konto usunięte

Temat: efektywność firm windykacyjnych

Nat, masz jakieś doświadczenia?
Z przytoczonym przez ciebie tematem?
Iwona K.

Iwona K. Zarządzanie ofertą
produktową

Temat: efektywność firm windykacyjnych

Natalia S.:
ja znam takie metody z mediów (prowokacje dziennikarskie) - podchodzi podstawiana panienka w klubie, nachyla się ładnie, prosi o ogień - a tu błysk flesza i mamy cię na pierwszej stronie okładki...

Znani ludzie mają to wpisane w życiorys.. coś jak ryzyko zawodowe.
Ci co ich znają i znaja te sposoby już w takie sensacje z okładki nie wierzą.
A zwyczajni ludzie.... przykre, może to sprawic im trochę kłopotów.
Ja osobiście nisko cenię sobie takie metody.

konto usunięte

Temat: efektywność firm windykacyjnych

:)Andrzej Marek B. edytował(a) ten post dnia 08.10.07 o godzinie 09:41
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: efektywność firm windykacyjnych

Iwona K.:
Natalia S.:
ja znam takie metody z mediów (prowokacje dziennikarskie) - podchodzi podstawiana panienka w klubie, nachyla się ładnie, prosi o ogień - a tu błysk flesza i mamy cię na pierwszej stronie okładki...

Znani ludzie mają to wpisane w życiorys.. coś jak ryzyko zawodowe.
Ci co ich znają i znaja te sposoby już w takie sensacje z okładki nie wierzą.
A zwyczajni ludzie.... przykre, może to sprawic im trochę kłopotów.
Ja osobiście nisko cenię sobie takie metody.


to można podciągnąć pod szantaż, pomówienie.. cóż, ja mam o firmach windykacyjnych bardzo złe zdanie. między komornikiem a firmą windykacyjną jest taka różnica jak między policją a strażnikiem gminnym. :D

konto usunięte

Temat: efektywność firm windykacyjnych

Czyli jaka?
Robert R.

Robert R. Prywatny detektyw;
trener windykacji,
doktorant n.
prawnych.

Temat: efektywność firm windykacyjnych

Grzegorz K.:
Czyli jaka?

kompetencyjna

konto usunięte

Temat: efektywność firm windykacyjnych

Szerzej poproszę.
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: efektywność firm windykacyjnych

Grzegorz K.:
Szerzej poproszę.


naprawdę nie widać różnicy? inny mundur, inna wiedza, inne wymagania, inne wykształcenie (o ile jest), inna skuteczność (blokady na kołach to jeszcze nie skuteczność), inne traktowanie społeczne, inny prestiż, inne kompetencje.. mało?
Robert R.

Robert R. Prywatny detektyw;
trener windykacji,
doktorant n.
prawnych.

Temat: efektywność firm windykacyjnych

Komornik ma dużo szersze kompetencje i możliwości działania. Komornik działa zawsze na podstawie wyroku sadowego i ma prawo do zajmowania rzeczy, natomiast jeżeli firma windykacyjna lub windykator "dokona zajecia" (choć nie wiem na jakiej podstawie) to ma to odpowiednie przełożenie na kodeks karny.

Poniekąd zgadzam się w tej kwestii z Piotrem (przynajmniej co do mozliwości działania duzych firm windykacyjnych). Ale nie lubię również metod dokładnie odwrotnych czyli szantażu, zastraszania, przemocy. Uważam, że gdzieś pośrodku leży złoty środek.
Ten środek to synergia
- działań prawnych (nakazy, klauzule, odpowiedzialność członków zarządu majątkiem prywatnym [299 KSH])
- detektywistycznych (ustalanie majatku, namierzanie ukrywajacych się dłużników, wychwytywanie majatku, który został upłynniony [art 527 KC] oraz
- podjęcia (juz na pewnym etapie) negocjacji mających na celu rozwiązanie problemu nie zaś "zgnojenie" dłużnika tylko dlatego, że stał sie dłużnikiem.
Jest tyle metod mieszczących się w granicach obowiązującego prawa, że nie widzę potrzeby uciekania do metod rodem z początku lat 90. Poza tym wykonując tego typu robotę trzeba bardzo uważać aby nie zaszkodzić poprzez dziwne działania nie tylko sobie ale również i naszemu klientowi (w razie wpadki odpowiada na równi z wykonującym robotę [chyba, że w umowie zastrzeże, że nie ponosi odpowiedzialności] ale w praktyce nikt nie zastrzega bo poprostu o tym nie wie. Nie ma też co łudzić się, że taki zbir w razie wpadki będzie "szedł w zaparte". Ułoży się z prockiem byle tylko zyciorysu nie przerywać na zbyt długo.

konto usunięte

Temat: efektywność firm windykacyjnych

Nie widać. Byłem strażnikiem 4 lata, w Warszawie. jako kierownik referatu patrolowo - interwencyjnego otrzymałem kilka nagród za interwencje typu ujęcie na gorącym uczynku sprawcy rozboju (z nożem) sprawcy kradzieży kieszonkowej, dowodziłem grupą odwodową w czasie EFG 2004, oraz byłem koordynatorem w trakcie dużych operacji, w tym operacji antyterrorystycznych.

