Mariusz P.

Mariusz P. Menedżer Sprzedaży

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Artur Ł.:
Mariusz Piasek:
Artur Ł.:
Mariusz Piasek:

Jeśli dobrze zrozumiałem, trener ma nie widzieć w rzeczywistej grze, wytrenowanych na treningu? Czy ma widzieć?


Poproszę o pomocnicze pytanie lub podpowiedź o co chodzi z tym:

"widzeniem" (kogo, czego)
"rzeczywistą grą" (jaką, kiedy)
i "wytrenowanych na trenigu" (kogo, czego)?

Hm, jako trener, trenuję moich i nie moich zawodników pod względem kondycji i umiejętności reakcji na różne sytuacje. Potem, gdy już zderzają się z rzeczywistością biznesu, mogę ich obserwować w procesie i wprowadzać korekty działań (ich, a niektórych swoich także).


Mariusz dzięki za dodatkowe informacje, już wszystko jasne, a swoją drogą ciekawa metafora z tymi zawodnikami i już wiem skąd wzięły się gry wytrenowanych :)

mogłeś od razu napisać, że chodzi Ci o pracę z uczestnikami po szkoleniu na Sali – niektórzy nazywają to coachingiem sprzedażowym (odnosząc się do sprzedaży) w tej sytuacji jednak trener ma inne zadanie niż sprzedawanie za osobę którą szkoli

chyba że weźmiemy przypadek szkolenia na stanowisku pracy wtedy:
instruuje,
sprzedaje,
obserwuje,
udziela informacji zwrotnej
to bardzo ciekawe doświadczenie – również polecam

wracająć do wiedzenia lub nie - to czysto kwestia zamówienia i możliwości realizacji, a czasami specyfiki prowadzonego szkolenia/eń no i umijetnosci Trenera

ale to nie jedyna metoda, wdrażania wiedzy i szlifowania umiejętności zdobytych przez uczestników na szkoleniu


Wielkie dzięki za objaśnienie. Mój tekst wziął się z tego, iż w mojej praktyce mam zawodników, gdzie muszę, jako trener uzyskać i efekt sprzedażowy zespołu, i odpowiednią jakość biznesu, który każdy z nich prowadzi. Tak, że "grzebię" im w wielu kwestiach.
Dorota  Bienicewicz-Kras ek

Dorota
Bienicewicz-Kras
ek
CustomerCentric
Selling Poland

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Tomasz Piotr Sidewicz:
Tomasz, Przemek - jak to jest? Sami walczycie u Klienta o zlecenie na każde szkolenie które potem realizujecie?

U mnie jest to w granicach 50:50 (plus:minus). Czasem mam więcej gotowych zleceń, za którymi stoją firmy szkoleniowe, czasem sam muszę domknąć sprzedaż, którą otwiera sam klient, zgłaszając się do mnie i zadając pytanie o możliwość współpracy.

A ja się muszę martwić o całą sprzedaż w firmie, zarówno wtedy kiedy Klient sam zadzwoni, jak i wtedy kiedy nie dzwoni... :))
Naprawdę kiedy musisz zapewnić pracę sobie i paru innym trenerom to perspektywa spojrzenia na sprzedaż jest trochę inna :))

I czy rzeczywiście badanie potrzeb klienta odchodzi w przeszłość?

I tak i nie.

Nie, nigdy u mnie! Nie podejmuje się zadań jeżeli nie wiem do czego zmierza klient. Sztuka dla sztuki? Zawsze muszę wiedzieć czego oczekuje klient żeby nie wpaść na minę. Stąd nawet jeżeli klient nie potrzebuje analizy potrzeb, to ja jej potrzebuję, abym wiedział co mam osiągnąć. Dzięki temu unikam problemów.

