Temat: Dlaczego pracodawcy nie chcą zatrudniać młodych...
Michał Ksiądzyna:
Tomasz Mateusz Zelmański:
ale kompletnie nie o to mi chodziło w mojej wypowiedzi, raczej o to od jakiego "pułapu" ludzie chcą u nas zaczynać szeroko pojęta karierę...
Często szeroko pojęta kariera zaczyna się długo przed studiami - a to ktoś komuś trawnik przystrzygł, a to kwiatki podlał, a to łopatą rów wykopał ;) tylko tego się nie dokumentuje. Poza tym wiedza teoretyczna jest bardzo przydatna i wydaje mi się, że studenci, którzy kończyli dzienne zarabiają później więcej niż ich rówieśnicy po zaocznych - ma ktoś jakieś dane na ten temat? :D
ja temu nie przecze, twierdzę tylko, że taki punkt w cefaułce daję pracodawcy informację, że dana osoba wie jak wygląda praca i obowiązki z niej płynące
przyznasz, że porównanie pracy nawet przez kilka godzin w tygodniu za młodu do okazjonalnego wykopania rowu u dziadka czy przucięcia trawnika u ciotki jest zdecydowanie chybione...