GoldenLine
Zaloguj się
Tadeusz Reimus

Tadeusz Reimus trener, coach PCC,
konsultant,

Temat: Trener z dzieckiem :)

Okej - dla mnie temat na czasie bo tydzień temu zostałem ojcem :)

Tak czy inaczej lubię podejście analityczne, stąd pytanie - jak sobie radzicie z dzieleniem czasu między pracę a rodzinę - kiedyś słyszałem, żeby dobry trener to...singiel... hmmm. Z drugiej strony związek czy dzieciak może być najszczerszym recenzentem trenerskiego rozwoju

Wszelkie wskazówki, doświadczenia, tropy (sic!) mile widziane.

pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Tomasz S.

Tomasz S. Digital Marketing/
Recruitment/
Management,
www.staskiewi...

Temat: Trener z dzieckiem :)

Po pierwsze GRATULACJE!
Po drugie: urodziny dziecka były dla mnie najlepszym szkoleniem z zarządzania czasem. W tej chwili mając dwóch synów udało mi się dojść do takiego poziomu organizacji, że niemal codziennie jestem w stanie wygospodarować sobie godzinę-półtorej na bieganie. Czasem trzeba tylko wstać o 5:40. ;)
Po trzecie: kiedy urodził się młodszy - musiałem wziąć na szkolenie starszego. Szkolenie 350km od miejsca zamieszkania, duża integracja na 100 osób... Nawet na chwilę młody wyszedł przed grupę i odegrał swoją rolę. :)
Po czwarte: nieprawda, że dobry trener to koniecznie singiel. Ja mogę mówić o sobie. Dla mnie tacierzyństwo wniosło bardzo wiele w dojrzałość relacji na wielu poziomach.
Po piąte: dzieci to, najtrudniejsi ze szkolonych ;). Na bieżąco obserwujesz postępy swoich działań, widzisz jakie błędy popełniasz... Ale satysfakcja potrafi być niesamowita.Tomasz Staśkiewicz edytował(a) ten post dnia 20.05.08 o godzinie 20:05
Link do wypowiedziLink
B R.

B R. Trener

Temat: Trener z dzieckiem :)

Gratuluję serdecznie i wierzę że świetnie sobie poradzisz. W końcu jak nie Trener/Tadeusz to kto?;)))Pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Tusia J.

Tusia J. petite - pracownia
papieru i małej
formy

Temat: Trener z dzieckiem :)

Poza tym relacja rodzic-dziecko jest niewyczerpanym źródłem anegdot i metafor do wykorzystania na szkoleniach:)
Link do wypowiedziLink
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Trener z dzieckiem :)

Jna każdym szkoleniu przy prezentacji wspominam, że jestem "szczęśliwym ojcem dwóch córek".
A co do czasu - moja firmowa koleżanka jeździła na szkolenia z dzieckim, które miało 1 miesiąc. Ściągała mleko, każda przerwę przeznaczała na karmienie, ludzie mieli wieczór integracyjny a ona z dzieckiem na spacer.
Twoja zmiana to pikuś :)
Ciesz się ojcostwem chłopie, bo teraz to dopiero masz dla kogo pracować. No i zobacz pozytywy swojego zawodu. Większośc ojców nie widzi swoich dzieci po 9-12 godzin dziennie regularnie po 5-6 dni w tygodniu. Ty - czasem nie będziesz widzieć dziecka kilka dni, ale za to przez kolejne dni (zakładam, że jestes rozsądnym trenerem) masz cały dzień dla tylko dla dziecka.Przemysław Lisek edytował(a) ten post dnia 21.05.08 o godzinie 00:29
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Trener z dzieckiem :)

Gratulacje!!!!!
Ten temat poruszalam tu na formu :)
Link do wypowiedziLink
Tadeusz Reimus

Tadeusz Reimus trener, coach PCC,
konsultant,

Temat: Trener z dzieckiem :)

dziękuję za wsparie, braci trenerska!

nie sądze, żeby dzieciak jakoś specjalnie przeszkadzał - po prostu jest przesunięcie priorytetów (czasem błogosławione faktycznie - masz większą jasność dla kogo pracujesz :)

Padło tutaj zdanie, które mi mocno rezonuje (chyba od artura k.), że zawód trenera jest dla ludzi dojrzałych. A "tacierzyństwo" mocno to wymusza. Tymczasem realia są takie, że ciężko mi na razie odmówić sobie noszenia małej na rękach przy jednoczesnym myśleniu o modelach ocen. Cóż, początki...:)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Trener z dzieckiem :)

nie sądze, żeby dzieciak jakoś specjalnie przeszkadzał ...

