konto usunięte

Temat: Diamenty między wierszami

Aż jedna trzecia firm w Polsce nie może znaleźć ludzi do pracy – podała ostatnio jedna z biznesowych telewizji, cytując badania przeprowadzone przez uznaną, międzynarodową firmę. Moim zdaniem prawda jest o wiele bardziej bolesna i porażająca. Otóż te firmy po prostu najzwyczajniej w świecie NIE POTRAFIĄ znaleźć odpowiednich kandydatów, podobnie jak nie potrafią być konkurencyjne i innowacyjne.
http://witonski.blog.pl

Sławek D.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Diamenty między wierszami

To dobrze, że pan jest, panie Sławku.
I dobrze, jak rozumiem, że nadal jest panu znana kolejność działań arytmetycznych.
Zadziwiające, jak wielka liczba ludzi, również na wysokich stanowiskach, doznaje w tym punkcie wtórnego, ale jednak - analfabetyzmu ;) Pozdrawiam :)

konto usunięte

Temat: Diamenty między wierszami

Marcin W.:
Aż jedna trzecia firm w Polsce nie może znaleźć ludzi do pracy – podała ostatnio jedna z biznesowych telewizji, cytując badania przeprowadzone przez uznaną, międzynarodową firmę. Moim zdaniem prawda jest o wiele bardziej bolesna i porażająca. Otóż te firmy po prostu najzwyczajniej w świecie NIE POTRAFIĄ znaleźć odpowiednich kandydatów, podobnie jak nie potrafią być konkurencyjne i innowacyjne.
http://witonski.blog.pl

Ale na czym polega odkrycie, Panie Marcinie? Przecież od dawna wiadomo, że firmy mają bardzo poważne problemy ze znalezieniem odpowiednich pracowników, głównie dlatego, że marnie szukają. Problem jest stary jak świat.

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Diamenty między wierszami

Ale na czym polega odkrycie, Panie Marcinie? Przecież od dawna wiadomo, że firmy mają bardzo poważne problemy ze znalezieniem odpowiednich pracowników, głównie dlatego, że marnie szukają. Problem jest stary jak świat.

Panie Piotrze, odkrycie polega na na tym, że aż jedna trzecia ankietowanych firm - a raczej osób nimi kierujących (lub/i prowadzących rekrutację) - uważa, że nie może znaleźć odpowiednich pracowników, bo nie ma ich na rynku pracy, mimo że Pan, ja i jeszcze paru rozsądnych gości doskonale zdaje sobie sprawę, że odpowiedni pracownicy na rynku pracy z całą pewnością są , tylko ich aplikacje są bezmyślnie mielone w niszczarkach.
To naprawdę przerażające odkrycie, czyż nie?

konto usunięte

Temat: Diamenty między wierszami

Marcin W.:
Ale na czym polega odkrycie, Panie Marcinie? Przecież od dawna wiadomo, że firmy mają bardzo poważne problemy ze znalezieniem odpowiednich pracowników, głównie dlatego, że marnie szukają. Problem jest stary jak świat.

Panie Piotrze, odkrycie polega na na tym, że aż jedna trzecia ankietowanych firm - a raczej osób nimi kierujących (lub/i prowadzących rekrutację) - uważa, że nie może znaleźć odpowiednich pracowników, bo nie ma ich na rynku pracy, mimo że Pan, ja i jeszcze paru rozsądnych gości doskonale zdaje sobie sprawę, że odpowiedni pracownicy na rynku pracy z całą pewnością są , tylko ich aplikacje są bezmyślnie mielone w niszczarkach.
To naprawdę przerażające odkrycie, czyż nie?

Właśnie nie. Problem stary jak świat i to trochę tak jakby Pan ponownie koło chciał wynaleźć. A co do tej jednej trzeciej, to proszę zauważyć, że badanie miało charakter ankietowy. Poważni badacze odnoszą się do wyników badań ankietowych z dużym dystansem, albowiem ich formuła ma wiele wad, które wpływają zniekształcająco na wynik. Oczywiście trochę zależy od tego jakie były te ankiety, ale generalnie jest to raczej słabe narzędzie badawcze. W mojej ocenie spokojnie może Pan powiększyć tę jedną trzecią o kolejną jedną trzecią tych, którzy problemy mają, ale w ankiecie się do nich nie przyznali. Trzeba też uwzględnić tych, którzy mają problemy, ale sobie tego nie uświadamiają. Dodam również, że w tym zjawisku nie ma nic dziwnego i pokazuje ono, jak wiele innych, normalny podział na większość, która czegoś nie umie i mniejszość, która to umie. Od początków ludzkości mądrzy stanowili mniejszość i nic nie wskazuje na to, żeby w przyszłości miało się to zmienić. Mam nadzieję, że zgodzi się Pan również z tym, iż słabość większości jest szansą dla umiejętności mniejszości. Czyż dla tych nielicznych, którzy potrafią dobrze rekrutować nie jest to szansą na zbudowanie przewagi konkurencyjnej?

konto usunięte

Temat: Diamenty między wierszami

Przyznam szczerze, że nie są mi znane żadne wiarygodne badania naukowe, wykonywane zarówno u zarania ludzkości jak i nieco później, które udowadniałyby twierdzenie, że od początków ludzkości mądrzy stanowili mniejszość. Przebłysk ludzkiego geniuszu w tym zakresie z pewnością ujawnił się za to w nauce nowożytnej, owocując tzw. rozkładem Gaussa. Pewnie się Pan ze mną - jak zwykle - nie zgodzi, jednak uważam, że nie ma potrzeby marnować czasu, środków i sił na ponowne jego odkrywanie i tworzenie jakichkolwiek antycypacji tylko po to, żeby się nie zgadzać dla samej zasady apriorycznego niezgadzania się. I dlatego właśnie z radością się z Panem zgadzam i życzę udanego weekendu :)))

konto usunięte

Temat: Diamenty między wierszami

Marcin W.:
z radością się z Panem zgadzam i życzę udanego weekendu :)))

Cieszę się i życzę Panu oraz pańskim klientom sukcesów, szczególnie w zakresie rekrutacji :-)

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Diamenty między wierszami

O docenianiu i szukaniu tych diamentow .. a takich artykulow jest multum

http://biznes.onet.pl/praca/bezrobocie/nie-ten-to-inny...Ten post został edytowany przez Autora dnia 02.10.15 o godzinie 12:54

konto usunięte

Temat: Diamenty między wierszami

Czeslaw K.:

"normalny" bo powszechny? ..

Normalny znaczy zgodny z ogólną normą, może być, że powszechny.
Owa mniejszosc ktora (Twoim zdaniem) "umie", to po duzej czesci uzurpatorzy, potomkowie szlachty, kasty panow, broniacy swoich roznych przywilejow, uprawnien. I wykluczajacych jak tylko moga, cala reszte ...

Nic z tych rzeczy. To wynika po prostu z tego, że ludzie są różni więc mają różne talenty, różne predyspozycje. Czy przeraża Cię, że większość ludzi nie potrafi przyrządzić dobrej pizzy? Czy przeraża Cię, że większość ludzi nie potrafi dobrze grać w piłkę nożną? Czy przeraża Cię, że większość ludzi nie potrafi napisać dobrej powieści? I możemy to ograniczyć tylko do tych, którzy zajmują się w/w czynnościami. Zapewne Cię to nie przeraża, bo to zupełnie normalne. Tak samo normalne jest to, że większość rekrutujących nie umie dobrze rekrutować. Powiem więcej. Większość osób zajmujących stanowiska menedżerskie nie potrafi dobrze zarządzać i to też jest zupełnie normalne. Dzięki temu pole do popisu mają ci, którzy potrafią.
Na czym niestety WSZYSCY tracimy, bo jak wyzej uzasadniam, wsrod tych wykluczanych, sa czesto prawdziwe diamenty, talenty.

Ale przecież nikt nie broni firmom (osobom zarządzającym) ich wyławiać. A że większość nie potrafi, to nic na to nie poradzisz. Tak po prostu jest. Jeśli Ty potrafisz, to po prostu korzystaj z tego.
Calosc wymaga dlatego glebokich reform (wolnosc zawodu, inicjatywy, zdobywanie uprawnien, ukrocenie paralizu biurokracji itd.)

Vide znow przypadek tego pana z Pomorza, ktory majac podstawowe, nagle "umial" byc ogolnie szanowana glowa panstwa, ba laureatem nagrody Nobla, wielu h.c. itd.
I takich (oraz duzo wiekszych) talentow jest miliony. Tylko sa wykluczeni, uciskani, ZWALCZANI ... Ze strata dla ogolu. Warto to wreszcie zrozumiec, z tego korzystać

Człowiek jako jednostka i ludzkość jako zbiorowość mają swoje wady i trzeba to przyjąć do wiadomości. A jak ktoś ma głowę na karku to i pomiędzy tymi wadami znajdzie zalety.
Czyż dla tych nielicznych, którzy potrafią dobrze rekrutować nie jest to szansą na zbudowanie przewagi konkurencyjnej?
Piotr, myslalem ze jestes juz dalej, niz myslenie w kategoriach (wyniszczajacej wszystko) konkurencji, zamiast kooperacji. Albo mowimy znow o tym samym, wtylko w innym kolorze ..

Dla mnie konkurencja nie ma wydźwięku pejoratywnego, a także nie kojarzy się z wyniszczeniem. Rywalizacja według jasnych i sprawiedliwych zasad to coś bardzo pożytecznego i rozwojowego, zarówno dla jednostek, jak i dla wspólnot. Problem pojawia się wtedy, gdy przestajemy przestrzegać zasad lub te zasady są pokrętne, niesprawiedliwe.Ten post został edytowany przez Autora dnia 02.10.15 o godzinie 14:09

Czeslaw Kowalczyk

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Diamenty między wierszami

Czeslaw K.:

Ci z HR nie tyle ze nic nie potrafia, tylko musza spelniac dyrektywy (jak wyzej ..)

Słuszna uwaga. To dodatkowy czynnik obniżający merytoryczną efektywność rekrutacji.

Sławek D.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Grzegorz Ciosk

Grzegorz Ciosk kierownik budowy,
"Climatic" sp. z
o.o. sp.K

Temat: Diamenty między wierszami

Sławek D.:
48:6x2=?

Mnożenie
Dzielenie
Dodawanie
Odejmowanie

Sławek D.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Następna dyskusja:

Diamenty przez okno




Wyślij zaproszenie do