Temat: Ograniczenie kosztów ZUS o połowę.

Czy to możliwe?Michał Wojciechowski edytował(a) ten post dnia 01.12.09 o godzinie 13:03
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Ograniczenie kosztów ZUS o połowę.

W jaki sposób? - jeżeli to sposób na sprzedaż czegoś to nawet nie odpowiadaj.

Miłego

konto usunięte

Temat: Ograniczenie kosztów ZUS o połowę.

Przypuszczam,że chodzi o prace nakładczą.
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: Ograniczenie kosztów ZUS o połowę.

Ewa Tomczak:
Przypuszczam,że chodzi o prace nakładczą.
To dość oczywiste.

Są na GL nawet osoby, które z tego zrobiły pomysł na biznes :

http://www.goldenline.pl/forum/wspolpraca-biznesowa/46...

Osobiście uważam, że wdrażanie hasła : "jak wspólnie wydymać ZUS (zgodnie z prawem)" odbija się tak czy inaczej tym, że reszta naiwnego społeczeństwa musi płacić te 48,5%, a rozpowszechnianie się tego typu praktyk skutkuje szybszą niewydolnością finansową ZUS w przyszłości, a więc kolejnymi podwyżkami składek itp. KRUS też jest legalny, co wcale nie zmienia mojej oceny, że to bandytyzm.Krzysztof Wie.rszelis edytował(a) ten post dnia 16.09.08 o godzinie 11:55
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Ograniczenie kosztów ZUS o połowę.

nakładczą? - pierwsze słyszę

konto usunięte

Temat: Ograniczenie kosztów ZUS o połowę.

Praca nakładcza. Interesowałam się tym kiedyś. Ba, nawet widziałam umowę czegoś takiego.
Po pierwsze zmiesza to ZUS raptem o 200 zł.
Poza tym to jest świadczenie pseudo usług dla jakiejś firmy.

Praca nakładcza rozpowszechniła się po tym jak zostało zabronione stosowanie umowy - zlecenia.
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Ograniczenie kosztów ZUS o połowę.

Ewa Tomczak:
Praca nakładcza. Interesowałam się tym kiedyś. Ba, nawet widziałam umowę czegoś takiego.
Po pierwsze zmiesza to ZUS raptem o 200 zł.
Poza tym to jest świadczenie pseudo usług dla jakiejś firmy.

Praca nakładcza rozpowszechniła się po tym jak zostało zabronione stosowanie umowy - zlecenia.
Ewa a masz może jakieś informacje, linki czy cokolwiek gdzie można pozyskac wiecej informacji na ten temat? to też może być stosowane przy sp. z o.o.?

konto usunięte

Temat: Ograniczenie kosztów ZUS o połowę.

Witam,

Jestem przedstawicielem firmy Pomoc Biznesowa i oczywiści również oferujemy takie rozwiązanie.

Dziękuję za reklamę p. Krzyśku. Nie rozumiem jednak krytyki tych rozwiązań.

Proponuję przejrzeć na oczy.
ZUS na tą chwilę ma ogromne długi i pewnie emerytury będą cały czas z każdym rokiem coraz mniejsze. Pieniądze można inwestować lepiej niż ten zakład to robi i do tego też zachęcam moich klientów którzy decydują się na pracę nakładczą i obniżenie tych kosztów.

Oszczędności dla vatowców w moim rozwiązaniu wynosza dokładnie 413zł, a dla książki przychodów i rozchodów 305. Więcej na http://pomocbiznesowa.pl

Zapraszam
Szczepan

konto usunięte

Temat: Ograniczenie kosztów ZUS o połowę.

Szczepan Zmarzliński:
Oszczędności dla vatowców w moim rozwiązaniu wynosza dokładnie 413zł, a dla książki przychodów i rozchodów 305.

Można być płatnikiem vatu, można nie być (jak sie wykonuje usługi, nie można nie być). Księgowość można prowadzić jako pełną, kpir, ryczałt, kartę, co ma też związek z formą pd. Co ma piernik do wiatraka, poza tym, że się lekcji nie odrobiło?