Tadeusz,

Wręcz pomaga i to w wielu obszarach, a swoje słowa mogę podkreślić trzykrotnie ;) Gratuluję i pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Trener z dzieckiem :)

Tadeusz Reimus:
Padło tutaj zdanie, które mi mocno rezonuje (chyba od artura k.), że zawód trenera jest dla ludzi dojrzałych. A "tacierzyństwo" mocno to wymusza. Tymczasem realia są takie, że
ciężko mi na razie odmówić sobie noszenia małej na rękach przy jednoczesnym myśleniu o modelach ocen. Cóż, początki...:)
Ja na Twoim miejscu Tadeucz to bym jeszcze czytał na głos i myslał na głos. Jak się dzieciak nasłucha to pójdzie w ślady ojca (i to wcale nie żart).
Wierzę, że mi wybaczysz Tadeusz przewrotności, ale za samo urodzenie ci nie pogratuluje (w koncu Twój udział był mały przy rodzeniu:>). Niewątpliwie chciałbym moc pogratulować ci wychowywania swojego pierworodnego i na tym się koncentruj. Praca? wszystko jest do dogrania.

Miłego dnia
Link do wypowiedziLink
Maja Długołęcka - Sarlej

Maja Długołęcka -
Sarlej Badania rynku,
marketingowe,
konsulting

Temat: Trener z dzieckiem :)

Można postawić sobie takie pytanie:

- czy świadome rodzicielstwo jest/może być przeszkodą w karierze trenera ?
/głównie mężczyźni pewnie ;) /

albo takie:

- czy kariera trenerska jest/może być przeszkodą w świadomym rodzicielstwie ?
/głównie kobiety ;)/

Warto zadać sobie oba pytania bez względu na płeć.

Mam jakieś tam swoje refleksje - na razie jednak się wstrzymam.
Link do wypowiedziLink
Tadeusz Reimus

Tadeusz Reimus trener, coach PCC,
konsultant,

Temat: Trener z dzieckiem :)

Dla mnie pytanie raczej brzmi - jakie kryteria decydują o byciu dobrym ojcem i o byciu dobrym trenerem...

i dalej: czy są to zbiory zawierające się czy wykluczające?

bo jeżeli chodzi o kryteria "umiejętności" to raczej postawiłbym symbol inkluzji. Kryterium czasu wyklucza, niestety :(

Gratulacje przekażę żonie :)
Link do wypowiedziLink
Maja Długołęcka - Sarlej

Maja Długołęcka -
Sarlej Badania rynku,
marketingowe,
konsulting

Temat: Trener z dzieckiem :)

Tadeusz Reimus:
Kryterium czasu wyklucza, niestety :(

Wyklucza albo dopełnia :)

Są tacy którzy twierdzą że nie warto prowadzić przeciętnie więcej niż 6-10 dni szkoleniowych w miesiącu, mając na względzie dobro swoje jak i bliźnich (uczestników). Nie wiem, nigdy nie przekraczałam tej granicy.
A jak robota pcha się drzwiami i oknami, łapie i nie puszcza: może warto podnieść stawki i zarabiać tyle samo za mniej pracy ?

