konto usunięte
Temat: Biznes plan
oj te kochane dotacje. Może nie biznesplany, ale siedziałem przy studiach wykonalności, które stanowiły podstawę do uzyskania dotacji.A jak się dobrze przyjrzeć studium, to jest to nic innego, jak bardzo szczegółowa i rozbudowana wersja biznesplanu (oczywiście zależna od wytycznych w danym województwie), mająca za zadanie podobnie jak sam biznesplan przed inwestorem, udowodnić, że są podstawy do tego, aby starać się o dofinansowanie.
W dokumentacji składającej się na pakiet wnioskowy, pierwsze skrzypki będzie grała prognoza na najbliższe lata.
Czemu napisałem o studium wykonalności? - bo to studium wykonalności, nie biznesplan jest dołączany do wniosku, który to z kolei (wniosek) powstał w wyniku streszczenia tego co już napisano w studium.
Już pomijając fakt, że to pierwsza działalność - a raczej nie pomijając, bo musisz w końcu udowodnić, że pieniądze na rozwój są uzasadnionym zastrzykiem gotówki.
Chyba, że mówimy tutaj o czymś od zera?
Na co uważać? - a nawet na błędy stylistyczne jeśli chodzi o sprawy związane z dokumentacją wnioskową.
Każdy urząd marszałkowski w każdym województwie ma stworzone przez siebie wytyczne, które są do wglądu wnioskodawcy - i z reguły jest tak, że nie trawią pobłażliwości, więc podstawą w tworzeniu dokumentacji, jest twarde trzymanie się wytycznych. Po prostu, jeśli chcą w pewnym miejscu dwie strony, daj im to. Jeśli nie interesuje ich Twoja wizja firmy, nie pisz o tym gdzie będziesz widział przedsiębiorstwo za kilka lat, pomimo, że w biznesplanach i studiach takie rzeczy są brane pod uwagę zawsze. Jeśli chcą żebyś narysował różową świnkę, narysuj pomimo swojego zdumienia ;).
Pamiętaj - na każdym kroku musisz trzymać się wytycznych, inaczej nie przejdzie się przez pierwszy etap selekcji.
Acha - i jeszcze zostaje zorientowanie się, w jakich terminach jest nabór na dane działanie RPO.
No to tak po łebkach. Przydałoby się więcej informacji, żeby sprecyzować odpowiedź.
A tu masz te wytyczne RPO województwa śląskiego, już z podziałem na działania, pomiędzy którymi na pewno odnajdziesz miejsce dla swojej działalności :)
Wytyczne, wytyczne... wcale to takie straszne nie jest, bo szczerze mówiąc, to tak naprawdę duże ułatwienie w tworzeniu dokumentacji, to instrukcja i miejscami wręcz prowadzenie za rękę, gdzie trzeba wstawić cyferkę, i jak formułować zdanie. Nie taki diabeł straszny ;)Błażej Statuch edytował(a) ten post dnia 12.03.09 o godzinie 22:08