Tomek, święte słowa :)

Ja raczej miałam na myśli pewien trend, zmianę w procesach sprzedaży związaną z pojawieniem się googla i portali społecznościowych :)
Dużo o tym ostatnio dyskutujemy ze sprzedawcami w trakcie szkoleń...
Dzisiaj klient bardzo często przypomina pacjenta który przychodzi do lekarza po receptę na konkretne lekarstwo, bo diagnozę postawił sobie sam na podstawie tego co wyczytał w Internecie, a lekarstwo polecili mu na forum ci co mieli tak samo i im pomogło :))
W tych warunkach niestety stare dobre techniki "badania potrzeb klienta" których sprzedawcy uczą się pilnie na szkoleniach zwyczajnie zawodzą - tylko tyle chciałam powiedzieć, a nie że należy zrezygnować z "badania potrzeb" :)
Andrzej Kuczera

Andrzej Kuczera Współwłaściciel /z
żoną, Barbarą/ firmy
NAWIGATOR Ltd.; t...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Dorota Bienicewicz-Krasek:
Jeszcze tak a propos badania potrzeb klienta...
Ostatnio kolega, sprzedawca, opowiadał nam jak spotkał się z Klientem (wyższy szczebel zarządzania) , zaczął jak należy (jak go trenerzy na szkoleniach uczyli :)) i usłyszał:
"... następny, który teraz będzie badał moje potrzeby! "

:)))

To jedna z wielu odzywek P.T.Klienta w wersji light.
Jako że sam osobiście i tymi oto rękami miałem zaszczyt przez kilka lat "sprzedawac bezpośrednio", wyniosłem z lat tych bolesnych i wspaniałych jednocześnie wiele sposobów, aby wychodzic z podobnych pętelek.
Cytowane przez Ciebie stwierdzenie odklienckie usłuszałem w nastepujacej wersji wydalniczej: "Ot, kolejny s...syn, taka twoja wertykalna, bedzie mi tu bredził..." i tak dalej.
Do takich upojnych scenek przydają sie techniki prowokatywne.
A analiza potrzeb?
Można ja robić na wiele sposobów. Zeby sprzedac, czyli spowodować, aby klient kupił, musze wiedziec, w jaka gre zagramy. Istnieje nawet dość perfidny, ale interesujacy sposób powodujący, że klient kupuje...sam od siebie.
Obawiam sie, ze sprzedaż bez poznania potrzeby, w skrajnym przypadku to: "Kup pan cegłę".
Andrzej Kuczera

Andrzej Kuczera Współwłaściciel /z
żoną, Barbarą/ firmy
NAWIGATOR Ltd.; t...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Witam w poniedziałek rano. Sam szkoliłem sie przez dwa dni. I to nie w zakresie trenerskim, ale marketingowo-menedżerskim w nowej działalnosci, która rozwijamy. Warto było. A.
Tomasz Piotr Sidewicz

Tomasz Piotr Sidewicz Ponad 20 lat
doświadczeń w handlu
w tym 14 w handlu
zagra...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Dorota Bienicewicz-Krasek:
Tomasz Piotr Sidewicz:
Tomasz, Przemek - jak to jest? Sami walczycie u Klienta o zlecenie na każde szkolenie które potem realizujecie?

U mnie jest to w granicach 50:50 (plus:minus). Czasem mam więcej gotowych zleceń, za którymi stoją firmy szkoleniowe, czasem sam muszę domknąć sprzedaż, którą otwiera sam klient, zgłaszając się do mnie i zadając pytanie o możliwość współpracy.

A ja się muszę martwić o całą sprzedaż w firmie, zarówno wtedy kiedy Klient sam zadzwoni, jak i wtedy kiedy nie dzwoni... :))
Naprawdę kiedy musisz zapewnić pracę sobie i paru innym trenerom to perspektywa spojrzenia na sprzedaż jest trochę inna :))

Jest dokładnie taka sama. Kwestia skali kosztów, które ze sprzedaży musisz pokryć. Pracownicy dzielą się też na tych produktywnych i wypełniających przestrzeń.

Będąc freelancerem nie uciekniesz od ekonomiki przedsiębiorstwa jakie prowadzisz. A że jest ono jednoosobowe. Zasada jest prosta Koszty vs zyski. Reszta to skala.

