Katarzyna P.

Katarzyna P. psycholog, coach,
trener biznesu

Temat: Trening Interpersonalny

Mam świadomość, że rekomendacje PTP mają w biznesie średnie znaczenie;) Oczywiście można mieć kompetencje potrzebne do prowadzenia treningu i nie mieć rekomendacji PTP - sama znam takich trenerów i bardzo ich cenię. Zakładam też, że znajdziemy jakichś słabszych trenerów z rekomendacją PTP - jak w każdej działce, są lepsi i gorsi.

Doradzając jak i gdzie szukać treningu interpersonalnego, zastanawiam się najpierw co dla mnie jest ważne. Uważam, że prowadzenie takiego treningu to ogromna odpowiedzialność. Dlatego wybierając, wolałabym mieć pewność, że prowadzi go osoba, która posiada wiedzę z zakresu psychologii (nie musi to być psycholog), rozumie i kontroluje proces grupowy, a także intensywność uruchamianych emocji i problemów osobistych.

Tylko jak ma to sprawdzić osoba, która nigdy w treningu nie uczestniczyła? Myślę, że właśnie w tym przypadku rekomendacja PTP jest przydatna(II stopień to trener treningu interpersonalnego). Pozwala z dużym prawdopodobieństwem przewidzieć, że trener jest przygotowany do prowadzenia treningu. Mnie wystarczyłoby, gdyby jeden z trenerów miał rekomendację - poza wiedzą i umiejętnościami jakie posiada gwarantuje ona też przestrzeganie zasad etycznych.
Anna Furmańska

Anna Furmańska doradca rozwojowy,
trener, członek
Zarządu Centrum OPUS

Temat: Trening Interpersonalny

Oprócz tego do czego jest Ci on potrzebny ważne jest jeszcze z kim - jaka to grupa?
Miałam do czynienia z bardzo silną grupą - dużo psychologów i trenerów, była to w ogóle część szkoły trenerów.

Ja miałam w dwóch częściach niestety, bo to był wymóg unijny - dla pracowników przedsiębiorstw miało się odbywać poza godzinami ich pracy, więc wyjazd na 6 dni odpadał. Podzielono to wtedy na dwa etapy 2 x 3 dni - Ja jako trener - ja w grupie, drugie - Role grupowe.

Ale szczerze powiem że gdyby to było 7 dni to by było znacznie ciężej, Choć te 2 tygodnie pomiędzy zjazdami też były dla mnie ciężką pracą.

Ale ogólnie polecam. Daje siłę, mocno osadza. Ale trzeba czasu do tego i cierpliwości po. Kolejne zjazdy szkoły trenerów to był pikuś w stosunku do tych dwóch.

Mam pytanie - czy uważacie, że po takim treningu - właśnie podzielonym - ale prowadzonym przez dobrych specjalistów - ma sens robić go jeszcze raz?
Na razie mija rok i chwilowo nie mam na to ochoty, nie widzę też potrzeby, ale może za jakiś czas powinnam powtórzyć?Anna Furmańska edytował(a) ten post dnia 15.11.11 o godzinie 14:58
Cyprian Szyszka

Cyprian Szyszka trener freelancer

Temat: Trening Interpersonalny

Monika J.:

BTW, biorę się za tę eNkę procesową, bo jak już tutaj reklamujesz to trzeba zrobić :)

przy okazji tego wątku daję znać, że nasza narzędziowa procesówka - dzięki Monice - dojdzie do skutku. Grupa już prawie full - info dla ostatnich zdecydowanych:)

