konto usunięte

Temat: Termin do wniesienia odwołania:

Wykonawca w terminie zlozyl odwolanie, wniosl wpis, zawiadomil zamawiajacego i wyslal odwoalnie do KIO, z tym ze na kopercie podal w wyniku pomylki programu drukujacego przekrecona nazwe KIO (na inna istniejaca instytucje publiczna, rozniaca sie jednym czlonem nazwy). Adres fizyczny jednak byl prawidlowy, zamieszono rowniez na kopercie sygnature postepowania oraz numer ogloszenia BZP. Koperta wrocila z adnotacja "nie dotyczy UZP". Wniesiono o przywrocenie terminu i ponownie wyslano koperte.
Jak oceniacie szanse, ze odwolanie zostanie rozpatrzone?

konto usunięte

Temat: Termin do wniesienia odwołania:

Agata P.:
Jak oceniacie szanse, ze odwolanie zostanie rozpatrzone?

ja na zero
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: Termin do wniesienia odwołania:

IMO Urzad zamowien publicznych jest urzedem publicznym. obowiazuje go zatem pragmatyka i kpa. Oznacza to ze musi przyjac kazda korespondencje, ktora wplywa na jego adres. Gdy nie jest wlasciwym adresatem powinien pzeslac wedlug wlasciwosci. Urzednicy nie powinni byc zwolnieni z myslenia i jak widza numer BZP to powinni sie zorientowac ze to moze jednak do nich.

Nie wiem co mowi regulamin wewnetrznego urzedowania UZP nadany przez Prezesa w zakresie przyjmowania korespondencji, ale nie spotkalem sie nigdy z tym by urzad odsylal komus koperte bez jej otwarcia, bo pomylil sie w nazwie
Marcin Ludziejewski

Marcin Ludziejewski Zamówienia publiczne
- praktyk,
szkoleniowiec i
hobbysta zp

Temat: Termin do wniesienia odwołania:

Wydaje mi się, że w sprawach odwołań nie stosujemy kpa tylko kpc. Pzdr. ML
PS. A KIO traktujemy jak sąd polubowny.Marcin Ludziejewski edytował(a) ten post dnia 12.06.10 o godzinie 00:36
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: Termin do wniesienia odwołania:

Marcin Ludziejewski:
Wydaje mi się, że w sprawach odwołań nie stosujemy kpa tylko kpc. Pzdr. ML
PS. A KIO traktujemy jak sąd polubowny.Marcin Ludziejewski edytował(a) ten post dnia 12.06.10 o godzinie 00:36

ale nie w zakresie wewnetrznego funkcjonowania i trybu kancelaryjnego tylko postepowania. to zezwala na przywrocenie terminu do wniesienia srodkow. Niestety ani kc, ani kpc nie rozstrzyga o trybie przyjmowania korespondencji. o dziwo nie rozstrzyga tego nawet prawo pocztowe... to ciekawy przypadek summa summarum...

konto usunięte

Temat: Termin do wniesienia odwołania:

Termin na wniesienie odwołania jest terminem zawitym. Nie można go przywrócić.
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: Termin do wniesienia odwołania:

Mirosław Wilczek:
Termin na wniesienie odwołania jest terminem zawitym. Nie można go przywrócić.

przeciez to bzdura. Prosze siegnac po byle podrecznik prawa administracyjnego badz cywilnego i zobaczy pan, ze termin zawity oznacza sie wzgledna niewaznoscia czynnosci. Kazdy termin procesowy jest przywracalny. Nie przywraca sie terminow materialnoprawnych.
Termin do zlozenia odwolania jest takim samym terminem jak termin do zlozenia kazdego srodka odwolawczego na gruncie kpc, czy kpa co oznacza ze jest zawsze przywracalny... wystarczy wykazac brak winy w naruszeniu terminu (168 par. 2 kpc)

konto usunięte

Temat: Termin do wniesienia odwołania:

Adam Bulandra:
Mirosław Wilczek:
Termin na wniesienie odwołania jest terminem zawitym. Nie można go przywrócić.

przeciez to bzdura.

Proszę się jeszcze swoimi spostrzeżeniami podzielić z KIO bo chyba są tam niedouczeni.

Sygn. akt KIO/UZP 1756/09
Terminy do wnoszenia środków odwoławczych określone w ustawie Prawo zamówień publicznych są terminami zawitymi, które nie podlegają przywróceniu w żadnym przypadku. Upływ terminu powoduje wygaśniecie prawa.

Sygn. akt KIO/UZP 1477/09
Izba zważyła, iż termin na wniesienie odwołania jest terminem zawitym, zatem jego niedochowanie wiąże się z konsekwencjami w postaci odrzucenia odwołania.

