Temat: pilnie szukam partnera na kurs skałkowy...

Witajcie,
wspinam się ponownie od poł roku (po 12 latach przerwy)i postsanowiłam na koniec sezonu zrobić kurs skałkowy,no, bo najwyższa pora. Kiedyś trzeba. Wspólnie z kolegą. Ale kolega mi się dziś brzydko wycofał a kurs zaczyna się w sobotę!!!!!
1 września!!!
Grupa podobno dopasowana, no i bez partnera nie mam po co jechać.
A przesunięcie urlopu nie jest sprawą prostą.
I znalezienie kogoś do pary też. Większość wspinających się od kursu chyba zaczyna, nie na odwrót...

Idąc za radami dotyczącymi szkół wspinaczki, znalezionym m.in. na forum tej grupy, zdecydowałam się na szkołę Kilimanjaro Waldka Niemca.
Kurs odbędzie się w Dolince Kobylańskiej pod Krakowem. Trwa 6 dni, kosztuje 550 zł.

Znacie kogoś, kto uważa, że przygodę warto przeżyć, i byłby chętny na kurs?

Piszcie proszę!
Dobrochna

Temat: pilnie szukam partnera na kurs skałkowy...

witam!
no powiem ci ze waldek to ekstra gosc sam u niego bylem i na sklakowym i na tatrzanskim duzo sie nauczysz warto!
pozdr

Temat: pilnie szukam partnera na kurs skałkowy...

Moim zdaniem nie masz się co martwić.
Nawet jak nikt z Tobą nie pojedzie to jedź swobodnie sama.
Sporo ludzi chodzi na kursy samotnie - to świetny sposób na poznanie kogoś do wspinania.

Robiłem już 2 kursy u Waldiego, a za miesiąc jade na 3 - pewnie trafisz do grupy Szymona - czego Ci życzę, bo jest to na prawdę rewelacyjny czlowiek i instruktor.

A jak już skończysz kurs, to pisz tutaj ogłoszenie, że nie masz się z kim wspinać - na 150% znajdziesz chętnych :]