Temat: Warto tu zajrzeć...
Krzysztof W.:
Łukasz Maślanka:
Krzysztof W.:
Wystarczy, że odpowiesz sobie na te poniższe, przykładowe pytania.
Czy za każdym razem, gdy coś mi się podoba, zakładasz, że jest możliwe żeby lecieć np. do dystrybutora filmu, żeby odpalił mi "działkę" za jego polecenie?
Oczywiście, że tak, bo każda reklama kosztuje.
Nawet ta co jest w TV, Radio i inne.
Nie zapominaj, że to "polecenie"- reklama musi zakończyć się transakcją.
W przeciwieństwie do każdej innej reklamy, która jest opłacana niezależnie od tego, czy zakończy się transakcją, czy nie. Czyli reklama tradycyjna to sugerowanie wartości produktu i owszem, przekonywanie do zakupu, ale bez konieczności jego "wciskania".
Czym według Ciebie jest "wciskanie"?
Czy zakładasz więc, że wszystko, co jest godne polecenia, jest dystrybuowane w systemie MLM? Filmy, płyty, dentyści - z przykładów powyżej?
Nie, to są Twoje założenia. Ja podkreśliłem, że robisz to na co dzień, a możesz być za to wynagradzany- czyli ogólna
charakterystyka działania.
Nie twierdzę, że nie polecam czegoś na co dzień, tylko nie wszystkie działania, które podejmuję, są przeliczalne na pieniądze. Analogia jest mocno naciągana - w żadnym z pięciu wcześniej cytowanych Twoich pytań - no, może poza ostatnim - NIE DA SIĘ uzyskać pieniędzy z polecenia : filmu, płyty (chyba, że jest to film lub płyta szkoleniowa MLM), dentysty, sklepu (poza własnym)...
Rozumiem Krzysztofie, Twoje sprytne podejście. ;)
Chciałeś bym sam wkleił link do tych poleceń, które specjalnie napisałeś,
że nie da się na nich zarobić.
Proszę więc, oto link
http://www.zlotegory.pl/programy-partnerskie/
A co do dentysty masz rację. Jeszcze nie znalazłem takiego.
Myślę jednak, że to tylko kwestia czasu jak i takie polecenia będą płatne,
bo np takie usługi jak telefonia lub projektowanie graficzne i spersonalizowany wydruk, znalazłem. ;)
Czy w takim razie takie polecanie firm i produktów jest szczere, jeśli polecasz wyłącznie to, z czego masz pieniądze?
Polecam produkty sprawdzone i dobre dla mnie, które mogą przydać się innym.
Taki rodzaj polecenia dotyczy każdego produktu lub usługi, którą się wykonuje, niezależnie od systemu dystrybucji. Każdy poleca według siebie sprawdzone i dobre, czyli - swoje. Szewc poleca swoje, kamieniarz, prawnik... Ty też z góry wiesz, co masz polecać. Różnica polega na tym, że gdybyś był szewcem i reklamował się z tym samym zaangażowaniem, należałoby Ci się nie "0,5% obrotów z siódmego poziomu dystrybucji", tylko 100% całości. Dlatego takie postępowanie bogaci przede wszystkim innych, nie Ciebie i zwyczajnie szkoda na nie energii. Chyba, że nic innego się nie umie - wtedy OK.
Cóż, wszystko zależy od planu wynagrodzeniowego.
Z tego co wiem to firma zarabia bo każdy z nas kupuje produkt od firmy.
Potem firma dzieli się zyskami z dystrybutorami.
Inaczej mówiąc wszyscy dystrybutorzy współpracujący z daną firmą dostają do podziału 50% zysków firmy. WARUNKIEM jest tu to czy osoba jest kwalifikowana czy tez nie(wszystko zależy od planu wynagrodzeniowego)
50% do podziału to mało?
Wiadomo, że każdy chciałby 100% zysku z tego co wypracuje,
ale dlaczego mi ma się należeć 100% jeżeli ja tego produktu nie produkuję
i nie ponoszę kosztów z nim związanych(produkcji, transportu, magazynowania itp)?
Każdy plan wynagrodzeniowy promuje właśnie te osoby, które dopiero wchodzą do biznesu.
Wystarczy zapoznać się z takim planem, bo zasada w marketingu sieciowym jest taka"nie zarobisz dużych pieniędzy dopóki nie będą zarabiać osoby, które sa Twoimi partnerami"
Każdy Ci to powie kto rozumie swój plan wynagrodzeniowy.