Sygn. akt KIO/UZP 851/09
Termin na zgłoszenie przystąpienia do postępowania protestacyjnego jest terminem zawitym (prekluzyjnym), którego upływ spowodował utratę przysługującego Odwołującemu prawa do skutecznej obrony swojej oferty. Braku skutecznego przystąpienia do protestu nie można usprawiedliwiać przekazaniem informacji o rozstrzygnięciu protestu jeszcze przed upływem terminu na zgłoszenie tego przystąpienia.

Sygn. akt: KIO/UZP 658/09
Na marginesie Izba zaznacza, iż brak pouczenia nie mógłby stanowić podstawy do przywrócenia terminu do wniesienia odwołania, w przypadku ewentualnego jego uchybienia. Termin ten, podobnie jak termin na wniesienie protestu, jest terminem zawitym i nie podlega przywróceniu bez względu na podstawę uchybienia.

i kilkadziesiąt kolejnych takich samych wyrokówMirosław Wilczek edytował(a) ten post dnia 12.06.10 o godzinie 11:30
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: Termin do wniesienia odwołania:

Mirosław Wilczek:
Adam Bulandra:
Mirosław Wilczek:
Termin na wniesienie odwołania jest terminem zawitym. Nie można go przywrócić.

przeciez to bzdura.

Proszę się jeszcze swoimi spostrzeżeniami podzielić z KIO bo chyba są tam niedouczeni.
>
Wglebilem sie w problem i rzeczywiscie zauwazylem ze tak jest.
Nasuwa to jednak kilka smutnych refleksji o praworzadnosci naszego panstwa.

Pierwsza.

Dlaczego termin do skargi do sadu okregowego (na decyzje KIO) jest przywracalny a termin do wniesienia odwolania na czynnosci zamawiajacego nie jest? Jakie jest rationale tego faktu? Poza szybkoscia i utylitaryzmem postepowania. Szybkosc i utylitaryzm jednak gubi po drodze praworzadnosc wlasnie (ang. fairness). Bo wezmy np. prawo do wnoszenia odwolan na terenach popowodziowych obecnie (utrudnione przez sile wyzsza. I co? czy to jest sprawiedliwe?)

Druga dotyczy zasady rownosci.

Ksztalt uregulowan dotyczacych srodkow ochrony prawnej preferuje wykonawcow warszawskich. O ile bowiem doreczyc kopie odwolania zamawiajacemu mozna chocby faksem, to odwolanie musi wplynac do Prezesa KIO w ciagu pieciu/dziesieciu dni w formie pisemnej (nie kazdy jeszcze posluguje sie podpisem elektronicznym). Nie liczy sie juz nadanie pocztowe (np. KIO/UZP 389/10). Czyli ktos z Dukli ma na przyklad teoretycznie trzy dni mniej na zlozenie odwolania niz ktos z Warszawy (uwzgledniajac czas doreczen). A o podmiocie zagranicznym nawet nie wspominam. Jak sie to ma do zasady rownosci wykonawcow??? Gdzie czas na niejednokrotnie skomplikowane analizy sytuacji prawnej, przejrzenie ofert, etc?

Smutne to. Utylitaryzm, szybkosc wydawania pieniedzy unijnych, etc. sprawia ze gubi sie sens i ogolne zasady prawa (w tym uczciwej i rownej konkurencji na rynku). Pogarszajaca sie jakosc prawa zauwazam zreszta takze w innych dziedzinach...

konto usunięte

Temat: Termin do wniesienia odwołania:

Adam Bulandra:
Czyli ktos z Dukli ma na przyklad teoretycznie trzy dni mniej na zlozenie odwolania niz ktos z Warszawy (uwzgledniajac czas doreczen).
Kurier dowozi dokumenty do Warszawy z dnia na dzień. Nadajesz dzień wcześniej w Dukli, następnego dnia jest w Warszawie. Nie wiem skąd te 3 dni.
A o podmiocie zagranicznym nawet nie wspominam.
Podmiot zagraniczny również w poprzednim stanie prawnym nie miał łatwego życia.
Jak sie to ma do zasady rownosci wykonawcow???
Równość to wg ciebie danie różnego czasu różnym wykonawcom na wniesienie odwołania?
Gdzie czas na niejednokrotnie skomplikowane analizy sytuacji prawnej, przejrzenie ofert, etc?
Oferty są jawne od chwili ich otwarcia.

