Emilia W.

Emilia W. Print Buyer &
Project Manager

Temat: Jak skutecznie współpracować z niekompetentnym...

Trudne pytanie, ale być może warto je zadać...

Jak zarządzać pod wpływem niezrozumiałych, błędnych decyzji przełożonego? Jak z nimi o tym rozmawiać? Jak działać kiedy wiemy, że konsekwencje mogą być tragiczne w skutkach?

P.S. Od razu chciałabym zaznaczyć, że nie mówię z doświadczenia, ale w nawiązaniu do zasłyszanych opowieści ludzi mi znanych :)

konto usunięte

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Emilia W.

Emilia W. Print Buyer &
Project Manager

Temat: Jak skutecznie współpracować z niekompetentnym...

Pabulon załatwi sprawę a jak nie dasz rady to zadzwoń po Łódzkie Pogotowie

Po takich praktykach nie byłoby problemu z jakimkolwiek przełożonym... Do końca życia...
Wojciech Mucha

Wojciech Mucha Właściciel, Miracla

Temat: Jak skutecznie współpracować z niekompetentnym...

To zależy od charakteru szefa i tego jak znosi krytykę jak również od pozycji pracownika w firmie. Boss inaczej podejdzie do uwagi fachowca, a inaczej do żółtodzioba. Jest jednak jedna prosta technika komunikacyjna, która powinna pomóc, a mianowicie parafrazowanie polecenia szefa. Na przykład:

Szef: Wywal tego barana za drzwi!
Pracownik: Chciałbym się upewnić, że dobrze zrozumiałem: mam pójść i wywalić naszego klienta ze sklepu nie martwiąc się o reputacje firmy i nie przejmując się tym jakiego rozgłosu nam to przysporzy??
Szef: eeeee ;)
Emilia W.

Emilia W. Print Buyer &
Project Manager

Temat: Jak skutecznie współpracować z niekompetentnym...

Wojciech Mucha:
To zależy od charakteru szefa i tego jak znosi krytykę jak również od pozycji pracownika w firmie. Boss inaczej podejdzie do uwagi fachowca, a inaczej do żółtodzioba. Jest jednak jedna prosta technika komunikacyjna, która powinna pomóc, a mianowicie parafrazowanie polecenia szefa. Na przykład:

Szef: Wywal tego barana za drzwi!
Pracownik: Chciałbym się upewnić, że dobrze zrozumiałem: mam pójść i wywalić naszego klienta ze sklepu nie martwiąc się o reputacje firmy i nie przejmując się tym jakiego rozgłosu nam to przysporzy??
Szef: eeeee ;)

Przykład dobry :)

Są szefowie, którzy nie zdają sobie sprawy z tego co robią i uważają, że żaden pracownik nie ma prawa podważyć jego decyzji "bo skoro jestem szefem, to nikt nie może mi podskoczyć...". Co wtedy? Znosić to zaciskając zęby?
Wojciech Mucha

Wojciech Mucha Właściciel, Miracla

Temat: Jak skutecznie współpracować z niekompetentnym...

Stanę w obronie szefów bo z doświadczenia wiem, że pracownik często patrzy na daną sprawę w wąski sposób nie biorąc pod uwagę wszystkich czynników. Kiedyś moi pracownicy wpadli na dość innowacyjny pomysł, który ułatwiłby im pracę. Zakazałem im jednak pracować w ten sposób bo z boku wyglądało to śmiesznie i trąciło fuszerką dlatego w trosce o reputację firmy ( dużo ludzi się tam przewijało) kazałem im działać po staremu przez co mieli do mnie wielkie pretensje. Jeśli jednak nie mamy do czynienia z przykładem jak powyżej i szef ewidentnie nie ma racji to pozostaje nam to przemilczeć albo próbować uświadomić przełożonemu co i jak. Czasami w dużych korporacjach znajduje się pracownik ze szczególną funkcją, która polega na podważaniu decyzji szefa i szukaniu w nich słabych stron. Jeśli robią tak duzi to mali też powinni - może jak szefu usłyszy o takim rozwiązaniu to inaczej podejdzie do tematu krytyki ;)
Emilia W.

Emilia W. Print Buyer &
Project Manager

Temat: Jak skutecznie współpracować z niekompetentnym...

