Jacek K.

Jacek K. Z-ca kierownika
sklepu, Jysk Sp. z
o.o.

Temat: I po kryzysie :)

oj tak tak dziwny wyraz twarzy to on miał :-)
Jacek K.

Jacek K. Z-ca kierownika
sklepu, Jysk Sp. z
o.o.

Temat: I po kryzysie :)

a koleżanka z BCC jakoś zamilkła :-(
Patryk R.

Patryk R. Operations &
Customer Experience

Temat: I po kryzysie :)

Wojciech Baszak:
w odpowiedzi:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Prezes-BZ-WBK-nadciaga...


Dobre :))
Pan prezes pewnie by chciał, by uchwalić ustawę w której by ustalono odgórnie prawie zerowe oprocentowanie lokat i odpowiednio wysoką stałą marżę przy kredytach.
A najlepiej, to żeby bankom jeszcze dać pieniądze, by mogły je nam pożyczyć, z tą ustaloną marżą oczywiście :)Patryk R. edytował(a) ten post dnia 30.04.09 o godzinie 14:41
Beata B.

Beata B. HR Business Partner

Temat: I po kryzysie :)

Witam serdecznie,

Trochę się nam kryzys rozwiał, ale za to mamy świńską grypę ;)

Z moich obserwacji rynku, który mnie szczególnie interesuje - rekrutacji, wynika, że nieco zmniejszyła się liczba publikowanych ogłoszeń na portalach. Ale to może być już efektem wtórnym pewnych działań "antykryzysowych".
Co ciekawe, wydanie papierowe GW zwiększa systematycznie liczbę ogłoszeń, jako jedyne z obserwowanych przeze mnie mediów.

Pozdrawiam :)

Temat: I po kryzysie :)

Czy to jest wina "kryzysu"?

http://www.youtube.com/watch?v=mqk_UD6hmcI&feature=pla...

konto usunięte

Temat: I po kryzysie :)

Beata B.:

Trochę się nam kryzys rozwiał, ale za to mamy świńską grypę ;)

Świńska grypa jest już od stycznia, ale od niedawna o niej tak głośno.

Zastanawiam się, czy nagłaśnianie tej sprawy to nie przypadkiem sposób na odwrócenie uwagi od kryzysu?

konto usunięte

Temat: I po kryzysie :)

Tylko firmy skorzystały na kryzysie pozbywając się pracowników - powód kryzys- bo tak najłatwiej ehhhh
Mariusz Czerwiński

Mariusz Czerwiński Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...

Temat: I po kryzysie :)

Rafał Hostyński:
Czyli wg Ciebie - najlepsze przed tymi branżami?
W czasach kryzysu trunki markowe i akcyzowane nie ciszą się najwyższym uznaniem "konsumentów". Popyt na "alkohole" 40% w cenie 4-5 PLN o objętości 500 ml znacząco wzrasta.
Mariusz Czerwiński

Mariusz Czerwiński Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...

Temat: I po kryzysie :)

W Ba:
w odpowiedzi:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Prezes-BZ-WBK-nadciaga...
Niektóre Zarządy banków podniosły lament. O co poszło/ Posłużę się przykładem.
Mój znajomy zaciągnął nieopatrznie w czerwcu 2008 kredyt indeksowany w CHF. Miał wyjątkowego pecha bo zaciągnał go w momencie, gdy złotówka była w zenicie mocy, czyli 1 CHF=1,9 PLN.
Znajomy pożyczył w banku 470 000 PLN, w drugiej połowie lutego jego zadłużenie (mimo, że regularnie płacił raty kapitałowo-odsetkowe)wzrosło do ok. 860 000 PLN.
Tymczasem banki płaczą, że ich należności są zagrożone, a hipoteki nie zabezpieczają ewentualnych roszczeń. Uważam, że banki mijają się z prawdą, bo te 470 000 jest zabezpieczone hipoteką, natomiast te 390 000 ma charakter spekulacyjny i ten fakt nie zasługuje na aprobatę społeczną.
De facto bankom strasznie "napuchły" aktywa bez jakiejkolwiek wzrostu akcji kredytowej. Czysta obłuda banków.
P.S.
Obiecałem znajomemu, ze spróbuję go wyciągnąć z tego kredytu indeksowanego w CHF i jest szansa na to, bo w umowie bank oszukał znajomego kilkakrotnie. Pozew wniesiony, bank zaczyna "mięknąć", gdyż doskonale wie, że jedna przegrana sprawa, to orzecznictwo z którego może skorzystać wiele osób i to zaczyna być groźne dla banku.
Bartłomiej B.

Bartłomiej B. Zarządzanie
produkcją branża
spożywcza

Temat: I po kryzysie :)

Obiecałem znajomemu, ze spróbuję go wyciągnąć z tego kredytu indeksowanego w CHF i jest szansa na to, bo w umowie bank oszukał znajomego kilkakrotnie.

Witaj

Może mi też doradzisz? :-)
Jakie kruczki były w umowie?
Mariusz Czerwiński

Mariusz Czerwiński Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...

