Andrzej Kuczera

Andrzej Kuczera Współwłaściciel /z
żoną, Barbarą/ firmy
NAWIGATOR Ltd.; t...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Dwa dni nie uczestniczyłem w dyskusji, która rozwinęła się znakomicie. Dopiero co wróciłem do domu i z wielką ciekawością przeczytałem wypowiedzi.
Pojawił się problem z trenerem, który ma kłopoty z oddychaniem.
Zafascynowały mnie przykłady /metafory?/ z muzyki. Sam gram. Przekonuje mnie to. Trafne: różnica między muzykiem a muzykantem.

W tej chwili chcę zwrócić uwagę na wypowiedź Wojtka:
1. W Polce obserwujemy /i to na własnej skórze, jeżeli mówimy o "twardej" skórze sprzedawcy/ niski prestiż społeczny tego zawodu. Nazwanie kogoś sprzedawcą może być powodem do obrazy uczuć, honoru i godności. A przecież - jak mówi Wojtek - sprzedaż jest zawodem, a nie etapem przejściowym do lepszej roboty.
2. Istnieje wiele analogii zawodów trenera i sprzedawcy.

Według mnie:
1. Sprzedawanie to powodowanie /wzbudzanie.../ pragnienia kupowania. To nie jest wciskanie.
2. Sprzedawca posiada takie umiejętności, że powoduje, iz inni kupują to, co on ma na sprzedaż.
3. Co to sa umiejętności sprzedażowe?
To może taka opowieść. Oto ojciec pragnie nauczyć swojego siedmioletniego syna budowania drewnianych domków dla ptaków. Syn zdobędzie tytuł: "Profesjonalny specjalista do spraw ptasiej ekologii"; brzmi to dumnie; i certyfikat byłby śliczny. Co jednak wynika z tej bredni? Na pewno mnóstwo.
Jakie jednak tzw. "umiejętności szczegółowe" powinien posiąść budowniczy drewnianych domków dla ptaków? Zaczynamy:
* umiejętność trzymania młotka
* rozpoznawanie gatunku drewna: węchem, smakiem, dotykiem, wzrokiem i słuchem
* umiejętność wbijania gwoździ: w warunkach prostych i po ciemku, lewą reką i prawą ręka...
* piłowanie
* heblowanie
*............................. /prosze o dalsze przykłady/
UWAGA: proste umiejętności na ogół każdy jest w stanie opanować; jeśli, oczywiście, coach jest dobry. Gdyby to dotyczyło gry na fortepianie, a są warunki ku temu, dzieci nauczą sie podstaw. Czy jednak staną sie prawdziwymi muzykami?

TRENER BIZNESU: to brzmi dumnie!
A jakie UMIEJĘTNOŚCI SZCZEGÓŁOWE powinien posiadać trener biznesu?
Gdyby wziąć pojedynczego obywatela, to może udało by nam się nauczyć go wszystkich umiejętności szczegółowych trenera biznesu /jeżeli zrobimy zestawienie umiejętności/. Czy jednak ów obywatel, gdy profesjonalnie nauczy się: piłować, kleić, malować, wbijać, heblować i co tam jeszcze... Czy ów człowiek w 100% stanie sie super profesjonalnym trenerem biznesu?
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Artur Król:
No chyba, że postulujesz, że lekarzy obsługi klienta/pacjenta może uczyć wyłącznie lekarz. Postulujesz? ;)
A lekarzem może wyłącznie ten, który sam wiele chorował i już się wyleczył :)
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Przemysław Lisek:
A lekarzem może wyłącznie ten, który sam wiele chorował i już się wyleczył :)

Koniecznie sam! Np. neurochirurg przed zostaniem neurochirurgiem musi sam siebie zoperować ;)
Andrzej Kuczera

Andrzej Kuczera Współwłaściciel /z
żoną, Barbarą/ firmy
NAWIGATOR Ltd.; t...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Jeśli już o lecznictwie... /"treserze, wytresuj się sam", "trenerze,..."/, wkrótce bedzie można zakupic w aptekach /również na receptę/ przybornik o nazwie "domowy chirurg". Załączona instrukcja poinformuje, co wyrzynać i w jaki sposób. Oczywiście, umiejętności i doświadczenie nie są tu wymagane; ostatecznie wszystko zostanie w rodzinie...

