Temat: Czy wiedziałeś/łaś, że...
Dzięki Czesiu za miłe słowa... Staram się, ale wiesz jak to jest... Życie trochę weryfikuje nasze priorytety. Czasem trzeba się trochę cofnąć aby później móc znowu iść do przodu...
Z drugiej strony tak trochę nawiązując do Waszych poprzednich postów... Jakieś 2 miesiące temu rozmawiałem z jednym z bywalców GL na temat tego jak można trochę bardziej rozkręcić/zareklamować jego działalność... Wpadał mi wtedy do głowy ciekawy pomysł... Napisanie artykułu do gazety w kwestii która była wówczas na "topie" i zaproponowanie pewnej ciekawej rzeczy (upsss... tajemnica) W zasadzie nic by go to nie kosztowało... A ta ciekawa rzecz mogłaby zwiększyć zainteresowanie jego działalnością...
Ponieważ wówczas uznał moj pomysł za ciekawy ale napisał mi że nie ma zbyt wiele czasu... Zaproponowałem że to ja napiszę dla niego ten artykuł (w końcu giętki mam język...) prześlę mu go do oceny i jak będzie ok to wysyłamy...
I??? Niestety osoba która mu doradza w prowadzeniu biznesu odradziła to zdecydowanie.... i do dziś nic z tego nie wyszło...
Ale nawiązując do tego.... Wpadł mi do głowy ciekawy pomysł... Ciekaw jestem niezmiernie jak się do tego odniesiecie...
Więc wygląda to tak: (trochę będzie dziwnych założeń a bohaterami fikcyjnymi będą znani mi i lubiani bywalcy GL, ale w ten sposób łatwiej mi będzie opisać mój pomysł, choć nie wiem czy mój bo sporo osób działających w necie juz go wykorzystuje...)
Więc załóżmy teoretycznie, że... Ja mam swój mały sklep z komputerami, Michał prowadzi niewielką firmę konsultingową i zajmuje się kreacją wizerunku w Internecie, Dagmara prowadzi niewielką firmę która zajmuje się sprzedażą usług hostingowych i pozycjonowaniem, Czesio ma niewielką firmę która zajmuje się tworzeniem stron i serwisów WWW, a Przemek ma małą firmę zajmującą się serwisowaniem sprzętu komputerowego i np. zarządzaniem serwerami.
Nasze biznesy nie są wielkie, ale przynoszą nam jakiś stały comiesięczny dochód, np. 3000 pln. Wszyscy samodzielnie walczymy z promocją swoich biznesów i ich reklamą...
Ale co by się stało, gdybyśmy wszyscy wzajemnie, wszystkim swoim Klientom, którzy korzystają z naszych usług polecali usługi firm z naszej grupy, o której już powyżej wspomniałem?
Czy byłaby szansa na zwiększenie zainteresowania u nas wszystkich? A może pojawiłaby się u każdego z nas trochę większa liczba zamówień?
A gdyby tak jeszcze zaproponować, że każdy nasz Klient który skorzysta z usług tych zaprzyjaźnionych z nami firm otrzyma jakiś malutki rabacik, np. 5%, 50-100 pln?
Czy byłaby to dla nas wszystkich jakaś szansa?
Ciekaw jestem jak by to było... :-)