GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Jak zaoszczędzić ;p no i jak NIE zarządzać.

1- zaproponować pracownikom zmianę stanowiska i pensji na niże (np. z kierowniczego na sales manager i zarobki uciąć o połowę:D) - np. bo firma ma kłopoty.

kiedy się nie zgodzi:

2- uciąć mu premię i dodatki wypracowane - pomimo zrealizowanego ponad normę planu ;) dodatkowo w ramach motywacji puścić solidny opier**** że to za mało ;D (przypominam że plan zrealizowany ponad założoną normę).

3- dać ogłoszenie do prasy ludzi na takie same stanowiska troszkę inaczej nazwane i wpierać, że to do pomocy ;> (już kłóci się z pkt 1)

4- wyznawać zasadę "daj mi człowieka, znajdę na niego paragraf" ... "a jak go nie ma to coś się wymyśli"

x3 pracowników ;D

5- połączyć 2 stanowiska na których pracowało 3 pracowników w jedno i posadzić kogoś z rodziny zasłaniając się castingiem z wyborczej a w drzwiach witając się na "ty" z tym przypadkowym pracownikiem ;)


Jak do cholery jasnej ma być dobrze w tym kraju ;p

Nie mniej jednak, nie życzę nikomu co by tak "szczęśliwie" trafił ;)

A można było się nie kompromitować, pokazać że się ma jaja i powiedzieć wprost "szukajcie innej pracy".
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak zaoszczędzić ;p no i jak NIE zarządzać.

Paweł G.:
1- zaproponować pracownikom zmianę stanowiska i pensji na niże (np. z kierowniczego na sales manager i zarobki uciąć o połowę:D) - np. bo firma ma kłopoty.

kiedy się nie zgodzi:

2- uciąć mu premię i dodatki wypracowane - pomimo zrealizowanego ponad normę planu ;) dodatkowo w ramach motywacji puścić solidny opier**** że to za mało ;D (przypominam że plan zrealizowany ponad założoną normę).

3- dać ogłoszenie do prasy ludzi na takie same stanowiska troszkę inaczej nazwane i wpierać, że to do pomocy ;> (już kłóci się z pkt 1)

4- wyznawać zasadę "daj mi człowieka, znajdę na niego paragraf" ... "a jak go nie ma to coś się wymyśli"

x3 pracowników ;D

5- połączyć 2 stanowiska na których pracowało 3 pracowników w jedno i posadzić kogoś z rodziny zasłaniając się castingiem z wyborczej a w drzwiach witając się na "ty" z tym przypadkowym pracownikiem ;)

Jak do cholery jasnej ma być dobrze w tym kraju ;p

Nie mniej jednak, nie życzę nikomu co by tak "szczęśliwie" trafił ;)

A można było się nie kompromitować, pokazać że się ma jaja i powiedzieć wprost "szukajcie innej pracy".

aleoso chodzi?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak zaoszczędzić ;p no i jak NIE zarządzać.

aleoso chodzi?

Przykład na to jak nie należy zarządzać personelem ;)

W sumie... do dzisiaj się drapię po czole i zastanawiam dlaczego nie wyjechałem do pragi... teraz będę się po sądach ciągał no ale trudno ;p dałem ciała ;)
Link do wypowiedziLink
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Jak zaoszczędzić ;p no i jak NIE zarządzać.

Aaaaaaaaaa czyli się ulało ... A moze to lepiej ? Może to impuls dla zmiany na lepsze ?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak zaoszczędzić ;p no i jak NIE zarządzać.

Jan Twardowski napisał kiedyś - "Śpieszmy się kochać pracowników, tak szybko odchodzą ..."

PS: prawda Cie wyzwoli, zatem pokaż że masz jaja
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak zaoszczędzić ;p no i jak NIE zarządzać.

Dagmara D.:
Aaaaaaaaaa czyli się ulało ... A moze to lepiej ? Może to impuls dla zmiany na lepsze ?

No cóż... stało się, nawet cieszę się, że się tak stało bo to było psychicznie bardzo męczące ;) O dziwo ze znalezieniem pracy pomimo kryzysu jakichś specjalnych problemów nie ma.. już w jednej firmie jest wstępnie na "tak" kwestia dogrania drobiazgów. Do drugiej - już raczej profilaktycznie i asekuracyjnie jadę jutro, ale niestety wiązałoby się to z przeprowadzką co niekoniecznie mi się uśmiecha.
Link do wypowiedziLink
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Jak zaoszczędzić ;p no i jak NIE zarządzać.

