Arkadiusz Mariusz S.

Arkadiusz Mariusz S. Kancelaria Prawna
Spółka Cywilna w
Poznaniu

Temat: Szansa na własne mieszkanie dla mniej zamożnych Polaków

Szansa na własne mieszkanie dla mniej zamożnych Polaków

Rząd zaprezentował program wsparcia budownictwa mieszkaniowego dla mniej zamożnej części społeczeństwa, zgodnie z którym państwo przekaże pod budownictwo mieszkaniowe ok. 20-30 tys. ha gruntów znajdujących się obecnie w rękach agencji i agend rządowych, w tym Agencji Nieruchomości Rolnych.
Rządowy program przewiduje preferencje dla mieszkań budowanych pod wynajem w ramach tzw. leasingu mieszkaniowego. Po kilku latach leasing mógłby być przekształcany w prawo własności. W nowej ustawie przewidziane są rozwiązania, które mają umożliwić korzystanie z mieszkania za czynsz wynoszący ok. 700 zł miesięcznie.
Osoby najmniej zamożne miałyby możliwość uzyskania dodatkowych dopłat do czynszów. Realizację programu zabezpieczą grunty należące do Skarbu Państwa, których znaczna część zostanie przeznaczona pod budownictwo mieszkaniowe.
Projekt ustawy zakłada również, że wojewodowie będą mogli tworzyć regionalne agencje budownictwa społecznego (ABS) działające jako spółki prawa handlowego. Do ABS-ów wnoszone byłyby w formie aportu nieruchomości Skarbu Państwa przeznaczone pod budownictwo mieszkaniowe. ABS-y uzyskałyby - podobnie jak dziś gminy - dostęp do preferencyjnych kredytów na zbrojenie gruntów pod budownictwo mieszkaniowe. Przyjęte w ustawie regulacje pozwalałyby wykupywać mieszkania także obecnym lokatorom TBS. Istniejące stosunki najmu przekształcałyby się w stosunek najmu z prawem wykupu.
Źródło: http://kprm.gov.pl.

konto usunięte

Temat: Szansa na własne mieszkanie dla mniej zamożnych Polaków

Projekt niesie ze zobą nieodparcie skojarzenia z okresem, który skończył się w 1989. Rodzą się pytania, kto spłaci te kredyty, kto ponosić będzie koszty spłat kredytów, dopłat do czynszów? Jakie kryteria będą obowiązywały przy przydziałach mieszkań? Za jakie kwoty będzie można wykupić mieszkania?
Rodzi się pomysł państwa opiekuńczego. Znów bardziej zamożni mogą zapłacić (bo w końcu wszyscy jesteśmy w jakimś sensie współwłaścicielami tych gruntów) komuś za mieszkania. Myślę, że bardziej warto zainwestować w rozwój osób nie mogących poradzić sobie na rynku pracy, realizować szkolenia, praktyki itp itd niż rozdawać mieszkania. Tworzy to jakąś patologię. Dlaczego ktoś kogo stać na kredyt musi płacić w zębach odsetki bankowi, a ktoś kogo nie stać ma dostać nieruchomość na preferencyjnych warunkach? To nie rozwiąże problemu braku mieszkań.
Jeszcze jedno pytanie, jak wpłynie to na rynek nieruchomości?



Wyślij zaproszenie do