W roku 2004 w trakcie takiej operacji strażnicy miejscy z Oddziału ujęli obywatela Sudanu, który był podejrzewany o przygotowanie zamachu z użyciem bmr. W tym samym roku ujęliśmy i przekazaliśmy policji 49 zadymiarzy w trakcie meczu Legia - Widzew.

Było tez ujęcie 41 osób nielegalnie przebywających w Poslce - wspólna operacja ze Strażą Graniczną.

Ogólnie w 2004 roku Straz Miejska ujęła i przekazała własciwym służbom (policja, straż graniczna, żandarmeria wojskowa) ponad 10 tysięcy sprawców przestępstw.

W roku 2005 patrol SM w trakcie operacji Sektor ujął obywatela Ukrainy podejrzewanego o próbę zabójstwa policjanta, obywatela który wprowadzał na rynek około 2,5 kg amfetaminy miesięcznie.

W tej samej operacji, po karkołomnym pościgu, niszcząc radiowóz ujeli nietrzeźwego kierowce, który ukradł pojazd i stworzył realne zagrożenie w ruchu drogowym, w tym mało nie potrącił kobiety z dzieckiem.

Dodam tylko że wydział wywiadowczo patrolowy KSP czesto korzysta i korzystał z usług umundurowanych strażników, żeby choćby wspomnieć współprace przy operacjach skierowanych przeciw dilerom narkotyków w szkołach warszawskich.

Dodam tylko, ze obecny minister SWiA ma bardzo wysokie mniemanie o SM - był w końcu szefem ds bezpieczeństwa w Wawie i jest pierwszym dowódcą formacji porzadkowo - ochronnej SM.

Równie wysokie mniemanie ma obecny szef BBN - pan Generał był członkiem zespołu koordynacyjnego operacji SEKTOR.

To bardzo pobieżnie. Ale moge książkę napisać na ten temat. Znam również inne straże bo dla nich pracuję. Wasza opinia jest krzywdząca i niestety jest tylko powieleniem opinii istniejących w społeczeństwie, a niestety nie weryfikowanych. A szkoda, bo dziękowało naprawde wielu ludzi za robotę. Bo mnie przepraszam za kolokwializm - wali krój, kolor i rodzaj munduru i naszywki. Jak w trakcie zadymy z kibolami (ponad 100 kibiców szło środkiem ulicy Powstańców) w 2005 roku w kocioł wzięło policjanta - wyciągnęli go Strażnicy.

Chcecie więcej - to podam. Tyle ile moge, bo cześć jeszcze ma klauzulę.

Ale moja prośba - opinie wydawajcie jak wiecie o czym mówicie. I na pewno nie na podstawie jednostkowych zdarzeń a wiedzy o całej formacji.

Pozdrówka - były strażnik
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: efektywność firm windykacyjnych

Grzegorz K.:

Pozdrówka - były strażnik


No trochę nie na temat, za to starasznie ad personam :) więcej dystansu do siebie.. :) niemniej straż właśnie tak jest postrzegana, a sam widziałem jak zakładali blokadę a obok młody dres kradł radio :DD ale to nie ten wątek.
chodziło tylko o porównianie kompetencji, bo np. póki co pionu śledczego straż nie ma na przykład.. ale wróćmy do windykacji.
porównanie było przenośnią, na dodatek wg. mnie celną.

konto usunięte

Temat: efektywność firm windykacyjnych

Według mnie nie. Kradzież radia jest zazwyczaj z włamaniem. A to raczej do Policji. Przy okazji czemu strażnikom nie zgłosiłeś? Każdy ma obowiązek społeczny) poinformować. Najprościej rozliczyć, siedząc z rękami założonymi. Prawda?

Co do pionu śledczego - przykro mi, ale Straż ma wiele kompetencji w zakresie dochodzeń - ale w sprawach o wykroczenia. Bo te są jednak bardziej uciążliwe dla mieszkańców.

Nic personalnie nie było, tylko irytuje mnie, jak ktoś kto nie ma pojęcia o robocie i przepisach prawa regulujących robotę danej formacji - używa jako elementu dyskusji.

