiedy konkurencja opracuje produkt lepiej zaspokajający potrzeby odbiorców, to żaden zespół handlowy nic nie poradzi....

'
Poprawiono BBCodeJanusz K. edytował(a) ten post dnia 09.08.10 o godzinie 19:08

Jak to nie ? Gościu skuteczny handlowiec umie i musi radzić sobie z takimi problemami. Dział marketingowy również. Przykład ? Coca cola/ Pepsi. Statystycznie to drugie smakuje większej ilości osób. To pierwsze lepiej się sprzedaje bo lepszy marketing.

Poza tym przypomnę ,że założenie naszej dyskusji jest takie ,że produkt, obsługa itp są na podobnym lub identycznym poziomi.
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Jak zdobyć przewagę nad konkurencją ?

Marcin Kroh:
Janusz K.:

Kiedy konkurencja opracuje produkt lepiej zaspokajający potrzeby odbiorców, to żaden zespół handlowy nic nie poradzi....

Jak to nie ? Gościu skuteczny handlowiec umie i musi radzić sobie z takimi problemami. Dział marketingowy również. Przykład ? Coca cola/ Pepsi. Statystycznie to drugie smakuje większej ilości osób. To pierwsze lepiej się sprzedaje bo lepszy marketing.

______________________

Nie - to znaczy, że Coca-Cola lepiej zaspokaja potrzeby nabywców (w tym także hurtowników!). Dlaczego uważasz, że smak jest jedynym składnikiem potrzeby nabywców?

Poza tym przypomnę ,że założenie naszej dyskusji jest takie ,że produkt, obsługa itp są na podobnym lub identycznym poziomi.

_______________________

Nie zauważyłem takiego założenia - gdyby było, dyskusja nie miałaby sensu.
Elementy, które wymieniłeś, są terenem zażartej konkurencji o zdobycie przewagi.
Marcin Kroh

Marcin Kroh Poznański Pośrednik
Finansowy,
Przedsiębiorca,
Ekonomista...

Temat: Jak zdobyć przewagę nad konkurencją ?

Janusz K.:
Marcin Kroh:
Janusz K.:

Kiedy konkurencja opracuje produkt lepiej zaspokajający potrzeby odbiorców, to żaden zespół handlowy nic nie poradzi....

Jak to nie ? Gościu skuteczny handlowiec umie i musi radzić sobie z takimi problemami. Dział marketingowy również. Przykład ? Coca cola/ Pepsi. Statystycznie to drugie smakuje większej ilości osób. To pierwsze lepiej się sprzedaje bo lepszy marketing.

______________________

Nie - to znaczy, że Coca-Cola lepiej zaspokaja potrzeby nabywców (w tym także hurtowników!). Dlaczego uważasz, że smak jest jedynym składnikiem potrzeby nabywców?

Nie, to znaczy ,że ma lepszy marketing ponieważ przykład który ci podałem ukazuje dokładnie wpływ marketingu na sprzedaż produktu który nabywcy określili jako gorszy smakowo.

Słuchaj, jak już stwierdzasz ,że kokakola zaspokaja inne potrzeby konsumentów niż smakowe, to uargumentuj mi jakie a nie rzucaj swoimi prawdami objawionymi.

Poza tym przypomnę ,że założenie naszej dyskusji jest takie ,że produkt, obsługa itp są na podobnym lub identycznym poziomi.

_______________________

Nie zauważyłem takiego założenia - gdyby było, dyskusja nie miałaby sensu.
Elementy, które wymieniłeś, są terenem zażartej konkurencji o zdobycie przewagi.

Cofinij się o pare postów wcześniej a w pełni zauważysz ,że były.
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Jak zdobyć przewagę nad konkurencją ?

Trzeba by było przeprowadzić nowe lub odwołać się do istniejących badań powodów, dla których nabywcy uznają Coca-Colę za napój (czy na pewno tylko za napój?) lepiej zaspokajający ich potrzeby.
Ja nie piję ani jednego, ani drugiego świństwa, więc nie wiem.

