Arkadiusz B.

Arkadiusz B. dziennikarz, otwarty
na propozycje

Temat: Firma dla PALACZA

Witam, przygotowuję artykuł dot. pozycji nałogowców-palaczy w firmach. Poszukuję ciekawych tropów... Słyszałem, że w niektórych firmach palacz musi pogodzić się z niższymi zarobkami, w innych odlicza się od godzin pracy przerwy na papierosa...
Barbara P.

Barbara P. Junior Brand Manager

Temat: Firma dla PALACZA

tolerancja przede wszystkim!
u mnie na szczescie jest tak - chcesz palic prosze bardzo, nikt nikogo do biurka nie przywiazuje ale robota musi byc zrobiona!!! wiec czemu odliczac czas na papierosa? nierozumiem...
Jacek M.

Jacek M. Likwiduję swój
profil na
Goldenline.

Temat: Firma dla PALACZA

Arkadiusz B.:
Witam, przygotowuję artykuł dot. pozycji nałogowców-palaczy w firmach. Poszukuję ciekawych tropów... Słyszałem, że w niektórych firmach palacz musi pogodzić się z niższymi zarobkami, w innych odlicza się od godzin pracy przerwy na papierosa...

Biurowiec IBM w Nowym Jorku na 40 ulicy. Kolos z czarnego szkła. Któregoś dnia w styczniu zawisł na nim taki oto banner: We proudly inform, that since today, we are SMOKE FREE BUILDING !!!"
A pod banerem dygotały ze dwie setki wygonionych z budynku palaczy.

International Paper Kwidzyń. Podobno nie przyjmują do pracy osób palących a pytanie o palenie tytoniu jest pierwszym pytaniem na rozmowie kwalifikacyjnej. Sam tego nie doświadczyłem, więc zweryfikuj to.

Lotnisko stanowe Rhode Island w Warwick. Palić można tylko w knajpce przy barze w specjalnym sektorze dla palących pod wyciągiem zrobionym chyba z silnika od jumbo-jeta. Wyciąg grzmi jak Niagara, wsysa czapki i tupeciki.

O'Hare International Airport Chicago - dla palących są specjalne "akwaria" 4x4 m w poczekalniach. Tłum na stojaka, czarno od dymu.

a w Polsce - z reguły wyrzuca się palaczy na zewnątrz budynków.
Kiedyś był przepis, że generalnie w pracy palić nie wolno poza miejscami wyznaczonymi. Pracodawca miał obowiązek wyznaczyć osobne, wentylowane pomieszczenie na palarnie.
Pewien burmistrz, aby nie łamać przepisów a nie łazić specjalnie daleko, wyznaczył na palarnię swój własny gabinet. Oczywiście dla własnej wygody. Jak się ludek urzędniczy o tym dowiedział, zaczęli do niego przychodzić grupkami. Ot tak dla zgrywu.

Palarnie są w firmie potrzebne. Niedaleko Frankfurtu/M w miejscowości Sailauf jest wielkie centrum testowo badawcze niemieckiej motoryzacji. Mieszczą się tam biura wielu firm motoryzacyjnych. Na każdym piętrze są 2 palarnie i każda ma swoją historię. W jednej podobno wymyślono koncepcję Smarta. Generalnie są traktowane jako miejsce swobodnej wymiany koncepcji.
Jacek M.

Jacek M. Likwiduję swój
profil na
Goldenline.

Temat: Firma dla PALACZA

I jeszcze jedno mi się przypomniało.
W jednej z fabryk w Polsce, należącej do wielkiego, międzynarodowego koncernu zarząd wprowadził zakaz palenia poza jednym miejscem na końcu rozległego terenu. Pracownicy odchodzili od maszyn na papierosa i przepadali na 20 minut. Jak to wszystko zsumowano, to straty były tak duże, że po cichu zezwolono na palenie przy maszynach z przykazaniem zachowania bezpieczeństwa i nie śmiecenia.Jacek Mrozowski edytował(a) ten post dnia 24.08.07 o godzinie 16:04
Piotr B.

Piotr B. Prąd ze Słońca

Temat: Firma dla PALACZA

są też firmy z napisami "Dziękujemy za palenie";)
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Firma dla PALACZA

palarnia jest w moim pokoju i na tarasie :)Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 24.08.07 o godzinie 16:30
Grzegorz O.