/ takie dywagacje teoretyczne o złotym środku /
Link do wypowiedziLink
Łukasz Kuciński

Łukasz Kuciński Grupa Łukasz
Kuciński; Biznes
Plus

Temat: Trener z dzieckiem :)

To się oddaje trochę pracy kolegom po fachu :-)
Ja niestety przejechałem się już raz na takim braniu ile sie da. Skutki były opłakane. Przeze mnie :-)

Łukasz
Link do wypowiedziLink
Łukasz Kuciński

Łukasz Kuciński Grupa Łukasz
Kuciński; Biznes
Plus

Temat: Trener z dzieckiem :)

Acha, zapomniałem dodać, że moja córka urodziła sie 1. maja, czyli miesiąc temu i nosi piękne, wszystkomające imię Maja. I fajnie jest. Może pokarmu nie będę sobie ściągał co przerwa, ale fakt, że inaczej się myśli o pracy w tej sytuacji. I jeszcze lepiej się ją organizuje :-).

Pozdrowionka

Łukasz
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Szach-Bolaczek

Katarzyna Szach-Bolaczek Makijaż tekstu.
Zapraszam!
www.MakijazTekstu.pl

Temat: Trener z dzieckiem :)

Tadek, wszystkiego naj dla całej rodziny, niech się zdrowo Córa chowa!

Powroty - to się zmieniło z pewnością. Wracasz teraz szybciej do domu i z większą radością, a jeden grymas (uśmiech!) Maleństwa wynagradza mękę obcowania ze stadem namolnych i upierdliwych słuchaczy (i tacy się zdarzają) ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Trener z dzieckiem :)

Jako trener z dwójką dzieci, potwierdzam, ze można się spełniać i w roli mamy (taty trochę łatwiej, przynajmniej w kwestii karmienia niemowląt) i w roli trenera... :-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Trener z dzieckiem :)

Witajcie w Klubie!
Gratulacje!!!

Osobiście - zafundowałem sobie 10 miesięczny tacierzyński. Był to 24h ekstremalny obóz szkoleniowy dla bardzo wymagającej klientki. Nieliczne przerwy w przerwach pt. wyjazdowe szkolenie jakichś dorosłych były poświęcone utrzymywaniu stałego kontaktu z klientem i jego opiekunami. Cały trening zapewnił kupkę, pot, łzy. W jego efekcie klientka pływa, prawie chodzi, przy pomocy sylaby "Ka!" nazywa cały świat razem i osobno, sama je, śpi i pozwala czasem tatusiowi pobawić się jej klockami. Był to najszczęśliwszy okres mojego życia od czasu wakacji po zdanym egzaminie wstępnym na studia wyższe. Dziękuję wszystkim moim dotychczasowym i potencjalnym Klientom, którzy sprawili, że nie zaprzątałem sobie głowy kwestią pt. jak pogodzić sprawy zawodowe z życiem rodzinnym. Czego życzę tatusiom, mamusiom i innym opiekunom maluchów wraz z realizacją koncepcji takiego ubezpieczenia społecznego, które pozwala na 12 miesięczne współdzielone płatne urlopy wychowawcze.
Link do wypowiedziLink
Małgorzata Zaremba

Małgorzata Zaremba Pro Ego Training
Małgorzata Zaremba

Temat: Trener z dzieckiem :)

Witam serdecznie po raz piewszy...
To strasznie dobrze, że jest takie miejsce gdzie można poczytać o absolutnie natuaralnych "oczywistościach" w życiu trenera.

Mój synek urodził się dwa miesiące za wcześnie. jedynym dochodem w naszym domu byla moja praca -trenerska.Spędził w szpital dwa miesiące. Ja musiałam trzy tygodnie po porodzie pojechać na szkolenie na drugi koniec Polski. I było okrutnie trudno.

Teraz jak tylko się da jeżdzimy razem. Ma trzy lata, a już wie co to F-CH i jak kreatywnie można używać markerów.

Dziecko Trenera ma wpisane w kod DNA bycie z innymi ludźmi:-)
Link do wypowiedziLink
Jacek G.

Jacek G.

Temat: Trener z dzieckiem :)

Macierzyństwo i ojcostwo jest doświadczeniem życiowym - i nie da się tego nauczyć nie będąc rodzicem.
Mam 3 córki - 19,16 i 4 lata.
Każda z nich czegoś mnie nauczyła ..... i to mi pomaga teraz w pracy.
Szczegóły chyba nieistotne , ale przy każdej z nich dojrzewałem na swój sposób.
:)
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

trener z papierosem :)




Wyślij zaproszenie do
Anuluj