konto usunięte

Temat: Jak usprawnić spotkania one-on-one?

Jakiś czas temu (3-4 miesiące temu) zacząłem robić spotkania one-on-on z członkami mojego zespołu i muszę przyznać, że odnoszę całkiem pozytywne pierwsze wrażenie.
Pomimo tego, że udało nam się stworzyć zespół, gdzie nie ma problemów z dzieleniem się jakimikolwiek uwagami, to byłem zaskoczony ilością informacji, które udaje mi się zebrać po każdym takim spotkaniu.

Doszedłem, więc ostatnio do wniosku, że to jest odpowiedni moment, żeby zapytać kogoś z większym doświadczeniem o to, jak można takie spotkania prowadzić, aby były lepsze?

Czy są jakieś sposoby przygotowywania się? Jakieś pytania, które warto zadawać? U mnie obecnie jest to luźna rozmowa, z której zazwyczaj (choć nie zawsze) coś wynika. Obecnie robię notatki, a później zastanawiam się co z nimi można zrobić dalej (usprawnienia, usuwanie problemów, itp.).

Czy macie jakieś wskazówki bądź znacie jakieś warte polecenia artykuły, książki, które mogłyby mi pomóc poprawić jakość tych spotkań?
Jan D.

Jan D. nie wszystko na raz
- mam ochotę na
zmiany

Temat: Jak usprawnić spotkania one-on-one?

Przygotowuję się i wykorzystuję do spotkań mapy myśli .
Książka - poradnik Tony Buzan "Mapy Myśli"
oprogramowanie http://www.thinkbuzan.com/pl/.Ten post został edytowany przez Autora dnia 07.06.13 o godzinie 08:09
Michał J.

Michał J. Menadżer

Temat: Jak usprawnić spotkania one-on-one?


Czy macie jakieś wskazówki bądź znacie jakieś warte polecenia artykuły, książki, które mogłyby mi pomóc poprawić jakość tych spotkań?

A jaki jest cel tych spotkań ?

konto usunięte

Temat: Jak usprawnić spotkania one-on-one?

Michał J.:
A jaki jest cel tych spotkań ?
Poprawa prywatnych osiągnięć danej osoby, zwiększenie jej wydajności oraz usunięcie wszelkich niedogodności, indywidualnych, jak i globalnych.

Zdaję sobie sprawę, że jest to dość ogólnikowe stwierdzenie. Najważniejszym ich celem, dla mnie, jest zdobyć informację na temat tego, co nie działa dobrze/w ogóle, co przeszkadza, ewentualnie rozmowa w jaki sposób można usunąć lub zmniejszyć skalę problemu.

Następnie staram się reagować, nie zawsze co prawda udaje się osiągnąć pełen sukces, ale zazwyczaj udaje się polepszyć sytuację.
Michał J.

Michał J. Menadżer

Temat: Jak usprawnić spotkania one-on-one?

Jeżeli głównym punktem maja być prywatne osiągnięcia danej osoby (oczywiście skorelowane z celami firmy), to mamy do czynienia z indywidualnymi planami rozwoju (IDP).
Jeżeli natomiast z tych spotkań wynika rozliczenie celów i ewentualne bonusy, wówczas mamy do czynienia z systemem oceny okresowej (PA - personal Appraisal)

Obie rzeczy można sformalizować - przygotować gotowe szablony, zapisywać działania, terminy ich wykonania, stopień realizacji.
O ile jednak IDP można przy pewnym wysiłku przygotować samemu (chociaż wymagane jest tu jednak pewne doświadczenie menadzerskie), o tyle systemy ocen są już dość złożonymi konstrukcjami.

Polecałbym rozmowę z doświadczonym menadżerem HR , jeżeli masz takiego w firmie - powinien pomóc.
Jeżeli nie, zasugeruj przełożonym chęć konsultacji w HRowej firmie zewnętrznej.

konto usunięte

Temat: Jak usprawnić spotkania one-on-one?

Michale, dziękuje za cenne informacje. Muszę przyznać, że zarówno z terminem IDP jak i PA się nie spotkałem (swe braki zaraz zacznę nadrabiać). Jednak po Twoim komentarzu mogę stwierdzić, że raczej bliżej tym spotkaniom do IDP, PA wydaje mi się zbyt powiązane z zarobkami, a tego chcę uniknąć. W założeniu spotkanie one-on-one powinno być w całości poświęcone osobie, z którą jest przeprowadza, jak i jej obserwacjom dotyczącym pracy, innych ludzi, firmy. I tego mi w IDP brakuje, tego "pozyskiwania informacji", które mają na celu ułatwić pracę i zwiększyć przyjemność z niej. Z tym, że tak, jak napisałem wyżej, termin jest mi obcy, więc opieram się jedynie na Twoim krótkim wyjaśnieniu i możliwe, że jak poszerzę wiedzę, to okaże się, że jestem w błędzie.

Cieszy mnie jednak, że można to sformalizować, że są gotowe szablony itp.