Czyli miałam rację :) Nie ma tego złego :) Powodzenia :)

P.S. jakiego kryzysu ?
Link do wypowiedziLink
Ryszard S.

Ryszard S. Wolny strzelec

Temat: Jak zaoszczędzić ;p no i jak NIE zarządzać.

Paweł, ale punktu 2. nie daruj.

Komuś brakło cywilnej odwagi? O jajach nie mówię. Wydmuszka.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak zaoszczędzić ;p no i jak NIE zarządzać.

Ryszard S.:
Paweł, ale punktu 2. nie daruj.

Komuś brakło cywilnej odwagi? O jajach nie mówię. Wydmuszka.

Wiesz Ryszard, generalnie nie chce mi się ciągać po sądach, więc spróbuję jednak jeszcze raz pogadać. Jeśli nie odniesie to skutku, sprawa wyląduje w sądzie na 100%. Po pierwszej rozmowie z prawnikiem już jestem, jutro część dalsza tejże rozmowy.
Link do wypowiedziLink
Ryszard S.

Ryszard S. Wolny strzelec

Temat: Jak zaoszczędzić ;p no i jak NIE zarządzać.

Plan przekroczony, więc pewnie dobrze idzie w firmie. A jak dobrze idzie, to niektórym się wydaje, że to samo wyszło i zawsze tak będzie. A za jakiś czas niespodzianka: ani "samo", ani "zawsze".

Merytoryczna kontrola PIP-owca znającego temat znacznie podnosi jakość zarządzania personelem. :)

A swojego nie daruj dla zasady.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak zaoszczędzić ;p no i jak NIE zarządzać.

Ryszard S.:
Plan przekroczony, więc pewnie dobrze idzie w firmie. A jak dobrze idzie, to niektórym się wydaje, że to samo wyszło i zawsze tak będzie. A za jakiś czas niespodzianka: ani "samo", ani "zawsze".

Wiesz... tak między bogiem a prawdą... stworzyłem bardzo solidne podstawy do dalszego działania:
-stworzenie systemu identyfikacji wizualnej, w tym oznakowanie aut, ubiór dla pracowników szeregowych i wyższego szczebla
-budowa serwisu internetowego
-stworzenie 2 potężnych baz klientów
-zbudowanie oferty do konkretnych targetów
-modernizacja i rozbudowa floty firmowej i oznakowanie

to są podstawy do dłuższego działania
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak zaoszczędzić ;p no i jak NIE zarządzać.

No szczyt bezczelności ;DDDDDDDDDDDDDDDD

"jak tam porządki w bazie danych ?" i "jak poszukiwania nowej pracy?" :D

;)))))
Link do wypowiedziLink
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Jak zaoszczędzić ;p no i jak NIE zarządzać.

Pracodawca to diabeł i samo zło... pracownik zawsze taki niewinny i nigdy nie narobi do swojego gniazda... prawda Paweł?

Miłego
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak zaoszczędzić ;p no i jak NIE zarządzać.

Artur Kucharski:
Pracodawca to diabeł i samo zło... pracownik zawsze taki niewinny i nigdy nie narobi do swojego gniazda... prawda Paweł?
Miłego

To rozstrzygnie prawnik.

Serio.. nie życzę nikomu takiej niezdrowej sytuacji.Paweł G. edytował(a) ten post dnia 13.05.09 o godzinie 10:59
Link do wypowiedziLink
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Jak zaoszczędzić ;p no i jak NIE zarządzać.

Paweł G.:
Artur Kucharski:
Pracodawca to diabeł i samo zło... pracownik zawsze taki niewinny i nigdy nie narobi do swojego gniazda... prawda Paweł?
Miłego

To rozstrzygnie prawnik.
Pawle po ilości postów tutaj myśle, że nie tylko o decyzję prawnika chodzi.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak zaoszczędzić ;p no i jak NIE zarządzać.

Artur Kucharski:
Paweł G.:
Artur Kucharski:
Pracodawca to diabeł i samo zło... pracownik zawsze taki niewinny i nigdy nie narobi do swojego gniazda... prawda Paweł?
Miłego

To rozstrzygnie prawnik.
Pawle po ilości postów tutaj myśle, że nie tylko o decyzję prawnika chodzi.

