GoldenLine
Zaloguj się
Michał Ksiądzyna

Michał Ksiądzyna games

Temat: Trenerzy wszystkiego

Czy jeśli ktoś uczy ze wszystkiego, to jest do niczego?
Link do wypowiedziLink
Mirek Jasiński

Mirek Jasiński prezes zarządu,
Regan Consulting

Temat: Trenerzy wszystkiego

Generalista czy specjalista?
Link do wypowiedziLink
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Trenerzy wszystkiego

Co rozumiesz "ze wszystkiego"? od wózka widłowego przez pierwszą pomoc i do negocjacji?
Jesli o takie spojrzenie ci chodziło to ja nie wierze we wszechwiedzących.

Miłego
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Trenerzy wszystkiego

Michał Ksiądzyna:
Michał konkretnie?
Co autor mial na mysli ...?
Link do wypowiedziLink
Mirek Jasiński

Mirek Jasiński prezes zarządu,
Regan Consulting

Temat: Trenerzy wszystkiego

Ja wiem, co Michał miał na myśli bo kilkakrotnie spotkałem się z takimi trenerami omnibusami...

Ogólnie mówiąc - nie da się prowadzić szkoleń na każdy temat... nie można robić szkoleń specjalistycznych, jeśli się jest generalistą... Z drugiej strony generalista nie będzie z reguły w stanie poprowadzić specjalistycznego szkolenia...

Ale... od każdej reguły bywają wyjątki.

Poznałem kiedyś pewnego trenera, który robił szkolenia ze wszystkiego i dla wszystkich... Jednego dnia robił szkolenie dla HR z umiejętności prezentacji, a drugiego dnia dla analityków kredytowych prowadził szkolenie z analizy sprawozdań finansowych. Teraz robi "Mid-term review/evaluation for a human rights organisation", a tydzień temu "Measuring ROI on IT projects".

Współprowadziłem z nim szkolenie i obserwowałem go w akcji... Muszę obiektywnie stwierdzić, że ten trener może zrobić każde szkolenie - nawet dla operatorów wózków widłowych. Wydaje się to niemożliwe, a jednak.

Na czym polega jego sekret?

Ma perfekcyjnie opanowaną metodologię szkoleniową przy wykorzystaniu technologii partycypacji, jest super psychologiem samoukiem i jest strasznie upierdliwy w szczegółach przy przygotowaniu szkolenia.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Trenerzy wszystkiego

No zgoda, ale piszesz tu o umiejetnosciach a co z uprawnieniami? Bo rozumiem,ze szkolenie z wozkow widlowych traktujemy jako szkolenia twarde a nie miekkie?
Link do wypowiedziLink
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Trenerzy wszystkiego

Mirek Jasiński:
Na czym polega jego sekret?

Ma perfekcyjnie opanowaną metodologię szkoleniową przy wykorzystaniu technologii partycypacji, jest super psychologiem samoukiem i jest strasznie upierdliwy w szczegółach przy przygotowaniu szkolenia.
Posiada również wiedze, czy zgaduje?
Link do wypowiedziLink
Jacek G.

Jacek G.

Temat: Trenerzy wszystkiego

Chrzanić takich trenerów - dla mnie wiarygodny jest tylko trener który robił zawodowo to czego naucza.

A takich omnibusów znam wielu ... wiedzą wszystko i nic.

Teoretyków-gawędziarzy nie trawię .. błeee.. wystarczy popatrzeć tutaj.

Jeśli ktoś jest tylko trenerem - czyli uczy tego co umie teoretycznie , to poziom wiedzy kursanta nigdy nie będzie wysoki.

A zresztą .. ci co wiedzą o czy mówię , to wiedzą... a ci co mają problem ze zrozumieniem .... niech sie douczą.

Miłego weekendu.

PS. Artur - wyleziesz w końcu na jakiś weekend do mnie ?? Bo mi się gorzała zestarzeje w piwnicy :)
Link do wypowiedziLink
Mirek Jasiński

Mirek Jasiński prezes zarządu,
Regan Consulting

Temat: Trenerzy wszystkiego

Artur Kucharski:

Posiada również wiedze, czy zgaduje?

