Henryk M.

Henryk M. Project Management /
Lean Management /
Systems Engineering

Temat: Dofinansowania z funduszy unijnych a "psucie rynku"

Na forach grup Lean/Kaizen wywiązała się dyskusja na temat "psucia rynku" przez dofinansowania z unijnych funduszy do szkoleń.

Zapytacie, co to ma wspólnego z zarządzaniem? Moim zdaniem wiele. O "psuciu rynku" mówi się nie tylko w kontekście dofinansowań unijnych, na przykład adwokaci, notariusze... również bronią się w ten sposób.

Moim zdaniem tam, gdzie nie ma merytorycznych argumentów w obronie swoich interesów używa się takich jak ten o "psuciu rynku". Uważam, że od sprawnego zarządzania firmą i poziomu jej usług/produktów zależy to, czy się utrzyma, czy nie. "Psucie rynku" to argument ofiar, tych menedżerów, którzy swoje braki tłumaczą "niekorzystnym otoczeniem bzinesowo-prawnym".

Przypomnę jeszcze o książce (i niedawnej konferencji HBRP) "The OZ Principle". Jej tematem przewodnim jest, by nie robić z siebie ofiary, zakładnika różnych uwarunkowań zewnętrznych.

Dofinansowania do szkoleń to pretekst do dyskusji o odnajdywaniu się w sytuacji zastanej, a nie wydumanej. Nie ma i nie będzie idealnych warunków do prowadzenia działalności - zawsze coś komuś będzie przeszkadzać. Jest to temat podobny do traktujących o tym, czy zakładanie firmy to głupota, czy też coś wspaniałego.

Pozdrawiam
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Dofinansowania z funduszy unijnych a "psucie rynku"

Zasada psucia bądź nie rynku szkoleń:

- ci co otrzymali fundusze uważają że nie psują rynku
- ci którzy nie otrzymali uważają, że psują
- ci którzy walczą o dotacje uważają, że to kryzys psuje rynek.

Miłego
Henryk M.

Henryk M. Project Management /
Lean Management /
Systems Engineering

Temat: Dofinansowania z funduszy unijnych a "psucie rynku"

Znam ludzi (firmę), która działa na rynku szkoleń i nie stara się o dotacje. Nie biadolą także, że ktoś psuje rynek: wiedzą, co robią, i tego się trzymają. Dobrze prosperują.

Dlatego zapytałem. Uważam, ze jeżeli wie się, dokąd się zmierza, dobiera się odpowiednie sposoby na dotarcie do celu (zarządzanie), to jest się odpornym na "psucie rynku". Zahacza to o strategię Błękitnego Oceanu, w której to wpływ warunków zewnętrznych, a przede wszystkim konkurencji, jest znikomy, wręcz pomijalny.

Pozdrawiam
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Dofinansowania z funduszy unijnych a "psucie rynku"

Henryku jeżeli dobrze prosperują to z funduszami mieli by sie jeszcze lepiej. Zatem dla mnie osobiście to bład przez zaniechanie działania. Ważne jest aby wykorzystywać wszystkie możliwości - to przecież strategia błekinego oceanu mówi o tym by robić więcej niż konkurencja żeby być wykładnią dla konkurencji a nie na odwrót. Firma o której piszesz raczej (jak pisałem powyżej) robia mniej niż konkurencja.

Miłego
Henryk M.

Henryk M. Project Management /
Lean Management /
Systems Engineering

Temat: Dofinansowania z funduszy unijnych a "psucie rynku"

Niezupełnie tak jest, Arturze. Dofinansowania wiążą się z dużą biurokracją. Poza tym stawki nie mogą być (raczej) odpowiadające tym z segmentu "premium". Te same osoby nie mogą "przerobić" więcej niż mogą :o), dlatego w pewnych (sprzyjających) warunkach, które trzeba sobie wypracować, to, co możesz uzyskać pozyskując dofinansowanie staje się mniej opłacalne.

Jak wiesz, urzędnicy rozpatrujący wnioski, to nie eksperci z danej dziedziny. Przyjmują za punkt odniesienia wartości średnie. Szczególnie w przypadku wartości niematerialnych.

BOS to nie "równanie do średniej", to wybijanie się ponad przeciętną (przeciętność). Jest w tej Grupie wątek o maksymalizowaniu zysku. Dofinansowania z funduszy unijnych w pewnych przypadkach nie są dobrą drogą by maksymalizować zyski.

Podam przykład z "innej beczki": dlaczego Ferrari nie sprzeda Tobie nowego samochodu (jeżeli to Twój pierwszy zakup samochodu tej marki), choćbyś miał górę pieniędzy? Dlaczego musisz pojeździć używanym Ferrari? Powodów jest kilka, ale generalnie to sprytny sposób budowania prestiżu marki i utrzymywania popytu na wysokim poziomie. To nie masówka. Przy okazji: Ferrari nie wyciąga ręki po kasę od rządu, jak inne, upadające (jak GM) firmy samochodowe --> dofinansowanie :o)

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Dofinansowania z funduszy unijnych a "psucie rynku"

Henryk M.:
Znam ludzi (firmę), która działa na rynku szkoleń i nie stara się o dotacje. Nie biadolą także, że ktoś psuje rynek: wiedzą, co robią, i tego się trzymają. Dobrze prosperują.

