konto usunięte

Temat: Jesteś Yuppie?

Mam do was pytanie: czy uważacie się za Yuppies? Co powoduje, że należycie, bądź nie do tej grupy?
Piotr Sebastian Nejman

Piotr Sebastian Nejman bo w życiu liczą się
tylko chwile :)

Temat: Jesteś Yuppie?

zależy kto jak definiuje yuppies... :)

ja sie nie podpinam pod encyklopedyczną definicje... :)

ale jestem młody, kreatywny, i staram sie osiagnac sukces... :)

konto usunięte

Temat: Jesteś Yuppie?

Zdecydowanie popieram opinię Piotra...
ale czy coś złego w tym, że sie rozwijamy...???
Dążymy do wyznaczonych sobie celów.... do godnych warunków życia....???
Czasami trzeba ryzykować, jeśli nie podejmiemy jego dzisiaj to czy za kilka lat będzie nas stać na taki krok???
Jestem za tym aby rzeczywiście nie stać w miejcu i użalać się nad marnym losem... zawsze mamy jakis wybór, to jaką drogę wybierzemy zalezy tylko od nas...
Myślę że w chwili obecnej mogę zaliczać sie do grupy YUPPIES... osoby idącej po szczeblach drabiny coraz wyżej... i daje mi to ogromną satysfakcję ;-)




Marta Szymaniak edytował(a) ten post dnia 16.01.07 o godzinie 00:28

konto usunięte

Temat: Jesteś Yuppie?

Wiekowo...absolutnie nie jestem...natomiast mentalnie...owszem, jak najbardziej :)))

konto usunięte

Temat: Jesteś Yuppie?

Zostawmy encyklopedyczne definicje i opinie ogółu. Jeśli jesteś młody, kreatywny, chcesz osiągnąć sukces, nie odpowiada Ci szare, zwykłe życie to jestes Yuppie! I z tego należy być dumnym i przenigdy się nie tłumaczyć, wkońcu Yuppies to elita, która wyznacza nowe kierunki.
Piotr Sebastian Nejman

Piotr Sebastian Nejman bo w życiu liczą się
tylko chwile :)

Temat: Jesteś Yuppie?

i sama kieruje własnym życiem...
nadaje mu pęd... :)
nie zwarzając na ogólnie przyjęte normy społeczne... :)
nie dając się tak często spotykanej stagnacji... :)

konto usunięte

Temat: Jesteś Yuppie?

Piotr Sebastian N.:i sama kieruje własnym życiem...
nadaje mu pęd... :)
nie zwarzając na ogólnie przyjęte normy społeczne... :)
nie dając się tak często spotykanej stagnacji... :)


pod tą definicje podpiął bym "chlłopaków z miasta":)
Piotr Sebastian Nejman

Piotr Sebastian Nejman bo w życiu liczą się
tylko chwile :)

Temat: Jesteś Yuppie?

"chłopaków z miasta"...

:D

nie jestem pewien... :)

konto usunięte

Temat: Jesteś Yuppie?

a jednak...
Krzysztof Sikora

Krzysztof Sikora pracownik biura,
Thermo Systems

Temat: Jesteś Yuppie?

a ja myśle ze jest to chec osiagniecia celu zdobycia czegos w zyciu spelnienia pragnien nie wazne jak sie to okresla kazdy dazy do sukcesu i to łaczy ludzi w tej grupie
Marta Fabiszak

Marta Fabiszak HR Manager w
Erontrans

Temat: Jesteś Yuppie?

Young Upward Professionals- ja staram się;-) Jak mogę...;))))))))))
Ania Gasińska

Ania Gasińska Osti-hotele
Senacki****/Kossak**
**

Temat: Jesteś Yuppie?

I ja również :):)
Mariusz Dzieża

Mariusz Dzieża hm.. a od czego
zacząć?

Temat: Jesteś Yuppie?

Dokladnie... kazdy mlody czlowiek stara sie cos zdzialac w swoim zyciu... (no moze przesadzilem... nie kazdy... ;)

mysle ze przynalezenie do tej grupy... ma na celu... chec zdobycia jakiejs wiedzy, rozwoj osobisty, itp
Krzysztof W.

Krzysztof W. Profesjonalista IT -
projektowanie
rozwiązań,
zarządzanie...

Temat: Jesteś Yuppie?

