Michał
Schulz
Specjalista ds.
systemów
zarządzania,
Makromor Sp. z o.o.
Temat: Samodzielne wdrażanie SZJ zgodngo z ISO 9001:2008
Karolina B.:
Racja. Cała moja nadzieja w tym, że p. dyrektor się nie spieszy z wdrażaniem, bo - jak sama powtarza - nie chce tylko "papierka na ścianę", ale chciałaby, aby system naprawdę działał.
Tu sugeruję uważać - zdarza się, że jeżeli dyrekcja twierdzi, że "nie ma pośpiechu", to prace będą się ciągnąć w nieskończoność. Zawsze będzie coś pilniejszego i ważniejszego.
Poza wspominanym już tu uświadomieniem kierownictwa, o co z tym "całym ISO" chodzi warto porozmawiać o choć orientacyjnym terminie zakończenia prac.
Kolejna sprawa, o której musisz pamiętać - potrzebujesz realnych uprawnień pozwalających Ci na sprawną pracę. Będziesz potrzebowała wsparcia innych, będziesz prosić o przygotowanie danych, procedur i instrukcji, ustanowione zasady będą musiały być wprowadzane w praktyce. Jeżeli nie będzie jasno ustalone, zakomunikowane i egzekwowane, że masz pełne prawo do wymagania pomocy i współpracy, będzie Ci ciężko, bo ugrzęźniesz w tworzeniu dokumentów i zasad za innych. Niech jasno będzie wskazane, że w sprawach systemu podlegasz tylko i wyłącznie dyrektorowi (nie wiem, jak się u Ciebie nazywa "szef wszystkich szefów")
Warto wg mnie dokonać też rozpoznania, kto miał już u Was jakieś doświadczenia z systemem zarządzania jakością. Popytać, z jakimi rozwiązaniami ludzie się spotkali. Czasem bywa, że niektórzy nawet dokumentację gdzieś chomikują z poprzednich miejsc pracy (tak, wiem, nieładnie wynosić dokumenty itd. - i nie pochwalam tego). Może da się jeszcze kogoś włączyć formalnie do współpracy z Tobą?