Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: czy zatrudnilibyscie pracownika bez angielskiego?

Arkadiusz Piotr Z.:
Artur Kucharski:
Arkadiusz Piotr Z.:
Artur Kucharski:
Arek co chciałeś wyrazić poprez to pytanie? swój pogląd podejście?
podsumowałem całe zajście.
Podsumowanie godne Twojego wczorajszego rozmówcy.
Skoro tyle zrozumiałeś z tekstu to wiedz, że nie zrozumiałeś go dobrze.

nie reagujemy na chamstwo (tylko nie myśl sobie, że zachowywałeś się inaczej niż ów Marc) bo jesteśmy ponad takim zachowaniem.
Jak ktos Cie opluje to Ty też pluszjesz tak? Jak ktoś ci
eliminuje go ze swojego otoczenia i na głos i publicznie pietnuję
ukradnie marchewke z pola to Ty idziesz do sasiada i kradniesz mu

powiadam stosowne organy o kradzieży.
buraki. Masz prawo mieć takie podejście do sprawy. Ja go nie podzielam zupełnie.

niektórzy powiadomienie o przestępstwie nazywają donosem. mam nadzieję, że Ty nie.
Tematem tej dyskusji jest Twoje podejście do rozmówcy nie moje.


i to kolejny sukces trolla. jeszcze trochę a pokłócilibyśmy się, tylko po co i o co?
Arku niestety bład w założeniach. Ja nie rozmawiam o owym delikwencie (bo jest mi on obojąteny) tylko o jakości Twojej i innych osób "dyskusji".
Rownież nie zamierzam sie z nikim kłócić, bo kłotnia niczego nie zmiania po za jeszcze wiekszą ilościa piany na ustach.
Jeżeli natmiast rozmawiamy o sukcesie "trolla" jak to z szacunkiem nazywasz tego człowieka - to myślę, że Ty jesteś współtwórcą tego sukcesu. Tłumaczenie i uzasadnianie nie zmieni tego faktu.
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: czy zatrudnilibyscie pracownika bez angielskiego?

Artur Kucharski:
Arku niestety bład w założeniach. Ja nie rozmawiam o owym delikwencie (bo jest mi on obojąteny) tylko o jakości Twojej i innych osób "dyskusji".
Rownież nie zamierzam sie z nikim kłócić, bo kłotnia niczego nie zmiania po za jeszcze wiekszą ilościa piany na ustach.
Jeżeli natmiast rozmawiamy o sukcesie "trolla" jak to z szacunkiem nazywasz tego człowieka - to myślę, że Ty jesteś współtwórcą tego sukcesu. Tłumaczenie i uzasadnianie nie zmieni tego faktu.


obawiam się, że jednak moich wypowiedzi nie czytałeś szczególnie uważnie, ale mniejsza z tym. nie ma chyba sensu ciągnąć tej dyskusji nie na temat.

konto usunięte

Temat: czy zatrudnilibyscie pracownika bez angielskiego?

W naszej firmie nikt oprócz mnie nie mówi po angielsku. Ani zarząd ani pracownicy. Praktycznie angielski nie jest im więc potrzebny.
Firma działa doskonale.
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: czy zatrudnilibyscie pracownika bez angielskiego?

Arkadiusz Piotr Z.:
Artur Kucharski:
Arku niestety bład w założeniach. Ja nie rozmawiam o owym delikwencie (bo jest mi on obojąteny) tylko o jakości Twojej i innych osób "dyskusji".
Rownież nie zamierzam sie z nikim kłócić, bo kłotnia niczego nie zmiania po za jeszcze wiekszą ilościa piany na ustach.
Jeżeli natmiast rozmawiamy o sukcesie "trolla" jak to z szacunkiem nazywasz tego człowieka - to myślę, że Ty jesteś współtwórcą tego sukcesu. Tłumaczenie i uzasadnianie nie zmieni tego faktu.


obawiam się, że jednak moich wypowiedzi nie czytałeś szczególnie uważnie, ale mniejsza z tym. nie ma chyba sensu ciągnąć tej dyskusji nie na temat.
Czytałem i to bardzo uważnie. Być może nie napisałes ich tak jak myślałeś, że piszesz.
Faktycznie dyskusja straciła sens.