Oto leżę na stole operacyjnym. Pochyla sie nade mna facet w zielonkawym kitlu. Uśmiecha sie szczerze. Pytam: "A pan dochtor to ile takich operacji...?". Ów nadal się pochyla i nadal się uśmiecha, a do tego chwyta mnie za rękę. "Nie", mówi. "Takich operacji dotąd nie robiłem. Między nami mówiąc, żadnych nie robiłem". Tu podnosi palec wskazujący w gumowej rękawiczce. "Mam za to cztery doktoraty z powyższego zagadnienia. Zatem - nie bój się, synu..."Andrzej Kuczera edytował(a) ten post dnia 14.04.11 o godzinie 10:47
Andrzej M.

Andrzej M. Wsparcie i
zarządzanie
sprzedażą & Trener
sprzedaży

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Akurat odnosiłem się z tym do wypowiedzi, że tylko były sprzedawca będzie znał sytuację sprzedawców


Twoja nadinterpretacja tego co napisałem nie przestaje być magiczna:D

Kontynuując niezauważalnie doszedłeś do takiego oto absurdu: złamaną nogę Andrzeja może nastawić tylko lekarz o imieniu Andrzej ponieważ tylko lekarz o tym imieniu będzie w stanie zrozumieć przez co przechodzi Andrzej. A że pacjent Andrzej ma 185 cm wzrostu to na dodatek lekarz Andrzeja zgodnie z Twoją nadinterpretacją musi mieć 185 cm wzrostu”:D

Piszesz że psychiatra może nastawić złamaną nogę. No i co z tego? Czy przypadkiem ze złamaną nogą nie udasz się do ortopedy?
Andrzej M.

Andrzej M. Wsparcie i
zarządzanie
sprzedażą & Trener
sprzedaży

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Artur Król:
Przemysław Lisek:
A lekarzem może wyłącznie ten, który sam wiele chorował i już się wyleczył :)

Koniecznie sam! Np. neurochirurg przed zostaniem neurochirurgiem musi sam siebie zoperować ;)
Mentalność którą przejawiasz Richard Hawkins nazywa: „mentalność nieciągłości”.

Założenie szowinizmu zawodowego które próbujesz przemycić jest bardzo proste jednak to my zdecydowaliśmy o podziale umiejętności na poszczególne zawody.

Patrząc na to z ewolucyjnego punktu widzenia jest oczywiste że istniały formy pośrednie. Dzisiaj zdążyły ulec transformacji co znacznie ułatwia nam systematyzację. Nie wszystkie jednak uległy transformacji.

Warto wiedzieć że zależnie od umiejętności zawodowych jakie Cię interesują trener może być w połowie trenerem sprzedawców narzędzi albo w jednej setnej.
Upierasz się przy umieszczeniu zawodu trenera biznesu w tej lub innej specjalizacji.
Nie dopuszczasz możliwości że trener może znajdować się w pół drogi między dwiema specjalizacjami albo o jedną dziesiątą drogi między umiejętnością A i B. Dla Ciebie trener biznesu jest pojęciem absolutnym. Nie ma półśrodków.
Wynika z tego wiele nieporozumień.
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Andrzej M.:
Kontynuując niezauważalnie doszedłeś do takiego oto absurdu: złamaną nogę Andrzeja może nastawić tylko lekarz o imieniu Andrzej ponieważ tylko lekarz o tym imieniu będzie w stanie zrozumieć przez co przechodzi Andrzej. A że pacjent Andrzej ma 185 cm wzrostu to na dodatek lekarz Andrzeja zgodnie z Twoją nadinterpretacją musi mieć 185 cm wzrostu”:D

Nie z moją nadinterpretacją, tylko z bezpośrednim rozciągnięciem tej bzdurnej ideologii p.t. "tylko sprzedawca może być dobrym trenerem sprzedaży" na inne, analogiczne obszary.
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Andrzej M.:
Mentalność którą przejawiasz Richard Hawkins nazywa: „mentalność nieciągłości”.

Andrzeju, ja tą mentalność wykpiwam wskazując na jej absurdalność, a nie przejawiam ;)
Cyprian Szyszka

Cyprian Szyszka trener freelancer

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Andrzej Kuczera:

TRENER BIZNESU: to brzmi dumnie!
A jakie UMIEJĘTNOŚCI SZCZEGÓŁOWE powinien posiadać trener biznesu?
Gdyby wziąć pojedynczego obywatela, to może udało by nam się nauczyć go wszystkich umiejętności szczegółowych trenera biznesu /jeżeli zrobimy zestawienie umiejętności/. Czy jednak ów obywatel, gdy profesjonalnie nauczy się: piłować, kleić, malować, wbijać, heblować i co tam jeszcze... Czy ów człowiek w 100% stanie sie super profesjonalnym trenerem biznesu?