Kiedy
3 – 5 lutego 2012

______________________________________________________________

Idea
Seminarium Procesowe w ramach Narzędziowni bada metody i zjawiska w pracy z dynamiką grupową, przydatne w pracy trenerskiej, coachingowej, psychoedukacyjnej i menedżerskiej. Celem jest wzbogacenie swojej „walizki z narzędziami” (używanymi do prowadzenia szkoleń, konsultacji, coachingów, diagnozy organizacji, zarządzania zespołami, funkcjonowania w grupach społecznych) o warstwę rozumienia procesowego, czyli… rezonansu interpersonalnego i systemowego, jakie wywołują. Idea procesowości, zakorzeniona w heraklitejskim wariabilizmie, skupia uwagę świadka bardziej na tym „co się dzieje” i „po co się dzieje” niż „co jest” i „dlaczego tak jest”, bardziej na czuciu dynamiki niż rozumieniu zjawisk. Idąc za tą antyczną wskazówką, na Narzędziowni Procesowej odkrywamy raczej nurt grupy niż treść czy zastosowanie konkretnych narzędzi prezentowanych przez uczestników. Daje to w efekcie pogłębienie świadomości i rozumienia swojego warsztatu trenerskiego, interpersonalnego i społecznego. Interpretacje moderatorskie i filozofia pracy zakorzenionone są w systemowym, psychodynamicznym i egzystencjalnym rozumieniu rzeczywistości społecznej.

Formuła
Spotkanie zorganizowane jest w formule Narzędziowni, czyli ogólnopolskich spotkań środowiska trenerskiego, coachingowego i HR-owego, prowadzonych od 2008 roku. Narzędziownia w największym skrócie polega na wymianie „narzędzi” (czyli metod pracy edukacyjnej, menedżerskiej czy psychospołecznej z grupami/jednostkami), poprzez zaprezentowanie grupie i poddanie pod feedback swojego narzędzia oraz aktywny udział w „feedbackowaniu” narzędzi pozostałych uczestników. Efekty są na płaszczyźnie win-win: każdy z uczestników, w zamian za swój wkład w grupę, otrzymuje feedback do swojego narzędzia oraz prawo do korzystania ze wszystkich innych prezentowanych narzędzi. Narzędziownia Procesowa organizowana jest już po raz trzeci (po raz pierwszy jako osobne spotkanie) i zdążyła wypracować sobie własną specyfikę – ważniejszy jest rezonans narzędzia niż jego treść, podążamy „za procesem” niekoniecznie trzymając się sztywnych reguł czasowych; używamy procesowych formatek do opisu swoich narzędzi oraz procesowego feedbacku by wychwycić to „co się dzieje”, pracujemy na własnym doświadczeniu, na sobie jako grupie bardziej niż na warstwie intelektualnej czy praktycznych zastosowaniach narzędzi a także zgadzamy się na ryzyko głębokiej pracy mogącej dotknąć osobistych mechanizmów obronnych uczestników. Formuła Narzędziowni także oznacza, że jest to bardziej „wspólny eksperyment badawczy” niż szkolenie; moderatorzy są uczestnikami z dodatkowymi obowiązkami dbania o ramy i bezpieczeństwo grupy, również uczestniczącymi w procesie i zaspokajającymi swoją ciekawość poznawczą jak każdy inny uczestnik.

Warunki
• Przeczytanie tekstów wysłanych przez organizatorkę – Monikę po potwierdzeniu zgłoszenia. Tekstami mogą być readingi dotyczące tematu lub wprowadzenie moderatorskie. Teksty te za każdym razem dotyczą innego aspektu tematu, tworząc tym samym bazę wiedzy procesowo-narzędziowej.
• Przygotowanie swojego „wkładu” do przetestowania w grupie. Jest kilka możliwości:
o swoje ulubione narzędzie, które chcielibyście przetestować procesowo
o nowe narzędzie korzystające z procesu bądź opierające się o niego w jakikolwiek sposób
o opis trudnej sytuacji szkoleniowej, case superwizyjny, narzędzie które „nie poszło” bądź wywołało niespodziewany efekt negatywny
o case konsultingowy z pracy z organizacją do zreflektowania procesowego
o temat do dyskusji w obszarze szeroko pojętego procesu – prezentacja, miniwykład, eksperyment, etc.