Miłego
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: czy zatrudnilibyscie pracownika bez angielskiego?

Łukasz Krzysztof P.:
Poza tym bądźmy szczerzy. Sami go sprowokowaliście. A teraz się wszyscy dziwicie.
Sprowokowaliśmy trolla do bycia trollem ? My ? jakie "WY" ? Proszę Cię ... większosć z nas pamięta pewną panią-socjalistkę zajumującą się masażem :)
Pan Marc został wycięty z GL przez Administratorów. Tu rozmawiał raz jako Marc raz jako Justyna raz jako Jan Jann ...sorry - nie wiem kto tu jest niepoważny.
Pomimo deliktanych upomnień sytuacja się zaogniała - żadne wypowiedzi nie zniknęły w tego tematu również po to, by nie było wątpliwości.
I tym miłym akcentem chciałabym zakończyć temat pana Marca ( kimkolwiek on jest był czy będzie) , bo temat tego wątku jest INNY.

I pomimo, że ktoś co pewien czas stara się do niego wrócić nie udaje się ..

"Czy zatrudnilibyście pracownika bez angielskiego".
Ja już się wypowiedziałam, więc nie będę się powtarzać.Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 04.09.08 o godzinie 15:39
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: czy zatrudnilibyscie pracownika bez angielskiego?

ja znam przypadki dwóch zagranicznych koncernów, gdzie angielski jest niezbędny (komunikacja wewnętrzna, szkolenia), które zatrudniły pracowników bez znajomości języka. jedna z nich nawet awansowała mocno, choć jej angielski nie:) a mimo to, ważniejsze były umięjetności, znajomość branży, kontakty. z drugiej strony znam polskie firmy, które od przedstawicieli handlowych s. detalu wymagają języka angielskiego. po co? na to pytanie nikt nie zna odpowiedzi.

konto usunięte

Temat: czy zatrudnilibyscie pracownika bez angielskiego?

Dzień dobry. Wczoraj administrator mnie wyrzucil. Nie wiem czemu. Widocznie nie ma tutaj miejsca na otwartą dyskusję, a wszelkie indywidua i subiektywne opinie traktowane są jako trolle. Chcialem tylko powiedziec, że nie wlasciwie mnie ocenili, co niektorzy. Pozdrawiam Artura Kucharskiego, skontaktuje sie telefonicznie. Marc (pisała moja żona)Marc Mosley edytował(a) ten post dnia 04.09.08 o godzinie 16:21
Sławomir Kurek

Sławomir Kurek Wspieranie, promocja
i wdrażanie idei
wolnorynkowej
przed...

Temat: czy zatrudnilibyscie pracownika bez angielskiego?

Magdalena Kramek:
chodzę do szkoły językowej.

Dużo łatwiej się jest nauczyć języka obcego, gdy się (też) w nim mówi, słucha, czyta i pisze :)
Bartosz Ślepowronski

Bartosz Ślepowronski Problem? Jaki
problem?

Temat: czy zatrudnilibyscie pracownika bez angielskiego?

Sławomir K.:
Magdalena Kramek:
chodzę do szkoły językowej.

Dużo łatwiej się jest nauczyć języka obcego, gdy się (też) w nim mówi, słucha, czyta i pisze :)

Z zaznaczeniem, ze samo mowienie, sluchanie i czytanie to za malo. Znam mnostwo osob (ba, sam sie do nich niestety zaliczam), ktorych umiejetnosci jezykowe nie wzrosly w znaczacy sposob pomimo dlugiego pobytu w srodowisku anglojezycznym. Problemem jest to, ze ciezko doskonalic umiejetnosci gramatyczne ze sluchu. Gramatycznie mowie ciagle na poziomie ~intermediate i bez lekcji ani rusz.

Jasne, mozna podlapac akcent, mozna nauczyc sie kilku nowych wyrazow, mozna przywyczaic sie do obcej wymowy i lepiej ja rozumiec, ale to za malo zeby zrobic z nas osoby z 'fluent english'. Czy inny 'ish'.

konto usunięte

Temat: czy zatrudnilibyscie pracownika bez angielskiego?