Widzę, że żerowanie na naiwnych trwa w najlepsze :). Pod szyldem jakich firemek "ubezpieczeniowych" tym razem? A może agenci wpadli już na inne pomysły? Kontroli jeszcze nie było? :)

PS. Taka "pomoc biznesowa" to cwaniactwo w czystej postaci, nic więcej.Dariusz G. edytował(a) ten post dnia 16.09.08 o godzinie 18:28
Krzysztof W.

Krzysztof W. profesjonalne cięcie
kosztów - zarabiamy
dla Ciebie

Temat: Ograniczenie kosztów ZUS o połowę.

Szczepan Zmarzliński:
Dziękuję za reklamę p. Krzyśku. Nie rozumiem jednak krytyki tych rozwiązań.
Proponuję przejrzeć na oczy.
ZUS na tą chwilę ma ogromne długi i pewnie emerytury będą cały czas z każdym rokiem coraz mniejsze. Pieniądze można inwestować lepiej niż ten zakład to robi
Więc przypomnę, że ZUS - sprawnie działający czy nie - jest w tym kraju obowiązkiem, a im więcej klientów znajdzie możliwość obejścia tych składek - obojętne, czy przez KRUS, czy przez pracę nakładczą - tym bardziej przyczynią się do jego upadku i do tych niskich emerytur, o których piszecie.

To nie kopalnia czy stocznia. Gdyby była szansa na to, że po jego upadku przejmie jego zobowiązania kto inny, niż ogół podatników - czyli nadal my - sam pierwszy szukałbym sposobu, żeby stało się to jak najszybciej...

konto usunięte

Temat: Ograniczenie kosztów ZUS o połowę.

Krzysztof Wie.rszelis:

Więc przypomnę, że ZUS - sprawnie działający czy nie - jest w tym kraju obowiązkiem, a im więcej klientów znajdzie możliwość obejścia tych składek - obojętne, czy przez KRUS, czy przez pracę nakładczą - tym bardziej przyczynią się do jego upadku i do tych niskich emerytur, o których piszecie.

To już nawet nie o to chodzi. Problem jest w tym, że praca nakładcza jest przeznaczona dla określonej grupy ludzi w zamyśle ustawodawcy i nakłada pewne ograniczenia i zobowiązania dla obu stron.
Wykorzystywanie tego, aby unikać płacenia wyższego zusu przez "przedsiębiorcę" we własnym imieniu jest czystej wody cwaniactwem i powszechnie wiadomo, że takie umowy są de facto umowami fikcyjnymi. Inna sprawa, gdy zatrudniamy pracowników - etat wychodzi za drogo - wtedy można się zastanowić.

Najgorsze jest to, że teraz się pojawiło mnóstwo pseudofiremek oferujących tego typu "cudowne", a znane od dawna myki i to jeszcze najczęściej pod płaszczykiem różnego rodzaju firm ubezpieczeniowych i pośredników. Na zasadzie wykop agenta drzwiami, to ci oknem wejdzie.Dariusz G. edytował(a) ten post dnia 16.09.08 o godzinie 18:37

konto usunięte

Temat: Ograniczenie kosztów ZUS o połowę.

Coraz częstsza forma zatrudniania to umowa - zlecenie.

konto usunięte

Temat: Ograniczenie kosztów ZUS o połowę.

Widzę, że krytukujesz jak możesz agentów ubezpieczeniowych.
Otóż oświadczam, że nie jestem takowym ale nic przeciw nim nie mam!
Rozwiązania rzeczywiście są dobre a firma jaką reprezentuję ma ponad 5tys. "naiwniaków" którzy opłacają mniejsze składki. Ja myślę że naiwnością jest płacić ten ZUS pełny będąc świadomym, że można go w legalny sposób obniżyć.
Dla osób które zatrudniają pracowników też mamy rozwiązania w formie leasingu pracowniczego i co pewnie też jest to złe, tak?
Pan od promocji przedsiębiorczości myślę że na temat Biznes Starteru, który polecamy to już złego zdania raczej nie ma, czy się mylę?

