Temat: Zawód trener - podjęcie decyzji o nowym zawodzie

Takie nasunęło mi się głupie pytanie...
Czy piszący tu o talentach są PRAKTYKAMI. Od lat zajmują się diagnozą talentów, selekcją, rozwijaniem... Czy też po prostu Wasze rozważania są czysto teoretyczne?

Temat: Zawód trener - podjęcie decyzji o nowym zawodzie

Adrian T.:
Krótko:
"trener biznesu" - żeby uczyć kogoś "biznesu" (to cholernie szerokie pojęcie) powinien (przynajmniej dla mnie mieć doświadczenie PRAKTYCZNE. Owszem - poparte mocną wiedzą teoretyczną, ale bez praktyki ani rusz. Bo samo pojęcie" biznes" to bardzo praktyczna dziedzina. To jest poligon, z prawdziwymi zabitymi, ostrą amunicją.

Kocham to, jak cudownie przewidywalne jest to, że osoby postulujące konieczność praktyki u trenera biznesu będą miały DSP "Biznes to wojna". Nie dość, że mają, to jeszcze tak silny, że wręcz wycieka z każdego ich zdania w temacie :)

Temat: Zawód trener - podjęcie decyzji o nowym zawodzie

Praktyka i wiedza są pewnie kluczowe i stanowią podstawowe źródło, z którego trener powinien czerpać. Niczego jednak nie wniesie w życie innych, jeśli nie nauczy ich ( może właściwszym słowem byłoby nie uwrażliwi ) umiejętności nawiązywania i utrzymywania właściwych relacji ze zleceniodawcami i usługobiorcami.

Bez tych umiejętności można próbować szczęścia ale sukcesu raczej nikomu nie wróżę.

To umiejętność, której często nauczyć się niestety nie da.

Trener biznesu powinien wskazywać wzory zachowań, które owocują w postaci nowych umów i nowych kontaktów, będących szansą na końcowy sukces.

Piotr S.:

Janusz Z.:

Bo jak wytłumaczyć przepaść w geniuszu między M.Jacksonem a resztą w branży.

Proste. Talentem i pracą, które są czym innym niż wiedza. Tak jak krowa nie jest koniem.

A wracając do wypowiedzi przedmówców kładących bezwzględny nacisk na stronę praktyczną, to mam dla nich cytat z naszego kolegi z grupy Zarządzanie:

"Praktyka bez teorii to zwykłe, tępe, siłowe łupanie kamienia bez świadomości istnienia praw fizyki"

J. ŻelińskiTen post został edytowany przez Autora dnia 07.06.14 o godzinie 19:58

Temat: Zawód trener - podjęcie decyzji o nowym zawodzie

Tomasz S.:
Takie nasunęło mi się głupie pytanie...
Czy piszący tu o talentach są PRAKTYKAMI. Od lat zajmują się diagnozą talentów, selekcją, rozwijaniem... Czy też po prostu Wasze rozważania są czysto teoretyczne?

Nie trzeba być hodowcą koni, żeby odróżnić konia od krowy.

Póki co dyskusji o talentach nie było. Było rozróżnienie pojęć.

Osobiście chętnie poczytam wypowiedzi "praktyków" dotyczące "diagnozy, selekcji i rozwijania talentów". Może jakoś w nawiązaniu do zawodu "trener biznesu"...Ten post został edytowany przez Autora dnia 08.06.14 o godzinie 08:33

Temat: Zawód trener - podjęcie decyzji o nowym zawodzie

Mirosław B.:
Praktyka i wiedza są pewnie kluczowe i stanowią podstawowe źródło, z którego trener powinien czerpać. Niczego jednak nie wniesie w życie innych, jeśli nie nauczy ich ( może właściwszym słowem byłoby nie uwrażliwi ) umiejętności nawiązywania i utrzymywania właściwych relacji ze zleceniodawcami i usługobiorcami.

Bez tych umiejętności można próbować szczęścia ale sukcesu raczej nikomu nie wróżę.