Ile osób zatrudniają i jakiego typu mają usługi??
To jest firma komercyjna czy grupa trenerów?Tomasz Pachoł edytował(a) ten post dnia 01.06.09 o godzinie 21:34
Henryk M.

Henryk M. Project Management /
Lean Management /
Systems Engineering

Temat: Dofinansowania z funduszy unijnych a "psucie rynku"

Tomasz Pachoł:
Henryk M.:
Znam ludzi (firmę), która działa na rynku szkoleń i nie stara się o dotacje. Nie biadolą także, że ktoś psuje rynek: wiedzą, co robią, i tego się trzymają. Dobrze prosperują.

Ile osób zatrudniają i jakiego typu mają usługi??
To jest firma komercyjna czy grupa trenerów?Tomasz Pachoł edytował(a) ten post dnia 01.06.09 o godzinie 21:34


Firma komercyjna, pracownicy mają w niej etaty, nie są dobierani "w zalezności od potrzeb". Firma mieści się w grupie MŚP poniżej 50 zatrudnionych.

P.S.: To, co napisałem nie oznacza, że ta firma nigdy nie będzie się starała o dotacje. Nie robi tego, bo nie postrzega tego źródła jako opłacalne (o czym napisałem). O ile wiem, nie wyklucza także tej możliwości, o ile kalkulacja pokaże, że włożone w to czas i zasoby przyniosą oczekiwane efekty. W chwili obecnej tak nie jest.

HME

Pozdrawiam
Andrzej Urbański

Andrzej Urbański DORADCA | MANAGER |
PRZEDSIĘBIORCA |
www.bcau.pl

Temat: Dofinansowania z funduszy unijnych a "psucie rynku"

Ojciec Dyrektor również szatańską UE krzyżem przeganiał... do czasu jak miliony na budowę źródeł termalnych otrzymał. Punkt widzenia od punktu siedzenia zależny. Dotacje unijne to teraz normalna część biznesu. Zastanawiać się czy dotacje psują rynek to jak debata "czy kredyt firmowy paskudzi rynek". W końcu jeden taki kredyt otrzyma a inny nie...

konto usunięte

Temat: Dofinansowania z funduszy unijnych a "psucie rynku"

Henryk M.:
Firma komercyjna, pracownicy nie są dobierani "w zalezności od potrzeb".
Tak na marginesie - co w tym złego...?
Henryk M.

Henryk M. Project Management /
Lean Management /
Systems Engineering

Temat: Dofinansowania z funduszy unijnych a "psucie rynku"

PIOTR -.:
Henryk M.:
Firma komercyjna, pracownicy nie są dobierani "w zalezności od potrzeb".
Tak na marginesie - co w tym złego...?

Tak na marginesie - nic :o) Opisałem tylko formę działania. Są firmy z wieloma "satelitami", są też takie, które mają własny rdzeń. Nie oceniam.

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Dofinansowania z funduszy unijnych a "psucie rynku"

Henryk M.:
Tak na marginesie - nic :o) Opisałem tylko formę działania. Są firmy z wieloma "satelitami", są też takie, które mają własny rdzeń. Nie oceniam.

Pozdrawiam
Zabrzmiało to jakby stałoetatowe były lepsze - przez zaprzeczenie..:)

Temat: Dofinansowania z funduszy unijnych a "psucie rynku"

Henryk M.:
Na forach grup Lean/Kaizen wywiązała się dyskusja na temat "psucia rynku" przez dofinansowania z unijnych funduszy do szkoleń.

Lepsze podejscie to uwzglednienie funduszy i dotacji jako normalnych "elementow" rynku.
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Dofinansowania z funduszy unijnych a "psucie rynku"

Henryk widzę, żę dyskusja przeszła na tory o firmie a nie wiem czy taki był twój zamysł. Daj znać czy ci to przeszkadza czy masz inny pomysł zanim dodam swoje zdanie w dyskusji.

miłego
Dorota  Bienicewicz-Kras ek

Dorota
Bienicewicz-Kras
ek
CustomerCentric
Selling Poland

Temat: Dofinansowania z funduszy unijnych a "psucie rynku"

Henryk M.:
Dofinansowania wiążą się z dużą biurokracją.

Nie aż taką jak mitologia głosi :) Może nieco więcej niż wymaga tego zwykłe prowadzenie dokumentacji biznesowej (celowo tak piszę, bo chodzi tu zarówno o księgowość, ZUS, jak i dokumentację projektu). Ja musze przyznać że na tej "biurokracji" unijnej nauczyłam się bardzo porządnego dokumentowania projektów, przydaje się rónież w projektach niedofinansowanych :))
Poza tym stawki nie mogą być (raczej) odpowiadające tym z segmentu "premium". Te same osoby nie mogą
"przerobić" więcej niż mogą :o), dlatego w pewnych (sprzyjających) warunkach, które trzeba sobie wypracować, to,
co możesz uzyskać pozyskując dofinansowanie staje się mniej opłacalne.