Temat: I po kryzysie :)

Bartłomiej B.:
Obiecałem znajomemu, ze spróbuję go wyciągnąć z tego kredytu indeksowanego w CHF i jest szansa na to, bo w umowie bank oszukał znajomego kilkakrotnie.

Witaj

Może mi też doradzisz? :-)
Jakie kruczki były w umowie?
Przeanalizowałem umowy o kredyt denominowany w kilku bankach, nie w każdym da się wnieść skuteczny pozew o rozwiązanie umowy.
Ja zajmuję się głównie stroną finansową umowy, znajomy jest prawnikiem. Sprawa czeka w sądzie na termin, a prawomocne postanowienie sądu jest w następnych przysłowiowym "przyklepaniem wyroku".
Sprawa jest bezprecedensowa (znajomy sprawdził orzecznictwo). dlatego warto poczekać na rozstrzygnięcie sadowe.
Skontaktuj się ze mną przez PRIV, może Twoja sprawa jest podobna, ale w tej kwestii musiałbym zapoznać się z umową, którą podpisałeś. A który to Bank?
Mariusz Kierstein

Mariusz Kierstein Skilled Sales
Development Manager

Temat: I po kryzysie :)

Beata B.:
Z moich obserwacji rynku, który mnie szczególnie interesuje - rekrutacji, wynika, że nieco zmniejszyła się liczba publikowanych ogłoszeń na portalach.

Racja trochę, jakieś 40%:-)
Co ciekawe, wydanie papierowe GW zwiększa systematycznie liczbę ogłoszeń, jako jedyne z obserwowanych przeze mnie mediów.

Na pewno chodzi o dodatek poniedziałkowy?;-)

Pzdr
Mariusz Kierstein

Mariusz Kierstein Skilled Sales
Development Manager

Temat: I po kryzysie :)

Anita Mojak:
Tylko firmy skorzystały na kryzysie pozbywając się pracowników - powód kryzys- bo tak najłatwiej ehhhh

Nie skorzystały, tylko zrobiły sobie kuku;-)

Temat: I po kryzysie :)

Posłużę się przykładem.
Mój znajomy zaciągnął nieopatrznie w czerwcu 2008 kredyt indeksowany w CHF. Miał wyjątkowego pecha bo zaciągnał go w momencie, gdy złotówka była w zenicie mocy, czyli 1 CHF=1,9 PLN.
Znajomy pożyczył w banku 470 000 PLN, w drugiej połowie lutego jego zadłużenie (mimo, że regularnie płacił raty kapitałowo-odsetkowe)wzrosło do ok. 860 000 PLN.
Tymczasem banki płaczą, że ich należności są zagrożone, a hipoteki nie zabezpieczają ewentualnych roszczeń. Uważam, że banki mijają się z prawdą, bo te 470 000 jest zabezpieczone hipoteką, natomiast te 390 000 ma charakter spekulacyjny i ten fakt nie zasługuje na aprobatę społeczną.

co za abnegacja!
nigdy nie było takiego kursu chf do pln , najniższy był 1:1,96 i tylko przez kilka dni , poza tym bank też pożycza pieniądze i jak pożyczył pod kątem tego kredytu to teraz też spłaca wg obecnego kursu . i ty jesteś specjalista od finansów , straszne!
Mariusz Czerwiński

Mariusz Czerwiński Szukam pracy:
Diagnozy nadużyć
kredytowych, Audyty
umów k...

Temat: I po kryzysie :)

KRZYSZTOF B.:
co za abnegacja!
nigdy nie było takiego kursu chf do pln , najniższy był 1:1,96 i tylko przez kilka dni , poza tym bank też pożycza pieniądze i jak pożyczył pod kątem tego kredytu to teraz też spłaca wg obecnego kursu . i ty jesteś specjalista od finansów , straszne!
Skoro próbujesz kwestionować moje kompetencje, to Twoja wypowiedź wskazuje, że nie masz wiedzy z zakresu finansów, dlatego wyjaśnię Ci co nieco.
Banki komercyjne stosują tzw. spread walutowy, który polega na tym, że bank ustala indywidualnie kurs kupna i kurs sprzedaży walut. w przypadku kredytów nominowanych w walutach banki wypłacają kredyt w złotówkach, przeliczając zadłużenie wg kursu kupna, a spłaty kredytu są przeliczane wg kursu sprzedaży. zabierając głos w dyskusji, powinieneś wiedzieć, że banki ustalają kurs kupna i sprzedaży w sposób dość dowolny i nie ma to odniesienia do oficjalnego kursu NBP, co było między innymi przedmiotem wytycznych KNF, które maja wejść w życie od lipca br.
Przy czym banki dość indywidualnie wyznaczały spread i różnice między spread'ami poszczególnych banków były dość znaczące.
Jeśli masz chęć, możesz zajrzeć do archiwum tabel spred'ów poszczególnych banków, by przekonać się, że kursy kupna były nawet nieco poniżej 1 CHF=1,9 zł.
P.S.
Zasadne byłoby, żebyś zapisał się na jakieś szkolenie typu: "FINANSE DLA NIEFINANSISTÓW", gdyż na stanowisku członka zarządu, to wypada mieć choć elementarną wiedzę z zakresu finansów, a poza tym ktoś z rady nadzorczej może przypadkiem zobaczyć, jakie głupoty wypisujesz na poważnym forum menedżerskim. To może być dopiero straszne!Mariusz Czerwiński edytował(a) ten post dnia 08.05.09 o godzinie 02:57
Łukasz Krzysztof P.