Pewne jest jednak, że zdobycie przewagi konkurencyjnej nie polega na cyzelowaniu marketingu (cokolwiek to słowo znaczy), a na wyciąganiu wniosków z analizy marketing mix - czyli naruszaniu tego dzisiejszego stanu podobieństwa produktu, jakości, ceny, opakowań, systemu dystrybucji etc..Janusz K. edytował(a) ten post dnia 10.08.10 o godzinie 00:28
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Jak zdobyć przewagę nad konkurencją ?

...mija sto lat i nadal stoisz w tym samym miejscu.

A ja uważam, że cola light i zero mi smakuje lepiej niz pepsi :)

Miłego
Agnieszka  Białecka-Rutkows ka

Agnieszka
Białecka-Rutkows
ka
Wiceprezes Zarządu,
I-Creator Spółka z
o.o.

Temat: Jak zdobyć przewagę nad konkurencją ?

Dariusz Szul:

Chrzanię pseudo-twórców, cwaniaków, uzdrowicieli i wróżki :))))))

Januszu od kiedy skończyłem 15 lat nie czytuje już literatury fantazy i fantastyki naukowej, wydumanych teorii nie mającej odzwierciedlenia w rzeczywistości, a od kiedy skończyłem 27 lat przestałem też czytać oczywiste oczywistości i bzdury, w wieku 29 lat zasmakowałem w czerwonym winie szczególnie chilijskim i argentyńskim i dobrej whisky , w wieku 32 lat zarobiłem osobiście pierwsze duże pieniądze podpisując kontrakt na realizację szkoleń a w wieku lat 40 pokochałem Lizbonę i ocean, ale atlantycki :))))

Pzdr Dario

podoba mi się Twoje podejście ... mam 33 lata i zaczynam cieszyć się życiem ... rozwijam zainteresowania ... chodzę na kursy hobbistyczne ... praca powoli schodzi na drugi plan, bo życie jest zbyt krótkie ... a wieku 40 lat chciałabym nabrać dużego dystansu do siebie i otaczjącj nas rzeczywistości ;)
Agnieszka  Białecka-Rutkows ka

Agnieszka
Białecka-Rutkows
ka
Wiceprezes Zarządu,
I-Creator Spółka z
o.o.

Temat: Jak zdobyć przewagę nad konkurencją ?

Artur Kucharski:
Agnieszka Białecka-Rutkowska:
zarządzanie innowacjami jest alternatywą dla błęitnego oceanu ... trzeba się tylko zastanowić co wybrać
Agnieszka możesz coś więcej napisać, co to jest owe zarządzanie innowacjami - na co się składa?

Miłego

w wolnej chwili napiszę coś więcej lub wyślę Ci e-maila ... poszukam, może mam jakieś materiały .... pzdr Agnieszka
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Jak zdobyć przewagę nad konkurencją ?

Artur Kucharski:
A ja uważam, że cola light i zero mi smakuje lepiej niz pepsi :)

_______________________________

Że zero Ci smakuje lepiej, to się nie dziwię - to było do przewidzenia.

konto usunięte

Temat: Jak zdobyć przewagę nad konkurencją ?

Agnieszka Białecka-Rutkowska:
Dariusz Szul:

Chrzanię pseudo-twórców, cwaniaków, uzdrowicieli i wróżki :))))))

Januszu od kiedy skończyłem 15 lat nie czytuje już literatury fantazy i fantastyki naukowej, wydumanych teorii nie mającej odzwierciedlenia w rzeczywistości, a od kiedy skończyłem 27 lat przestałem też czytać oczywiste oczywistości i bzdury, w wieku 29 lat zasmakowałem w czerwonym winie szczególnie chilijskim i argentyńskim i dobrej whisky , w wieku 32 lat zarobiłem osobiście pierwsze duże pieniądze podpisując kontrakt na realizację szkoleń a w wieku lat 40 pokochałem Lizbonę i ocean, ale atlantycki :))))

