GoldenLine
Zaloguj się
Marcin M.

Marcin M. Coach Wizjoner Lider
Społecznik Innowator

Temat: Warsztat radzenia sobie z trudnymi uczestnikami ;)

Dwa cele tego tematu:

1) Co sądzicie o traktowaniu prowadzenia dyskusji na internetowych forach (jak to tutaj) jako możliwości do ćwiczenia radzenia sobie z trudnymi uczestnikami?

2) Proponuję by spróbować realizować w tym temacie taki warsztat. Z jednej strony potrzebujemy trudnych uczestników, dlatego proszę Was o wstawianie tu wypowiedzi, które będą odpowiednikiem wypowiedzi trudnych uczestników na szkoleniu. A z drugiej strony proszę innych o próby i sposoby radzenia sobie z tymi wypowiedziami, po prostu poprzez ich cytowanie i odnoszenie się do nich.

Zawiłe to jest, ale może w praniu się wyjaśni o co chodzi :)

Zatem, kto chce poćwiczyć radzenie sobie, wciela się w rolę moderatora tematu, który pilnuje, załóżmy tego 1) celu i umiejętnie przywołuje do porządku niesfornych rozmówców. Jeśli Wam się spodoba dana wypowiedź, dajcie moderatorowi (przywołującemu do porządku) plusa, lub napiszcie feedback.

Zapraszam na forumowy warsztat!* :)

*Mój pierwszy forumowy warsztat ;) ciekawy jestem co z tego wyniknie :) No i osobiście nie biorę odpowiedzialności za to co tu wyjdzie, ja tylko rozpoczynam i znikam, czasem wpadnę, a grupa uczestników warsztatu niech się sama sobą zajmie i zarządza. Będę obserwował z dużą ciekawością :)
Link do wypowiedziLink
Marcin M.

Marcin M. Coach Wizjoner Lider
Społecznik Innowator

Temat: Warsztat radzenia sobie z trudnymi uczestnikami ;)

Kto zacznie? :)

Co sądzicie o takim pomyśle/formie warsztatu forumowego? ;) Spotkaliście się może z czymś takim wcześniej?

PS. nie obawiajcie się wypowiadać tu, by nie zostać uznanymi za trudnym rozmówców/uczestników. Potraktujmy ten temat z przymrużeniem oka, na luzie :)

PS2. pierwsza piątka odważnych dostanie plusy! ;)Marcin Maserak edytował(a) ten post dnia 17.11.10 o godzinie 13:34
Link do wypowiedziLink
Piotr S.

Piotr S. renesansowa dusza

Temat: Warsztat radzenia sobie z trudnymi uczestnikami ;)

bez sensu...
co to ma na celu i po co to jest?
Link do wypowiedziLink
Małgorzata Bogdanowicz

Małgorzata Bogdanowicz trener, psycholog,
pozytywnie zakręcona
:)

Temat: Warsztat radzenia sobie z trudnymi uczestnikami ;)

Myślę Piotrek, że możemy być trudnymi uczestnikami :) warto zawalczy może dostaniemy Oskara :)
Link do wypowiedziLink
Maria Kuczewska

Maria Kuczewska Talent Manager

Temat: Warsztat radzenia sobie z trudnymi uczestnikami ;)

Autor wątku może powinien sam zacząć, co? ;P

No i już ma trudnych uczestników - opór na dzieńdobry, jak go przełamać? Hehehe
Link do wypowiedziLink
Piotr S.

Piotr S. renesansowa dusza

Temat: Warsztat radzenia sobie z trudnymi uczestnikami ;)

Małgorzata Bogdanowicz:
Myślę Piotrek, że możemy być trudnymi uczestnikami :)
ja w sumie jestem łatwy...
a Ty miałaś ćwiczyć pokorę* ;D

w razie czego możemy zagrać zakochaną parkę i non-stop rozmawiać i szeptać ;]

*podobno niezłym sposobem na rzucenie palenia jest przepalenie się, więc może zacznij cwaniakować i się wymądrzać jeszcze bardziej niż zazwyczaj ;D
Link do wypowiedziLink
Piotr S.

Piotr S. renesansowa dusza

Temat: Warsztat radzenia sobie z trudnymi uczestnikami ;)

Maria Kuczewska:
Autor wątku może powinien sam zacząć, co? ;P
ciekawa propozycja, dlaczego uważasz, że to właśnie Marcin powinien zacząć? ;D
Link do wypowiedziLink
Maria Kuczewska

Maria Kuczewska Talent Manager

Temat: Warsztat radzenia sobie z trudnymi uczestnikami ;)

Piotr S.:
Maria Kuczewska:
Autor wątku może powinien sam zacząć, co? ;P
ciekawa propozycja, dlaczego uważasz, że to właśnie Marcin powinien zacząć? ;D

Jako prowadzący warsztat mógłby pokazać, co potrafi:)) Jako uczestniczka warsztatu chętnie zobaczę, jak dobry trener sobie radzi z trudnym uczestnikiem :P
Hehe, aaaale loża szyderców nam się robi, biedny Marcin:)))
Swoją drogą - czy na szkoleniach najtrudniejszymi grupamiuczestnikami nie są właśnie grupy trenerów/trenerzy?
Link do wypowiedziLink
Piotr S.