Pogarszajaca sie jakosc prawa zauwazam zreszta takze w innych dziedzinach...
Przypomnij sobie czasy odrzucania ofert za ich niewłaściwą formę, zakaz uzupełniania czegokolwiek, zakaz dokonywania jakichkolwiek poprawek w ofertach.
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: Termin do wniesienia odwołania:

Mirosław Wilczek:

Kurier dowozi dokumenty do Warszawy z dnia na dzień. Nadajesz dzień wcześniej w Dukli, następnego dnia jest w Warszawie. Nie wiem skąd te 3 dni.

no podmiot warszawski nada list priorytetowy za ok. 5,50, a ty w Dukli musisz wydac 50 zlotych najmniej. Co wiecej zapraszam na grupe nie polecam, gdzie jest odrebny watek dotyczacy doreczen kurierskich i ich skutecznosci. Jest tez pare orzeczen KIO, gdzie kurier doreczal po terminie roznago rodzaju dokumenty.
Jak sie to ma do zasady rownosci wykonawcow???
Równość to wg ciebie danie różnego czasu różnym wykonawcom na wniesienie odwołania?
>

rownosc polega na tym, ze nie ma wyscigu w postaci wozenia dokumentow w zebach do KIO, tylko liczy sie data stempla pocztowego. We wszytkich cywilizowanych procedurach prawnych tak jest wszedzie na swiecie. Czemu postepowanie o zamowienia publiczne mialoby podlegac innemu trybowi. Jaka jest tego racjonalizacja pytam sie??
Pogarszajaca sie jakosc prawa zauwazam zreszta takze w innych dziedzinach...
Przypomnij sobie czasy odrzucania ofert za ich niewłaściwą formę, zakaz uzupełniania czegokolwiek, zakaz dokonywania jakichkolwiek poprawek w ofertach.

oczywiscie ze pewne rzecz sie zmienily na lepsze, co wcale nie oznacza ze bledne uksztaltowanie postepowania i skrocenie terminow do minimum powinno byc w praworzadnym panstwie akceptowane.
Problem polega na tym, ze u nas nie buduje sie spoleczenstwa obywatelskiego lecz cos w rodzaju raju dla urzednikow. Bo glowna obstrukcja w szybkosci udzielania zamowien publicznych nie jest obstrukcja wykonawcow bynajmniej, a indolencja, niedouczenia i opieszalosc zamawiajacych. I to powinno sie zmieniac, a nie dociskac wykonawcow... takie jest przynajmniej moje skromne zdanie...

Uwaga ta nie dotyczy zreszta tylko zamowien publicznych, bo to samo dzieje sie w prawie podatkowy, administracyjnym, karnym, etc... Wszedzie ulatwia sie zycie urzednikom, a utrudnia obywatelowi...
Grażyna Goszcz

Grażyna Goszcz Zastępca Burmistrza
Pszczyny

Temat: Termin do wniesienia odwołania:

Szanowny Mirku z Warszawy,
różnica między Tobą, a Adamem, czy mną jest taka, że my musimy nadac odwołanie dzień wcześniej, z reguły do godz. 15.00, a Ty możesz je "podrzucić "osobiście w ostatnim dniu na jego złożenie,nawet 5 minut przed zakończeniem pracy przez UZP. Czyli masz nad nami przewagę 24 godzin. Ciebie to nie szcypie, a nas tak.
Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Termin do wniesienia odwołania:

Szanowni Grupowicze

Nie ukrywam, że do KIO mam jakieś 10 minut samochodem i nie ukrywam, że znacznie ułatwia mi to życie. Zmiana w zakresie skutecznego wniesienia odwołania wynika wg mnie z terminowości naszej kochanej poczty. Zdarzało mi się nieraz, że list priorytetowy z Warszawy do Warszawy szedł prawie miesiąc. Jeśli liczy się termin wpływu odwołania do KIO to po prostu znacznie przyspiesza to procedury odwoławcze. Owszem, zmusza wykonawców do większych wydatków jednak przy wpisie rzędu 7,5 czy 15 KPLN można chyba odżałować te kilkadziesiąt złotych na kuriera.
Zawsze będzie tak, że ktoś ma bliżej, ktoś ma dalej. Pracuję w Wawie, jednak startuję w przetargach w całej Polsce. Nieraz zdarza mi się wstawać w środku nocy aby zdążyć z ofertą na drugi koniec Polski. Potem czasem drugi wyjazd, żeby skopiować ofertę - i co? Mam domagać się innych terminów bo mam daleko?

Wg mnie prawdziwą tragedią jest przystępowanie do postępowania odwoławczego - tutaj wykonawcy spoza Warszawy mają rzeczywiście piekielnie trudne zadanie. Szczególnie, jeśli informację o wniesieniu odwołania dostają w piątek wieczorem...Mirosław Wilczek edytował(a) ten post dnia 12.06.10 o godzinie 21:38
Grażyna Goszcz

Grażyna Goszcz Zastępca Burmistrza
Pszczyny

Temat: Termin do wniesienia odwołania:

Czy Ty naprawdę nadal uważasz, że dla nas problemem jest wydanie kilkudziesięciu złotych na kuriera???
Decydując się na wniesienie odwołania wpłacamy tysiące złotych, w związku z czym byłoby właściwe, aby czas, jaki mamy na jego przygotowanie, był jednakowy dla wszystkich wykonawców. To, gdzie wybieramy sobie przetarg zależy wyłącznie od nas, ale to, w jakim terminie musimy doręczyc odwołanie, już nie. Dlatego podzielam zdanie Adama, że ta akurat zmiana w przepisach jest przejawem ułatwiania sobie życia przez urzędników.