Jeszcze zdanie do Krzysztofa, słuchaj. Jest sposób na to żeby te emerytury były większe. Niech każdy liczy w pierwszej kolejności na siebie i bierze los w swoje ręce to wtedy będzie dużo łatwiej się żyło, a nie że liczymy na "matke ZUS'ke" i wierzymy że ktoś się nami zaopiekuje :)

Pozdrawiam
Szczepan
Dariusz G.:
Krzysztof Wie.rszelis:

Więc przypomnę, że ZUS - sprawnie działający czy nie - jest w tym kraju obowiązkiem, a im więcej klientów znajdzie możliwość obejścia tych składek - obojętne, czy przez KRUS, czy przez pracę nakładczą - tym bardziej przyczynią się do jego upadku i do tych niskich emerytur, o których piszecie.

To już nawet nie o to chodzi. Problem jest w tym, że praca nakładcza jest przeznaczona dla określonej grupy ludzi w zamyśle ustawodawcy i nakłada pewne ograniczenia i zobowiązania dla obu stron.
Wykorzystywanie tego, aby unikać płacenia wyższego zusu przez "przedsiębiorcę" we własnym imieniu jest czystej wody cwaniactwem i powszechnie wiadomo, że takie umowy są de facto umowami fikcyjnymi. Inna sprawa, gdy zatrudniamy pracowników - etat wychodzi za drogo - wtedy można się zastanowić.

Najgorsze jest to, że teraz się pojawiło mnóstwo pseudofiremek oferujących tego typu "cudowne", a znane od dawna myki i to jeszcze najczęściej pod płaszczykiem różnego rodzaju firm ubezpieczeniowych i pośredników. Na zasadzie wykop agenta drzwiami, to ci oknem wejdzie.
Szczepan Zmarzliński edytował(a) ten post dnia 16.09.08 o godzinie 18:47

konto usunięte

Temat: Ograniczenie kosztów ZUS o połowę.

Szczepan Zmarzliński:
Widzę, że krytukujesz jak możesz agentów ubezpieczeniowych.
Otóż oświadczam, że nie jestem takowym ale nic przeciw nim nie mam!
Rozwiązania rzeczywiście są dobre a firma jaką reprezentuję ma ponad 5tys. "naiwniaków" którzy opłacają mniejsze składki.
Piramidy finansowe też mają wciąż niesamowite powodzenie i tysiące chętnych. I dziękuję za pośrednie przyznanie się, że się ma ścisły związek z sektorem ubezpieczeniowym. To od razu wszystko wyjaśnia. Proponuję też nie nadużywać słowa biznes, w momencie kiedy prowadzi się działania mające na celu naganianie naiwnych drzwiami i oknami. No chyba że taki "bysznes" to tylko w Polsce.

Pozdrawiam i wielu "klientów" życzę.

PS. Zacytuję za portalem VAT.PL:


Uwaga ! Najpierw pomyśl dwa razy
Nie zawieraj fikcyjnych umów o pracę nakładczą. Możesz ją zawrzeć, faktycznie wykonując pracę. W innych przypadkach możesz trafić na firmę zatrudniającą kilkuset czy kilka tysięcy nakładców, która może być z powodu takiej ilości umów drobiazgowo kontrolowana. Może nawet zdarzyć się, że firma taka w ogóle nie zgłosiła Cię do ZUS, albo w ogóle nie istnieje, przesłane dokumenty zostały sfałszowane, i na koniec i tak zapłacisz swój ZUS - zaległy, z odsetkami.

Nie można również wierzyć niektórym przedstawicielom firm ubezpieczeniowych, którzy oferują zawarcie umowy o pracę nakładczą w powiązaniu z inwestowaniem części oszczędności poprzez to towarzystwo. Mają oni na celu jedynie swój zysk związany z prowizją od zawartej umowy ubezpieczenia, i kwestie związane z pracą nakładczą nie będą później w jakikolwiek sposób wyjaśniane przy pomocy firm ubezpieczeniowych.


i jeszcze:


Praca nakładcza, Generali i ZUS
Dzięki podsuwanym przez niektórych akwizytorów giganta ubezpieczeniowego Generali fikcyjnym umowom przedsiębiorcy mogli płacić mniejsze składki ZUS - podaje dzisiejsza "Gazeta Wyborcza".

