Temat: Rajd charytatywny, szukamy sponsorów

Hi, pewnie słyszeliście o rajdzie Złobol, było o nim naprawdę dużo w mediach ostatnio. Dla niezorientowanych:
Złombol to rajd starych samochodów, uczestniczyć w nim mogą tylko i wyłącznie auta konstrukcji "komunistycznej myśli technologicznej".
W tym roku rajd ten zaczyna się w Katowicach a kończy w Istambule. W zeszłym roku uczestnicy dojechali za koło podbiegunowe (tak - tymi starymi rypciami ! ).
Co najważniejsze: to nie jest rajd dla dobrej zabawy, ma na celu zbiórkę pieniędzy na domy dziecka. 100% środków jest przekazywane właśnie na ten cel. Uczestnicy sami muszą załatwić sobie samochód, opłacić koszty szamy, noclegów, paliwa i nie wiadomo czego jeszcze po drodze.

Układ jest taki:
Samochody przez cały raj ( a także wcześniej ) obklejone są reklamami sponsorów rajdu. Sami chyba przyznacie że jest to dobra reklama bo:
pierwsze primo - jest to wydarzenie bardzo medialne, reklamy na samochodach będą widoczne w telewizji i prasie.
drugie primo - plakaty reklamowe widzicie cały czas i zlewają się z tłem, a nie rzuciłby się Wam w oczy np. Trabant obklejony symbolami rajdu oraz Waszymi reklamami?
trzecie primo - Te samochody są cały czas w ruchu, przed, w trakcie i po rajdzie.

O co mi właściwie kaman:
by odkupić całe nasze pijaństwo, imprezy, lenistwo, obżarstwo i sto milionów innych oznak gnieżdzącego się zła młodych ludzi, jak również z powodu ubawu "po pachi" postanowiliśmy wziąć udział w tym rajdzie. Kupiliśmy samochód, naprawiam go cały czas i doprowadzam do stanu w którym będzie można tak daleko jechać, pokryjemy wszystkie koszty podróży i napraw. Szukamy jednak firm/osób które chciałyby umieścić swoje reklamy na naszym samochodzie. przypominam że 100% środków idzie na domy dziecka - tych pieniędzy nawet nie zobaczmy ani my, ani nawet organizatorzy rajdu a jedynie fundacja zajmująca się domami dziecka.
Reklamy będą przyklejone na "Rudolfie" (tak się nazywa nasz mechaniczny smok) od początku kwietnia - do września kiedy to odbywa się rajd i później również. Muszę mu tylko blacharkę poprawić tu i ówdzie i pomalować by prezentował się jak na rajdófffkę przystało.
Tak więc - kto z Was chciałby zrobić coś dobrego i jednocześnie się solidnie i komunistycznie zareklamować? Rozchodzi się o kilkaset zł. na cele charytatywne.