Wiesz co... Artur, ja rozumiem wszystko - co by się nie działo jakich by nie mieli powodów czy cokolwiek nimi by nie kierowało... nie rozumiem tylko istnej głupoty i kłamstwa - nie można powiedzieć wprost wypowiadamy umowę ? brakuje do tego jaj czy odwagi ? Nie rozumiem tego kręcenia, udawania że się nic nie wie... takiego zachowania. Można normalnie, bez krzyku bez bólu, wyjść z tego z twarzą i honorem - tak po prostu. Po jaką cholerę szukać dziury w całym, czy urywać premię, łamać umowę?

Nie można powiedzieć - wypowiadmy umowę, szukaj pracy ? i po bólu i krzyku ?

Co byś nie miał wątpliwości: w głębokim poważaniu mam to że kończę pracę w tej firmie

Nie mam natomiast w głębokim poważaniu sposobu w jaki zostałem potraktowany ja i kilka innych osób - to przekracza nie tylko normy etyczne.

Oczekuję szczerości, wolę żeby ktoś powiedział - kończymy współpracę bo... niż kłamał w żywe oczy i ściemniał. W ten sposób pali się za sobą mosty. Niestety z czymś takim spotkałem się po raz pierwszy i mam nadzieję ostatni.Paweł G. edytował(a) ten post dnia 13.05.09 o godzinie 11:15
Link do wypowiedziLink
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Jak zaoszczędzić ;p no i jak NIE zarządzać.

Paweł jestem daleki od oceny tej sytuacji - nie mam danych. Tym bardziej nie oceniam ciebie - masz prawo być rozżalony. Chcę jedynie zwrócić uwagę, że w tym wątku również są prezentowane zachowania mało merytoryczne i bawimy sie w wylewanie i słuchanie żali.
Zawsze się zastanawiam co za wyjatkiem dobrego samopoczucia można uzyskać - wsparcie?, zrozumienie? - tylko po co?

Miłego
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak zaoszczędzić ;p no i jak NIE zarządzać.

Artur Kucharski:
Paweł jestem daleki od oceny tej sytuacji - nie mam danych. Tym bardziej nie oceniam ciebie - masz prawo być rozżalony.

Cholera... nie jestem rozżalony wypowiedzeniem, co najwyżej tym, że będę miał tylko 6 dni wolnego od nowej pracy wliczając w to weekend no ale... Zwisa mi to... tylko co najwyżej taką a nie inną postawą się wkurzyłem niemiłosiernie ;) Po prostu osobiście nigdy nie potraktowałbym w taki sposób podległych mi ludzi.
Cenię sobie bardzo szczerość i rozmowę, wolę najgorszą prawdę, ale prawdę... a nie... sam nie wiem jak to nazwać... to było niepotrzebne, można było się po ludzku w zgodzie rozstać.
Link do wypowiedziLink
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Jak zaoszczędzić ;p no i jak NIE zarządzać.

Paweł G.:
Artur Kucharski:
Paweł jestem daleki od oceny tej sytuacji - nie mam danych. Tym bardziej nie oceniam ciebie - masz prawo być rozżalony.

Cholera... nie jestem rozżalony wypowiedzeniem, co najwyżej tym, że będę miał tylko 6 dni wolnego od nowej pracy wliczając w to weekend no ale... Zwisa mi to... tylko co najwyżej taką a nie inną postawą się wkurzyłem niemiłosiernie ;) Po prostu osobiście nigdy nie potraktowałbym w taki sposób podległych mi ludzi.
Cenię sobie bardzo szczerość i rozmowę, wolę najgorszą prawdę, ale prawdę... a nie... sam nie wiem jak to nazwać... to było niepotrzebne, można było się po ludzku w zgodzie rozstać.
Rozżalenie to rozżalenie - nie ważne czym powodowane. Paweł swoje powiedziałem.

Miłego
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Jak zaoszczędzić ;p no i jak NIE zarządzać.

Artur Kucharski:
Rozżalenie to rozżalenie - nie ważne czym powodowane. Paweł swoje powiedziałem.

Miłego

Na tym poprzestańmy może bo niektórych rzeczy nie chcesz zrozumieć ;)

Miłego ;)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj