Temat: A co zrobić, gdy grupa jest merytorycznie bardzo słaba?

Ja chcę im coś wyjaśnic, nauczyć, a nic nie dociera, bo temat ich przerósł?
Prowadzę zajecia z e-marketingu, a tam sporo informatyki (choć dla nieinformatyków daję wersje "light").
Niektórzy marketingowcy myślą, że sa bardzo biegli w kompach, ale na szkoleniu się okazuje, że są biegli tylko u siebie w pracy w porównaniu z koleżanka obok. Miałem grupę, która wyssała definicję e-marketingu z SGH, która ma się nijak do realnego życia. Siedzieli otwierali oczy i nie wiedzieli czego od nich chcę (przecież oni zajmuja sie e-marketingiem, a nie tym, co im mówię:)))... chociaż w programie było napisane dokładnie, co będzie.
Pozdr mfs
ps. tutaj na forach tez poczytałem o e-marketingu i większośc marketingowców uważa, ze w e-marketing nie potrzeba wiedzy informatycznej... I mam grupy, które rozumieją mnie dobrze, a trafia się czasem grupa, która trafiła się przypadkiem...Michał Filip Sobański edytował(a) ten post dnia 03.07.08 o godzinie 10:57

konto usunięte

Temat: A co zrobić, gdy grupa jest merytorycznie bardzo słaba?

Michał, czy szkolenie, które prowadzisz jest szkoleniem twardym? Mam na myśli, czy jego efekty mierzysz w postaci konkretnego przyrostu wiedzy?

Jeśli tak, to faktycznie - grupa powinna dociągnąć do poziomu szkolenia. Bo rozumiem, że na zmianę programu już za późno?

W przypadku szkolenia miękkiego - najlepiej, niech sami odkryją rozwiązania, jakie im proponujesz. Łatwiej to wtedy przyswoją. I tu niestety wychodzi smutna prawda o pracy trenera - zawsze trzeba mieć przygotowanych kilka wariantów tego samego szkolenia.

Pozdrawiam

Temat: A co zrobić, gdy grupa jest merytorycznie bardzo słaba?

Maciek Sobczyk:
Michał, czy szkolenie, które prowadzisz jest szkoleniem twardym? Mam na myśli, czy jego efekty mierzysz w postaci konkretnego przyrostu wiedzy?

Jeśli tak, to faktycznie - grupa powinna dociągnąć do poziomu szkolenia. Bo rozumiem, że na zmianę programu już za późno?
Nie, to twarde szkolenie. Mają się nauczyć konkretnie jak robić marketing internetowy. A jeżeli sa osobami tylko odpowiadzialnymi za kampanie marketingowe w Internecie to próbuję ich nauczyć na tyle, aby rozumieli temat i wiedzieli czego wymagac od agencji interaktywnych, czy swoich pracowników, na co zwrócić uwage, co jest ważne. Jak pisac teksty do www, jakie tworzyć reklamy wizualne, itd. Bardzo praktyczna wiedza. Czy jak pozycjonuje się strony www. Tylko czasem sa oporni na wiedzę:))))))))).
Teraz wakacje, więc szkoleń nie ma właściwie,,, O programie muszę pomyśleć. Może musze zrobić jeszcze wersję "super light" :)))))))))...
---------------------------------
A propos innego wariantu, prawda :)))))))) i tak jestem elastyczny, jak widze, ze nic nie dociera, to staram sie to wytlumaczyc inaczej.
-------------------
pozdr. mfsMichał Filip Sobański edytował(a) ten post dnia 03.07.08 o godzinie 20:10
Dariusz Konarzewski

Dariusz Konarzewski dyrektor, NeuroNova

Temat: A co zrobić, gdy grupa jest merytorycznie bardzo słaba?

Ciekawy problem. Pocieszę Cię, że będzie czasami się pojawiał ;) Szczególnie wtedy gdy firma rzuca Cię "na front" bez uprzedniego zaznajomienia z realną sytuacją. Miałeś i tak duże szczęście, że poziom grupy był równomiernie niski. W takich przypadkach pozostaje tylko powiedzieć sobie "ok, przecież właśnie dlatego tu jestem" i wziąć się do roboty, co jak czytam wychodzi Ci coraz lepiej. :)

Michał Filip Sobański:
A propos innego wariantu, prawda :)))))))) i tak jestem elastyczny, jak widze, ze nic nie dociera, to staram sie to wytlumaczyc inaczej.
-------------------
Mieczysław Obiedziński

Mieczysław Obiedziński Dyrektor operacyjny,
Auditor wiodący TÜV
SÜD MS

Temat: A co zrobić, gdy grupa jest merytorycznie bardzo słaba?

Witam,

Miałem na wiosne szkolenie, w którym grupa nie miała nawet postawowej wiedzy o omowianym temacie.(Szkolenia z ISO 9001). Więc tak naprawdę w trakcje szkolenia trzeba było zmienić program,tak aby końcowy efekt szkolenia był osiągniety (Pełnomocnik ISO 9001), czyli osoba miała umiejętności do pracy w zarządzania tym systemiem.

