K G.

K G. własna działalność

Temat: czy warto wierzyć na słowo, nawet przedsiębiorcy, którego...

Witam,
znajomy przedsiębiorca ma taki dylemat.
Mianowicie od niedawna podjął współpracę biznesową z przedsiębiorcą, którego zna od kilku lat. Wcześniej równolegle rozwijali swoje biznesy, ale teraz postanowili trochę działać wspólnie.
Z ciekawości zostałem poproszony o sprawdzenie kondycji finansowej tego kolegi. Ponieważ od niedawna korzystam z serwisu prawno-gospodarczego, nie było to dla mnie problemem. Od razu otrzymałem raport o stanie tej firmy, z którego wynikło, że jest on w kiepskiej kondycji finansowej.
Ten przedsiębiorca zarzeka się jednak, że wszystko jest w porządku i nie ma się czym martwić.

Jak myślicie, warto wejść w ten interes? Jakie są granice zaufania w biznesie? Szczególnie, że tutaj mamy do czynienia z osobami, które się znają nie od wczoraj.

Temat: czy warto wierzyć na słowo, nawet przedsiębiorcy, którego...

Zbyt ogólnie piszesz...

Z każdym można wejść w układy , ale jak zwykle trzeba kontrolować, to co się robi.
Nie kontrolujesz, tracisz.

Decyzji finansowych nie podejmuje się na podstawie tego, co kto mówi,
tylko czy mi się opłaci.

A jak wyliczyć , czy się opłaci , to chyba wiesz ?
Marta C.

Marta C. Radca prawny -
Doradca Podatkowy,
Kancelaria LEX-TAX

Temat: czy warto wierzyć na słowo, nawet przedsiębiorcy, którego...

zaufanie ?
bardzo ograniczone
Sebastian Sadowski-Romanov

Sebastian Sadowski-Romanov CEO | ITRO Export
Solutions

Temat: czy warto wierzyć na słowo, nawet przedsiębiorcy, którego...

jest takie powiedzenie, chcesz stracić przyjaciela zacznij z nim robić interesy

a inne mówi kochajmy się jak bracia, a liczmy się jak żydzi.
K G.

K G. własna działalność

Temat: czy warto wierzyć na słowo, nawet przedsiębiorcy, którego...

Tak, rozumiem, że zaufanie zaufaniem, ale w interesach lepiej trzymać się faktów. Jednakże jeżeli taki przedsiębiorca twierdzi, że to tylko chwilowa utrata płynności finansowej.
Może jednak warto takiej osobie zaufać. Wiem, że to taka trochę naiwność z mojej strony...

konto usunięte

Temat: czy warto wierzyć na słowo, nawet przedsiębiorcy, którego...

Krzysztof Gluth:
Witam,
Od razu
otrzymałem raport o stanie tej firmy, z którego wynikło, że jest on w kiepskiej kondycji finansowej.

Ot i masz 100% odpowiedź na swoje pytanie.

Wiara na słowo kończy się na http://dlugi.info ;)
Beata  Trzaskowska-Bien iek

Beata
Trzaskowska-Bien
iek
właściciel, Własna
działalność
gospodarcza.

Temat: czy warto wierzyć na słowo, nawet przedsiębiorcy, którego...

Zgadzam się z Piotrem, ta osoba przecież sama nie wie, czy utrata płynności jest chwilowa czy nie. Wszelkie takie deklaracje to tylko pobożne życzenia. Ja bym wierzyła bardziej raportom.

Temat: czy warto wierzyć na słowo, nawet przedsiębiorcy, którego...

Raczej się zgodzę co do zasady ale czasami to duże przedsiębiorstwa zalegają z płatnościami chociaż mają środki.
K G.

K G. własna działalność

Temat: czy warto wierzyć na słowo, nawet przedsiębiorcy, którego...