Grzegorz O. TRENER / DORADCA +48
666 300 037

Temat: Firma dla PALACZA

Kiedyś pracowałem w firmie gdzie okazało się ze na 180 osób jestem jednym z 3 palaczy procedura palenia wyglądała tak że trzeba było sie oddalić z terenu firmy inaczej można było zapomnieć o przysłowiowym dymku + firmowa nagonka na palaczy długo tego nie wytrzymałem jakieś granice muszą być. A na dzień dzisiejszy pale przy komputerze i czuje się z tym bardzo komfortowo.Grzegorz Olechniewicz edytował(a) ten post dnia 26.08.07 o godzinie 20:27

konto usunięte

Temat: Firma dla PALACZA

Coś tu chyba jakieś przegięcia przepisowe widzę. :))))
Jacek M.

Jacek M. Likwiduję swój
profil na
Goldenline.

Temat: Firma dla PALACZA

W jednej z firm w których paracowałem, sposób na palaczy był dość wymyślny. Oczywiście były palarnie i do nich nikt się nie czepiał. Ale jeżeli ktoś spróbował zapalić w pokoju biurowym, natychmiast reagował bardzo czuły alarm pożarowy powiadamiając jednocześnie zakładową straż pożarną. Można się było spodziewać, że za 5 minut wpadnie kilku facetów w kaskach i z wężami pod pachą.
Za spowodowanie fałszywego alarmu, było niezłe opeeer. Przy okazji wyły syreny, błyskały światła i generalnie było niezłe zamieszanie.
Firma była z branży petrochemicznej, więc zabezpieczenia p-poż całkowicie zrozumiałe, ale palacz, który mimowolnie wezwał straż pożarną już więcej w biurze palić nie próbował.

Temat: Firma dla PALACZA

Palenie nie ma nic wspolnego z produktywnoscią, czy czasem pracy w przypadku osob pracujacych w biurze. Mi papieros pomaga sie oderwac – wyjsc przemyslec koncepcje, pogadac z kims z innego działu i poznac ich problemy. Sa tacy co nie pala i cały dzien nic nie robia stukacjac niby na klawiaturze.

Kto jest bardziej produktywny?

Oczywiscie rozumie pracowników, ktorzy sa przywiazani do miejsca pracy i nie moga go opuscić na papierosa, typu przy okienku, czy linii produkcyjnej.
Paweł Kopijer

Paweł Kopijer Zapraszam do
współpracy
freelancerów
trenerów, coachów,
k...

Temat: Firma dla PALACZA

ja moge dorzucic, ze wlasnie do Polski wszedl fajny program antynikotynowy dla firm. Mozna sobie jako organizacja zakupic "szkolenia" pomagajace rzucic palenie pracownikom (skutecznosc cos na poziopmie 70%-dane swiatowe)
Zamiast nie rekrutowac, wywalac lub wyrzucac z budynku, badz pracodawco odpowiedzialny spolecznie i zainwestuj w "oduczanie" palenia swoich ludzi. Oni zyskaja bo rzuca (oczywiscie ci co chca:) ty zyskasz, bo (jak wylicza ta firma) straty jakie ponosi rokrocznie pracodawca w wyniku tego ze jakis procent jego pracownikow pali sa NIEWIARYGODNE. Swoja droga mysle ze to moze byc fajny temat na prelekcje badz dyskusje z warsztatami na nasza konferencje
Marcin Kępka

Marcin Kępka Branded
Entertainment,
Product Placement,
TV Production.

Temat: Firma dla PALACZA

Chcialem dodac tylko, ze jak zalozylem na forum watek "jak ograniczyc palenie w pracy" to mnie zakrzyczano.

Ciesze sie, ze moglem znalezc tyle wywazonych i konstruktywnych wypowiedzi. Dziekuje Wam :)

Temat: Firma dla PALACZA

Nie jestem palaczem.
Ale jakis czas temu pracowałam w firmie, gdzie moja współpracowniczka paliła. Wychodziła do tzw palarni.
Pewniego dnia zaczęłam notowac ile czasu jej nie ma w pokoju, gdzie miałyśmy full roboty.
Z wyliczeń na 8 godzin pracy nie było jej 2,5!!
To po prostu wkurza!!!! Ja nawet śniadania nie byłam w stanie zjeść. Nie chciałam tak obijać się, bo lubiłam tę pracę.
Ale niestety jej osoba i podejście do pracy przyczyniło się w dużej mierze do mojego odejścia...
Marcin Kępka

Marcin Kępka Branded
Entertainment,
Product Placement,
TV Production.

