konto usunięte

Temat: Etyka Menedżera

Grzegorz K.:
Marta K. L.:
czy mi się wydaje czy Ty nie lubisz prawników, a tym bardziej kobiet? taka delikatna sugestia...

Prawników. Kobiety lubię :))) Rozwinę trochę, wystarczy popatrzeć na światek prawniczy. Miałem do czynienia z prokuratorami - czyli prawnikami. Próbowali wsadzać moich ludzi, stosując nie do końca czyste chwyty. A prosto, bo 231 kk jest bardzo prosty w zastosowaniu. Granica między niedopełnieniem a przekroczeniem jest niebywale cienka.Grzegorz K. edytował(a) ten post dnia 18.09.07 o godzinie 22:18

to rozumiem, że ja i Karolina Liszka jesteśmy u Ciebie skreślone?;P w końcu jesteśmy kobietami, ale prawniczkami, więc już po nas?;P

konto usunięte

Temat: Etyka Menedżera

Grzegorz K.:
Marta K. L.:
czy mi się wydaje czy Ty nie lubisz prawników, a tym bardziej kobiet? taka delikatna sugestia...

Prawników. Kobiety lubię :))) Rozwinę trochę, wystarczy popatrzeć na światek prawniczy. Miałem do czynienia z prokuratorami - czyli prawnikami. Próbowali wsadzać moich ludzi, stosując nie do końca czyste chwyty. A prosto, bo 231 kk jest bardzo prosty w zastosowaniu. Granica między niedopełnieniem a przekroczeniem jest niebywale cienka.Grzegorz K. edytował(a) ten post dnia 18.09.07 o godzinie 22:18
231 kk dotyczy zarowno niedopelnienia obowiazkow, jak i przekroczenia uprawnien, granica pomiedzy tymi pojeciami jest ostra i precyzyjna jak nowa zyletka, zadnych watpliwosci:)
A co do prawnikow, pozostawie moze Twoja wypowiedz bez komentarza, zabawne jest patrzenie na swiat w taki sposob:)
Na takiej samej zasadzie moglabym powiedziec, ze ja nie lubie ochroniarzy, bo - delikatnie mowiac - brak im kultury i paru innych rzeczy:)

konto usunięte

Temat: Etyka Menedżera

Baaaardzo przepraszam. Ale to baaaardzo.

Socjotechniki nienawidzę.

Pytanie chyba powinno miec postać - czy my jesteśmy skreślone, a nie rozumiem, ze jesteśmy skreślone.

Nadzieja w tym, ze nie zamierzone. ;))

konto usunięte

Temat: Etyka Menedżera

Grzegorz K.:
Baaaardzo przepraszam. Ale to baaaardzo.

Socjotechniki nienawidzę.

Pytanie chyba powinno miec postać - czy my jesteśmy skreślone, a nie rozumiem, ze jesteśmy skreślone.

Nadzieja w tym, ze nie zamierzone. ;))

oj trudno sprostać Twoim wymaganiom:P
skoro piszesz, że nie lubisz prawników, ale lubisz kobiety, to wiadomo, że skreślone, to po co się o to pytać?;PMarta K. L. edytował(a) ten post dnia 18.09.07 o godzinie 22:28

konto usunięte

Temat: Etyka Menedżera

Karolina L.:
231 kk dotyczy zarowno niedopelnienia obowiazkow, jak i przekroczenia uprawnien, granica pomiedzy tymi pojeciami jest ostra i precyzyjna jak nowa zyletka, zadnych watpliwosci:)

Powiedz to prokuratorom. Naprawdę nie mam zamiaru już ciągnąć kwestii, bo to do niczego nie prowadzi.

Pozostańmy przy swoich zdaniach, tak będzie lepiej.