Wchodze na różne forum i czytam. Wiekszosc ludzi nie pisze. Pisze malo ludzi. Mala grupa. Kazdy temat ich jest. Po czytanie 2, 3, 4 forum juz wiesz co kto mysli. Tak teraz jest. Wiem juz co powie on, ona. Marc

konto usunięte

Temat: czy zatrudnilibyscie pracownika bez angielskiego?

???????
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: czy zatrudnilibyscie pracownika bez angielskiego?

Ewa A.:
???????


!!!!!!!! przejaciebie !!!!!!!!!!

konto usunięte

Temat: czy zatrudnilibyscie pracownika bez angielskiego?

Pewnie powiesz zeby pisali krótko :-)> Ewa A.:
???????

konto usunięte

Temat: czy zatrudnilibyscie pracownika bez angielskiego?

Pan mn>ie wczoraj obraził bez powodu nazywajac troll Arkadiusz Piotr Z.:
Ewa A.:
???????


!!!!!!!! przejaciebie !!!!!!!!!!

Temat: czy zatrudnilibyscie pracownika bez angielskiego?

Zawsze miałem dużo szacunku dla ludzi wytrwałych i pełnych pasji :)Robert Radoń edytował(a) ten post dnia 04.09.08 o godzinie 18:31

konto usunięte

Temat: czy zatrudnilibyscie pracownika bez angielskiego?

http://www.goldenline.pl/forum/zarzadzanie/483072/s/6#...

Tymczasem pozwolę sobie odwrócić odrobinę wątek - czy może mieliście okazję pracować z cudzoziemcami (może zatrudniać?) - z anglojęzycznej strefy językowej, tu w Polsce? Nie chodzi mi oczywiście o dyrektorów, których już do nas zsyłają od jakiegoś czasu... Ciekaw jestem, czy wiele jest takich przypadków i ewentualnie jak się pracuje dajmy na to z Anglikiem. Jakieś smaczki? Mnie na przykład lekko zdziwiło notoryczne picie piwa do lunchu przez młodych Anglików w londyńskim biurze agencji interaktywnej, w której bawiłem przez moment...
Arkadiusz Piotr Z.

Arkadiusz Piotr Z. sticky business

Temat: czy zatrudnilibyscie pracownika bez angielskiego?

eryk orłowski:
http://www.goldenline.pl/forum/zarzadzanie/483072/s/6#...
>Mnie na przykład lekko zdziwiło
notoryczne picie piwa do lunchu przez młodych Anglików w londyńskim biurze agencji interaktywnej, w której bawiłem przez moment...


anglik, z którym pracowałem pijał tylko wódę z warką strong :)

konto usunięte

Temat: czy zatrudnilibyscie pracownika bez angielskiego?

haha! to do mnie? jak do mnie to dobre jest!!! haha :) > Robert Radoń:
Zawsze miałem dużo szacunku dla ludzi wytrwałych i pełnych pasji :)Robert Radoń edytował(a) ten post dnia 04.09.08 o godzinie 18:31

Temat: czy zatrudnilibyscie pracownika bez angielskiego?

Marc Mosley:
haha! to do mnie? jak do mnie to dobre jest!!! haha :) > Robert Radoń:
Zawsze miałem dużo szacunku dla ludzi wytrwałych i pełnych pasji :)Robert Radoń edytował(a) ten post dnia 04.09.08 o godzinie 18:31

Do ciebie kumplu do ciebie :)
Bartosz Ślepowronski

Bartosz Ślepowronski Problem? Jaki
problem?

Temat: czy zatrudnilibyscie pracownika bez angielskiego?

Pracowac to owszem, no ale to z racji tego ze mieszkam i pracuje za granica a dodatkowo zdarza mi sie na rozne projekty jezdzic w rozne mniej lub bardziej egzotyczne miejsca.

Jakis drastycznych roznic w zachowaniach typowo pracowych nie stwierdzilem.Bartosz Ślepowroński edytował(a) ten post dnia 04.09.08 o godzinie 18:38

Następna dyskusja:

Czy kobieta na stanowisku m...




Wyślij zaproszenie do