Pzdr Dario

podoba mi się Twoje podejście ... mam 33 lata i zaczynam cieszyć się życiem ... rozwijam zainteresowania ... chodzę na kursy hobbistyczne ... praca powoli schodzi na drugi plan, bo życie jest zbyt krótkie ... a wieku 40 lat chciałabym nabrać dużego dystansu do siebie i otaczjącj nas rzeczywistości ;)

Taaaak czas leci naprawdę błyskawicznie ehhhhh, dlatego trzeba korzystać z życia osobistego ile się da, zwiedzać świat, patrzeć i cieszyć oczy, smakować potrawy, aby jak najwięcej zyskać dla siebie i nie warto oddawać wszystkiego pracy, aby potem nie mówić, że zmarnowałem/łam swoje życie.
Setki ludzi w Polsce po 50-tce zaczyna chorować, codzienne stresy, denerwująca praca, bojaźń o to, że nie starczy pieniędzy na życie, że stracę pracę oraz zanieczyszczenie środowiska, żenujące warunki codziennego życia i ogólnie niski poziom życia Polaków i bieda powoduje, że nasz naród strasznie choruje szczególnie na choroby nowotworowe, które powodują utratę zdrowią dosłownie z dnia na dzień a słaba opieka medyczna powoduje wielką umieralność.

Ważne, aby tak żyć, aby za wszelką cenę unikać stresów i spokojnie żyć i wyciszać się jak najczęściej....wiem, że to trudne w obecnej sytuacji, ale bardzo ważne.

Największym wrogiem życia jest STRES, dlatego trzeba robić wszystko, aby go unikać!

Pzdr DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 10.08.10 o godzinie 08:18
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Jak zdobyć przewagę nad konkurencją ?

Agnieszka Białecka-Rutkowska:
Artur Kucharski:
Agnieszka Białecka-Rutkowska:
zarządzanie innowacjami jest alternatywą dla błęitnego oceanu ... trzeba się tylko zastanowić co wybrać
Agnieszka możesz coś więcej napisać, co to jest owe zarządzanie innowacjami - na co się składa?

Miłego

w wolnej chwili napiszę coś więcej lub wyślę Ci e-maila ... poszukam, może mam jakieś materiały .... pzdr Agnieszka
Będę bardzo wdzięczny. Ale nie masz na mysli atcion learning?

Miłego
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Jak zdobyć przewagę nad konkurencją ?

Janusz K.:
Artur Kucharski:
A ja uważam, że cola light i zero mi smakuje lepiej niz pepsi :)

_______________________________

Że zero Ci smakuje lepiej, to się nie dziwię - to było do przewidzenia.
Janusz ależ wchodzisz na wyzyny złosliwości. Przyznaj się prosze jak długo myslałeś o tej jakże uszczypliwej i niszczącej mi psychikę odpowiedzi?

Miłego
Janusz K.

Janusz K. Ekspert rozwoju i
przyszłości firm,
struktur, systemów
or...

Temat: Jak zdobyć przewagę nad konkurencją ?

Artur Kucharski:
Janusz K.:
Artur Kucharski:
A ja uważam, że cola light i zero mi smakuje lepiej niz pepsi :)

_______________________________

Że zero Ci smakuje lepiej, to się nie dziwię - to było do przewidzenia.
Janusz ależ wchodzisz na wyzyny złosliwości. Przyznaj się prosze jak długo myslałeś o tej jakże uszczypliwej i niszczącej mi psychikę odpowiedzi?


_________________________________

Kiedy ja wcale nie chcę zniszczyć Ci psychiki, ani nie jestem złośliwy.
Po prostu trochę Cię już poznałem, i wiem, co Ci smakuje.
Agnieszka  Białecka-Rutkows ka

Agnieszka
Białecka-Rutkows
ka
Wiceprezes Zarządu,
I-Creator Spółka z
o.o.

Temat: Jak zdobyć przewagę nad konkurencją ?

Artur Kucharski:
Będę bardzo wdzięczny. Ale nie masz na mysli atcion learning?

