Temat: Czyja wina w kolizji drogowej
WitamKolizja miala miejsce 2 tygodnie temu 300km od mojego miejsca zamieszkania.
Opis zdarzenia: Wyjeżdżając z drogi podporzadkowanej w drogę główną z dwoma pasami ruchu w jedna strone i z 2 pasmaie w stronę przeciwną zostałem uderzony w bok, dokładniej lewe przednie koło dzrwi błotnik. Miejsce uderzenia było juz na pasie o przeciwnym kierunku jazdy niż kierunek w którym jechał pojazd, który mnie uderzył.
Wyjeżdżąjąc byłem w 100% przekonany że mam wolną drogę i moge jechać. Pech w tym, że tamten kierowca chciał wyminąć mnie z lewej strony.
Kolizja była spowodowana słabą widocznościa w miejscu wyjazdu przez łuk drogi na drodze głównej, oraz tym, że pojazd jadący drogą główną miał napewno zbyt dużą prędkość.
Policja nie była wzywana. Nikomu nic się nie stało jedynie sie trochę w głowe uderzyłem
Podpisałem oświadzczenie, że to moja wina, lecz nie daje mi to spokoju i nie do końca jestem o tej winie przekonany.
Jak oceniacie tą sytuację, Czy jestem winny kolizji czy też nie?
Ubezpieczalnia wysłała dokumenty dotyczące szkody i troche nie wiem co zrobić bo poleci mi po zniżkach i swoje auto tez musze naprawić.
Czy jest jakieś wyjście z tej sytuacji aby była współ wina lub zmiana winy na moją korzyść?
Pozdrawiam