Byłoby cudownie żyć na świecie, gdzie pracownicy są lojalni, a szefowie empatyczni i potrafiący słuchać...

Wiele słyszałam historii w których prezesi/właściciele firmy byli tak buńczuczni, że doprowadzali do upadku własnej firmy. Być może gdyby posłuchał nie byłoby problemu...

Spotkałam się też z sytuacjami, gdzie szef nieudolnie negocjując kontrakty (bo się na tym nie zna...) wzbudzał śmiech klientów, którzy przy najbliżej okazji pytali jego podwładnych "co to za niedoinformowany czubek?"...

Nikt nie jest alfą i omegą, wszyscy popełniamy błędy.. Najważniejsze jest, żeby nie zapominać, że nawet kiedy jesteśmy prezesami wielkich spółek nie jesteśmy nieomylni...
Piotr Tomasz Piotrowski

Piotr Tomasz Piotrowski Inżynier Testów,
Analityk Danych,
Menedżer, Działacz
społ...

Temat: Jak skutecznie współpracować z niekompetentnym...

Emilia Witkiewicz:
Trudne pytanie, ale być może warto je zadać...

Jak zarządzać pod wpływem niezrozumiałych, błędnych decyzji przełożonego? Jak z nimi o tym rozmawiać? Jak działać kiedy wiemy, że konsekwencje mogą być tragiczne w skutkach?

P.S. Od razu chciałabym zaznaczyć, że nie mówię z doświadczenia, ale w nawiązaniu do zasłyszanych opowieści ludzi mi znanych :)
Można zaproponować takie powiedzenie: Bądź głupi dla głupich i mądry dla mądrych. Chodzi o to aby sie dopasować do wymagań przełożonego, oczywiście nie rezygnująć z przemycania własnych zastrzeżeń.

konto usunięte

Temat: Jak skutecznie współpracować z niekompetentnym...

Na dłuższą metę szkoda się męczyć, czyli trzeba szukać nowej pracy.
Albo zostać lizusem i chwalić posunięcia niekompetentnego szefa z nadzieją na premie i awans - wchodząc mu w ... bez mydła.
Emilia W.

Emilia W. Print Buyer &
Project Manager

Temat: Jak skutecznie współpracować z niekompetentnym...

Myślę, że należy jasno przyznać - nie każdy nadaje się na szefa. Do tego trzeba mieć osobowość i odpowiedni poziom inteligencji emocjonalnej.

Tu zaczyna się błędne koło. Pracownik, kótremu zależy na dobrym imieniu firmy, w której pracuje w pewnym momencie nie ma już zapału i wiary w to, że zostanie wysłuchany, a jego uwagi będą przynajmniej rozważone. I odchodzi do innej pracy gdzie przy odrobinie szczęścia trafi na kogoś komu zależy tak samo mocno...

W tym przypadku można by powiedzieć "po co się przejmujesz? to tylko robota..." - czy tak powinno wyglądać podejście kogoś, kto w swojej pracy widzi nie tylko źródło utrzymania, ale i pasję?Emilia Witkiewicz edytował(a) ten post dnia 14.06.10 o godzinie 16:42
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Jak skutecznie współpracować z niekompetentnym...

Jarosław Rubin:
Na dłuższą metę szkoda się męczyć, czyli trzeba szukać nowej pracy.
Albo zostać lizusem i chwalić posunięcia niekompetentnego szefa z nadzieją na premie i awans - wchodząc mu w ... bez mydła.
Można jeszcze nie odpuścić i go ...przetrwać.
Jak ? Dać mu polatać - niech podejmuje swoje decyzje :):)

Można go kryć ( zmieniać jego decyzje i wykonywać swoją pracę najlepiej jak można) i niech robi karierę. Ale trzeba mieć bardzo mocne nerwy.
Ja bym szefa "wypuściła". NIech podejmuje decyzje, niech robi jak uważa - w końcu za to mu firma płaci. Ale mam nadzieję, że on też ma szefa i ten jest nieco mądrzejszy.Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 14.06.10 o godzinie 12:54
Aleksander T.

Aleksander T. dyrektor sprzedaży

Temat: Jak skutecznie współpracować z niekompetentnym...