Więc po raz kolejny prośba - zanim cokolwiek, to jednak trochę wiedzy na temat.
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: efektywność firm windykacyjnych

Grzegorz K.:
Według mnie nie. Kradzież radia jest zazwyczaj z włamaniem. A to raczej do Policji. Przy okazji czemu strażnikom nie zgłosiłeś? Każdy ma obowiązek społeczny) poinformować. Najprościej rozliczyć, siedząc z rękami założonymi. Prawda?



ale offtopic.. trudno. zgłosiłem i własnie usłyszałem: do policji, mimo że zdarzenie było o 100metrów..
nadal uważam straż miejska z twór zbędny. utwórz proszę temat porozmawiamy, tu mówmy o windykacji.
pozdrawiam

konto usunięte

Temat: efektywność firm windykacyjnych

cieszę się, że pojawiły się inne osoby rozwijające temat. Ciągnąc uparcie w kierunku efektywności - uważam, że nie ma "złotego środka". Są odzyskane pieniądze albo niezrealizowane zlecenie. Nie należy tego traktować jako "misji" - podział kompetencji pomiędzy komornikiem, firmą windykacyjną a gangsterem przekłada się na skuteczność podejmowanych przez nich działań. Jednak zawężanie tego grona do tych 3 "segmentów" jest narzuconym przez jednego z rozmówców obrazem "rzeczywistości windykacyjnej" - zafałszowanym i niepełnym. Istnieją inne formy działań podejmowanych w kierunku dłużników - co może wprawić w osłupienie p. Rebizanta (!). Niestety nadal podtrzymuję tezę popartą konkretnymi dowodami na nieskuteczną windykację - w sensie egzekucyjnym, czyli spływ należności dla Wierzyciela - w wydaniu firm windykacyjnych.

konto usunięte

Temat: efektywność firm windykacyjnych

Arkadiusz Piotr Z.:
Grzegorz K.:
Według mnie nie. Kradzież radia jest zazwyczaj z włamaniem. A to raczej do Policji. Przy okazji czemu strażnikom nie zgłosiłeś? Każdy ma obowiązek społeczny) poinformować. Najprościej rozliczyć, siedząc z rękami założonymi. Prawda?



ale offtopic.. trudno. zgłosiłem i własnie usłyszałem: do policji, mimo że zdarzenie było o 100metrów..
nadal uważam straż miejska z twór zbędny. utwórz proszę temat porozmawiamy, tu mówmy o windykacji.
pozdrawiam

Przykro mi że tak uważasz. Tym bardziej, ze nie widzę żadnego argumentu. Popatrz może na zachód. Moze na południe. Poszukaj z znajdziesz.

Tym bardziej szkoda, bo wydawało mi się że menedżerowie mają otwarty umysł i posługują się nim porównując argumenty. Jedno zdarzenie jako argument dla istnienia 460 firm w Poslce i ponad 8 tysięcy ludzi - trochę mało.

Pozdrówka
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: efektywność firm windykacyjnych

Grzegorz K.:
Tym bardziej szkoda, bo wydawało mi się że menedżerowie mają otwarty umysł i posługują się nim porównując argumenty.
Pozdrówka


bądź uprzejmy nie sugerować mi ciasnoty umysłu, tylko dlatego, że uważam twór jakim jest policja municypalna za zbędny. czy każdy kto uważa inaczej niż Ty ma ciasny umysł?
argumentów przeciw mam milion, ale tu dyskutujemy o windykacji, dobrze?

konto usunięte

Temat: efektywność firm windykacyjnych

Możemy, ale ja cię poproszę o jedno - nie sugeruj czegoś co nie jest prawdą. Bo z tym pionem śledczym - nie masz racji. A widzę ze tworu w ogóle nie rozumiesz. Więc jak mozesz użyj innego porównania.Grzegorz K. edytował(a) ten post dnia 07.10.07 o godzinie 22:23
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: efektywność firm windykacyjnych

Grzegorz K.:
Możemy, ale ja cię poproszę o jedno - nie sugeruj czegoś co nie jest prawdą. I będzie ok.


ja nie sugeruję, twierdzę z całym przekonaniem, chyba mi wolno?

konto usunięte

Temat: efektywność firm windykacyjnych

Oczywiście. Tak samo jak mi, ze w lipcu śnieg pada.
Robert R.

Robert R. Prywatny detektyw;
trener windykacji,
doktorant n.
prawnych.

Temat: efektywność firm windykacyjnych

Miałem okazje współdziłać ze Strażą Miejską zarówno jeżdząc w karetkach jak i potem w służbie. Ogólnie moge powiedzieć, iz straż miejska jest potrzebna i dobrze się stało, że powstała. Odciąża Policje i inne służby właśnie w dziedzinie wykroczeń i drobnych incydentów. Natomiast pomyłką jest robienie ze służb tego typu kolejnych formacji uzbrojonych . Teraz jest moda na tworzenie różnego typu służb, gdzie bardzo często może dochodzic do zgrzytów kompetencyjnych.

Następna dyskusja:

Sieć Firm




Wyślij zaproszenie do