P.S. Przedwczoraj naiwnie próbowałam się dodzwonic na numer informacji prawnej UZP - bez szans. Działa tylko jeden numer na całą Polskę - wiecznie zajęty. To kolejny, wymowny dowód, jak władza wspiera przedsiębiorców.

konto usunięte

Temat: Termin do wniesienia odwołania:

Grażyna Goszcz:
Czy Ty naprawdę nadal uważasz, że dla nas problemem jest wydanie kilkudziesięciu złotych na kuriera???

A jak mam rozumieć wypowiedź:
"no podmiot warszawski nada list priorytetowy za ok. 5,50, a ty w Dukli musisz wydac 50 zlotych najmniej." ?

Tak jak pisałem, dla jednego problemem będzie, że musi odwołanie nadać dzień przed upływem terminu a dla mnie problemem są całodzienne wycieczki najpierw aby złożyć ofertę a potem kolejna aby skopiować oferty konkurencji. Wykonawca, który jest blisko zamawiającego nie musi wygospodarować całego dnia aby sfotografować sobie oferty innych firm. Myślę, że nie ma się co użalać na swoim losem tylko zainwestować w podpis elektroniczny - wówczas jest najwięcej czasu na wniesienie odwołania. I na kurierze też się zaoszczędzi...Mirosław Wilczek edytował(a) ten post dnia 12.06.10 o godzinie 23:14
Adam Bulandra

Adam Bulandra doktor nauk
prawnych, radca
prawny

Temat: Termin do wniesienia odwołania:

Mirosław Wilczek:
Grażyna Goszcz:
Czy Ty naprawdę nadal uważasz, że dla nas problemem jest wydanie kilkudziesięciu złotych na kuriera???

A jak mam rozumieć wypowiedź:
"no podmiot warszawski nada list priorytetowy za ok. 5,50, a ty w Dukli musisz wydac 50 zlotych najmniej." ?

jako przyklad nierownosci, ale Grazyna ma rzeczywiscie racje, ze rowniez przygotowanie merytoryczne odwolania zajmuje sporo czasu, a to oznacza, ze niektorzy sa w lepszej sytuacji prawnej.
Powiedzialbym wrecz, ze wykonawcy oddaleni od KIO ryzykuja 4,5 tys. zlotych, bo nie maja wystaerczajaco duzo czasu by sytuacje odpowiednio rpozpoznac.

A chcialem tylko przypomniec, ze zarzuty nie zawarte w odwolaniu nie podlegaja rozpatrzeniu na rozprawie....
Grażyna Goszcz

Grażyna Goszcz Zastępca Burmistrza
Pszczyny

Temat: Termin do wniesienia odwołania:

Mirosław Wilczek:
Grażyna Goszcz:
Czy Ty naprawdę nadal uważasz, że dla nas problemem jest wydanie kilkudziesięciu złotych na kuriera???

A jak mam rozumieć wypowiedź:
"no podmiot warszawski nada list priorytetowy za ok. 5,50, a ty w Dukli musisz wydac 50 zlotych najmniej." ?

Myślę, że na to pytanie, jeśli tylko zechce, odpowie Ci Adam.

Tak jak pisałem, dla jednego problemem będzie, że musi odwołanie nadać dzień przed upływem terminu a dla mnie problemem są całodzienne wycieczki najpierw aby złożyć ofertę a potem kolejna aby skopiować oferty konkurencji. Wykonawca, który jest blisko zamawiającego nie musi wygospodarować całego dnia aby sfotografować sobie oferty innych firm.

A dlaczego nie wysyłasz ofert kurierem, przecież to takie proste?

Myślę, że nie ma się co użalać na swoim losem

Włoskie powiedzenie mówi:"Hai voluto la bicicletta? Pedala!"(Chciałeś rowerek? Pedałuj!) Dlatego w takich sytuacjach się nie użalam, tylko -oględnie mówiąc- baaardzo irytuję.
tylko zainwestować w podpis elektroniczny - wówczas jest najwięcej czasu na wniesienie odwołania. I na kurierze też się zaoszczędzi...

I to jest bardzo słuszna uwaga.

Miłej niedzieli!

Następna dyskusja:

termin wniesienia odwołania




Wyślij zaproszenie do