No cóż, dzięki za rady. koniec końców problem ten mnie nie dotyczy, więc to nie ja będę się martwił ewentualnymi konsekwencjami.
Agnieszka Kaczurba

Agnieszka Kaczurba właścicielka
AgoHome.pl

Temat: czy warto wierzyć na słowo, nawet przedsiębiorcy, którego...

Raz na jakiś czas pojawia się u mnie kolega z kolejnym pomysłem na rewelacyjny biznes w typie "się nie narobić a dużo zarobić". Oczywiście wszystko jest przekalkulowane i nic tylko wejść... I zawsze się dziwi, że ja tego tak różowo nie widzę i proponuję jedynie pomoc doradczą zamiast gotówki.
No cóż wygląda na to że z powodu ograniczonego zaufania już kilkanaście razy nie zostałam milionerką, on również :)
Dariusz Lermer

Dariusz Lermer Właściciel firmy,
Mad Dariusz Lermer

Temat: czy warto wierzyć na słowo, nawet przedsiębiorcy, którego...

Należy ludziom wierzyć na słowo !!
A dla świętego spokoju ducha ...... popierać tą wiarę ...UMOWAMI !! Wiarą na słowo jest ...piekło wybrukowane. Jeśli ktoś mówi że wszystko jest ok - to podpisanie umowy jest tylko formalnością. W dodatku każdy businessman to uważa za oczywiste ! Jak ktoś nie chce - to jest to sygnał że kreci i coś jest nie tak !
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: czy warto wierzyć na słowo, nawet przedsiębiorcy, którego...

"Kontrola jest najwyższą formą zaufania" - tak mawiał towarzysz F. Dzierżyński. Im bardziej ufasz i więcej powierzasz, tym bardziej kontroluj.:)))))
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: czy warto wierzyć na słowo, nawet przedsiębiorcy, którego...

Krzysztof Gluth:
Z ciekawości zostałem poproszony o sprawdzenie kondycji finansowej tego kolegi. Ponieważ od niedawna korzystam z serwisu prawno-gospodarczego, nie było to dla mnie problemem. Od razu otrzymałem raport o stanie tej firmy, z którego wynikło, że jest on w kiepskiej kondycji finansowej.

Nie zawsze wyniki finansowe "na papierze" są zgodne z osiąganymi faktycznie.:)
Paweł P.

Paweł P. Życie to nic innego
jak bezprecedensowa
okazja do nauki, ...

Temat: czy warto wierzyć na słowo, nawet przedsiębiorcy, którego...

Piotr Wajszczak:
Krzysztof Gluth:
Witam,
Od razu
otrzymałem raport o stanie tej firmy, z którego wynikło, że jest on w kiepskiej kondycji finansowej.

Ot i masz 100% odpowiedź na swoje pytanie.

Wiara na słowo kończy się na http://dlugi.info ;)

słowo zatwierdzaj faktem...
umowy, porozumienia i gwarancje zawieraj na "czas wojny" a nie na "czas pokoju"
Piotr T.

Piotr T. Wciąż poJEEPany...
;)

Temat: czy warto wierzyć na słowo, nawet przedsiębiorcy, którego...

Krzysztof Dalasiński:
Nie zawsze wyniki finansowe "na papierze" są zgodne z osiąganymi faktycznie.:)
Ale strzeżonego...

Jeśli ktoś się zarzeka, że jest OK, no to proponuję zacząć z nim jakieś przedsięwzięcie, gdzie finansowanie będzie 50/50. I sprawdzić, jak rzetelnie wywiązuje się z zobowiązań. A potem wyciągać wnioski...
Maja P.

Maja P. aplikantka adwokacka

Temat: czy warto wierzyć na słowo, nawet przedsiębiorcy, którego...

zaczęłabym od zastanowienia się czy źródło informacji jest pewne? co to za serwis gospodarczy? jeśli jest wiarygodny to ja nie wierzyłabym słowom kolegi, bo jak ktoś mądrze zauważył powyżej - nikt nie wie na pewno czy brak płynności finansowej jest chwilowy...
Jacek Suski

Jacek Suski Jakość, controlling,
zarządzanie,
systemy,
przedsiębiorca...