Temat: Firma dla PALACZA

Magda K.:
Nie jestem palaczem.
Ale jakis czas temu pracowałam w firmie, gdzie moja współpracowniczka paliła. Wychodziła do tzw palarni.
Pewniego dnia zaczęłam notowac ile czasu jej nie ma w pokoju, gdzie miałyśmy full roboty.
Z wyliczeń na 8 godzin pracy nie było jej 2,5!!
To po prostu wkurza!!!! Ja nawet śniadania nie byłam w stanie zjeść. Nie chciałam tak obijać się, bo lubiłam tę pracę.
Ale niestety jej osoba i podejście do pracy przyczyniło się w dużej mierze do mojego odejścia...

Ja rowniez uwazam, ze to jest problem.
Rozumiem, ze sa ludzie ktorzy podczas palenia: omawiaja sprawy sluzbowe, poglebiaja relacje biznesowe palac razem z klientem lub rozmawiajac w tym czasie przez telefon, etc.

Ale nie rozumiem i nie akceptuje zachowan takich jak wyjscie na papierosa jako ogolnie dozwolona przerwa w pracy i nic nie robienie. To jest troche tak jak w wojsku. Ci maja przerwe, ktorzy pala. Wiec pala wszyscy, zeby miec przerwe.

http://www.goldenline.pl/forum/zarzadzanie/105061
Jacek M.

Jacek M. Likwiduję swój
profil na
Goldenline.

Temat: Firma dla PALACZA

Magda K.:
Nie jestem palaczem.
Ale jakis czas temu pracowałam w firmie, gdzie moja współpracowniczka paliła. Wychodziła do tzw palarni.
Pewniego dnia zaczęłam notowac ile czasu jej nie ma w pokoju, gdzie miałyśmy full roboty.
Z wyliczeń na 8 godzin pracy nie było jej 2,5!!
To po prostu wkurza!!!! Ja nawet śniadania nie byłam w stanie zjeść. Nie chciałam tak obijać się, bo lubiłam tę pracę.
Ale niestety jej osoba i podejście do pracy przyczyniło się w dużej mierze do mojego odejścia...

A pracowałyście może na "taśmie", gdzie trzeba się było wyrabiać w określonym czasie ? Bo ja znam wiele osób, które przebumelują pół dnia a w ciągu drugiej połówki zrobią więcej i lepiej niż skrzętna mróweczka wykonująca to samo zadanie w cały dzień.
Wszystko zależy od organizacji czasu własnego.
Maciej S.

Maciej S. "Nie pracuj z myślą
o zdobyciu uznania,
pracuj w sposób z...

Temat: Firma dla PALACZA

Generalnie jestem nalogowym palaczem. Wstepujac do nowej firmy staralem sie przystopowac z nalogiem. Generalnie moje spostrzezenia sa jedne:
"Na przyslowiowej fajce w pracy" dowiaduje sie wielu istotnych informacji z zycia firmy jak i poszczegolnych dzialow w firmie. Wspolpracuje dla nas jedna firma, w ktorej praktycznie wszyscy pala. Wychodzac na papierosa dowiaduje sie wielu potrzebnych do mojej pracy informacji i nie tylko. Ludzie sa bardziej wyluzowani i mozna z nimi sie lepiej zapoznac i porozmawiac o codziennych problemach.
Czesto jest rowniez tak, ze na papierosie jestem sam i mam czas na przemyslenie swoich dzialan w pracy i tworzenie koncepcji usprawnien.

Reasumujac uwazam, ze palenie jest zle poniewaz rujnuje nasz organizm, nalezy jednak zdawac sobie sprawe z pozytywnych aspektow nalogu, ktore zazwyczaj wszyscy pomijaja.
Jezeli ktos chce przestac palic to przestanie. Nikogo nigdy na sile nie zmusimy.
Co do wydajnosci pracy? Uwazam, ze czas wykorzystywany na papierosa jest wykorzystywany efektywnie przynajmniej przez moja osobe. A i na koniec powiem wam, ze czas na papierosy wykorzystuje podczas swojej 30minutowej przerwy w ciagu 8 godzinnego czasu pracy.

