Temat: Co zrobić, aby szef był zadowolony?
Aleksandra A.:
Marcin K.:>
Pojawia się również pytanie, czy dla takiego szefa, który oczekuje rzeczy niemożliwych warto pracować?
Nie warto, bo po co tracić czas, energię, denerwować się, skoro wiemy, że taki szef nigdy nie będzie zadowolony, zawsze będzie jakieś ale.....
Trochę jest w tym generalizowania twierdzić, że skoro szef wymaga "niemożliwego" to na pewno zawsze będzie niezadowolony.... a moim zdaniem te "niemożliwe" wymagania szefa to często subiektywne wyobrażenie pracownika na nowe zadanie, które wymagają czegoś więcej niż codziennych, dobrze znanych i opanowanych czynności. A i niejeden pracownik się pewnie przekonał, że coś co wydawało się początkowo niemożliwe - jednak wychodziło. Osobiście wolałabym szefa, który czegoś ode mnie wymaga (nawet jeśli wymagania wciąż rosną, a zadania wydają się trudne do sprostania), niż takiego, którego wymagania są niskie i łatwe do osiągnięcia, przez co nie mam możliwości żadnego rozwoju, a moje życie zawodowe to przewidywalna nuda.
A będąc z drugiej strony jako szef - jeśli mój pracownik wychodzi z założenia, że wymagam za dużo i nie potrafi uargumentować, dlaczego zadania nie są wykonalne (a ja potrafię udowodnić, że są) to niech ucieka do innej firmy z przeświadczeniem, że "nie warto", a ja zainwestują w takiego, który będzie chciał dosięgać gwiazd razem ze mną...