Co do menadżera HR, to niestety takiej osoby u nas w firmie nie ma, ale z pewnością zanim zacznę realizować jakiekolwiek dalsze kroki skorzystam z Twojej rady i porozmawiam z szefem na temat konsultacji.
Maria Kuczewska

Maria Kuczewska Talent Manager

Temat: Jak usprawnić spotkania one-on-one?

Możesz też zapisać się na proste szkolenie z prowadzenia rozmów z pracownikami/komunikacji menedżerskiej itp. Główny nacisk na prowadzenie rozmów oceniających, monitorujących, rozwojowych. Poszukaj - na rynku sporo ofert. Konsultacje indywidualne (że nie wspomnę o coachingu) to dużo droższa impreza.
Najprościej i najtaniej;) będzie poszukać wśród znajomych HR-owców lub menadżerów z doświadczeniem, jeśli takowych posiadasz:)
Piotr S.

Piotr S. renesansowa dusza

Temat: Jak usprawnić spotkania one-on-one?

Sebastian,
polecam Ci też 2 książki:
http://onepress.pl/ksiazki/psychologia-szefa-wydanie-i...

http://merlin.pl/Rozmowy-z-Karolcia-czyli-coaching-prz...

Pierwsza bardziej a byciu szefem, a druga o "rozmowach" i generalnie coachingu...

no i jak Maria napisała - jakieś szkolenie z komunikacji (ukierunkowane na rozmowy rozwojowe/coachingowe z pracownikami) albo z podstaw coachingu (gdzie będzie też kilka prostych narzędzi) i to powinno wprowadzić Cię na początek drogi... a później można tematy zgłębiać i zgłębiać...

pzdr
P.

konto usunięte

Temat: Jak usprawnić spotkania one-on-one?

W chwili obecnej udało mi się zaangażować trzy osoby, z którymi konsultuje się bezpośrednio. I muszę przyznać, że jest to chyba najlepsza z możliwych możliwości pozyskiwania wiedzy.

Na ten i następny tydzień mam zaplanowane one-on-one z moim zespołem (jedna już za mną) i z pewnością podzielę się wrażeniami po wprowadzeniu zmian, które są owocem dyskusji, które przeprowadziłem na ten temat w ostatnim czasie.
Mam nadzieję, że uda mi się wykorzystać Wasze rady jak najlepiej, a po wszystkim wrócę po więcej :)
Piotr S.:
polecam Ci też 2 książki:
http://onepress.pl/ksiazki/psychologia-szefa-wydanie-i...
http://merlin.pl/Rozmowy-z-Karolcia-czyli-coaching-prz...
Dzięki, pozycje dodane do mojej kolejki :)

konto usunięte

Temat: Jak usprawnić spotkania one-on-one?

Jestem po pierwszej "rundzie" odświeżonych one-on-one i muszę przyznać, że nigdy nie były one tak efektywne. Co prawda obecne "pierwsze wrażenie" wynika jedynie z odczuć (podsumowanie będę przygotowywał w niedalekiej przyszłości i na pewno wnioskami też się podzielę).
Na obecną chwilę rzucę jedynie kilkoma suchymi faktami.

1) Przed właściwym spotkaniem zrobiłem krótkie wprowadzenie dotyczące tego, jak będzie najbliższe spotkanie wyglądało, co chcę wypróbować, co chcę zmienić. Moim błędem była realizacja takich spotkań per osoba zamiast zebrać wszystkich razem, ale cóż, na błędach człowiek się uczy.

2) Na każde spotkanie przeznaczyłem godzinę i po tym czasie mój rozmówca mógł wyjść w każdej chwili. Pokój, w którym przeprowadzałem rozmowy miałem zarezerwowany na dwie godziny i muszę przyznać, że czas meetingów wahał się od 1:10 do 1:50. Jednak pomimo długości tych spotkań, ani przez chwilę nie przestawały być konstruktywne, w dodatku ich długość nie wynikała z mojego "widzi mi się", a z potrzeb moich rozmówców. Mimo wszystko, następnym razem muszę lepiej trzymać się harmonogramu i nie pozwolić na taki "poślizg". Po prostu wydaje mi się, że zbyt duża ilość informacji (nawet istotnych i ważnych) może prowadzić do niemożności skupienia się na jednej i w konsekwencji może doprowadzić do... nie podjęcia żadnych kroków.

3) Powiedziałem swojemu zespołowi, że po wszystkim zrobię jakieś podsumowanie tzn. wszystkie rzeczy, które wynikną i są warte poruszenia w grupie. Oczywiste było dla mnie, że takie "podsumowanie" może nie dojść do skutku, gdyż potrzeba przedstawienia wniosków wyniknie bezpośrednio z tego, co zostanie powiedziane na one-on-one. Po wszystkim stwierdzam, że jakaś dyskusja na ten temat się odbędzie, ponieważ zostało poruszonych wiele interesujących tematów i warto teraz w grupie porozmawiać o ich uporządkowaniu i zdecydowaniu, które są najistotniejsze.