Właściciel firmy nie jest matką, która musi wykarmić każde dziecko. Pracownik to nie dziecko, które musi być szczęśliwe i nakarmione tylko najemnik, który w zamian za określone wynagrodzenie oddaje się do Twojej dyspozycji na określony czas.

TPSTomasz Piotr Sidewicz edytował(a) ten post dnia 06.06.11 o godzinie 10:40
Joanna K.

Joanna K. Trener biznesu i
rozwoju osobistego,
coach, konsultant
ds...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Artur Ł.:
Jak i kiedy trener sprzedaje

Moje doświadczenia pokazują następujące obszary:

1. trener sprzedaje podczas szkolenia bardzo ważny obszar – sprzedać wiedzę i umiejętności uczestnikom- po to aby wiedzieli i potrafili i po to aby wracali,

2. trener sam sprzedaje swoje szkolenie – od początku do końca uczestniczy w całym procesie (kontakt z klientem spotkanie, analiza potrzeb, szkolenie, raport/ spotkanie po szkoleniu,

3. trener uczestniczy w procesie sprzedaży – występuje na różnych etapach ale nie we wszystkich (np. spotkania z klientem w celu prezentacji siebie i programu, raportowanie i oczywiście samo szkolenie),

4. trener nie uczestnicy w procesie sprzedaży – sprzedaje podczas szkolenia, to i kolejne szkolenia (patrz punkt 1)

obecnie współpracuję z kilkoma firmami i prowadzę własną i sprzedaję w każdym z tych obszarów, to tyle i aż tyle na temat moich własnych doświadczeń :)

pozdrawiam
Artur


Z tak ujętym zagadnieniem zgadzam się (choć w moim doświadczeniu w różnych punktach wygląda to nieco odmiennie, to jednak podobnie). Dla mnie to teza, czy wręcz twierdzenie: trener sprzedaje. Jednak wciąż nie równa się to tezie: trener biznesu musi być dobrym sprzedawcą.

Pozdrawiam,
j

PS. Tym samym dziękuję za dyskusję w tym miejscu, także o mojej skromnej osobie. Do zobaczenia w innych wątkach, może mniej zużytych ;)Joanna K. edytował(a) ten post dnia 06.06.11 o godzinie 14:55
Andrzej Kuczera

Andrzej Kuczera Współwłaściciel /z
żoną, Barbarą/ firmy
NAWIGATOR Ltd.; t...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Cóż... Zużyty wątek. Może rzeczywiście? 526 wypowiedzi...
Z pokorą jednak poczekamy na nastepne, a nuż /nóż?/.
Ja i tak słyszałem niedawno, że "trenerzy to przeważnie amatorzy, a zarabiają TAKIE pieniadze za trzaskanie dziobem".
Roman Z.

Roman Z. import/export Profil
niealtywny kontakt
dla zinteresowany...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Andrzej Kuczera:
Cóż... Zużyty wątek. Może rzeczywiście? 526 wypowiedzi...
Z pokorą jednak poczekamy na nastepne, a nuż /nóż?/.
Ja i tak słyszałem niedawno, że "trenerzy to przeważnie amatorzy, a zarabiają TAKIE pieniadze za trzaskanie dziobem".

Andrzej no Co TY 526 ? Nie nie, dociągnijmy do 1000 :))
Amatorka to normalka.Człowiek idzie na szkolenie i już jest kołcz.
Mam odczucie że niektóre firmy szkoleniowe mają znamiona Sekt i każdemu się mówi że jest super gośc i może byc dobrym Coachem tylko jeszcze musi przyjści klika razy i wydac X pieniędzy :)
Idea rozwoju ?Hm mam duże wątpliwości
Może idea manipulacji?
Narzędzia,szuczki,triki ?!
Andrzej Kuczera

Andrzej Kuczera Współwłaściciel /z
żoną, Barbarą/ firmy
NAWIGATOR Ltd.; t...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Roman Z.:
Andrzej Kuczera:
Cóż... Zużyty wątek. Może rzeczywiście? 526 wypowiedzi...
Z pokorą jednak poczekamy na nastepne, a nuż /nóż?/.
Ja i tak słyszałem niedawno, że "trenerzy to przeważnie amatorzy, a zarabiają TAKIE pieniadze za trzaskanie dziobem".