• Skontaktowanie się z Moniką w celach „domknięcia figury organizacyjno-pobytowej” :) Procesujemy się w Ojcowie, koszty dzielą się równo na wszystkich (podstawy typu spanie, jedzenie, sala, flipy). Rozpoczynamy w piątek, 3 lutego o godzinie 11, kończymy w niedzielę 5-go w okolicach południowych. W założeniu jedna grupa max 15 osobowa.

______________________________________________________________
kontakt & organizacja - Monika Jakubek-Skultecka
| modowanie & merytoryka - Rafał Siwa, Cyprian Szyszka
Grzegorz R.

Grzegorz R. Product Manager,
Mazda

Temat: Trening Interpersonalny

Witam wszystkich,

odświeżam temat - czy ktoś ma namiary na firmę szkoleniową, która ma w swojej bieżącej ofercie trening interpersonalny? Najchętniej w Warszawie lub okolicach, niekoniecznie wyjazdowy...

konto usunięte

Temat: Trening Interpersonalny

Grzegorz R.:
Witam wszystkich,

odświeżam temat - czy ktoś ma namiary na firmę szkoleniową, która ma w swojej bieżącej ofercie trening interpersonalny? Najchętniej w Warszawie lub okolicach, niekoniecznie wyjazdowy...

polecam jw. Cypriana - najlepiej w ramach Narzędziwoni
Michał J.

Michał J. Szkolenia, rozwój i
sprzedaż tel.
500062372

Temat: Trening Interpersonalny

Laboratorium Psychoedukacji robi - u nich nazywa się to grupa otwarcia.
Cyprian Szyszka

Cyprian Szyszka trener freelancer

Temat: Trening Interpersonalny

Grzegorz, służę na priv opinią jeśli będziesz potrzebował, cobyś nie przestrzelił i nie wywalił pieniędzy i czasu na darmo. Po warunkach brzegowych które opisałeś zakładam że niekoniecznie musi chodzić o klasyczną interpersonalkę, a bardziej o trening umiejętności społecznych.
Grzegorz R.:
Witam wszystkich,

odświeżam temat - czy ktoś ma namiary na firmę szkoleniową, która ma w swojej bieżącej ofercie trening interpersonalny? Najchętniej w Warszawie lub okolicach, niekoniecznie wyjazdowy...
Marlena Mieczkowska

Marlena Mieczkowska menedżer kultury,
tłumacz języka
hiszpańskiego

Temat: Trening Interpersonalny

Michał, czy wiesz, czym ta"grupa otwarcia" różni się od treningu interpersonalnego?
Czytałam, że oni robią te warsztaty od lat 70-tych na podstawie własnej metody. Troszkę mnie to zniechęca.

Szukam również treningu interpersonalnego w formule wyjazdowej i żebym jako nie-coach mogła wziąć w nim udział. Czy ktoś ma aktualne opinie/refleksje/rekomendacje?

Z góry dziękuję.
Radosław Ramczykowski

Radosław Ramczykowski Chief Specialist at
SKANSKA S.A., Coach
at Never Stop Exp...

Temat: Trening Interpersonalny

Marlena Mieczkowska:
Michał, czy wiesz, czym ta"grupa otwarcia" różni się od treningu interpersonalnego?
Czytałam, że oni robią te warsztaty od lat 70-tych na podstawie własnej metody. Troszkę mnie to zniechęca.

Szukam również treningu interpersonalnego w formule wyjazdowej i żebym jako nie-coach mogła wziąć w nim udział. Czy ktoś ma aktualne opinie/refleksje/rekomendacje?

Z góry dziękuję.