4) Na następny raz z pewnością przygotuję jaką listę punktów nad którymi warto się zastanowić. Obecnie miałem 2-3 rzeczy (zmiany bieżące lub aktywności w toku), na temat których chciałem podyskutować, aby dowiedzieć się jakie są odczucia danej osoby. Moim błędem było to, że nie podzieliłem się nimi wcześniej i nie dałem czasu na przemyślenia. Przypuszczam, że mógłbym wtedy otrzymać więcej informacji. Co nie zmienia faktu, że i tak ilość informacji, którymi podzielili się ze mną wszyscy moi rozmówcy jest więcej niż zadowalająca.

5) Przed rozmową podałem wszystkim trzy tematy, nad którymi warto się zastanowić i które możemy (wszystko na one-on-one było zależne od mojego rozmówcy) poruszyć:
- odczucia na temat tego, co się dzieje obecnie
- rzeczy, które przeszkadzają/irytują
- rzeczy, które warto byłoby zmienić/ulepszyć albo zacząć robić

6) Rozmowa na temat planów na przyszłość stosując metodę 1-3-6 (niestety nie pamiętam poprawnej nazwy). Skupiamy się na tym, co dana osoba chciałaby zrealizować za miesiąc, trzy i sześć i zastanawiamy się jak można ułatwić jej osiągnięcie tych celi. Odnoszę wrażenie, że to był najlepszy punkt każdego ze spotkań.

7) Wszystko o czym rozmawiamy zostaje "między nami".

8) To czas danej osoby, nie mój ani nikogo innego.

9) Nie chodzi o pieniądze ani przyszłe wynagrodzenie/nagrody.

10) To nie ma być obiektywna, pozbawiona emocji rozmowa, wręcz przeciwnie.

Wydaje mi się, że to najważniejsze punkty i chciałem się podzielić nimi "na świeżo", przed stworzeniem podsumowania.
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za porady i sugestie i jeżeli jesteście w stanie i macie ochotę udzielić mi dalszych rad, to za każdą wskazówkę będę wdzięczny.

konto usunięte

Temat: Jak usprawnić spotkania one-on-one?

Bardzo dobrze Sebastianie najważniejsze to być blisko ze swoim zespołem :)
Oczywiście nie zawsze muszą to być sprawy czysto formalne ponieważ to jest też czas dla Was aby budować czyste relacje. I pytaj czy to kolega z zespołu nie ma planu/punktów do Ciebie, problemów lub chciałby o czymś porozmawiać, oczywiście nie zwalnia Cie to z tego aby mieć własny plan.Ten post został edytowany przez Autora dnia 19.06.13 o godzinie 20:04

Temat: Jak usprawnić spotkania one-on-one?

Z mojego małego doświadczenia kierowania projektami (a nie ludźmi). Do koordynacji świetnie nadaje się codzienny scrum. Zwykle robiony w wersji dwuczęściowej: najpierw normalny scrum do koordynacji, potem, jeżeli jest to konieczne, dyskusja gorącege problemu.

Dużo nieformalnych, krótkich i częstych rozmow z ludźmi, z którymi się pracuje.

konto usunięte

Temat: Jak usprawnić spotkania one-on-one?

Sylwester R.:
Z mojego małego doświadczenia kierowania projektami (a nie ludźmi). Do koordynacji świetnie nadaje się codzienny scrum. Zwykle robiony w wersji dwuczęściowej: najpierw normalny scrum do koordynacji, potem, jeżeli jest to konieczne, dyskusja gorącege problemu.
Tylko, że mi nie chodzi o koordynację, w tej kwestii u mnie również Scrum świetnie daje radę.
Chodzi mi o skupienie się na osobie, a nie na zespole i w tym przypadku Scrum już nie pomoże, bo z definicji jest tam tylko zespół. Z drugiej strony, nie taka jego rola, żeby miał być pomocny przy motywowaniu i rozmowach z pojedynczymi osobami.
Dużo nieformalnych, krótkich i częstych rozmow z ludźmi, z którymi się pracuje.
Jasne, tu budujesz zaufanie i nie umniejszam wartości takich spotkań. Jednak wnioski z nieformalnych rozmów są ulotne i zazwyczaj nie chodzi o wypracowanie jakiś konkretnych planów czy też podjęcie decyzji. Do tego celu lepiej sprawdzają się spotkania formalne, a w tym konkretnym przypadku one-on-one jest moim zdaniem bardzo dobrym rozwiązaniem.

Temat: Jak usprawnić spotkania one-on-one?

Potwierdzam system Berberis. Tak naprawdę do osiągnięcia efektów nie są potrzebne cudowne metody, tylko normalne działania. Docelowo osiągnięcie mocną zmianę, ale nic od razu. Krok po kroku da się zrobić swoje. A wykorzystanie systemu do zarządzana jest po prostu koniecznością.



Wyślij zaproszenie do