Andrzej no Co TY 526 ? Nie nie, dociągnijmy do 1000 :))
Amatorka to normalka.Człowiek idzie na szkolenie i już jest kołcz.
Mam odczucie że niektóre firmy szkoleniowe mają znamiona Sekt i każdemu się mówi że jest super gośc i może byc dobrym Coachem tylko jeszcze musi przyjści klika razy i wydac X pieniędzy :)
Idea rozwoju ?Hm mam duże wątpliwości
Może idea manipulacji?
Narzędzia,szuczki,triki ?!

Niekiedy symbolem tego wszystkiego, o czym wspominasz, jest napisane przez Ciebie słowo KOŁCZ. I od razu cytat spod strzech: "Chodźcie, kolego, tak was zaraz przekołczuję, że rodzona matka was nie pozna!" A zostac trenerem czy kołczem? Dwa dni, żeby uzyskac zaświadczenie o szczepieniu na wściekliznę, i do dzieła! Do ludzi! Do grupy! Szkolić ich, przeszkolic i zaszkolić!
Roman Z.

Roman Z. import/export Profil
niealtywny kontakt
dla zinteresowany...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Przypomniał mi się kawał

Przychodzi baba do lekarza cała sina i poobijana i mówi:
-Panie doktorze mąż mnie bije jak wraca z pracy.
Lekarz pomyślał i przepisał zioła do płukania gardła i mówi:
-Za każdym razem jak mąz wraca z roboty płucze Pani Gardło.
Po trzech tygodniach wesoła kobieta przychodzi do lekarza i mówi:
-Panie nie wiem dlaczego ale juz mnie nie bije.
Lekarz
-Widzi Pani jak mąż wraca z roboty to trzeba zamkąc PYSK.

Takie też mamy szkolenia :)Roman Z. edytował(a) ten post dnia 07.06.11 o godzinie 08:21
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...


Obrazek
Roman Z.

Roman Z. import/export Profil
niealtywny kontakt
dla zinteresowany...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze ;)
Andrzej Kuczera

Andrzej Kuczera Współwłaściciel /z
żoną, Barbarą/ firmy
NAWIGATOR Ltd.; t...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Przemku!
Oczywiście, że nie wiesz, o co chodzi. Po takiej podróży pociągowej!
Pozdr. A
Bogusław Kowalski

Bogusław Kowalski starszy inspektor
bhp

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

"Pamiętaj - amatorzy zbudowali Arkę, profesjonaliści Titanica."

;)
Andrzej Kuczera

Andrzej Kuczera Współwłaściciel /z
żoną, Barbarą/ firmy
NAWIGATOR Ltd.; t...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Bogusław Kowalski:
"Pamiętaj - amatorzy zbudowali Arkę, profesjonaliści Titanica."

;)

...a P.T. Trenerzy wyszkolili załogę.
Cyprian Szyszka

Cyprian Szyszka trener freelancer

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

powiem wprost: wcale mi się to k&@$% nie podoba i nijak ma się do szkoleń (a przynajmniej ja nie widzę - możem głupi). Chamskie i tyle. Gościu - zbastuj trochę i włącz opcję szacunek. Możesz sobie wyobrazić, ze właśnie dostajesz ode mnie z liścia za taki tekst - tak właśnie bym zrobił na żywo, gdybym Cię usłyszał. W necie wystarczy mi, że sobie to wyobrazisz.

Roman Z.:
Przypomniał mi się kawał

Przychodzi baba do lekarza cała sina i poobijana i mówi:
-Panie doktorze mąż mnie bije jak wraca z pracy.
Lekarz pomyślał i przepisał zioła do płukania gardła i mówi:
-Za każdym razem jak mąz wraca z roboty płucze Pani Gardło.
Po trzech tygodniach wesoła kobieta przychodzi do lekarza i mówi:
-Panie nie wiem dlaczego ale juz mnie nie bije.
Lekarz
-Widzi Pani jak mąż wraca z roboty to trzeba zamkąc PYSK.

