Temat: Nowy zawód : "Czyściciel w firmie"

"Na rynku pojawił się nowy,straszny zawód. Firmy wynajmują osoby, by niszczyły życie pracownikom i doprowadzały do odejścia tych nieposłusznych".
Zacytowałem jedno zdanie ze wstępu do szokującego wywiadu, jakiego udzielił Prof.dr hab.Bohdan Wasilewski, psychiatra, psychoterapeuta w Instytucie Psychosomatycznym w Warszawie, członek zespołu ds. mobbingu przy kancelarii premiera RP, autor wielu publikacji dotyczących mobbingu, lekarz zajmujący się leczeniem jego następstw.
Artykuł ten ukazał się niepostrzeżenie w Gazecie Wyborczej 15 listopada 2010 roku, nr.46/809/.
Piszę o tym ponieważ uważam,że każdy powinien zapoznać się z treścią tego wywiadu. To do czego doszło w Polsce jest kwestią niepojętą. Okazuje się,że mobbing wobec tego nowego zjawiska i "zawodu" jest nieistotnym drobiazgiem.
Przejść obojętnie wobec tego co ujawnił Prof. Wasilewski po prostu nie sposób.
Krótko mówiąc firmy w Polsce wynajmują i zatrudniają na etatach byłych ubeków i esbeków oraz innych ludzi - psychopatów, ludzi wyzutych ze wszelkich możliwych uczuć i odruchów ludzkich,czyli typowe męty i szumowiny, aby niszczyli psychicznie niewygodnych pracowników i doprowadzali ich do zwolnienia z pracy. Są podane przykłady. W mojej głowie to się nie mieści. Moim zdaniem należy ujawniać nazwiska takich nowych "pracowników" oraz ich szefów we wszelkich mediach. Innego wyjścia nie widzę. Gdzie zatem podziali się nasi "odważni dziennikarze" ???
Ciekawy jestem co na ten temat sądzicie? Dlaczego mało kto ten problem zauważył?

Temat: Nowy zawód : "Czyściciel w firmie"

A moim zdaniem lepiej reagować zgodnie z prawem na takie sytuacje - ten zawód to jakiś margines rynku pracy, o wiele większym problemem jest mobbing nieuświadomiony.

Temat: Nowy zawód : "Czyściciel w firmie"

Jak można reagować zgodnie z prawem na coś co funkcjonuje wbrew prawu? To co się dzieje, okazuje się,że nie ma nic wspólnego z prawem i przepisami obowiązującymi w państwie prawa. Wiadomo jednak,że w bardzo wielu dziedzinach nie jesteśmy państwem prawa. Taka jest właśnie nasza polska rzeczywistość.
Co do mobbingu pełna zgoda, ale powyższy problem jest znacznie poważniejszy.
Swoją drogą chciałbym zobaczyć zakres obowiązków takich "pracowników".
Przypomina mi to pewien hotel, w którym zatrudniono tzw.ochroniarzy, którzy mieli identyfikatory z napisem " kasjer".Marek Polakiewicz edytował(a) ten post dnia 01.03.11 o godzinie 21:23

Temat: Nowy zawód : "Czyściciel w firmie"

Normalnie - na tym polega system prawny, że bezprawiu przeciwstawia się prawo - w tym wypadku normy o ochronie dóbr osobistych, przepisy antymobbingowe a w ekstremalnych sytuacjach przepisy prawa karnego.

Temat: Nowy zawód : "Czyściciel w firmie"

Zamieszczam link do tekstu
http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,90440,8661499,Czys...

Temat: Nowy zawód : "Czyściciel w firmie"

Panie Błażeju,

Prawo funkcjonuje jedynie do pewnego momentu szczebla kariery w Polsce i większości chyba krajów Europy Wschodniej. Ludzie o których pisze się w wywiadach przecież od dawna są w dużych korporacjach, ale nie po to by niszczyć życie, a chronić interesy firmy. Wszelcy dyrektorzy do spraw bezpieczeństwa ... byli agenci, oficerowie wywiadu - oni mają zapewniać bezpieczeństwo, gdyby wystarczył dobry mecenas proszę mi wierzyć że takich osób nie trzeba byłoby trzymać na dobrej pensji a często nawet i kilkuprocentowych udziałach.

By zniszczyć pracownika nie potrzeba tego typu ludzi, a jedynie przełożonego o innym charakterze. Ale to jest chore - RACJA.

P.S.

Całą sztuką jest zbudowanie zespołu tzw odpowiedniego. Wszystkim tego życzę bo w Polsce, kraju wszelkich podejrzeń i myślenia typu jakby tu zarobić więcej ... jest to ciężkie, ale realne. Maciej R. edytował(a) ten post dnia 02.03.11 o godzinie 08:32