Marlena,

największą różnicą pomiędzy GO a "typowymi" treningami interpersonalnymi jest to, że GO nie posiada struktury jako takiej. Aktywność terapeutów jest też znikoma. Pomagają niekiedy "pchnąć" proces, kiedy uczestnicy z czymś utkną i wspierają w rozumieniu tego co się dzieje, natomiast nie ma żadnych narzuconych wątków tematycznych, zadań do wykonania itp.
GO z założenia ma odzwierciedlać nasze funkcjonowanie w środowisku i chyba stąd idea, aby nie strukturyzować procesu.Radosław Ramczykowski edytował(a) ten post dnia 20.11.12 o godzinie 15:59
Justyna Kasjaniuk

Justyna Kasjaniuk szkolenia, team
coaching

Temat: Trening Interpersonalny

Radku, Marleno..

Inaczej rozumiem "typowy" trening interpersonalny - "grupa otwarcia", jeśli się nie mylę, to po prostu trening interpersonalny, być może dla jakiegoś wyróżnienia na rynku Laboratorium Psychoedukacji tak to nazwało.

Polecam przeczytanie wszystkich poprzednich postów tego wątku - myślę, że sporo to wyjaśni.

Dodam tylko w kilku słowach - trening interpersonalny to proces uczenia się w oparciu o doświadczenie interpersonalne. Taki trening w zasadzie nie ma struktury, bo materiałem do pracy może być wszystko co uczestnicy treningu widzą, czują, spostrzegają w danym momencie itd., czyli tzw. "tu i teraz". Uczenie i rozwój następuje poprzez interakcje między uczestnikami i informację zwrotną. Nie ma teorii, wykładów, raczej tzw. mikroedukacja (czasami jako jedno zdanie, jakiś komentarz trenera). To odróżnia trening interpersonalny od szkolenia.

Ważny jest tu też proces grupowy, mówię "też", a nie "przede wszystkim", bo wydaje mi się że z perspektywy uczestnika nie ma potrzeby, by interesować się tym przed treningiem. Jeśli chcesz przyjrzeć się sobie, poprawić swoje funkcjonowanie, dowiedzieć się jak reagujesz, albo jak reagują na ciebie inni - idź na trening interpersonalny. Jeśli chcesz poznać fazy procesu grupowego, jak przebiegają i dlaczego, jak jako lider/kierownik albo trener masz "sobie z nimi radzić" - idź na szkolenie dotyczące tego tematu. A jeśli przed szkoleniem odbyłeś trening interpersonalny ("odczułeś proces na sobie") to będziesz mądrzejszy o to doświadczenie. Taką możliwość dają np. szkoły trenerów - najpierw jest trening, potem na warsztatach wiedza, którą można nałożyć na to doświadczenie treningowe. Ale nie mylmy jednego z drugim, nie próbujmy za szybko interpretować, za szybko wiedzieć. Nie można być na treningu interpersonalnym i uczestnikiem procesu i jego obserwatorem, albo w to wchodzisz albo cię tam nie ma. Moim zdaniem omówienie, odniesienie do teorii nie może być częścią treningu. Natomiast samo w sobie jest ważne - niekoniecznie wprost ("opowiem ci od A do Z jak to było"), ale poprzez pomoc w zrozumieniu tego co z perspektywy uczestnika było najważniejsze - dlatego trening interpersonalny jest dobrym wstępem np. do terapii indywidualnej lub innej formy pracy nad sobą. To a propos kilku wcześniejszych wypowiedzi..

Co do kwestii formalnych - minimum 40 godzin, wyjazdowy, założenie, że jest prowadzony niedyrektywnie - choć różnie jest ta niedyrektywnosć rozumiana (wspominana wyżej Intra prowadzi podobno tak, że trener w zasadzie nie udziela się w ogóle w czasie treningu - moim zdaniem duża strata dla grupy, bo widzę ile interwencje trenera mogą wnieść), prowadzący, hm.. na pewno dobrze wypytać kto zacz, ale jak ocenić później te informacje, trudno powiedzieć - brak prostych wyznaczników. Pewnie warto iść do sprawdzonych firm - Laboratorium Psychoedukacji taką jest (choć przyznaję - sama u nich nie byłam). A to, że prowadzi treningi od lat 70-tych - to akurat atut, po prostu wtedy część tych ludzi tę formę zaczęła w Polsce rozwijać. W treningu nie chodzi o fajerwerki, jeśli o to Ci chodziło, Marleno, żaden trener showman i ultranowoczesne multimedia, nic z tych rzeczy, wiedza o człowieku jest jedna, wyjdzie tak czy siak. Pusta sala i materacyki wystarczą ;-)