Mariusz D.:
mysle ze przynalezenie do tej grupy... ma na celu... chec zdobycia jakiejs wiedzy, rozwoj osobisty, itp


Hmm... chyba niekoniecznie. Jakiej wiedzy się tutaj spodziewasz?

Tak się teraz zastanawiam, jak zdefiniować sukces? Co jest miarą jego osiągnięcia i czy jest wogóle osiągalny... Czy może to tylko rozmyte pojęcie...?
Jestem też ciekawy co myślicie o pojęciu "wyścig szczurów"? Bierzecie w nim udział? Ach, no i co myślicie na temat dążenia do celu po trupach? Spotkałem się ze stwierdzeniem że to oznaka siły - moim osobistym zdaniem to oznaka słabości...

Co do mnie, to owszem... robię coś ze swoim życiem i staram się "coś" osiągnąć. Tylko że nie kosztem domu lub rodziny... To że mam szczęście pracować w tym co lubię - no cóż... z tego jestem zadowolony :D

Pozdrawiam
Krzysiek


Krzysztof W. edytował(a) ten post dnia 01.02.07 o godzinie 16:44

Stan K.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Łukasz R.

Łukasz R.
....................
....................
....................

Temat: Jesteś Yuppie?

[Ale w innych krajach, takze: Young Unemployed Professional na okreslenie osob, ktore po studiach nie znalazly sobie miejsca.] heh...no to narazie nie jestem yuppie ale napewno bede:). no chyba ze ktos bedzie jednak chcial zatrudnic narwanca z pomyslami i aparatem...ehhh najwyzej bede yuppie a co mi tam to w sumie nie tak zle ;)

konto usunięte

Temat: Jesteś Yuppie?

tak.. łapie sroki za ogony, zaglądam krukom do dzioba, rzucam pomysłami i realizuje je, rozliczam się z tego co robie, ale robie to co uważam za dobre nie tylko dla mnie ale dla grupy ludzi z którymi pracuje, którzy rozwijają się a mnie pchają do coraz bardziej szaleńczych pomysłów.

Nie myślę o tym ze chcę osiągnąć sukces. Mysle ze bawi mnie to co robię, i dlatego to robię :)
Piotr K.

Piotr K. Prezes Zarządu, Net
Gotówka Sp. z o.o.

Temat: Jesteś Yuppie?

Jestem. Szkoda, że w Polsce ten termin często złośliwie przekręcany na "japiszony" ma takie pejoratywne konotacje.

Powinnismy starać się to zmienić, swoją postawą walczyć z negatywnym wizerunkiem "młodych motorów postępu".

konto usunięte

Temat: Jesteś Yuppie?

Ja osobiscie uwazam ze 75% mlodszych uczestnikow goldena to jupiszony =]
Agata P.

Agata P. Financial Controller
at Benefit Systems
S.A.; ACCA; Certi...

Temat: Jesteś Yuppie?

Witam wszystkich :) W grupie jestem już od dość dawna, ale jakoś dopiero dziś miałam czas wdrożyć się w tematykę. A skoro już zaczęłam, to i tu trochę się rozpiszę :)

Yuppies --> "selfish, materialistic, and psychologically superficial people with much disposable income". No właśnie, moje asocjacje zawsze były raczej w tą stronę. Choć może to i kwestia mojego backgroundu. Dobre liceum, SGH, obecnie nienajgorsza praca. Codziennie latam z laptopikiem, często w garsonce, do klientów jeżdżę taksówkami. W sumie niektórzy mogliby pozazdrościć. I pewnie przez niejednego mogę być postrzegana jako ktoś na kształt yuppie. Tyle że jeśli spojrzeć na moich znajomych, to niczym się nie wyróżniam z tłumu. I nie wydaje mi się, żebyśmy byli zarozumiali, samolubni itp. Ale to nam... Pewnie niejedna osoba słysząc nasze rozmowy pomyśli zupełnie co innego. Ale ja też tak o innych nieraz pomyślałam ;)

Dlatego wydaje mi się, że zamiast skupiać się na tym, czy jest się yuppie, czy też nie, czy powinno się dążyć do życia w luksusie, być superambitnym itp. najlepiej żyć tak, żeby nam w życiu było dobrze i żebyśmy czuli się spełnieni. Dla mnie akurat duże znaczenie ma w tym sukces osobisty na polu zawodowym. Ale z tego powodu nie czuję się jakimś szczególnym jupiszonem ;)

Następna dyskusja:

Komiks - "Albert the Yuppie"




Wyślij zaproszenie do