Uczetnicy zapisując się na szkolenie przeceniają swoją wiedze ( albo ich pracodawca).

Cóż program-programem, natomiast trzeba dostosować się do też do grupy.

Jeżeli odstaje osoba/kilka osób (z reguły słaby ciągnie do słabego) od reszty grupy, pracuje z nimi dodatkowo, trochę wiecej czasu mi poświęcam np. praca wieczorna, dodatkowe materiały do przeczytania, dodatkowe rozmowy podczas przerw).

Jeżeli nic nie daje skutku... no cóż walczyć trzeba i robić najlepiej jak się pofrafi.

Pozdrawiam
MietekMieczysław Obiedziński edytował(a) ten post dnia 13.08.08 o godzinie 16:43
Damian Hajduk

Damian Hajduk TSL, SCM, PM, MICE :
projekty,
organizacja,
koordynacja, ...

Temat: A co zrobić, gdy grupa jest merytorycznie bardzo słaba?

Michał Filip Sobański:
(...)
Nie, to twarde szkolenie. Mają się nauczyć konkretnie jak robić marketing internetowy. A jeżeli sa osobami tylko odpowiadzialnymi za kampanie marketingowe w Internecie to próbuję ich nauczyć na tyle, aby rozumieli temat i wiedzieli czego wymagac od agencji interaktywnych, czy swoich pracowników, na co zwrócić uwage, co jest ważne. Jak pisac teksty do www, jakie tworzyć reklamy wizualne, itd. Bardzo praktyczna wiedza. Czy jak pozycjonuje się strony www. Tylko czasem sa oporni na wiedzę:))))))))).

Szkolenie z marketingu - szkoleniem twardym ?
Ciekawe :)

Temat: A co zrobić, gdy grupa jest merytorycznie bardzo słaba?

Damian Hajduk:
Michał Filip Sobański:
(...)
Nie, to twarde szkolenie. Mają się nauczyć konkretnie jak robić marketing internetowy. A jeżeli sa osobami tylko odpowiadzialnymi za kampanie marketingowe w Internecie to próbuję ich nauczyć na tyle, aby rozumieli temat i wiedzieli czego wymagac od agencji interaktywnych, czy swoich pracowników, na co zwrócić uwage, co jest ważne. Jak pisac teksty do www, jakie tworzyć reklamy wizualne, itd. Bardzo praktyczna wiedza. Czy jak pozycjonuje się strony www. Tylko czasem sa oporni na wiedzę:))))))))).

Szkolenie z marketingu - szkoleniem twardym ?
Ciekawe :)
nie marketing, a marketing internetowy, to 2 różne rzeczy... uczestnikami na tych szkoleniach sa często informatycy i wtedy jest w większości omawianie kodu strony www, algorytmów stosowanych przez wyszukiwarki itd., bo duża część marketingu internetowego leży po stronie informatyki. Tylko dla zwyklych marketingowców jest wersja delikatna:) z minimum znajomości kodu, ale i tak muszą to być osoby dobrze obeznane z komputerami, technologiami www. Oprócz tego jest zarządzanie kampaniami adwords, a to nie jest "miękkie" :)))))))))))
pozdr. mfsMichał Filip Sobański edytował(a) ten post dnia 23.08.08 o godzinie 01:17

Temat: A co zrobić, gdy grupa jest merytorycznie bardzo słaba?

Mieczysław Obiedziński:

Uczetnicy zapisując się na szkolenie przeceniają swoją wiedze ( albo ich pracodawca).
Prawda :)))))))))) smutna, ale tak...
Cóż program-programem, natomiast trzeba dostosować się do też do grupy.

Jeżeli odstaje osoba/kilka osób (z reguły słaby ciągnie do słabego) od reszty grupy, pracuje z nimi dodatkowo, trochę wiecej czasu mi poświęcam np. praca wieczorna, dodatkowe materiały do przeczytania, dodatkowe rozmowy podczas przerw).
ja raz miałem kilka osób, którym nic nie pomoże... po prostu powinni się nauczyć najpierw obsługi komputera, potem zacząć przeglądać strony www, widzieć i rozumieć tzw. adresy internetowe... i wtedy wpedza mnie to w depresję... Bo nie wiadomo, co zrobić... a tu nagle im sie marzy marketing internetowy, gdy maja kłopoty z obsluga Internet Explorera. jest to przypadek ekstremalny, ale mnie spotkał.
Jeżeli nic nie daje skutku... no cóż walczyć trzeba i robić najlepiej jak się pofrafi.
I jest kłopot, bo reszta grupy, ta troche lepsza traci na tym, gdyz traci się czas na wyjasnienia na prawde podstaw.... pozdr. mfs

Następna dyskusja:

Kuba w bardzo dobrym hotelu...




Wyślij zaproszenie do