Zdaniem ekspertów PIT.pl rozwiązanie opisane w artykule faktycznie gwarantuje brak obowiązku opłacania składek na ubezpieczenie społeczne ZUS oraz jest zgodne z prawem - oczywiście, jeżeli umowa nie jest fikcyjna. Brak jest bowiem przeszkód w podjęciu zatrudnienia jedynie w celu uniknięcia płacenia składek ZUS, ważne jednak, aby umowa była faktycznie wykonywana. W takim wypadku dodatkowe zatrudnienie istotnie zwalnia z obowiązku płacenia składek, przy znikomych składkach należnych od umowy o pracę nakładczą.. Pisaliśmy o tym wcześniej.

Gazeta Wyborcza donosi jednak, iż taki proceder miałby być fikcyjny, związany jedynie z prowadzeniem dokumentacji zatrudnienia, na dodatek powiązany z 300zł odpłatnością w zamian za umożliwienie takiego procederu (opłata ukryta w fikcyjnej fakturze za inne niewykonane usługi). Takie działanie zaś nie jest legalne, a korzystanie z takiego rozwiązania, stosowanego na szeroką skalę, gwarantuje szybkie wykrycie oszustwa.

Jeden z doradców podatkowych, pragnący zachować anonimowość, w wypowiedzi dla PIT.pl stwierdził, iż niektórzy jego klienci otrzymywali telefony w sprawie wyjątkowej oferty obniżającej składki ZUS o 50%. Nie wie jednak, kto proponował tego rodzaju działania. Za jego radą klienci nie podjęli współpracy. Jak widać ze śledztwa Gazety Wyborczej, była to dobra rada.

PIT.pl zwraca uwagę tym wszystkim, którzy zawarli umowy w ramach akcji ujawnionej przez Gazetę Wyborczą, aby rozważyli poważnie możliwość skorygowania deklaracji ZUS. W chwili, kiedy ZUS dotrze do "zatrudniającej" przedsiębiorców firmy, wszyscy "zatrudnieni" znajdą się w poważnych tarapatach.

Dariusz G. edytował(a) ten post dnia 16.09.08 o godzinie 19:09

konto usunięte

Temat: Ograniczenie kosztów ZUS o połowę.

W takim razie proponuję zapoznanie się z naszą ofertą a później proszę o krytykę. Rada na przyszłość. Poznaj zanim ocenisz!
Posiadam niezbędne pisma, które są pozytywne dla naszej oferty co ciekawe nawet z ZUS'u!

O tych sprawach, które masz opisane poniżej czytałem i dobrze wiem skąd one się wzięły i jakie błędy popełniały te firmy.
U nas klienci oszczędzają co prawda troszkę mniej niż tam ale mają absolutną pewność tego, że działają zgodnie z prawem.

tak apropo. Czym więc dla Ciebie jest Biznes?

Na koniec jeszcze raz Panie Biznesmenie przekazuje rade.

Poznaj zanim ocenisz :)

Jeśli chcesz mogę Ci przesłać niezbędne materiały dotyczące naszej oferty.

Z poważaniem

Dariusz G.:
Szczepan Zmarzliński:
Widzę, że krytukujesz jak możesz agentów ubezpieczeniowych.
Otóż oświadczam, że nie jestem takowym ale nic przeciw nim nie mam!
Rozwiązania rzeczywiście są dobre a firma jaką reprezentuję ma ponad 5tys. "naiwniaków" którzy opłacają mniejsze składki.
Piramidy finansowe też mają wciąż niesamowite powodzenie i tysiące chętnych. I dziękuję za pośrednie przyznanie się, że się ma ścisły związek z sektorem ubezpieczeniowym. To od razu wszystko wyjaśnia. Proponuję też nie nadużywać słowa biznes, w momencie kiedy prowadzi się działania mające na celu naganianie naiwnych drzwiami i oknami. No chyba że taki "bysznes" to tylko w Polsce.

Pozdrawiam i wielu "klientów" życzę.