Miłego

... z tego co przeczytałam o Action learning (wcześniej nie znałam tego pojęcia) to raczej nie ... choć przyznam się, że od czasu skończenia studiów - wiele się zmieniło , powstały nowe pomysły, teorie, koncepcje ... wiele rzeczy robię intuicyjnie poprzez pryzmat własnych doświadczeń i innych praktyków ... lubię uczyć się błędach, ale najchętniej uczę się na cudzych :) ... jakbyś mnie zapytał jak się nazywają techniki, podejście, które stosuje w prowadzenieu firmy ... upsss miałabym z tym problem .

A jeśli chodzi o marketing innowacyjny, czy też zarządzanie innowacjami ... to byłam na szkoleniu, żeby odświeżyć sobie wiedzę ... po trosze uporządkować na nowo :) Wiele zagadnień (a może większość) wspomnianego szkolenia jest znana ... tylko z czasem zpominamy o oczywistych oczywistościach :)

Wyciagnełam materiały ze szkolenia ... może to będzie dla Ciebie bardziej precyzyjne ... Zarządzanie innowacjami w oparciu o koncepcję popytowego podejścia do Innowacji (User-Driven Innovation)
Małgorzata G.

Małgorzata G. HR Business Partner

Temat: Jak zdobyć przewagę nad konkurencją ?

Wyciagnełam materiały ze szkolenia ... może to będzie dla Ciebie bardziej precyzyjne ... Zarządzanie innowacjami w oparciu o koncepcję popytowego podejścia do Innowacji (User-Driven Innovation)


O widzisz- na tym samym byłyśmy.
Wartościowe. O co chodzi? W jednym zdaniu: najpierw zbadaj popyt, a potem wyprodukuj. Nie na odwrót...
Leszek Skórniewicz

Leszek Skórniewicz IQMC - Jakość
Zarządzania -
Ekspert, Doradca,
Trener

Temat: Jak zdobyć przewagę nad konkurencją ?

Katarzyna K.:
Artur Kucharski:
Znaleźć coś takiego czego nie ma na rynku/nie ma konkurencja lub nie brała tego "czegoś" pod uwagę.
Polecam wszystko nt. strategii błekitnego oceanu.

Miłego

pracuję właśnie nad narzędziami do analizy strategicznej i dochodzę do wniosku, że muszę zahaczyć o błękit oceanu (bo to myślenie niedefensywne), ale mam trochę kłopot z wnioskowaniem - dojściem do ustalenia przewagi. Iść przez 5 sił Portera czy inne swoty? A może obstawić jeszcze inny sposób dochodzenia dl istoty rzeczy? Co radzicie?

Musisz sobie odpowiedzieć na pytanie: czy chcesz się nauczyć tych narzędzi czy je zastosowac, i w jakim czasie?
Jeśli nauczyć, to oczywiście wszystkie są interesujące.
Jeśli zastosować, to sytuacja jest złożona. Każde narzedzie analizy strategicznej ma swoją specyfikę. By wybrac narzędzie trzeba przeanalizować:
1. Ile mamy czasu na opracowanie strategii?
2. Jakiego rodzaju ma to być strategia?
3. Jaki jest cel budowania strategii?
4. Jaka jest specyfika firmy: wielkość, rynek obecny, przewidywane rynki docelowe?
5. Czy będziesz prowadziła analizę sama czy w zespole?
6. ............
Kinga M

Kinga M MRI, Michelin Polska
S.A. Olsztyn, "Kto
nie wyznacza sobi...

Temat: Jak zdobyć przewagę nad konkurencją ?

Ja dorzucę swoje trzy grosze do tematu posługując sie słowami p. G. Hamel'a:

" Przygotuj sie na to, ze istnieje gdzieś jakiś przedsiebiorca, który namierzył twoją firmę. Masz tylko jedno wyjście - strzelić jako pierwszy. Musisz być tak pomysłowy, aby inni nie mieli z tobą żadnych szans"

km

konto usunięte

Temat: Jak zdobyć przewagę nad konkurencją ?

Robic to, co ona... tylko lepiej i SZYBCIEJ:-)



Wyślij zaproszenie do