Czasem wydaje nam się jedynie, że szef jest niekompetentny, w rzeczywistości wychodzi na to, że jedynie w stosunku do nas zachowuje się nie tak.
Wtedy należy zadać pytanie sobie - czy aby swoim postępowaniem nie wpływam na to.
Gorzej, jeśli szef zachowuje się jak dureń, bo to głupiec. Wówczas musimy odpowiedzieć sobie na pytanie, czy wysiłek włożony w to, aby mimo wszystko trwać w firmie jest tego wart. Jeśli nie - adieu, szukamy innej pracy.

W sumie taka decyzja zawsze wyjdzie na dobre - dobry szef, mądry i rozważny, który dodatkowo pobudza nas do działania, to skarb i gwarancja, że do pracy będziemy przychodzić zadowoleni. Trzeba więc szukać i szukać, aż się znajdzie.

konto usunięte

Temat: Jak skutecznie współpracować z niekompetentnym...

po pierwsze, kazdy pracownik ma liste obowiazkow i ona jest raczej niezalezna od kompetencji czy niekompetencji szefa.
po drugie, zamiast czas trwonic na przeprowadzanie prywatnego i amatorskiego audytu szefa, (jego sekretarki tudziez ksiegowej) radzilabym zajac sie wlasna kompetencja
po trzecie, itd
Jacek S.

Jacek S. Dyrektor Centrum
Informatyki

Temat: Jak skutecznie współpracować z niekompetentnym...

Witam:

Ja stosuje czasem metode miekkiego wyjasniania:

Szef: Musimy poprawic nasz wynik, ten tutaj wskaznik ma byc lepszy, trzeba go podniesc...
Ja: Ale jak to dokladnie rozumiesz ?
Szef: No..., tego... widzisz, tu jest formula (rownanie)- tak wyglada.
Ja: Aha, czyli musimy zwiekszyc ktoras z wartosci iloczynu w liczniku, albo zmniejszyc ta w mianowniku, prawda ?
Szef: No, tak, przeciez mowie...
Ja: Dobrze, dziekuje za wyjasnienie, to ja zobacze co sie da zrobic.

Nie ma nic gorszego niz wkurzony szef ktoremu sie wypomni niekompetencje ;-)
Artur Pawłowski

Artur Pawłowski Likwidator spółek HR
konsultant,doradca,
wykładowca, mena...

Temat: Jak skutecznie współpracować z niekompetentnym...

Niestety, duża część szefów bywa niekompetentnych. Jest tylko kwestia - czy w sprawach merytorycznych czy w zarządzaniu ludźmi. Spotka ich Pani wszędzie - w każdej pracy, czy w Polsce czy za granicą. Taki świat...Praca z nimi wymaga dużej inteligencji i sprytu. Można się postawić i polec, można próbować tłumaczyć i tym bardziej polec. Polecam...uczyć się z takich doświadczeń. Przydadzą się na przyszłość....
Maciej Hedrych-Ozimina

Maciej Hedrych-Ozimina IT - problem ? jaki
problem ? nowe
wyzwanie
+48_503_970_286

Temat: Jak skutecznie współpracować z niekompetentnym...

Emilia Witkiewicz:
Trudne pytanie, ale być może warto je zadać...

Jak zarządzać pod wpływem niezrozumiałych, błędnych decyzji przełożonego? Jak z nimi o tym rozmawiać? Jak działać kiedy wiemy, że konsekwencje mogą być tragiczne w skutkach?

P.S. Od razu chciałabym zaznaczyć, że nie mówię z doświadczenia, ale w nawiązaniu do zasłyszanych opowieści ludzi mi znanych :)

zbieraj kwity - tzw dupochron w razie jak faktycznie bedzie kryzys [jak bedzie szukanie kozla ofiarnego za niepowodzenia], ze informowalas o tym ze bedzie zle, można awansowac [zając miejsce szefa] lub przynajmniej postarac sie o lepszego..niz dotychczasowy [zawsze jest szansa, ze pojawi sie gorszy,,takze nalezy sie zastanowic, czy nie lepiej ułożyć sobie wspólprace z obecnym]

p.s. wazeliny nie popieram, bo kiedys ktos z przełożonych szefa sie kapnie, że szef nie ma kompetenecji i polecisz razem z nimMaciej Hedrych-Ozimina edytował(a) ten post dnia 16.06.10 o godzinie 02:32
Emilia W.