Łukasz Krzysztof P. Aude aliquid
dignum...

Temat: I po kryzysie :)

Panowie... Spokojnie:-)
Beata B.

Beata B. HR Business Partner

Temat: I po kryzysie :)

Co ciekawe, wydanie papierowe GW zwiększa systematycznie liczbę ogłoszeń, jako jedyne z obserwowanych przeze mnie mediów.

Na pewno chodzi o dodatek poniedziałkowy?;-)

Pzdr

Witaj, tak chodzi o dodatek w poniedziałkowej wyborczej, ale to nie jest stabilny wzrost, ostatnie dwa tygodnie to już stopniowe spadki (wg moich wyliczeń w stosunku do wydania sprzed miesiąca to 42% mniej ogłoszeń).
Pozdrawiam,
B.
Mariusz Kierstein

Mariusz Kierstein Skilled Sales
Development Manager

Temat: I po kryzysie :)

Beata B.:
Co ciekawe, wydanie papierowe GW zwiększa systematycznie liczbę ogłoszeń, jako jedyne z obserwowanych przeze mnie mediów.

Na pewno chodzi o dodatek poniedziałkowy?;-)

Pzdr

Witaj, tak chodzi o dodatek w poniedziałkowej wyborczej, ale to nie jest stabilny wzrost, ostatnie dwa tygodnie to już stopniowe spadki (wg moich wyliczeń w stosunku do wydania sprzed miesiąca to 42% mniej ogłoszeń).
Pozdrawiam,
B.
Miło widzieć konkrety;-) Nie zmienia to faktu, że liczba ogłoszeń spadła proporcjonalnie do kursów giełdowych (drastycznie). To jakby pokazuje jak niestabilny mamy jeszcze rynek pracy i w jakim stopniu plany rekrutacyjne w firmach bardziej przypominają wróżenie z fusów niż konsekwentną realizację porządnej strategii;-)
Pzdr;-)
Łukasz Krzysztof P.

Łukasz Krzysztof P. Aude aliquid
dignum...

Temat: I po kryzysie :)

Witam.

Moi Drodzy.

Ponieważ już od dłuższego czasu wiele osób wypowiadających się na tym forum traktuje je jak piaskownicę lub prywatny folwark, w którym próbuje obrażać i deklasować swoich rozmówców, chcę poinformować o pewnych ustaleniach,które w dniu dzisiejszym poczyniłem (konsultując się m.in. z Dagmarą).

1. W grupie jest regulamin (już od daaawna) więc proszę o zapoznanie się z nim i zastosowanie:-) Żebyśmy się przestali później dziwić, że jakiś "GHOST" kasuje ogłoszenia, które pojawiają się jako oddzielne wątki...

2. Wszystkie osoby cierpiące na ADHD:-) jeśli nie będą potrafiły zachować minimum zasad panujących na kulturalnym forum biznesowym otrzymają zestaw specjalnych lekarstw w 3 dawkach:

- dawka pierwsza 7-dniowy ban z grupy - APLIKOWANY BEZ OSTRZEŻENIA, TZW KWARANTANNA:-)

- Po ponownym powrocie do grupy (TZW. COME BACK:-)))) jeżeli ADHD będzie się rozwijało nadal w szybkim tempie - proponujemy dużą dawkę lekarstwa, którą nazwiemy 2 WEEKS BAN:-)

- Jeżeli po tym okresie pacjent wróci do grupy i nadal będzie przejawiał oznaki "choroby" - CÓŻ...

Wówczas będziemy zmuszeni się z nim pożegnać...

PS> 2 ostatnie wypowiedzi Panów KRZYSZTOFA BURZYŃSKIEGO oraz Mariusza Czerwińskiego zostają usunięte...

Mamy nadzieję, że nasza prośba odniesie zamierzony skutek.

D. M. Ł. - Wasi Moderatorzy.

Temat: I po kryzysie :)

drogi Ł.

to jak juz podejrzewasz mnie o ADHD to powinieneś skasować nasze pierwsze dwie wypowiedzi (one były bardziej "podniosłe") , a nie kasujesz dwie o wiele bardziej merytoryczne.

jesteś kolejną osobą której życzę nieco więcej luzu i dystansu , chyba że szanowni moderatorzy mają ochote przekształcić swoją grupę w pełną tylko politycznie poprawnych i nadymanych przemądrzałą frazeologią wypowiedzi.

zarządzanie czasami wymaga prostszego i bardziej soczystego języka:)

stres w związku z karami jest mi obcy , jeżeli uważam że ktoś wprowadza czytelników w błąd swoimi wypowiedziami , piszę krótko i z właściwym sobie temeramentem i jeżeli tego nie rozumiesz i krytykujesz , przeczytaj powieść o tytule 1984.

Następna dyskusja:

wzrost w kryzysie.




Wyślij zaproszenie do