Co do ochroniarzy, niestety masz rację. Mogę tylko zapewnić - nie wszyscy na szczęście.

konto usunięte

Temat: Etyka Menedżera

Marta K. L.:
oj trudno sprostać Twoim wymaganiom:P
skoro piszesz, że nie lubisz prawników, ale lubisz kobiety, to wiadomo, że skreślone, to po co się o to pytać?

No cóż.

Kobieta prawnik, czy prawnik kobieta? I to ze w jakimś temacie z kimś się poprztykam, nie znaczy że jest u mnie skreślony.

A prawników nie lubię i już. Profesji nie ludzi.

konto usunięte

Temat: Etyka Menedżera

No tak, ja na pewno pozostane przy swoim zdaniu:)
Na marginesie - co Cie obchodzi to, co twierdza prokuratorzy? Wyrok wydaje sad, a nie oni, z reszta od wszczecia postepowania do wyroku dluga droga, a jesli nie ma podstaw dla zarzutow, to nie ma sie tez czym przejmowac:)

konto usunięte

Temat: Etyka Menedżera

Grzegorz K.:
Marta K. L.:
oj trudno sprostać Twoim wymaganiom:P
skoro piszesz, że nie lubisz prawników, ale lubisz kobiety, to wiadomo, że skreślone, to po co się o to pytać?

No cóż.

Kobieta prawnik, czy prawnik kobieta? I to ze w jakimś temacie z kimś się poprztykam, nie znaczy że jest u mnie skreślony.

A prawników nie lubię i już. Profesji nie ludzi.

To chyba masz szczeście, bo ja jestem przede wszystkim kobietą, z zawodu prawnikiem, a czasami i dziennikarzem, ale tych to podobno już nikt nie lubi;P

konto usunięte

Temat: Etyka Menedżera

Tak sądzisz????

Rany przecież wystarczy spojrzeć co się dzieje dookoła. W trybie 52 lecą, uzasadnienie - utrata zaufania.

Zresztą może popatrz na politykę. Ile stracił Krauze? A tez tylko oskarżony. Przy okazji, wiesz jaki jest system motywacji u prokuratorów? Za co ich rozliczają?

konto usunięte

Temat: Etyka Menedżera

Proszę Państwa - miało być o etyce, a jest o prawnikach i kto kogo lubi i kto się czuje skreślony. Proszę wracać do tematu.

konto usunięte

Temat: Etyka Menedżera

Grzegorz K.:
Tak sądzisz????

Rany przecież wystarczy spojrzeć co się dzieje dookoła. W trybie 52 lecą, uzasadnienie - utrata zaufania.

Zresztą może popatrz na politykę. Ile stracił Krauze? A tez tylko oskarżony. Przy okazji, wiesz jaki jest system motywacji u prokuratorów? Za co ich rozliczają?
Grzegorz: W trybie 52 czego leca? Bo chyba nie kpk? No i co Ci takiego zrobili prawnicy jako grupa zawodowa? Jesli bedziesz mial kiedys klopoty, o co nietrudno w Twoim zawodzie, to bedziesz musial na nich liczyc tak czy inaczej. Ja zawsze wychodze z zalozenia, ze jesli nie ma podstaw do tego, zeby stawiac zarzuty, to nie ma sie czego obawiac.
Michal: Rozmawiamy o etyce caly czas, ale w roznym kontekscie.

konto usunięte

Temat: Etyka Menedżera

Marta K. L.:
To chyba masz szczeście, bo ja jestem przede wszystkim kobietą, z zawodu prawnikiem, a czasami i dziennikarzem, ale tych to podobno już nikt nie lubi;P

O rany......