To umiejętność, której często nauczyć się niestety nie da.

Trener biznesu powinien wskazywać wzory zachowań, które owocują w postaci nowych umów i nowych kontaktów, będących szansą na końcowy sukces.

Co do istoty sprawy zgadzam się, choć może ująłbym to nieco inaczej. Zresztą to o czym Pan pisze dotyczy nie tylko "trenerów biznesu".

Temat: Zawód trener - podjęcie decyzji o nowym zawodzie

Pytanie tylko, kto i na jakiej podstawie jest w stanie sklasyfikować kogoś jako "Talent"

I czy Talent to coś obserwowalnego przez otoczenie? Czy może Talent to zbiór odniesionych sukcesów w biznesie? Czy może też Talent, tak jak w przypadku wielu organizacji to osoba, która jest w stanie przebrnąć przez sito testów kompetencyjnych?

Sam przez wiele lat byłem "wpisany na listę Talentów". Tylko nie bardzo do dnia dzisiejszego wiem po co?

Czasem w dużych firmach, czytaj korporacjach to raczej rodzaj konkursu i próba udowodnienia światu, że oto zajmujemy się najlepszymi, wspieramy ich i rozwijamy.

Tymczasem prawdziwy Talent, to ktoś kto jest w stanie ukierunkowywać innych, prowadzić innych, nauczyć zdobywać szczyty doskonałości.

Mamy więc albo talenty prawdziwe albo talenty z "administracyjnego namaszczenia "

Od prawdziwego Talentu, to trener biznesu mógłby się uczyć a nie odwrotnie.

Reasumując: Trener biznesu powinien być niewątpliwie Talentem

Osobiście chętnie poczytam wypowiedzi "praktyków" dotyczące "diagnozy, selekcji i rozwijania talentów". Może jakoś w nawiązaniu do zawodu "trener biznesu"...Ten post został edytowany przez Autora dnia 07.06.14 o godzinie 21:31

Temat: Zawód trener - podjęcie decyzji o nowym zawodzie

Dla mnie Talent, nie zastępuje wiedzy czy praktyki tylko pozwala na ich szybkie praktyczne adoptowanie nawet z nieformalnych źródeł. To pojęcie podobne do "powołanie", "iskra Boża" itp.

Temat: Zawód trener - podjęcie decyzji o nowym zawodzie

Mirosław B.:

Reasumując: Trener biznesu powinien być niewątpliwie Talentem

Może warto zacząć od definicji pojęcia "trener biznesu"...

Temat: Zawód trener - podjęcie decyzji o nowym zawodzie

Ja bym to nazwał pewną pozytywną energią, radością życia, umiejętnością porywania innych do działania, zdolnością do tworzenia innowacji ...

Jacek J.:
Dla mnie Talent, nie zastępuje wiedzy czy praktyki tylko pozwala na ich szybkie praktyczne adoptowanie nawet z nieformalnych źródeł. To pojęcie podobne do "powołanie", "iskra Boża" itp.

Temat: Zawód trener - podjęcie decyzji o nowym zawodzie

A może nie warto?

Biznes ma wiele twarzy i aspektów. Może wystarczy, że trener biznesu będzie po prostu dobry w dziedzinie, której naucza.

Piotr S.:

Mirosław B.:

Reasumując: Trener biznesu powinien być niewątpliwie Talentem

Może warto zacząć od definicji pojęcia "trener biznesu"...

Temat: Zawód trener - podjęcie decyzji o nowym zawodzie

Janusz Z.:
Zupełnie na marginesie dodam, że istnieje wiedza niewyuczona.
Wrodzona.
Po prostu coś wiesz, potrafisz od urodzenia.

Hmmm, od urodzenia? Od urodzenia to potrafisz (sorry za kolokwializm) zrobić kupę, siku, ssać i wydawać dziwne dźwięki.
Całej reszty się uczysz.

To TALENT, przez niektórych nazywany "iskrą bożą".

