konto usunięte
Temat: smaczek -6 rodzajów oddechu
O czym będzie ten post?1. uwagi
2. zwykłe oddychanie
3. oddychanie buddyjskie/brzuszne (jak zwał tak zwał)
4. oddychanie daoistyczne/odwrócone
5. oddychanie Shen
6. Oddychanie Pięcioma Bramami
7. oddychanie ciałem
1.
++++++++++++++++++++++++++++++UWAGI+++++++++++++++++++++++++++
-pamiętajmy o zachowaniu zdrowego rozsądku w każdym ćwiczeniu, SZCZEGÓLNIE oddechowym
-ćwiczenia poukładane od najłatwiejszego po najtrudniejsze, ponoć na naukę wszystkich potrzeba około 3 lat
-można spróbować trudniejsze ćwiczenie, mimo że zazwyczaj znajomość łatwiejszego jest wykorzystywana w trudniejszym, ale pamiętajmy że taoiści dają drogowskazy nie recepty, poza tym jak kogoś kusi czemu miałby nie spróbować ? :)
-opis ćwiczeń to luźne tłumaczenie "Qigong The Secrets of Youth" ISBN-10:1-886969-84-1, grzech nie skorzystać - w jednym miejscu pięknie usystematyzowane historie, które można spotkać w wielu innych źródłach
-podane sposoby oddychania mają różne warianty
-lista jest dla osób, które nigdy nie eksperymentowały ze swoim oddechem, dla niektórych pewne rzeczy poniżej mogą być oczywiste i znane -i bardzo dobrze:)
-na efekty trzeba zapracować ;P
-w niektórych ćwiczeniach niezbędne jest przygotowanie naszej muskulatury w ćwiczeniach Kegla/mięsni PC
===============================================================
2.
Zwykłe oddychanie.
Na dzień dobry -uczymy się zapanować nad oddechem, który "używamy" na co dzień - płynnych wdechów i wydechów z jednoczesnym relaksem płuc. Większość z nas oddycha klatką, nie "brzuchem" - wykorzystujemy nasz naturalny sposób oddechu do nauki pracy z oddechem - im więcej naturalności w naszych ćwiczeniach, tym szybsze postępy i możliwość przejścia na wyższy level "wtajemniczenia" :)
-płynnie wdychamy i wydychamy powietrze, staramy się skupić na tym co robimy, dobre dla uspokojenia jest wydawanie dźwięków związanych z oddychaniem "w myślach" -zamiast odganiać z głowy "ciekawe czy zamknąłem samochód", "kurde swędzi mnie tyłek", "muszę się skoncentrować" itp. - spróbujmy głowę wypełnić dźwiękami wydawanymi podczas oddechu "mhhhhhhhh" itp
-jeśli załapiemy o co chodzi, nasz oddech automatycznie będzie się spowalniał, a serduszko uspokajać
-używamy pozycji jak najbardziej wygodnej dla nas
-praktykujemy 10 minut dziennie, aż zauważymy, że nasz umysł nie musi się koncentrować na klatce, ciało automatycznie będzie się rozluźniać a umysł uspokajać
-gdy powyższe punkty będą przychodzić z łatwością dodajemy jeden smaczek=> wyobraźmy sobie, że podczas wdechu pory w naszej skórze zamykają się, przy wydechu -otwierają.. o bardzo uspokajające + możemy doświadczyć ciekawych odczuć :)
- w momencie gdy wszystkie elementy "dzieją się automatycznie" idziemy dalej w naszej praktyce
3. Oddychanie buddyjskie/brzuszne.
Pewnie każdy, kto poszedł na jogę czy karate, słyszał o czymś podobnym. Być może dodam smaczek, o którym karatecy czy jogini jeszcze nie słyszeli ;)
Gdy oddychanie w punkcie powyżej przychodzi nam z łatwością, wprzęgamy w oddech mięśnie brzucha/przepony.
-wdech, brzuszek rozciąga się jak balonik
-wydech, "balonik" kurczy się
-ćwiczymy tak długo, aż ruch następuje płynnie, bez napięć i przy zrelaksowanym ciele, to bardzo ważne -wyczucie kontroli i używanie mięśni w stanie relaksu
-gdy uda nam się płynny oddech bez napięć, angażujemy mięśnie zwieraczy:
a) odbyt
b) magiczny :) punkt Huiyin - pomiędzy odbytem i genitaliami.
Co robimy? Podczas wdechu relax, podczas wydechu Huiyin i mięśnie zwieracza odbytu lekko się napinają. Tu najtrudniejsza część- to napięcie to tak właściwie nie napięcie i bardziej do "poruszenia " tych miejsc używamy świadomości niż mięśni. Potrzeba praktyki i jeszcze raz praktyki, ale opłaca się.
++++++++++++++++++++++++++++UWAGA++++++++++++++++++++++++++++++
Podczas oddychania lepiej zaciskać mniej niż za bardzo - zbyt mocne może powodować zdrowotne problemy.
Przypominam, że to oddychanie brzuszne nie trening mięśni zwieraczy, gdzie zasady inne.
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
W momencie w którym oddychamy w pełnym relaksie, bez napięć używając mięśni zwieraczy - powinniśmy już odczuwać przepływ energii...szczególnie miłe doznania w okolicy krocza, może dojść do niewielkiego, spontanicznego orgazmu :)
4. oddychanie daoistyczne/odwrócone
Zasady takie same jak w poprzednim sposobie oddychania, różnica taka jak już pisałem - przy wdechu "balonik" kurczy się, przy wydechu -rozkurcza.
++++++++++++++++++++++++++++++UWAGA+++++++++++++++++++++++++++++
Przy tym sposobie oddychania jeszcze istotniejsza jest umiejętność używania mięśni w stanie relaksu, bez napięć.
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
5.oddychanie Shen
-podczas wdechu nasza uwaga w górnym Dan Tian - środek głowy i w okolicy czoła, między brwiami
-nie forsujemy koncentracji czy odganiania myśli - po prostu staramy się fizycznie wyczuć to miejsce
-wydech = całkowity relax - przestajemy się skupiać na górnym Dan Tian
Proste prawda? A jak trzepie w głowę ... :)
6. Oddychanie Pięcioma Bramami.
składowe ćwiczenia:
5 bram= obie stopy, obie ręce, głowa
dolny Dan Tian (brzuch w okolicy pępka)
Wdech -kierujemy energię ze stóp, dłoni i głowy do dolnego Dan Tian, wydech- z Dan Tian kierujemy energię do pięciu bram
+++++++++++++++++++++++++++UWAGA++++++++++++++++++++++++++++++++
-w dłoniach i stopach są pewne punkty, które są właściwymi "bramami" -mają swoje nazwy ale nie chcę mieszać za dużo -wystarczy koncentrować się na podeszwach i wnętrzach dłoni, energia głupia nie jest i da radę :)
-na początku oddychamy przez czubek głowy, gdy nabierzemy wprawy nie oddychamy czubkiem głowy a poprzez tzw. 3 oko (chyba każdy z czytających wie gdzie ono..) i górny Dan Tian
-to oddychanie można rozbić na etapy :1. oddychamy samymi stopami, 2. oddychamy samymi dłońmi, 3. stopy+dłonie, 4. wszystkie 5 bram
-oddychanie 5 bramami poprawia pracę wielu narządów, np. oddychanie samymi nogami wpływa ponoć na pracę meridianów odpowiadających min. za wątrobę, nerki i śledzionę
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
7. Oddychanie ciałem.
Najprostsza instrukcja, najtrudniejsze do wykonania.
Wdech - zbieramy energię do dolnego Dan Tian, ale także czujemy jej przypływ do szpiku(prościej będzie -kości) i narządów wewnętrznych.
Wydech - energie przepływa do mięśni i skóry.
Bardzo energetyzujące ćwiczenie.
+++++++++++++++++++++++++UWAGI OGÓLNE+++++++++++++++++++++++
-W każdym z ćwiczeń pamiętajmy o pracy ze zwieraczami/przeponami.
-należy uważać , żeby nie wpaść w pułapkę "wizualizacji czuciowej", nie spieszmy się za wszelką cenę z poczuciem energii- to ma do nas samo przyjść, nabierajmy wprawy we wsłuchiwaniu się w siebie a nie w wyobrażeniu, że coś czujemy
- oddychanie Shen, 5 bramami, i ciałem możemy wykonywać używając zarówno buddyjskiego jak i daoistycznego oddechuŁukasz W. edytował(a) ten post dnia 13.04.08 o godzinie 21:19