Piotr S. renesansowa dusza

Temat: Warsztat radzenia sobie z trudnymi uczestnikami ;)

Jako prowadzący warsztat mógłby pokazać, co potrafi:))
typowe podejście trenera-uczestnika - potestować, niech pokaże co potrafi ;D
nieważne z czego jest szkolenie i że tak naprawdę uczestnik jest by uczestniczyć i się czegoś nauczyć/dowiedzieć ;D
Hehe, aaaale loża szyderców nam się robi, biedny Marcin:)))
Marcin, albo ktoś z superhiper z braci trenerskiej, kto się podejmie wyzwania ;)
Swoją drogą - czy na szkoleniach najtrudniejszymi grupamiuczestnikami nie są właśnie grupy trenerów/trenerzy?
z mojego małego doświadczenia wynika, że niekoniecznie ;)
łatwo w sumie można stanąć z trenerami po jednej stronie i wtedy są bardzo pomocni ;)
Link do wypowiedziLink
Maria Kuczewska

Maria Kuczewska Talent Manager

Temat: Warsztat radzenia sobie z trudnymi uczestnikami ;)

Piotr S.:
z mojego małego doświadczenia wynika, że niekoniecznie ;)
łatwo w sumie można stanąć z trenerami po jednej stronie i wtedy są bardzo pomocni ;)

I tu się w 100% zgadzam. Ja w ogóle mam zasadę, że nie robię z siebie trenera, tylko moderatora/facylitatora - to mi lepiej działa. I często-gęsto eliminuje problem oporu, udowadniania, że co to ja mogę wiedzieć na dany temat...
A już przy szkoleniach trenerskich w ogóle chyba tak jest łatwiej, bo im "świadomsza" grupa tym trudniej być mądralą na środku sali...
Link do wypowiedziLink
Marcin M.

Marcin M. Coach Wizjoner Lider
Społecznik Innowator

Temat: Warsztat radzenia sobie z trudnymi uczestnikami ;)

Maria Kuczewska:
"świadomsza"

Bardziej świadoma.

Liczę, że na więcej Was stać ;)
Link do wypowiedziLink
Sylvia Rudnik

Sylvia Rudnik born to be free -
life experiment

Temat: Warsztat radzenia sobie z trudnymi uczestnikami ;)

takie podejście to tematu przypomina mi autoprezentację przez samoutrudnianie...Sylvia Rudnik edytował(a) ten post dnia 21.11.10 o godzinie 17:42
Link do wypowiedziLink
Maria Kuczewska

Maria Kuczewska Talent Manager

Temat: Warsztat radzenia sobie z trudnymi uczestnikami ;)

Marcin Maserak:
Maria Kuczewska:
"świadomsza"

Bardziej świadoma.

Liczę, że na więcej Was stać ;)

Cudzysłów jest, nie zauważyłeś? Użyty celowo, dodam.
Link do wypowiedziLink
Tomasz Piotr Sidewicz

Tomasz Piotr Sidewicz Ponad 20 lat
doświadczeń w handlu
w tym 14 w handlu
zagra...

Temat: Warsztat radzenia sobie z trudnymi uczestnikami ;)

Maria Kuczewska:
A już przy szkoleniach trenerskich w ogóle chyba tak jest łatwiej, bo im "świadomsza" grupa tym trudniej być mądralą na środku sali...

Praca z ludźmi świadomymi, którzy są proaktywni, nastawieni na samorozwój i otwarci na wiedzę eliminuje ryzyko wymóóóóóndrzania się.

TPS
Link do wypowiedziLink
Sylvia Rudnik

Sylvia Rudnik born to be free -
life experiment

Temat: Warsztat radzenia sobie z trudnymi uczestnikami ;)

Tomasz Piotr Sidewicz:
Maria Kuczewska:
A już przy szkoleniach trenerskich w ogóle chyba tak jest łatwiej, bo im "świadomsza" grupa tym trudniej być mądralą na środku sali...

Praca z ludźmi świadomymi, którzy są proaktywni, nastawieni na samorozwój i otwarci na wiedzę eliminuje ryzyko wymóóóóóndrzania się.