K.A.Ericsson twierdzi, że nie ma czegoś takiego jak talent wrodzony, za to jest ciężka praca. I z jego badania wynikało, że wirtuozów (czyli tych co zazwyczaj potocznie nazywamy utalentowanymi ludźmi) od przeciętnych odróżnia ilość godzin spędzonych nad ćwiczeniami (czyli doświadczeniem ) w danym temacie. Wirtuozi mieli powyżej 10 tysięcy godzin za sobą, przeciętni 4 tysiące, a nauczyciele (khem, khem) - 2 tysiące.
I to nie są badania "statystyczne z błędem pomiarowym", w grupie wirtuozów nie było nikogo!, kto by miał mniej niż 10 tys godzin, tak samo, jak nikt, kto miał 10 tys godzin nie znalazł się w grupie przeciętniaków czy nauczycieli.
I moim skromnym zdaniem - ma absolutną rację.Ten post został edytowany przez Autora dnia 20.06.14 o godzinie 11:34

Temat: Zawód trener - podjęcie decyzji o nowym zawodzie

Piotr S.:

A wracając do wypowiedzi przedmówców kładących bezwzględny nacisk na stronę praktyczną, to mam dla nich cytat z naszego kolegi z grupy Zarządzanie:

"Praktyka bez teorii to zwykłe, tępe, siłowe łupanie kamienia bez świadomości istnienia praw fizyki"

J. Żeliński

I po raz kolejny wynajdywanie koła, a że wyszło trochę kwadratowe i niewygodnie się jedzie, to co tam ... ;-)
Swoją drogą Jarek świetnie to ujął.
Musi być i teoria i praktyka (z większym naciskiem na praktykę).

Temat: Zawód trener - podjęcie decyzji o nowym zawodzie

Olga R.:

Janusz Z.:
Zupełnie na marginesie dodam, że istnieje wiedza niewyuczona.
Wrodzona.
Po prostu coś wiesz, potrafisz od urodzenia.

Hmmm, od urodzenia? Od urodzenia to potrafisz (sorry za kolokwializm) zrobić kupę, siku, ssać i wydawać dziwne dźwięki.
Całej reszty się uczysz.

urodzisz się mając np.:
- słuch absolutny...
- Zespół sawanta, choć spowodowany chorobą/ wadą mózgu, to geniusz nieoceniony w naukach ścisłych, jak i w historii, kryminologii, muzyce, plastyce.

To TALENT, przez niektórych nazywany "iskrą bożą".

K.A.Ericsson twierdzi, że nie ma czegoś takiego jak talent wrodzony, za to jest ciężka praca.

każdy ma prawo do twierdzenia wszystkiego

Temat: Zawód trener - podjęcie decyzji o nowym zawodzie

Janusz Z.:

Olga R.:

Janusz Z.:
Zupełnie na marginesie dodam, że istnieje wiedza niewyuczona.
Wrodzona.
Po prostu coś wiesz, potrafisz od urodzenia.

Hmmm, od urodzenia? Od urodzenia to potrafisz (sorry za kolokwializm) zrobić kupę, siku, ssać i wydawać dziwne dźwięki.
Całej reszty się uczysz.

urodzisz się mając np.:
- słuch absolutny...
- Zespół sawanta, choć spowodowany chorobą/ wadą mózgu, to geniusz nieoceniony w naukach ścisłych, jak i w historii, kryminologii, muzyce, plastyce.

A słyszałeś o tym, że słuch można wyćwiczyć (dla absolutnego stabilnego potrzebne są poza tym predyspozycje w budowie mózgu)?
Poza tym środowisko naukowe już od dłuższego czasu nie uważa słuchu absolutnego, jako czegoś wrodzonego. Można mieć co najwyżej predyspozycje genetyczne do rozwinięcia słuchu absolutnego.
Dodatkowo, fakt i sposób w jaki go można stracić też wiele mówi:
"Jeśli jednak ktoś ma już taki dar, jego strata może być bardzo dotkliwa. Obecnie naukowcom udało się ustalić, że przyczynami jego utraty są przede wszystkim: wylewy, obrażenia głowy czy też choroby mózgu. Strata słuchu absolutnego, niestety, może nastąpić także z wiekiem."
http://neuropsychologyinmusic.blogspot.com/2011/11/suc...
Poza tym, do czego ten słuch (samodzielnie sam słuch, bez jakichkolwiek umiejętności) wykorzystasz?