PS. Zacytuję za portalem VAT.PL:


Uwaga ! Najpierw pomyśl dwa razy
Nie zawieraj fikcyjnych umów o pracę nakładczą. Możesz ją zawrzeć, faktycznie wykonując pracę. W innych przypadkach możesz trafić na firmę zatrudniającą kilkuset czy kilka tysięcy nakładców, która może być z powodu takiej ilości umów drobiazgowo kontrolowana. Może nawet zdarzyć się, że firma taka w ogóle nie zgłosiła Cię do ZUS, albo w ogóle nie istnieje, przesłane dokumenty zostały sfałszowane, i na koniec i tak zapłacisz swój ZUS - zaległy, z odsetkami.

Nie można również wierzyć niektórym przedstawicielom firm ubezpieczeniowych, którzy oferują zawarcie umowy o pracę nakładczą w powiązaniu z inwestowaniem części oszczędności poprzez to towarzystwo. Mają oni na celu jedynie swój zysk związany z prowizją od zawartej umowy ubezpieczenia, i kwestie związane z pracą nakładczą nie będą później w jakikolwiek sposób wyjaśniane przy pomocy firm ubezpieczeniowych.


i jeszcze:


Praca nakładcza, Generali i ZUS
Dzięki podsuwanym przez niektórych akwizytorów giganta ubezpieczeniowego Generali fikcyjnym umowom przedsiębiorcy mogli płacić mniejsze składki ZUS - podaje dzisiejsza "Gazeta Wyborcza".

Zdaniem ekspertów PIT.pl rozwiązanie opisane w artykule faktycznie gwarantuje brak obowiązku opłacania składek na ubezpieczenie społeczne ZUS oraz jest zgodne z prawem - oczywiście, jeżeli umowa nie jest fikcyjna. Brak jest bowiem przeszkód w podjęciu zatrudnienia jedynie w celu uniknięcia płacenia składek ZUS, ważne jednak, aby umowa była faktycznie wykonywana. W takim wypadku dodatkowe zatrudnienie istotnie zwalnia z obowiązku płacenia składek, przy znikomych składkach należnych od umowy o pracę nakładczą.. Pisaliśmy o tym wcześniej.

Gazeta Wyborcza donosi jednak, iż taki proceder miałby być fikcyjny, związany jedynie z prowadzeniem dokumentacji zatrudnienia, na dodatek powiązany z 300zł odpłatnością w zamian za umożliwienie takiego procederu (opłata ukryta w fikcyjnej fakturze za inne niewykonane usługi). Takie działanie zaś nie jest legalne, a korzystanie z takiego rozwiązania, stosowanego na szeroką skalę, gwarantuje szybkie wykrycie oszustwa.

Jeden z doradców podatkowych, pragnący zachować anonimowość, w wypowiedzi dla PIT.pl stwierdził, iż niektórzy jego klienci otrzymywali telefony w sprawie wyjątkowej oferty obniżającej składki ZUS o 50%. Nie wie jednak, kto proponował tego rodzaju działania. Za jego radą klienci nie podjęli współpracy. Jak widać ze śledztwa Gazety Wyborczej, była to dobra rada.

PIT.pl zwraca uwagę tym wszystkim, którzy zawarli umowy w ramach akcji ujawnionej przez Gazetę Wyborczą, aby rozważyli poważnie możliwość skorygowania deklaracji ZUS. W chwili, kiedy ZUS dotrze do "zatrudniającej" przedsiębiorców firmy, wszyscy "zatrudnieni" znajdą się w poważnych tarapatach.

Dariusz G. edytował(a) ten post dnia 16.09.08 o godzinie 19:09

konto usunięte

Temat: Ograniczenie kosztów ZUS o połowę.

Firmy biznesowe zajmujące się obniżaniem ZUS-u najczęściej wciągają w współpracę agentów ubezpieczeniowych i doradców finansowych.
Dlaczego?? To bardzo ułatwia sprzedaż polisy czy funduszu.
Ja Panu załatwię legalne obniżenie ZUS, pod warunkiem, że weźmie Pan program. I kroi się klienta średnio na 200-400 zł miesięcznej składki.

Agent ma podwójna prowizję. Za polisę i umowę o pracę nakładczą.
Tak to wygląda w praktyce.Ewa Tomczak edytował(a) ten post dnia 16.09.08 o godzinie 21:48

konto usunięte

Temat: Ograniczenie kosztów ZUS o połowę.

Ewa Tomczak:
Firmy biznesowe zajmujące się obniżaniem ZUS-u najczęściej wciągają w współpracę agentów ubezpieczeniowych i doradców finansowych.
Dlaczego?? To bardzo ułatwia sprzedaż polisy czy funduszu.
Ja Panu załatwię legalne obniżenie ZUS, pod warunkiem, że weźmie Pan program. I kroi się klienta średnio na 200-400 zł miesięcznej składki.

Agent ma podwójna prowizję. Za polisę i umowę o pracę nakładczą.
Tak to wygląda w praktyce.Ewa Tomczak edytował(a) ten post dnia 16.09.08 o godzinie 21:48

Dokładnie, tak to wygląda mniej więcej w praktyce.
Trzeba brać pod uwagę że agenci ubezpieczeniowi mają na ogół lepiej rozwinięte umiejętności sprzedaży oraz są bardziej odważni i obyci w bezpośredniej pracy z klientem.

Jest to więc dla nich dobra możliwość zarobienia dodatkowych, uczciwych pieniążków.

Pozdrawiam Cie Ewo :)
Szczepan

konto usunięte

Temat: Ograniczenie kosztów ZUS o połowę.

Szczepan, być odważnym to jedno, a bezczelnym to drugie.

Może jestem za uczciwa. Jednak takiego rozwiązana nigdy bym nie zaproponowała żadnemu ze Swoich klientów.

W praktyce w firmach ubezpieczeniowych jest coś takiego jak storno.
A takie naginanie prawa kończy się dość dużym jego przyrostem.

konto usunięte

Temat: Ograniczenie kosztów ZUS o połowę.

Ewa Tomczak:
Szczepan, być odważnym to jedno, a bezczelnym to drugie.

Może jestem za uczciwa. Jednak takiego rozwiązana nigdy bym nie zaproponowała żadnemu ze Swoich klientów.

W praktyce w firmach ubezpieczeniowych jest coś takiego jak storno.
A takie naginanie prawa kończy się dość dużym jego przyrostem.

a wiec nie da się ukryć Ewo, że według niektórych "byznesmenów" jesteś frajerką :).

Prawda jest taka, że ŻADEN poważny doradca finansowy nie zaproponuje czegoś takiego Klientowi. Ale, że poważnych jest stosunkowo mało, konkurencja na rynku duża, świadomość społeczeństwa w zakresie produktów finansowych mała, to cała reszta kroi nieświadomych jak może.

Zreszta same firmy ubezpieczeniowe zaczynają przyznawać, że straciły nad tym kontrolę, a agenci troszczą się tylko i wyłącznie o swój własny tyłek w pogoni za prowizjami. Tyle, że o tym się przecież potencjalnemu "frajerowi" nie powie :). Proponuję sobie chociażby raporty poczytać PNUN lub też co bardziej fachowe artykuły. I ma się dość jasny obraz realiów :).Dariusz G. edytował(a) ten post dnia 16.09.08 o godzinie 22:13

konto usunięte

Temat: Ograniczenie kosztów ZUS o połowę.

Ewa Tomczak:
Szczepan, być odważnym to jedno, a bezczelnym to drugie.

Może jestem za uczciwa. Jednak takiego rozwiązana nigdy bym nie zaproponowała żadnemu ze Swoich klientów.

W praktyce w firmach ubezpieczeniowych jest coś takiego jak storno.
A takie naginanie prawa kończy się dość dużym jego przyrostem.

Powiem tak, oczywiście za siebie, nie za innych.
1. Nie uważam się za kogoś bezczelnego,
2. Jestem uczciwy, mam podpisaną umowę z firmą która daje ochronę prawną + pismo z ZUS'u.

Powiedz mi proszę o jakim stornie mówisz i dlaczego uważasz, że takie rozwiązania są nie uczciwe.



Wyślij zaproszenie do