Mundurowi nie lubią, ale już nie tuptam w mundurku. A obecnie współpracuję przy jednym projekcie. Ale przyznam, że mam ogromny dystans. Za to wszystko jak nas obsmarowywali ich koledzy. Zdanie napisać, dostać wierszówkę i jakoś to będzie. A jak żądanie sprostowania i jednoczesne zapytanie o etykę, to "głupa palą".

konto usunięte

Temat: Etyka Menedżera

Karolina L.:
kiedys klopoty, o co nietrudno w Twoim zawodzie, to bedziesz musial na nich liczyc tak czy inaczej. Ja zawsze wychodze z zalozenia, ze jesli nie ma podstaw do tego, zeby stawiac zarzuty,

Już nie. Już z 31 lipca zakończyłem przygodę z mundurami, teraz mam własną firmę i mam nadzieję że mi się uda.

W trybie 52 kodeksu pracy. Z reguły tak się zaczyna. W związku z konkretnymi przepisami szczególnymi, w których jest zapis o godnym zachowaniu w pacy i poza oraz drugi, mówiący o nienagannej opinii.

To że sądy rozpatrują na korzyść pracownika, cóż... coś przez te 2-3lata trzeba robić. I wierz mi, to nie są odosobnione przypadki.

Co do obaw. Przez ostatnie 4 lata znane są mi 23 przypadki postawienia zarzutów funkcjonariuszom w Polsce (różne służby), z czego ponad połowa rozstała się z pracą właśnie jak powyżej. Znaczy łagodniej, bo poszli na rozwiązanie umowy.

konto usunięte

Temat: Etyka Menedżera

Grzegorz K.:
Marta K. L.:
To chyba masz szczeście, bo ja jestem przede wszystkim kobietą, z zawodu prawnikiem, a czasami i dziennikarzem, ale tych to podobno już nikt nie lubi;P

O rany......

Mundurowi nie lubią, ale już nie tuptam w mundurku. A obecnie współpracuję przy jednym projekcie. Ale przyznam, że mam ogromny dystans. Za to wszystko jak nas obsmarowywali ich koledzy. Zdanie napisać, dostać wierszówkę i jakoś to będzie. A jak żądanie sprostowania i jednoczesne zapytanie o etykę, to "głupa palą".

nie będę się wypowiadać o etyce dziennikarza, ponieważ po pierwsze gryźlibyśmy się przez następne 3 strony zapewne..., po drugie jest od tego inne forum, a po trzecie praca dziennikarza, to nie tylko zdanie napisać, dostać wierszówkę i jakoś to będzie, gdybym postępowała tak w swoim dorobku, na pewno wyleciałabym prędzej czy później z każdej redakcji;)

konto usunięte

Temat: Etyka Menedżera

Tak uważasz?

A jak postąpisz jak masz "zamówiony" tekst? Ja się znalazłem w kilku. Z czego z reguły artykuły były łagodzone, po rozmowie dziennikarza ze mną. Raz gość pojechał mi po życiorysie, bo nie chciałem z nim gadać. I nie dotarło, że był to zakres w którym obowiązuje mnie pewna umowa dżentelmeńska.

Znaczy dziennikarz pojechał mi za to, że jestem ETYCZNY.

Innym razem pańcia zadzwoniła i zgodziłem się rozmawiać (za zgodą szefa) i okazało się... że artykuł nie tylko ma tezę, ale jest już napisany. Po krótkiej rozmowie (15 minut) stwierdziła, że jestem fanatykiem roboty i złagodziła artykuł. Niemniej był negatywny. A dostało mi się za kodeks pracy właśnie i za przekroczenie czasu pracy. A działo się to w roku 2004 gdzie w Wawie w pewnym krótkim okresie było bardzo poważne zagrożenie. Strasznie mnie zastanowiła postawa pańci, o której bezpieczeństwo tez dbałem w tym czasie. Ale cóż, szef powiedział że ma dokopać mojej instytucji i mi konkretnie i ona to wykonała. W kategoriach etyczny - brak słów.

Dostałem za to jeszcze kwita od pana z inspekcji pracy, bo mi powiedział z rozbrajającą szczerością, że te zagrożenia i nasze gierki go nie interesują, złamałem przepisy i dostałem... 700. Czemu nie 100?