Nad tym się właśnie zastanawiałam :)

Z jednej strony mam zrozumienie dla początkujących, bo każdy przecież początkuje, a z drugiej, wiem, że bardzo długo wychodzi się z etapu "wszechnicy" i na dodatek jest się jeszcze nieświadomym stanu wiedzy.

Czy wtedy lekarstwem jest pokora?
Ktoś nam daje taką lekcję? Może samo życie?
Jakie podejście i czyje, czyja podpowiedź i jaka, uchroni adepta przed... samym sobą?
Link do wypowiedziLink
Marcin M.

Marcin M. Coach Wizjoner Lider
Społecznik Innowator

Temat: Warsztat radzenia sobie z trudnymi uczestnikami ;)

Ja Was proszę, wróćmy do tematu warsztatu.

;D
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Warsztat radzenia sobie z trudnymi uczestnikami ;)

Sylvia Rudnik:
Jakie podejście i czyje, czyja podpowiedź i jaka, uchroni adepta przed... samym sobą?

Myślę, że wiedza o 4 etapach, które trzeba przejść ucząc się jakiejkolwiek umiejętności, tak dla przypomnienia ;) powymądrzam się trochę, jak przystało na trudnego, niezdyscyplinowanego uczestnika :D
1. Nieświadoma niekompetencja.
2. Świadoma niekompetencja.
3. Świadoma kompetencja.
4. Nieświadoma kompetencja.
Link do wypowiedziLink
Sylvia Rudnik

Sylvia Rudnik born to be free -
life experiment

Temat: Warsztat radzenia sobie z trudnymi uczestnikami ;)

Anna Szmyt:
Sylvia Rudnik:
Jakie podejście i czyje, czyja podpowiedź i jaka, uchroni adepta przed... samym sobą?

Myślę, że wiedza o 4 etapach, które trzeba przejść ucząc się jakiejkolwiek umiejętności, tak dla przypomnienia ;) powymądrzam się trochę, jak przystało na trudnego, niezdyscyplinowanego uczestnika :D
1. Nieświadoma niekompetencja.
2. Świadoma niekompetencja.
3. Świadoma kompetencja.
4. Nieświadoma kompetencja.

Ale mi chodzi o to, w jaki sposób przekonujesz się, że jesteś na pierwszym etapie. Bo przecież jeśli ktoś to wie, to w innym kierunku organizuje swoje zasoby intelektualne, prawda?

Czy jedynym sposobem na przekonanie się o etapie jest przykre doświadczanie? Bo jest ono niewątpliwie przykre. Czy jak już to wiesz, to kładziesz uszy po sobie i pokornie czekasz na awans na drabinie wiedzy? :)
Hmmm... chyba różnie bywa - jedni studiują z pokorą, a inni z niepokorą ;)

Chociaż jak tak czytam, to przecież teza o perfekcjoniście została przeformułowana na korzyść innego czynnika, więc ...
to do czego starsze pokolenie dochodziło metodą na piechotę, na papierze i prosto w twarz przez kilka lat, dziś jest osiągalne za pomocą web2.0 w kilkanaście godzin ;)

Obie drogi mają swoje plusy i minusy :)
Link do wypowiedziLink
Marcin M.

Marcin M. Coach Wizjoner Lider
Społecznik Innowator

Temat: Warsztat radzenia sobie z trudnymi uczestnikami ;)

A tak, z ciekawości, jakie znacie najgorsze sposoby w jakie trener próbował zapanować nad grupą, ze swojego doświadczenia? :) To myślę, będzie kopalnia dobrego trenerskiego humoru, edukacyjna kopalnia przy okazji :)
Link do wypowiedziLink
Sylvia Rudnik

Sylvia Rudnik born to be free -
life experiment

Temat: Warsztat radzenia sobie z trudnymi uczestnikami ;)

Marcinie,

to co nazywasz "panowaniem nad grupą" jest nazywane w literaturze dynamiki grupy jako praca z grupą. Na tej podstawie można powiedzieć, że z grupą można współpracować, moderować ją, facylitować, no innych bezokoliczników nie pamiętam, ale... "zapanować" nie można.

Nawet jeśli z pośpiechu używasz tego sformułowania, to budzi ono nieukrywany sprzeciw i zwraca uwagę na sposób podejścia. Ten sposób podejścia do grupy zmienia się po latach praktyki.

A najgorzej jest - odpowiadając na Twoje pytanie - właśnie wtedy, kiedy ktoś próbuje "zapanować". Grupa to wyczuwa i nawet jeśli takie słowa nie padły, "detronizuje" panującego :)Sylvia Rudnik edytował(a) ten post dnia 21.11.10 o godzinie 17:44
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

warsztat z technik radzenia...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj