konto usunięte
Temat: "materiały urzędowe" - prośba o komentarz
Szanowni Państwo,przy okazji zbierania materiałów dotyczących "ponownego wykorzystania informacji z sektora publicznego" postanowiłem się przyjrzeć problematyce "materiałów urzędowych", które - jak wiadomo - nie są przedmiotem prawa autorskiego na podstawie art. 4 ust. 2 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Jest Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 września 2001 r. (sygn. akt IV CKN 458/00), który uznał, że materiałem urzędowym będzie "to, co pochodzi od urzędu lub innej instytucji państwowej, bądź dotyczy sprawy urzędowej, bądź powstało w rezultacie zastosowania procedury urzędowej".
Szukam teraz argumentów, które storpedowałyby całkowicie pewne wnioski, jakie mogą potencjalnie wynikać z szybkiego zestawienia pewnych spostrzeżeń, a które mogą mieć znaczenie zarówno dla zamawiających, dostawców, jak i całego społeczeństwa. Liczę, że może na tym forum takie argumenty mogą się pojawić.
Skoro materiał urzędowy nie jest przedmiotem prawa autorskiego, to kluczowe pytanie brzmi: czy postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego jest "procedurą urzędową" - o której mowa w wyroku SN. Jeśli tak, to efekt zastosowania tej procedury nie jest przedmiotem prawa autorskiego (Prawo zamówień publicznych o prawie autorskim wspomina raz wprost, raz przy okazji licencji na oprogramowanie, ale to są tylko "mgliste wyjątki").
Urzędowe dokumenty, materiały, znaki i symbole w orzecznictwie sądów administracyjnych
http://prawo.vagla.pl/node/8236
Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z dnia 26 września 2001 r. (sygn. akt IV CKN 458/00)
http://prawo.vagla.pl/node/8237
Proszę wybaczyć za tak postawione pytanie, które wiele osób może uznać za wręcz obrazoburcze, ale: czy uważacie Państwo, że program komputerowy może być "materiałem urzędowym" w rozumieniu prawa autorskiego? Odpowiedź na to pytanie może mieć dość istotne znaczenie dla całej praktyki udzielania zamówień publicznych:
http://prawo.vagla.pl/node/8218#comment-13118