A mimo wszystko nadal pracuję etycznie i z poświęceniem, bo etyka to jest coś co się ma. Jak się nie ma, to się nie kupi i się nie nauczy.

Ps sorki za takie osobiste wycieczki, ale naprawdę w życiu troszkę się szarpałem, i kopów dostałem szczególnie od ludzi którzy o etyce może i kiedyś czytali. Ale na pewno nie ze zrozumieniem.

konto usunięte

Temat: Etyka Menedżera

Grzegorz K.:
Tak uważasz?

A jak postąpisz jak masz "zamówiony" tekst? Ja się znalazłem w kilku. Z czego z reguły artykuły były łagodzone, po rozmowie dziennikarza ze mną. Raz gość pojechał mi po życiorysie, bo nie chciałem z nim gadać. I nie dotarło, że był to zakres w którym obowiązuje mnie pewna umowa dżentelmeńska.

Znaczy dziennikarz pojechał mi za to, że jestem ETYCZNY.

Innym razem pańcia zadzwoniła i zgodziłem się rozmawiać (za zgodą szefa) i okazało się... że artykuł nie tylko ma tezę, ale jest już napisany. Po krótkiej rozmowie (15 minut) stwierdziła, że jestem fanatykiem roboty i złagodziła artykuł. Niemniej był negatywny. A dostało mi się za kodeks pracy właśnie i za przekroczenie czasu pracy. A działo się to w roku 2004 gdzie w Wawie w pewnym krótkim okresie było bardzo poważne zagrożenie. Strasznie mnie zastanowiła postawa pańci, o której bezpieczeństwo tez dbałem w tym czasie. Ale cóż, szef powiedział że ma dokopać mojej instytucji i mi konkretnie i ona to wykonała. W kategoriach etyczny - brak słów.

Dostałem za to jeszcze kwita od pana z inspekcji pracy, bo mi powiedział z rozbrajającą szczerością, że te zagrożenia i nasze gierki go nie interesują, złamałem przepisy i dostałem... 700. Czemu nie 100?

A mimo wszystko nadal pracuję etycznie i z poświęceniem, bo etyka to jest coś co się ma. Jak się nie ma, to się nie kupi i się nie nauczy.

Ps sorki za takie osobiste wycieczki, ale naprawdę w życiu troszkę się szarpałem, i kopów dostałem szczególnie od ludzi którzy o etyce może i kiedyś czytali. Ale na pewno nie ze zrozumieniem.

jak napisałam wyżej nie będę się wypowiadać o etyce dziennikarzy, sądziłam, że uszanujesz moje zdanie i na tym się wątek kończy;

moja jedyna uwaga, że prawnik nierówny prawnikowi, tak samo jak dziennikarz nierówny dziennikarzowi i uogólnianie zawodów jako całości jest dopiero nieetyczne;

poza tym jak ktoś nie narusza przepisów to się go nikt nie czepia, mnie jako dziennikarza się jeszcze nikt nie uczepił;P

<skończyłam temat>

konto usunięte

Temat: Etyka Menedżera

Heh. A ja odebrałem to jako zachętę do powrotu do tematu etyki. :)))

I to etyki menedżera. Ale cóż.

Fajnie się gadało (pisało). Jutro Michał wstanie i wyczyści temat. :)))

Pozdrawiam i miłego wieczoru.

konto usunięte

Temat: Etyka Menedżera

5 stron "na temat etyki" - gratuluję!!!

konto usunięte

Temat: Etyka Menedżera

Wystarczy poczytać. Wiele na temat etyki pracowników wykonujących zawody prawnika, prokuratora, dziennikarza, ale również topów.

Tylko wystarczy poczytać.

konto usunięte

Temat: Etyka Menedżera

współpracuję z kadrą managerską różnego szczebla - sam nie jestem "różowy", ale etyka managerska to jakieś wirtualne pojęcie...



Wyślij zaproszenie do