Radosław Ramczykowski:
Marlena Mieczkowska:
Michał, czy wiesz, czym ta"grupa otwarcia" różni się od treningu interpersonalnego?
Czytałam, że oni robią te warsztaty od lat 70-tych na podstawie własnej metody. Troszkę mnie to zniechęca.

Szukam również treningu interpersonalnego w formule wyjazdowej i żebym jako nie-coach mogła wziąć w nim udział. Czy ktoś ma aktualne opinie/refleksje/rekomendacje?

Z góry dziękuję.

Marlena,

największą różnicą pomiędzy GO a "typowymi" treningami interpersonalnymi jest to, że GO nie posiada struktury jako takiej. Aktywność terapeutów jest też znikoma. Pomagają niekiedy "pchnąć" proces, kiedy uczestnicy z czymś utkną i wspierają w rozumieniu tego co się dzieje, natomiast nie ma żadnych narzuconych wątków tematycznych, zadań do wykonania itp.
GO z założenia ma odzwierciedlać nasze funkcjonowanie w środowisku i chyba stąd idea, aby nie strukturyzować procesu.
Justyna Kasjaniuk

Justyna Kasjaniuk szkolenia, team
coaching

Temat: Trening Interpersonalny

Och, widzę, że u mnie "dodać w kilku słowach" to tak jak "zjeść kawałeczek czekolady". No cóż, nikt nie jest bez wad..
;-)
Michał J.

Michał J. Szkolenia, rozwój i
sprzedaż tel.
500062372

Temat: Trening Interpersonalny

Marleno: GO a TI to to samo (LP tak sobie to nazwało).
Anna S.

Anna S. Doradca zawodowy /
specjalista ds.
szkoleń , rozwoju

Temat: Trening Interpersonalny

Marlena Mieczkowska:
Michał, czy wiesz, czym ta"grupa otwarcia" różni się od treningu interpersonalnego?
Czytałam, że oni robią te warsztaty od lat 70-tych na podstawie własnej metody. Troszkę mnie to zniechęca.

Szukam również treningu interpersonalnego w formule wyjazdowej i żebym jako nie-coach mogła wziąć w nim udział. Czy ktoś ma aktualne opinie/refleksje/rekomendacje?

Z góry dziękuję.

grupa otwarcia - sprawdzają, kto podziela ich światopogląd ;)
Marlena Mieczkowska

Marlena Mieczkowska menedżer kultury,
tłumacz języka
hiszpańskiego

Temat: Trening Interpersonalny

Co masz na myśli, Anno?
Czy masz jakieś doświadczenia z tą konkretną firmą?
Anna S.

Anna S. Doradca zawodowy /
specjalista ds.
szkoleń , rozwoju

Temat: Trening Interpersonalny

napisane z usmieszkiem, ponieważ o LP z SWPSu krążą różnego rodzaju "urban legends". Ja co prawda do metody analitycznej jestem nastawiona coraz bardziej sceptycznie, więc obiektywna na pewno nie będę. Jedyne to co wiem, to informacje z "pierwszej ręki", od osób , które były na grupie otwarcia- skończyły ją (bądź też nie). Generalnie słyszy się, że jest to organizacja z kształtem sekciarskim - kto nie z nami ten przeciwko nam (ale moze taka uroda tego nurtu). ja sama byłam niegdyś w KCP, o ile niektóre zajęcia były ciekawe i niektóre rzeczy niezwykle przydatne w pracy, to jak dla mnie niekiedy przerost formy and treścią i sekciarstwem też nieco podchodziło. Może tak ma być, może taki nurt. Niemniej jednak myślę, że najlepiej samemu sprawdzić.Anna S. edytował(a) ten post dnia 29.11.12 o godzinie 11:11
Radosław Ramczykowski

Radosław Ramczykowski Chief Specialist at
SKANSKA S.A., Coach
at Never Stop Exp...

Temat: Trening Interpersonalny

Anna S.:
napisane z usmieszkiem, ponieważ o LP z SWPSu krążą różnego rodzaju "urban legends". Ja co prawda do metody analitycznej jestem nastawiona coraz bardziej sceptycznie, więc obiektywna na pewno nie będę. Jedyne to co wiem, to informacje z "pierwszej ręki", od osób , które były na grupie otwarcia- skończyły ją (bądź też nie). Generalnie słyszy się, że jest to organizacja z kształtem sekciarskim - kto nie z nami ten przeciwko nam (ale moze taka uroda tego nurtu). ja sama byłam niegdyś w KCP, o ile niektóre zajęcia były ciekawe i niektóre rzeczy niezwykle przydatne w pracy, to jak dla mnie niekiedy przerost formy and treścią i sekciarstwem też nieco podchodziło. Może tak ma być, może taki nurt. Niemniej jednak myślę, że najlepiej samemu sprawdzić.

Hehe :) Sam byłem na GO organizowanej przez LPS. Nie wiem co kto ma na myśli mówiąc o sekciarstwie, natomiast nie mam żadnych nieprzyjemnych wrażeń. Jeśli kogoś interesują konkrety to mogę odpowiedzieć.
Justyna Kasjaniuk

Justyna Kasjaniuk szkolenia, team
coaching

Temat: Trening Interpersonalny

Jedyne to co wiem, to informacje z "pierwszej
ręki", od osób , które były na grupie otwarcia- skończyły ją (bądź też nie).

Anno, czy dobrze rozumiem, że znasz osoby, które zaczęły trening interpersonalny/GO w Laboratorium Psychoedukacji i go nie ukończyły? Dużo jest takich osób??
Pytam, bo sama chcę wybrać się ponownie na trening, ale w innym miejscu niż byłam kiedyś i myślałam właśnie o Laboratorium. A to co piszesz, zabrzmiało groźnie...

Generalnie słyszy się, że jest to
organizacja z kształtem sekciarskim - kto nie z nami ten przeciwko nam (ale może taka uroda tego nurtu).

I tutaj też gdybyś mogła rozwinąć - czy chodzi o samo doświadczenie treningu czy ewentualnie dalsze kształcenie w LP?
Magdalena S.

Magdalena S. Trener / HRowiec /
Psycholog

Temat: Trening Interpersonalny

Adam Walerjańczyk:
Zdecydowanie warto, ja sam uważam, że trening interpersonalny powinien być obowiązkowy dla każdego dorosłego obywatela i finansowany z budżetu Państwa.
Mój pierwszy trening interpersonalny był naprawdę poruszający.

Nie będę polecał konkretnej instytucji, bo będę nieobiektywny.

Wiem, że nie wszystkie treningi są omawiane w kontekście poznawczym; zdarza się, że jest to "tylko" doświadczenie dynamiki grupy, bez wyjasnienia, co się właściwie działo.
Dokonując wyboru sprawdź, czy firma, która organizuje trening zapewnia również jego omówienie.

Pozdrawiam;)

Podpisuję się pod wypowiedzią Adama Walerjańczyka. Trening interpersonalny powinien być obowiązkowy, jeśli nie dla każdego obywatela, to przynajmniej dla każdego trenera:)

Następna dyskusja:

Trening interpersonalny dla...




Wyślij zaproszenie do