Projekt z dotacją może być sposobem na rozwój firmy, zwiększenie ilości miejsc pracy w firmie szkoleniowej, wyszkolenie nowych pracowników...
Czasami też staranie się o dotację nie jest wyborem firmy szkoleniowej tylko jej Klienta. Tak było np. w projektach które realizowała moja firma.

Dofinansowania z funduszy unijnych w pewnych przypadkach nie są dobrą drogą by maksymalizować zyski.

Tak konkretnie to bezpośrednio w ogóle nie są dla firmy drogą do maksymalizowania zysku. Dla firmy projekty te są non-profit.
Jednak mają wpływ na rozwój firmy, mozliwośc pozyskania nowych klientów, a to już może mieć wpływ na zyskowność :))

Generalnie wśród firm które realizują dofinansowane projekty jest wiele takich z górnej półki, spokojnie by sobie poradziły bez tego dofinansowania, a jednak starały się o to by je pozyskać - pewnie to ma jakiś sens.
Henryk M.

Henryk M. Project Management /
Lean Management /
Systems Engineering

Temat: Dofinansowania z funduszy unijnych a "psucie rynku"

Arturze,
"Psucie rynku" i dofinansowania to tematy ściśle związane z działalnością firmy, np. dylemat "brać - nie brać" (a raczej: starać się, czy się nie starać).
Andrzej ujął to - według mnie - najwłaściwiej: traktować dotacje jako normalny element rynku, wtedy znika problem "psucia".
Ogólnie: jeżeli sprawa jest dobrze przemyślana, to należy starać się o takie dofinansowanie, tak uważam. "Psucie rynku" omawiane na forach innych grup dotyczyło wyłącznie tematu dofinansowania szkoleń. Jest wiele innych działań, w których takie fundusze są wręcz nieodzowne, także dla firm z "górnej półki", jak napisała Dorota.

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Dofinansowania z funduszy unijnych a "psucie rynku"

sorry nie wiem, czy na temat, ale trochę mi się nie chciało czytac, ale czy to nie przesada, żeby za wniosek żądac kilkadziesiąt tysięcy, gdzie właściwie firma pisze studium wykonalności, a wszystkie dane są jej dostarczone?), pewnie się narażę..ale cóż, może znajdę tańszych wykonawców?:) pozdrawiam
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Dofinansowania z funduszy unijnych a "psucie rynku"

Henryku mam przyjemność korzystac z dofinansowania. Głównie tego szkoleniowego, ale również nie jest mi obce dofinansowania z IG i NFOŚ i G. Za kazdym razem wiem (na podstawie księgowych suchych wyliczeń) że dofinansowanie jest szansą dla organizacji na większe inwestycje.

konto usunięte

Temat: Dofinansowania z funduszy unijnych a "psucie rynku"

Artur Kucharski:
Henryku mam przyjemność korzystac z dofinansowania. Głównie tego szkoleniowego, ale również nie jest mi obce dofinansowania z IG i NFOŚ i G. Za kazdym razem wiem (na podstawie księgowych suchych wyliczeń) że dofinansowanie jest szansą dla organizacji na większe inwestycje.
sorry, ale Ameryki nie odkryłeś...tym bardziej jeśli masz wkład własny, to pełnia sukcesu:)
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Dofinansowania z funduszy unijnych a "psucie rynku"

Dyskusja nie polega na odkrywaniu ameryki. Kolejny element, nie musisz na poczatku wypowiedzi mnie przepraszać bo wówczas sądzę, że jesteś czemuś winna i masz nie czyste intencje.

Temat: Dofinansowania z funduszy unijnych a "psucie rynku"

W ostatnich latach, miesiącach kto żyw stawał się konsultantem, trenerem, coachem, doradcą itp. Usługi wysokiej jakości zawsze są w cenie i świadczący je nie mają problemów z zapełnieniem portfela zamówień :-)
Ja też znam grupę ludzi, która nazywa się EnergyGroup, nie mają problemu z pozyskaniem klientów. Nie reklamują się i nie mają działu sprzedaży...polecają ich byli klienci...Jako obecny i za parę dni były student, gorąco polecam:-)
Z tego co wiem, to Ci co biorą udział w prowadzeniu szkoleń z dofinansowaniem z EFS są bardzo, bardzo zadowoleni finansowo, ale nie do końca zachwyceni grupą szkolonych. Jakość szkolonych wpływa na morale trenera...:-)
A co do psucia rynku??? Mają szanse Ci co nie byłoby ich stać na szkolenie w normalnej cenie... a reszta głosów...cóż rośnie im konkurencja na rynku dobrze-nauczonych:-))) i tak trzymać...parówkowym kartelom stanowczo trzeba mówić NIE!!!

Pozdr
Przemo

Następna dyskusja:

Magazyny Biznesowe na rynku...




Wyślij zaproszenie do