Takie też mamy szkolenia :)
Dorota  Bienicewicz-Kras ek

Dorota
Bienicewicz-Kras
ek
CustomerCentric
Selling Poland

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Bogusław Kowalski:
"Pamiętaj - amatorzy zbudowali Arkę, profesjonaliści Titanica."

;)

A znani na całym świecie z jakości Szwedzi wystawili w muzeum w Sztokholmie swój największy bubel w historii - statek VASA, którym mieli najechać (napłynąć?) na Polskę, ale zatonął zaraz po wyjściu z portu.
Tragiczne skutki przerostu marketingu nad myślą inzynierską (ogólnie mówiąc fachową):)

ps.
Nawiasem mówiąc muzeum jest genialne, polecam :)
Bogusław Kowalski

Bogusław Kowalski starszy inspektor
bhp

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Cyprian Szyszka:
powiem wprost: ...włącz opcję szacunek.

Tak mi przyszło do głowy, że wybitne postacie są
na tyle wybitne, że nie muszą rozpychać się łokciami.
Szacunek w ich przypadku idzie w parze z pokorą.

Na tym forum znalazłem kiedyś modlitwę do Świętego
Tomasza i sądzę, że jest to credo pracy trenera.

http://adonai.pl/modlitwy/?id=73
Roman Z.

Roman Z. import/export Profil
niealtywny kontakt
dla zinteresowany...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Cyprian Szyszka:
powiem wprost: wcale mi się to k&@$% nie podoba i nijak ma się do szkoleń (a przynajmniej ja nie widzę - możem głupi). Chamskie i tyle. Gościu - zbastuj trochę i włącz opcję szacunek. Możesz sobie wyobrazić, ze właśnie dostajesz ode mnie z liścia za taki tekst - tak właśnie bym zrobił na żywo, gdybym Cię usłyszał. W necie wystarczy mi, że sobie to wyobrazisz.

Roman Z.:
Przypomniał mi się kawał

Przychodzi baba do lekarza cała sina i poobijana i mówi:
-Panie doktorze mąż mnie bije jak wraca z pracy.
Lekarz pomyślał i przepisał zioła do płukania gardła i mówi:
-Za każdym razem jak mąz wraca z roboty płucze Pani Gardło.
Po trzech tygodniach wesoła kobieta przychodzi do lekarza i mówi:
-Panie nie wiem dlaczego ale juz mnie nie bije.
Lekarz
-Widzi Pani jak mąż wraca z roboty to trzeba zamkąc PYSK.

Takie też mamy szkolenia :)

Nie jadę na wakacje ,będę siedział na GL-u tu jest najlepsza rozrywka i odpoczynek :))
Idziesz człowieku na szkolenie a tam cię uczą patrzenia na świat z Pozycji A B C .
Tylko nikomu się nie chce znalęźc D E F i pózniej se K!@#$% jeden z drugim nie rozumie albo się nie podoba :))
To nie koncert życzeń!:))))
Roman Z.

Roman Z. import/export Profil
niealtywny kontakt
dla zinteresowany...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Bogusław Kowalski:
Cyprian Szyszka:
powiem wprost: ...włącz opcję szacunek.

Tak mi przyszło do głowy, że wybitne postacie są
na tyle wybitne, że nie muszą rozpychać się łokciami.
Szacunek w ich przypadku idzie w parze z pokorą.

Na tym forum znalazłem kiedyś modlitwę do Świętego
Tomasza i sądzę, że jest to credo pracy trenera.

http://adonai.pl/modlitwy/?id=73
Wyrażanie swojego zdania nie ma nic wspólnego z szacunkiem i pokorą :))
Tak o modlitwach innej strony.
Widzisz Boguś tak to życiu bywa że człowiek ma dzieci.
A modlitwy robią też sporą szkodę.
Małe dziecko puszczane do kościoła, które przez X lat powtarza regułkę:
"Moja wina ,moja wina moja bardzo wielka wina" Co ma w głowie?

Następna dyskusja:

Czy trener biiznesu powinie...




Wyślij zaproszenie do