http://www.wszechnica.uj.edu.pl/pobierz/profil_kompete...
- EQF kompetencji trenerskich, jasno i konkretnie opracowany przez Wszechnicową ekipę - zastrzeżony prawnoautorsko, ale dobra baza do inspiracji i ilustracji bieżącej dyskusji. Jakby ktoś z Was zechciał dorzucić parę kompetencji i stworzyć model "trenera biznesu" albo "trenera sprzedaży", to chętnie bym to zobaczył. Niech to będą ramy dyskusji, w której coś powstaje.

pozdrawiam
Andrzej M.

Andrzej M. Wsparcie i
zarządzanie
sprzedażą & Trener
sprzedaży

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Nie z moją nadinterpretacją, tylko z bezpośrednim rozciągnięciem tej bzdurnej ideologii p.t. "tylko sprzedawca może być dobrym trenerem sprzedaży" na inne, analogiczne obszary.
Przecież pamiętasz, że ja nic takiego nie napisałem:)
Dla ścisłości. Kilka razy napisałem: trener b. nie musi być sprzedawcą.
Pomiędzy moimi założeniami a Twoją interpretacją wystąpił brak ciągłości. Czego efektem jest to, co piszesz błędnie interpretując moje słowa.
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Andrzej M.:
Pomiędzy moimi założeniami a Twoją interpretacją wystąpił brak ciągłości. Czego efektem jest to, co piszesz błędnie interpretując moje słowa.

Albo, druga opcja, uznałeś moją wypowiedź do kogoś innego za taką, która odnosiła się do Ciebie ;)
Andrzej M.

Andrzej M. Wsparcie i
zarządzanie
sprzedażą & Trener
sprzedaży

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Oto leżę na stole operacyjnym. Pochyla sie nade mna facet w zielonkawym kitlu. Uśmiecha sie szczerze. Pytam: "A pan dochtor to ile takich operacji...?". Ów nadal się pochyla i nadal się uśmiecha, a do tego chwyta mnie za rękę. "Nie", mówi. "Takich operacji dotąd nie robiłem. Między nami mówiąc, żadnych nie robiłem". Tu podnosi palec wskazujący w gumowej rękawiczce. "Mam za to cztery doktoraty z powyższego zagadnienia. Zatem - nie bój się, synu..."
Jeśli to był Twój sen Andrzeju to musiał to być koszmar:)

Ale teoretycznie jest to możliwe. Tak jak teoretycznie ludzie mogą przenosić lojalność z jednej „prawdy” na każdą inną, jeśli uznają, że ma ona większą wartość.

Dlaczego ktoś miałyby zamienić prawdę teoretyka na prawdę praktyka? Takie zmiany na wartościach są rzadkie. Ludzie dochowują lojalności innym systemom wierzeń z jednej tylko przyczyny: wychowano ich w ten sposób i nie znają niczego lepszego. Także ci, którzy nie chcą bądź nie mogą otrzymać naukowego wykształcenia, chętnie wybierają korzyści płynące z technologii rozwiniętej dzięki naukowemu wykształceniu i praktycznemu poznaniu innych.
Andrzej M.

Andrzej M. Wsparcie i
zarządzanie
sprzedażą & Trener
sprzedaży

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Artur Król:
Andrzej M.:
Pomiędzy moimi założeniami a Twoją interpretacją wystąpił brak ciągłości. Czego efektem jest to, co piszesz błędnie interpretując moje słowa.

Albo, druga opcja, uznałeś moją wypowiedź do kogoś innego za taką, która odnosiła się do Ciebie ;)
Tobie pozostawiam ocenę

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Artur Król:
Bartłomiej Kubik:
Wracając do sprzedaży, czy ktoś z was jest w stanie zaprzeczyć że całe życie sprzedajemy siebie?

Ja jestem w stanie zaprzeczyć - bo to znów kwestia dominującej metafory. Wszystko to, co Ty przedstawiasz jako sprzedaż, ja mogę przedstawić jako budowanie, albo jako podróż, albo... Możliwości jest wiele.

Oki. Możemy to przedstawiać na wiele sposobów, kwestia semantyki. Tylko czy trener stojący przed salą pełną uczestników (temat szkolenia nie jest istotny) na której każdy uczestnik posiada większą lub mniejszą wiedzę na dany temat nie sprzedaje im swojej wiedzy, przekonując ich do swojej racji?
W moim mniemaniu trener powinien umieć sprzedawać...
Czy poznając kobietę która Cię zainteresuje nie chcesz przedstawić siebie tak aby Ona zainteresowała się Twoją osobą?
Czy nazwiesz to budowaniem, podróżą... obojętne dla jednej osoby to będzie tak jak piszesz dla innej sprzedaż.
Może do jest duże uproszczenie ale sprzedajesz tej kobiecie Siebie jako produkt, przedstawiasz jego zalety i korzyści z jego posiadania.
Andrzej Kuczera

Andrzej Kuczera Współwłaściciel /z
żoną, Barbarą/ firmy
NAWIGATOR Ltd.; t...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Bartłomiej Kubik:
Artur Król:
Bartłomiej Kubik:
Wracając do sprzedaży, czy ktoś z was jest w stanie zaprzeczyć że całe życie sprzedajemy siebie?

Ja jestem w stanie zaprzeczyć - bo to znów kwestia dominującej metafory. Wszystko to, co Ty przedstawiasz jako sprzedaż, ja mogę przedstawić jako budowanie, albo jako podróż, albo... Możliwości jest wiele.

Oki. Możemy to przedstawiać na wiele sposobów, kwestia semantyki. Tylko czy trener stojący przed salą pełną uczestników (temat szkolenia nie jest istotny) na której każdy uczestnik posiada większą lub mniejszą wiedzę na dany temat nie sprzedaje im swojej wiedzy, przekonując ich do swojej racji?
W moim mniemaniu trener powinien umieć sprzedawać...
Czy poznając kobietę która Cię zainteresuje nie chcesz przedstawić siebie tak aby Ona zainteresowała się Twoją osobą?
Czy nazwiesz to budowaniem, podróżą... obojętne dla jednej osoby to będzie tak jak piszesz dla innej sprzedaż.
Może do jest duże uproszczenie ale sprzedajesz tej kobiecie Siebie jako produkt, przedstawiasz jego zalety i korzyści z jego posiadania.

Znakomicie!
Inaczej mówiąc: sprzedajesz tej kobiecie siebie, czyli - powodujesz, że ona Ciebie kupuje. KUPUJE! A może Twoje idee? A może przekonania? Albo ironiczny uśmiech... i tysiąc innych rzeczy. Nie wciskasz, jak to się czasem powiada, ale uruchamiasz, aktywizujesz pragnienie kupowania. Trener, majacy za zadanie zrobić warsztaty dla laików z prawa cywilnego, musi wiedzieć, jak "uruchomić" trudną miłość do przepisów. Bo głośne czytanie paragrafów, to...
Cyprian Szyszka

Cyprian Szyszka trener freelancer

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Panowie - nikt przecież nie polemizuje z Wami - można przedstawić zawód trenera metaforą sprzedażową, możecie opisywać całe swoje życie sprzedażą, ba! możecie nawet opisać Wasze przeżycia religijne modelem kupno-sprzedaż...pewnie że się da... może nawet Wasze dzieci kupują Wasze uznanie posprzątaniem swojego pokoju... please, take a breath...

clou jest w tym, żebyście opuścili swoją wąską strefę specjalistycznego komfortu, która odzwierciedla się w semantyce i sile z jaką młotkujecie...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Cyprian Szyszka:
clou jest w tym, żebyście opuścili swoją wąską strefę specjalistycznego komfortu, która odzwierciedla się w semantyce i sile z jaką młotkujecie...
Oczywiście że tak. Tak jak napisałem zależy od człowieka i jego interpretacji.
A czy specjalistyczny komfort to znów jest polemika :D
Może tak, trener musi umiejętnie przekazać wiedzę a elementy sprzedaży mogą w tym pomóc...
Jakoś teraz przypomniał mi się cytat z książki Éric-Emmanuel Schmitt "Oskar i Pani Róża" - Najciekawsze pytania wciąż pozostają pytaniami. Kryją w sobie tajemnicę. Do każdej odpowiedzi trzeba dodać ‘być może’. Tylko na nieciekawe pytania można udzielić ostatecznych odpowiedz...
Więc na pytanie, o ile możemy to tak potraktować, czy trener biznesu musi być sprzedawcą... jednoznacznej odpowiedzi nie uzyskamy :D
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Bartłomiej Kubik:
Oki. Możemy to przedstawiać na wiele sposobów, kwestia semantyki. Tylko czy trener stojący przed salą pełną uczestników (temat szkolenia nie jest istotny) na której każdy uczestnik posiada większą lub mniejszą wiedzę na dany temat nie sprzedaje im swojej wiedzy, przekonując ich do swojej racji?

