Alicja
S.
Specjalista ds. kadr
i płac ; Doradca
personalny ;
Konsul...
Temat: Wypadek na stacji kolejowej w Ursussie 21.10.2013
W poniedziałek 21.10.2013 (tuż po kolejnej zmianie rozkładu jazdy pociągów) na stacji w Ursusie ok. godz. 08:50 weszłam do pociągu (pierwsze drzwi drugiego składu) w kierunku Warszawy Wschodniej i wkrótce potem zostałam z tego pociągu wypchnięta. Wpadłam między pociąg a peron (z prawej strony pociągu) i niestety dość mocno się poturbowałam. Konduktor nie zauważył tego i jak tylko wykaraskałam się z tej przestrzeni pociąg odjechał. Tego samego dnia złożyłam skargę do KM, zarzucając im zbyt krótkie składy pociągów w godzinach szczytu, przez co my pasażerowie jesteśmy transportowani w nich jak bydło. Wczoraj otrzymałam odpowiedź i tak się we mnie zagotowało, że wypowiadam im wojnę. Napisano mi, abym złożyła reklamację. (O zgrozo, mowa o wypadku, a oni mi piszą o reklamacji, tak mają w regulaminie, ale niech im tam... napiszę.) Wiem, że nie będzie łatwo wygrać, ale spróbować muszę, bo jeszcze długo pełnej sprawności nie odzyskam, niestety.I tu moja prośba. Jednego świadka zdarzenia mam, ale jeśli ktokolwiek przypomina sobie, widział to zdarzenie to bardzo proszę o kontakt. Byłam wtedy ubrana w szarą bluzę z kapturem i białą kurtkę oraz niebieskie jeansy. Pismo muszę sklecić do 02.12.2013, aby zdążyć je spokojnie wysłać.
Za wszelką pomoc z góry dziękuję.
AS