Bo by mieć dostęp do dużych pieniędzy na nic zda się kilka tys pojedynczych osób, które zarejestrujesz.
To właśnie reguluje plan wynagrodzeniowy. Jeżeli nie zdobędziesz odpowiedniej kwalifikacji to nie uzyskasz dostępu do dużych pieniędzy. To działa również w dół. Jeżeli ktoś z Twoich partnerów nie uzyska kwalifikacji na odpowiednią rangę to Ty rownież nie uzyskasz.
Druga ważna sprawa to to , że ta osoba która jest "pod Tobą" uzyska kwalifikacje na daną range, a Ty nie to ona będzie zarabiać więcej od Ciebie.
Wszystko jest opisane w planie tylko trzeba umieć go czytać, dlatego jeśli chcesz się dowiedzieć co jest w planie firmy (akuna, fm, amway, itp) to proponuję zwrócić się do odpowiedniej osoby z danej firmy.
Ja moge ci wyjaśnić na planie monavie w prywatnej korespondencji jeśli tylko chcesz. ;)
Czy ma to cokolwiek wspólnego z realną oceną tego produktu?
Oczywiście, że tak. Bo polecenie polegają na tym by uprzednio sprawdzić produkt na sobie i mając korzystne efekty np zdrowotne polecam dalej.
Nigdzie nie powiedziałem, że te produkty (czymkolwiek są) szkodzą. Problem w tym, że ich korzystny wpływ to zwykle głównie wpływ... gotówki na konto, bo nie spotkałem się z tym, żeby były to preparaty przebadane przez jakiekolwiek instytucje, oprócz specjalnie w tym celu powołanych.
A o jakich instytucjach mówisz, mające badać produkty,
które nie są do tego celu powołane?
Dziwnie mi to trochę wygląda. To tak jakby mechanik miał badać ludzi,
a lekarz naprawiać auto.
Rada Naukowa
Tu masz linki do badań klinicznych
Artykuł w magazynie SUKCES
Dr Paul Clayton Dołącza do Rady Naukowej
Activ otrzymał certyfikat WADA
Sportowcy którzy piją Monavie
Świadectwa Analizy WADA<--- organizacja
http://www.wada-ama.org/
> > > Czy ma to cokolwiek wspólnego z uczciwością?
Jak najbardziej. Bo jeżeli po zakupie produktu się rozczarujesz to przed upływem 30 dni możesz resztę produktu zwrócić firmie i otrzymujesz procentową wartość pozostałej części produktu. Procentowa wartość to nie mniej jak 90%.
A to akurat tez nic nietypowego, od czasu do czasu organizuje się takie akcje typu np. "dwa tygodnie kuracji Actimelem, poczujesz się dobrze lub zwrot pieniędzy". Jak sam piszesz, tu i tak nie dostanie się zwrotu całości, czyli zużyta część zostanie sprzedana na wcześniej ustalonych warunkach. Czyli to nie żaden zwrot, tylko zmniejszenie wielkości zamówienia.
Ciekawy jestem czy Ty prowadząc swoją działalność
byłbyś tak charytatywny by każdemu zwracać cały koszt
swojego produktu.
Możliwe, że tak, ale zobacz ile wtedy miałbyś zwrotów.
Z pewnością dużo więcej bo na pewno znaleźli by się
nieuczciwi co by ten fakt nagminnie wykorzystywali.
P.S.
Krzysztofie nie twierdzę, że nie masz racji w tym zdaniu
"Problem w tym, że ich korzystny wpływ to zwykle głównie wpływ... gotówki na konto...".
Od zawsze było wiadome, że pieniądze czynią cuda,
ale może warto zapoznać się z Dr.Schaussem
http://www.youtube.com/watch?v=o9hbhLi7DjU
http://www.youtube.com/watch?v=k3Ce4EP2o0Y
http://www.youtube.com/watch?v=mm7BEMc3NCs
WAŻNE
http://www.youtube.com/watch?v=Kf2lS1AJJmY
W razie pytań proszę pisz na
productquestions@monavie.com
i jestem pewien, że dostaniesz kompletne wiadomości o produkcie.
Odpowiedzą Tobie na wszystkie pytania.
Pozdrawiam
Łukasz Maślanka edytował(a) ten post dnia 17.08.10 o godzinie 01:14