"Zespół sawanta (fr. savant, uczony[1]) – rzadko spotykany stan, gdy osoba upośledzona umysłowo jest wybitnie uzdolniona (geniusz), co jest zazwyczaj połączone z doskonałą pamięcią." - musiałam poszukać co to jest.
Czyli nie wiedza wrodzona, tylko doskonała pamięć...

To TALENT, przez niektórych nazywany "iskrą bożą".

K.A.Ericsson twierdzi, że nie ma czegoś takiego jak talent wrodzony, za to jest ciężka praca.

każdy ma prawo do twierdzenia wszystkiego

Ale jakoś twierdzenia znanego, który przeprowadził ogrom badań naukowych w dziedzinie motywacji uczenia się profesora są dla dla mnie bardziej wiarygodne, mimo, że każdy ma prawo do twierdzenia wszystkiego. Internet jest pięknym przykładem implementacji tezy, że każdy może twierdzić wszystko.

Temat: Zawód trener - podjęcie decyzji o nowym zawodzie

Mam wrażenie, że nie w 100% się zgadzamy.
temat zboczył, o co mogą mieć pretensje pozostali,
nie ulegnę więc pokusie przekonania do swoich tez

Temat: Zawód trener - podjęcie decyzji o nowym zawodzie

Drodzy Trenerzy!
Czy wiecie skąd się biorą wymogi przeprowadzenia okręslonej liczby szkoleń w ostatnich 3 latach? Czy tylko dla mnie ten wymóg jest niezrozumiany? Przecież on eleiminuje doświadczonych trenerów, jełi w ostatnich 3 latach przyjmowali zlecenia w innym temacie mimo, iż mają na koncie wiele przeprowadzonych szkoleń w wymaganym temacie. Przecież to absurd!!! Jak to postrzegacie? Ta wypowiedź została przeniesiona dnia 02.07.2014 o godzinie 20:56 z tematu "PRACA I WSPÓLPRACA DLA TRENERÓW"

Temat: Zawód trener - podjęcie decyzji o nowym zawodzie

Anna G.:
Drodzy Trenerzy!
Czy wiecie skąd się biorą wymogi przeprowadzenia okręslonej liczby szkoleń w ostatnich 3 latach?

To nie jest miejsce na tego typu rozważania.
Załóż oddzielny wątek.
Ma to sens np. ze względu na daleko idące zmiany w prawie na przestrzeni lat - w przypadku szkoleń prawniczych np. Ta wypowiedź została przeniesiona dnia 02.07.2014 o godzinie 20:56 z tematu "PRACA I WSPÓLPRACA DLA TRENERÓW"

Temat: Zawód trener - podjęcie decyzji o nowym zawodzie

Słusznie, to temat na inny wątek, ale spostrzeżenie według mnie słuszne. O ile bowiem w przypadku szkoleń prawniczych i tych, w których znaczenie ma zmiana regulacji ma sens ograniczenie doświadzcenia do lat 3 (choć i tu nie sądzę, że trener podejmujacy się przeprowadzenia szkolenia nie jest w stanie uaktualnić swojej wiedzy skoro w temacie jest biegły albo prowadzi praktykę zawodową), o tyle w przypadku szkoleń umiejętnościowych, miękkich już zupełnie takie ograniczenie nie ma uzasadnienia. Co więcej może być nawet szkodliwe dla zamawiającego, pozbawiając udziału kompetntnych w temacie trenerów. Ta wypowiedź została przeniesiona dnia 02.07.2014 o godzinie 20:56 z tematu "PRACA I WSPÓLPRACA DLA TRENERÓW"