Temat: Firma dla PALACZA

Jacek M.:
Magda K.:
Nie jestem palaczem.
Ale jakis czas temu pracowałam w firmie, gdzie moja współpracowniczka paliła. Wychodziła do tzw palarni.
Pewniego dnia zaczęłam notowac ile czasu jej nie ma w pokoju, gdzie miałyśmy full roboty.
Z wyliczeń na 8 godzin pracy nie było jej 2,5!!
To po prostu wkurza!!!! Ja nawet śniadania nie byłam w stanie zjeść. Nie chciałam tak obijać się, bo lubiłam tę pracę.
Ale niestety jej osoba i podejście do pracy przyczyniło się w dużej mierze do mojego odejścia...

A pracowałyście może na "taśmie", gdzie trzeba się było wyrabiać w określonym czasie ? Bo ja znam wiele osób, które przebumelują pół dnia a w ciągu drugiej połówki zrobią więcej i lepiej niż skrzętna mróweczka wykonująca to samo zadanie w cały dzień.
Wszystko zależy od organizacji czasu własnego.

Masz rację, ale to nie ten typ. Konczyło sie na tym ze oddawała mi częśc pracy własnej, twierdząc ze sie nie wyrabia....wydajna to ona nie była jeśli o to Ci chodzi. W pewnym momencie kierownictwo zauważyło co sie dzieje. Ale kobitka miała plecy i cześć pieśni...

konto usunięte

Temat: Firma dla PALACZA

Palacz, jest przecież biedny, bo musi palić tyle papierosów dziennie ;-) Ktoś musi za niego pracować, prawda ? ;-)

W firmie,w której pracuję, ludzie nie zważają na zakazy i nakazy i kiedy poczują "głód" to już ich nie ma. Jedynym plusem jest to,iż zarządca budynku zabronił palenia na terenie obiektu...

Przynajmniej w pracy można oddychać ;-)

Pozdrawiam,
Jacek M.

Jacek M. Likwiduję swój
profil na
Goldenline.

Temat: Firma dla PALACZA

Magda K.:
Jacek M.:
Magda K.:
Nie jestem palaczem.
Ale jakis czas temu pracowałam w firmie, gdzie moja współpracowniczka paliła. Wychodziła do tzw palarni.
Pewniego dnia zaczęłam notowac ile czasu jej nie ma w pokoju, gdzie miałyśmy full roboty.
Z wyliczeń na 8 godzin pracy nie było jej 2,5!!
To po prostu wkurza!!!! Ja nawet śniadania nie byłam w stanie zjeść. Nie chciałam tak obijać się, bo lubiłam tę pracę.
Ale niestety jej osoba i podejście do pracy przyczyniło się w dużej mierze do mojego odejścia...

A pracowałyście może na "taśmie", gdzie trzeba się było wyrabiać w określonym czasie ? Bo ja znam wiele osób, które przebumelują pół dnia a w ciągu drugiej połówki zrobią więcej i lepiej niż skrzętna mróweczka wykonująca to samo zadanie w cały dzień.
Wszystko zależy od organizacji czasu własnego.

Masz rację, ale to nie ten typ. Konczyło sie na tym ze oddawała mi częśc pracy własnej, twierdząc ze sie nie wyrabia....wydajna to ona nie była jeśli o to Ci chodzi. W pewnym momencie kierownictwo zauważyło co sie dzieje. Ale kobitka miała plecy i cześć pieśni...

Aaaa, to już inna sprawa. Właściwie zamiast odchodzić z pracy powinnaś ją po prostu op...... w stylu,
"co mnie to obchodzi, że się nie wyrabiasz? Każda z nas ma swoje poletko do obrobienia i jak ty nie nadążasz z jego obrobieniem to już twoja sprawa. Źle zarządasz swoim czasem i z tego powodu nikt nie będzie pracował za ciebie..."
Grzegorz O.

Grzegorz O. TRENER / DORADCA +48
666 300 037

Temat: Firma dla PALACZA

Maja M.:
Palacz, jest przecież biedny, bo musi palić tyle papierosów dziennie ;-) Ktoś musi za niego pracować, prawda ? ;-)

No nie koniecznie nie wyobrażam sobie takiej sytuacji że jak palę to ktoś za mnie pracuje raczej należy odpowiednio zorganizować sobie czas jak idziesz na papieroska

1. Przekierowujesz telefon stacjonarny na komórkę.
2. Podczas "przerwy papierosowej" załatwiasz wszystkie rozmowy.
3. Umawiasz się na przerwę z kolegą z sąsiedniego biura i omawiacie koncepcję projektu.

Następna dyskusja:

Monitoring Internetu - ...n...




Wyślij zaproszenie do