Emilia W. Print Buyer &
Project Manager

Temat: Jak skutecznie współpracować z niekompetentnym...

Przede wszystkim chciałabym podziękować wszystkim za włączenie się do dyskusji i cenne wypowiedzi :)

Oczywiście łatwiej zmienić pracę niż przełożonego, ale nie należy też poddawać się bez walki. Szczególnie kiedy ktoś bardzo lubi swoją pracę.

Osobiście muszę przyznać, że mam wielkie szczęście, ponieważ trafiam na przełożonych z bardzo dużym doświadczeniem i przeważnie umiemy się porozumieć. Jednak zawsze pamiętam, żeby mieć "podkładkę".

Uważam, że uwagi wobec szefa, który nie ma w zwyczaju rozmawiać i słuchać, a jedynie rozkazywać nie mają sensu... Ale taki szef też długo nie utrzyma się na stołku, ponieważ w tych czasach liczy się bardzo chęć do dyskusji - a co za tym idzie rozwoju...

konto usunięte

Temat: Jak skutecznie współpracować z niekompetentnym...

Emilia Witkiewicz:
Oczywiście łatwiej zmienić pracę niż przełożonego, ale nie należy też poddawać się bez walki. Szczególnie kiedy ktoś bardzo lubi swoją pracę.
Napisałbym "zwykle", zamiast "oczywiście". Przełożony też ma przełożonego (chyba, że jest właścicielem), nie zajmuje stanowiska dożywotnio, a w przypadku ostrego konfliktu niekoniecznie zwolni dobrego pracownika, bo sam będzie miał przechlapane.

Czasem lepiej podjąć walkę - trzeba wyczuć sprawę. Ważne jaki układ jest między szefem i jego przełożonym, ten ostatni może wiele pomóc (i zaszkodzić).

edycja: Dodam, że odejście dobrego pracownika to zawsze strata dla firmy. A jeśli pracownikowi też zależy na tej firmie i pracy dla niej, to po prostu szkoda, by jakiś baran stał na przeszkodzie. Trzeba inteligentnie go utrącić :).Tomasz S. edytował(a) ten post dnia 16.06.10 o godzinie 16:05

konto usunięte

Temat: Jak skutecznie współpracować z niekompetentnym...

Marek S.:
Emilia Witkiewicz:
Trudne pytanie, ale być może warto je zadać...

Jak zarządzać pod wpływem niezrozumiałych, błędnych decyzji przełożonego? Jak z nimi o tym rozmawiać? Jak działać kiedy wiemy, że konsekwencje mogą być tragiczne w skutkach?

P.S. Od razu chciałabym zaznaczyć, że nie mówię z doświadczenia, ale w nawiązaniu do zasłyszanych opowieści ludzi mi znanych :)
Pabulon załatwi sprawę a jak nie dasz rady to zadzwoń po Łódzkie Pogotowie

Pavulon może ? :)

konto usunięte

Temat: Jak skutecznie współpracować z niekompetentnym...

Jarosław Rubin:
Na dłuższą metę szkoda się męczyć, czyli trzeba szukać nowej pracy.
Albo zostać lizusem i chwalić posunięcia niekompetentnego szefa z nadzieją na premie i awans - wchodząc mu w ... bez mydła.

Brak umiejętności u szefa, jest jedną z podstawowych przyczyn składania wypowiedzenia. Potwierdza to potoczne powiedzenie, iż pracownik przychodzi do firmy, ze względu na jej renomę a odchodzi z powodu szefa.
Relacje z przełożonym to jest najczęściej tematem tabu, któż bowiem ośmieliłby się donieść wyżej, że ma problem ze swoim szefem. Znacznie łatwiej jest odejść z firmy, niż roztrząsać brak kompetencji własnego przełożonego.

Warto zwrócić uwagę na umiejętności menedżerskie posiadane przez kadrę, zwłaszcza wtedy, kiedy z firmy odchodzi więcej pracowników. Powinna zapalić się tu czerwona lampka i pojawić pytanie, czy ich szef ma - oprócz pożądanej wiedzy - odpowiednie cechy osobowości i kompetencje miękkie, aby piastować tak niezwykle odpowiedzialne stanowisko zarządzającego.



Wyślij zaproszenie do