Temat: czy warto wierzyć na słowo, nawet przedsiębiorcy, którego...

Nic nie wiemy na temat formy i zakresu współpracy dlatego trudno jest wyrokować. Warto opracować analizę SWOT dla dwóch sytuacji (wejścia we współpracę i działania samodzielnie). Jeśli okaże sie, że współpraca może nieść ze soba korzyści, to trzeba próbować ograniczać potencjalne zagrożenia. Są interesy, które dzięki rozszerzeniu terytorialnym działalności mogą na tym tylko skorzystać (obniżenie poziomu stanów magazynowych, wzrost rotacji towarów, obniżenie kosztów stałych działalności). Przy czym po pierwsze spisująć umowę warto planować wiązanie się małymi kroczkami. Co to znaczy?
- ustalenie limitu wzajemnych należności (który z czasem może rosnąć),
- stopniowe wydłużanie terminów płatności.

Nie jeden przedsiębiorca zbankrutowJał tylko dlatego, bo zbytnio zaufał i potem musiał pokryć koszty VAT-u oraz niezapłaconych należności. Warto spojrzeć na sytuację tego partnera w dłuższym okresie czasu. Czy ta chwilowa "niewydolność" nie jest przypadkiem niewydolnością od lat. Dla mnie albo ludzie mają dopracowane narzedzia, procedury i widzą co się dzieje z jego firmą, potrafią podjąć odpowiednie działania, albo są przyzwyczajeni do działania na przysłowiowego "nosa". W tym drugim prypadku może być ciężko ich odzwyczaić.

Pozdrawiam serdecznie

Jacek Suski
http://lean-soft.com
K G.

K G. własna działalność

Temat: czy warto wierzyć na słowo, nawet przedsiębiorcy, którego...

Jacek Suski:
Nic nie wiemy na temat formy i zakresu współpracy dlatego trudno jest wyrokować. Warto opracować analizę SWOT dla dwóch sytuacji (wejścia we współpracę i działania samodzielnie). Jeśli okaże sie, że współpraca może nieść ze soba korzyści, to trzeba próbować ograniczać potencjalne zagrożenia. Są interesy, które dzięki rozszerzeniu terytorialnym działalności mogą na tym tylko skorzystać (obniżenie poziomu stanów magazynowych, wzrost rotacji towarów, obniżenie kosztów stałych działalności). Przy czym po pierwsze spisująć umowę warto planować wiązanie się małymi kroczkami. Co to znaczy?
- ustalenie limitu wzajemnych należności (który z czasem może rosnąć),
- stopniowe wydłużanie terminów płatności.

Nie jeden przedsiębiorca zbankrutowJał tylko dlatego, bo zbytnio zaufał i potem musiał pokryć koszty VAT-u oraz niezapłaconych należności. Warto spojrzeć na sytuację tego partnera w dłuższym okresie czasu. Czy ta chwilowa "niewydolność" nie jest przypadkiem niewydolnością od lat. Dla mnie albo ludzie mają dopracowane narzedzia, procedury i widzą co się dzieje z jego firmą, potrafią podjąć odpowiednie działania, albo są przyzwyczajeni do działania na przysłowiowego "nosa". W tym drugim prypadku może być ciężko ich odzwyczaić.

Pozdrawiam serdecznie

Jacek Suski
http://lean-soft.com

Dziękuję bardzo za rzeczową wypowiedź. Faktycznie ten mój znajomy będzie musiał gruntownie to wszystko przemyśleć. Przekaże mu na pewno wszystkie rady.
Maja P.

Maja P. aplikantka adwokacka

Temat: czy warto wierzyć na słowo, nawet przedsiębiorcy, którego...

Powodzenia dla kolegi i w razie wątpliwości niech szuka pomocy u specjalistów.

Następna dyskusja:

Czy ktoś zna się na tym?




Wyślij zaproszenie do