"facilitates" - to jest właściwa odpowiedź, na którą nie znalazłem jeszcze równie prostego polskiego określenia.

+ jak napisałem, "upierdliwość" na etapie przygotowywania szkolenia.

Jak chcesz, mogę Ci kiedyś podesłać jakąś stronę z Trainer Manual - zobaczysz wtedy na czym to polega... ale tak łatwo nie będę sprzedawał "konw-how" na forum... okupione było godzinami pracy...

W każdym bądź razie to tylko wyjątek potwierdzający regułę...
Link do wypowiedziLink
Mirek Jasiński

Mirek Jasiński prezes zarządu,
Regan Consulting

Temat: Trenerzy wszystkiego

Joanna Izabela C.:
... a co z uprawnieniami? Bo rozumiem,ze szkolenie z wozkow widlowych traktujemy jako szkolenia twarde a nie miekkie?

Wiesz co, trochę to off topic, ale pytanie o certyfikaty wywołało u mnie pewną reakcję emocjonalną... Po 20 latach pracy szkoleniowej mogę zdradzić, że o certyfikaty czy dyplomy pytano mnie wyłącznie w projektach polskich finansowanych ze środków UE.

A co się nabiegałem, by wszystko najpierw potwierdzić w ambasadach (dokumenty mam z kilku krajów), potem to przetłumaczyć przez tłumacza przysięgłego (nawiasem mówiąc też certyfikowany, a błędy w tłumaczeniu zrobił)...

Po wejściu szkoleń EFS, gdzie wszyscy trenerzy są certyfikowani podjąłem decyzję programową, że ich nie prowadzę...

Szkoda mi mojej reputacji w całej tej certyfikacji...

A co do prowadzenia wózków widłowych, zawsze znajdzie się ktoś certyfikowany, kto za niewielką opłatą przystawi swojego oficjalnego buraka i się pod tym podpisze... Taką niestety mamy rzeczywistość...

I jeszcze odpowiedz mi proszę, czy te wszystkie szkoły prowadzące kursy nauki jazdy rzeczywiście uczą jak jeździć bezpiecznie? W mojej ocenie uczą jak zdać egzamin na prawo jazdy, a potem patrząc jak ludzie jeżdżą po drogach - czy o to wszystko nam chodzi w całym tym procesie certyfikacji?
Link do wypowiedziLink
Jacek G.

Jacek G.

Temat: Trenerzy wszystkiego

Jakiekolwiek certyfikacje mam w dooopie.

O mnie swiadczą moi kursanci.

Jak na razie nie ma skarg czy twierdzeń że są niedouczeni po tym czego ich nauczyłem.

Certyfikacje są zwykle potrzebne poczatkującym trenerom.

Bo starzy znają swoją wartość i umiejetności . Nie mają potrzeby dowartościowywania się.

Wiem , ze gadam jak stary i zrzędliwy wszechwiedzący .

Ale mam to gdzieś ...

Pozdrówka:)
Link do wypowiedziLink
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Trenerzy wszystkiego

Mirek Jasiński:
Artur Kucharski:

Posiada również wiedze, czy zgaduje?

"facilitates" - to jest właściwa odpowiedź, na którą nie znalazłem jeszcze równie prostego polskiego określenia.

+ jak napisałem, "upierdliwość" na etapie przygotowywania szkolenia.

Jak chcesz, mogę Ci kiedyś podesłać jakąś stronę z Trainer Manual - zobaczysz wtedy na czym to polega... ale tak łatwo nie będę sprzedawał "konw-how" na forum... okupione było godzinami pracy...
Ja nie mam zamiaru nic kupować od Ciebie, więc albo wyslesz strone łatwo albo jej nie wysyłaj - tak w kwestii formalnej.