Nie. Więcej, jeśli przekonuje do swojej racji, to możliwe, że popełnił parę solidnych błędów w metodzie.
Może do jest duże uproszczenie ale sprzedajesz tej kobiecie Siebie jako produkt, przedstawiasz jego zalety i korzyści z jego posiadania.

Znów, narzucasz metaforę, a ta metafora niesie ze sobą swoje konkretne konsekwencje.
Teresa K.

Teresa K. Właściciel AKATE

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

A ja tym razem wysyłam przemyślenia innych:

"Kilka lat temu, Daniel Goleman, absolwent Harvardu pracujący w Bostonie, napisał książkę pod tytułem 'Inteligencja emocjonalna'. 'Zakołysał' wtedy całym światem biznesu, stwierdzając, że IQ, oznaczające inteligencję, wyznaczane przez nasze oceny w szkole, uczelnie jakie ukończyliśmy, i tak dalej… nie jest tak istotne jak EQ, czyli emocjonalna inteligencja, która pozwala nam współdziałać z innymi ludźmi.

Cała jego praca na temat inteligencji emocjonalnej prowadzi do wniosku, że twoja umiejętność współpracy z innymi jest warta więcej, niż najlepsze oceny z najlepszej uczelni. Oczywiście, intuicyjnie to wiemy, dlatego owo odkrycie wywołało poruszenie, nareszcie ktoś udowodnił to naukowo.

Kilka lat temu w wywiadzie dla magazynu
„Fortune” Goleman wyjaśniał co to tak naprawdę jest inteligencja emocjonalna, jak się ją definiuje, kwalifikuje, z czego ona się składa?

Goleman trochę krążył wokół tematu, mówiąc, że to umiejętność współpracy z innymi, wrażliwość na ich potrzeby, empatia. Jednak w końcu powiedział coś, co naprawdę zapadło mi w pamięć: że to umiejętność przekonywania innych, umiejętność perswazji to objaw inteligencji emocjonalnej na najwyższym poziomie.

Innymi słowy, umiejętność przekonywania innych i nie ulegania ich perswazjom, jest prawdziwą miarą twojej osobowości. Co więcej umiejętności tej można się nauczyć.

A więc w jaki sposób przedstawiać ludziom swoje pomysły, pozyskiwać ich do współpracy, jak skutecznie się komunikować i przekonywać innych?

Przyjrzyjmy się kluczowym punktom. Po pierwsze, nigdy nie zapominaj, że ludzie zrobią coś dla swoich powodów, nie dla twoich. Ludzie są egoistami, czasem to zdrowy, a czasem niezdrowy egoizm, ale ludzie przez cały czas myślą o sobie, o swoich potrzebach, apetytach, pragnieniach, co chcą robić dziś, jutro i tak dalej.

Więc jeśli chcesz kogoś przekonać, musisz wyjść od niego samego i tego, czego on chce, a nie od siebie i tego, czego ty chcesz.

Pozdrawiam,
Marcin Kijak i Brian Tracy
http://BrianTracy.pl"

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Artur Król:
Bartłomiej Kubik:
Oki. Możemy to przedstawiać na wiele sposobów, kwestia semantyki. Tylko czy trener stojący przed salą pełną uczestników (temat szkolenia nie jest istotny) na której każdy uczestnik posiada większą lub mniejszą wiedzę na dany temat nie sprzedaje im swojej wiedzy, przekonując ich do swojej racji?

Nie. Więcej, jeśli przekonuje do swojej racji, to możliwe, że popełnił parę solidnych błędów w metodzie.

Oki. To precyzyjniej. Zdarzają się szkolenia gdzie uczestnicy są tak zafiksowani na swoją wiedzę (która jest błędna) że nie chcą przyjąć do wiadomości innej, nowej. W takich przypadkach no mus...
Może do jest duże uproszczenie ale sprzedajesz tej kobiecie Siebie jako produkt, przedstawiasz jego zalety i korzyści z jego posiadania.

Znów, narzucasz metaforę, a ta metafora niesie ze sobą swoje konkretne konsekwencje.

Oczywiście że tak, po to jej użyłem :D
I zakładam że każdy kto to przeczyta/przeczytał troskę inaczej to odbierze i zrozumie.

Następna dyskusja:

Czy trener biiznesu powinie...




Wyślij zaproszenie do