W każdym bądź razie to tylko wyjątek potwierdzający regułę...
Rozumiem i wiem, że moga byc trenerzy którzy prowadza dużo szkoleń i to dobrze - sam prowadze dużo tematów. Jednakże mam wątpliwości gdy te tematy "leżą" daleko od siebie, np. negocjacje i analiza finansowa. Wówczas moje wątpliwości sa duże co do merytoryczności szkoleń.

Miłego
Link do wypowiedziLink
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Trenerzy wszystkiego

Jacek G.:

PS. Artur - wyleziesz w końcu na jakiś weekend do mnie ?? Bo mi się gorzała zestarzeje w piwnicy :)
Nie zgnije :) ... teraz jestem zagoniony ale w wakacje to ciekawy pomysł, żeby się wyrwać do Ciebie.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Trenerzy wszystkiego

To zależy od poziomu jaki uczestnicy oczekują. Jeśli to są szkolenia wprowadzające to są trenerzy z obszerną wiedzą praktyczną typu Dyr Finansowy, który dobrze zna analizę finansową i negocjacje. Problem się zaczyna gdy taka osoba ma prowadzić spotkanie dla specjalistów.Tomasz Pachoł edytował(a) ten post dnia 23.05.09 o godzinie 16:16
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Trenerzy wszystkiego

Tomek, tylko czy taki od wszystkiego na ogólnym poziomie "uczy/szkoli" czy "informuje/opowiada"?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Trenerzy wszystkiego

Zadam pytanie: Czy podczas szkoleń z negocjacji są poruszane tematy związane ze stresem i asertywnością?
Pytanie kolejne: Kiedy kończą się ich kompetencje w tych obszarach?
Pytanie kolejne: Jak się skończą to stają się trenerami od wszystkiego?Tomasz Pachoł edytował(a) ten post dnia 23.05.09 o godzinie 16:45
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Trenerzy wszystkiego

No i tu wychodzi nieścisłość pytania wątku.

Od wszystkiego oznaczało dla mnie raczej, że rwiesz się do ... niech będzie, wózków widłowych i analizy finansowej. Jak tylko ktoś poszukuje trenera to już, pac!, jesteś. A wiedzę zdobywasz "googlując" temat.

Negocjacje, stres, asertywność... to chyba nie jest dobry przykład.

Kompetencje kończą się tam gdzie... kończą się kompetencje.
Jak się im gdzieś skończą to od tego miejsca nie są trenerami tylko gawędziarzami. I możemy podziwiać ich elokwencję, kreatywność i silne nerwy, ale uczyć się od nich czasem już straszno i śmieszno. :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Trenerzy wszystkiego

I tu należy zadać sobie pytanie: Czy kierownik magazynu może rozwijać swoich pracowników w zakresie jazdy na wózku i analiz finansowych związanych z jego obszarem działania? Wg mnie oczywiście, że tak. Wystarczy, że przejdzie szkolenie dla trenerów i jest już gotów. Problem leży cały czas w oczekiwaniach grupy.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Trenerzy wszystkiego

Katarzyna B.:
No i tu wychodzi nieścisłość pytania wątku.

Negocjacje, stres, asertywność... to chyba nie jest dobry przykład.

Dlaczego?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Trenerzy wszystkiego

Tomasz Pachoł:
I tu należy zadać sobie pytanie: Czy kierownik magazynu może rozwijać swoich pracowników w zakresie jazdy na wózku i analiz finansowych związanych z jego obszarem działania?

Znowu rozbijamy się o słowo "wszystkiego".

A jakby brał się za szkolenie z analiz jako takich, a nie w zakresie jego działania? A potem, idąc za ciosem, za szkolenia z analiz finansowych do SW, a co! W końcu to analiza, i to analiza. A skoro uczy obsługi wózka to może po krótkim kursie intenetowym poszkoli z pilotażu airbusa?

Czujesz różnicę...

Podejście do słowa "wszystkiego" powoduje moje obiekcje i twoje przekonanie, że da radę. ;)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj