Andrzej Kuczera

Andrzej Kuczera Współwłaściciel /z
żoną, Barbarą/ firmy
NAWIGATOR Ltd.; t...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Tylko tyle?
Cyprian Szyszka

Cyprian Szyszka trener freelancer

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Mariusz Piasek:

i...(?), cd?, bo brzmi tak pewnie, że ... (pisane słowo ma moc aczkolwiek często "oddaje" projekcje "słuchacza", stąd zapytuję...

Mariusz, oczywiście, że jest pewne - w mojej części wszechświata przynajmniej ;). Andrzej - szacowny autor wątku - zadał ważkie pytanie o misję trenera biznesu - definiowanie w odpowiedzi TB jako kogoś "kto ma kasę" jawi mi się jako nuworyszowskie, by nie powiedzieć wprost - naiwne. I nie jest moją projekcją mówić o tym słowem pisanym czy mówionym - to raczej jedno z moich przekonań prywatnych i biznesowych - nt celów tego zawodu, relacji do pieniędzy, zysków, efektywności, etc. Zapraszam na priv jeśli chcesz o tym podyskutować szerzej. A jeszcze twierdzić, że to buduje wiarygodność, ekhmm... jeśli takich mamy trenerów biznesu, to cieszę się po wielokroć, bo zaiste krótka ich droga biznesowo-edukacyjna...

zobacz sobie dla porównania definicję TPS: niby to samo, a jakże inaczej.
Roman Z.

Roman Z. import/export Profil
niealtywny kontakt
dla zinteresowany...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Mariusz Piasek:
Roman Zając:
..który ma kase. i to widzać słychać i czuć.

Trener biznesu + Kasa = Wiarygodność.

Taki superwiarygodny, to jak ma kasę z dwóch źródeł: A/ szkoleń, B/ ze sprzedaży jego aktualnych agentów handlowych (?)

Nie wiesz jeszcze ze prowadzę jeszcze drużynę piłkarską narazie III ligową jako II trener czyli C i jestem muzykiem śpiewającym i gram zarobkowo czyli D :)Udzielam sie także jako wolontariusz czyli E, Możliwe znajdę F jak pomyślę.

Masz ciągoty do wycieczek personalych:)
To zła wróżba :)
Mariusz P.

Mariusz P. Menedżer Sprzedaży

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Roman Zając:
Mariusz Piasek:
Roman Zając:
..który ma kase. i to widzać słychać i czuć.

Trener biznesu + Kasa = Wiarygodność.

Taki superwiarygodny, to jak ma kasę z dwóch źródeł: A/ szkoleń, B/ ze sprzedaży jego aktualnych agentów handlowych (?)

Nie wiesz jeszcze ze prowadzę jeszcze drużynę piłkarską narazie III ligową jako II trener czyli C i jestem muzykiem śpiewającym i gram zarobkowo czyli D :)Udzielam sie także jako wolontariusz czyli E, Możliwe znajdę F jak pomyślę.

Masz ciągoty do wycieczek personalych:)
To zła wróżba :)

Będę zobowiązany za rozwinięcie. Serio.
Paweł Kaczmarek

Paweł Kaczmarek Coach efektywności,
trener coachingu
narzędziowego,
trene...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Andrzej Kuczera:
...i to niezależnie od zagadnienia, jakim się zajmuje. Jeżeli
trener nie ma wysokich umiejętności sprzedażowych, to ma same
kłopoty w pracy z grupą.

Do umiejętności sprzedażowych zaliczam budowanie relacji, atmosfery, efektywna komunikacja, wywieranie wpływu, budowanie satysfakcji - w tych obszarach uważam że rzeczywiście wysoki poziom wskazany jak najbardziej zawsze i wszędzie.
Każdy trener, który chce być postrzegany jako wysokiej klasy profesjonalista, musi być sprzedawcą doskonałym.

Tu już mam pewne wątpliwości bo nie do końca rozumiem jaki to jest sprzedawca doskonały - to taki co nigdy nie odpuści i sprzeda zawsze i wszędzie bez względu na wszystko ? Czy tzw. człowiek sukcesu, którego droga zawodowa usłana jest wyłącznie sukcesami ?
Gdyby tak było to mam kłopot bo choć byłem handlowcem przez ładnych parę lat to nigdy nie byłem "gwiazdorem najlepszym z najlepszych", raczej byłem w tej "górnej strefie stanów średnich". Pomimo tego jednak nie narzekam, radzę sobie w pracy z grupą, choć oczywiście nie zawsze było łatwo. Jednak swój rozwój w tej dziedzinie zawdzięczam raczej pracy i sporej motywacji do własnego rozwoju, niż umiejętnościom sprzedażowym. Chyba żeby ograniczyć się do wymienionych przeze mnie wyżej. Żeby nie było, rzecz jasna nie uważam się za "wysokiej klasy profesjonalistę", jestem raczej na początku tej drogi. Jednak wiem, że droga do tego celu to nie sprzedaż a ciągła praca, otwartość na nowe, głód wiedzy i doświadczeń, motywacja do bycia coraz lepszym i to wszystko okraszone szczyptą pokory.

pozdrawiam,
Paweł
Roman Z.

Roman Z. import/export Profil
niealtywny kontakt
dla zinteresowany...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Mariusz Piasek:
Roman Zając:
Mariusz Piasek:
Roman Zając:
..który ma kase. i to widzać słychać i czuć.

Trener biznesu + Kasa = Wiarygodność.

Taki superwiarygodny, to jak ma kasę z dwóch źródeł: A/ szkoleń, B/ ze sprzedaży jego aktualnych agentów handlowych (?)

Nie wiesz jeszcze ze prowadzę jeszcze drużynę piłkarską narazie III ligową jako II trener czyli C i jestem muzykiem śpiewającym i gram zarobkowo czyli D :)Udzielam sie także jako wolontariusz czyli E, Możliwe znajdę F jak pomyślę.

Masz ciągoty do wycieczek personalych:)
To zła wróżba :)

Będę zobowiązany za rozwinięcie. Serio.
Wystarczy w zupełności :)
Chyba ze bedzie kiedyś okazja to pogadamy w cztery oczy bo ojciec mój jest z
Jarosławia :)A to do Ciebie jest rzut berecikiem.
Ps
Sorki za prywate :)
Mariusz P.

Mariusz P. Menedżer Sprzedaży

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Roman Zając:
Mariusz Piasek:
Roman Zając:
Mariusz Piasek:
Roman Zając:
..który ma kase. i to widzać słychać i czuć.

Trener biznesu + Kasa = Wiarygodność.

Taki superwiarygodny, to jak ma kasę z dwóch źródeł: A/ szkoleń, B/ ze sprzedaży jego aktualnych agentów handlowych (?)

Nie wiesz jeszcze ze prowadzę jeszcze drużynę piłkarską narazie III ligową jako II trener czyli C i jestem muzykiem śpiewającym i gram zarobkowo czyli D :)Udzielam sie także jako wolontariusz czyli E, Możliwe znajdę F jak pomyślę.

Masz ciągoty do wycieczek personalych:)
To zła wróżba :)

Będę zobowiązany za rozwinięcie. Serio.
Wystarczy w zupełności :)
Chyba ze bedzie kiedyś okazja to pogadamy w cztery oczy bo ojciec mój jest z
Jarosławia :)A to do Ciebie jest rzut berecikiem.
Ps
Sorki za prywate :)

Super! Jestem zobowiązany i będzie mi miło. Czekam, 606839955 :)
Andrzej Kuczera

Andrzej Kuczera Współwłaściciel /z
żoną, Barbarą/ firmy
NAWIGATOR Ltd.; t...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Paweł K.:
Andrzej Kuczera:
...i to niezależnie od zagadnienia, jakim się zajmuje. Jeżeli
trener nie ma wysokich umiejętności sprzedażowych, to ma same
kłopoty w pracy z grupą.

Do umiejętności sprzedażowych zaliczam budowanie relacji, atmosfery, efektywna komunikacja, wywieranie wpływu, budowanie satysfakcji - w tych obszarach uważam że rzeczywiście wysoki poziom wskazany jak najbardziej zawsze i wszędzie.
Każdy trener, który chce być postrzegany jako wysokiej klasy profesjonalista, musi być sprzedawcą doskonałym.

Tu już mam pewne wątpliwości bo nie do końca rozumiem jaki to jest sprzedawca doskonały - to taki co nigdy nie odpuści i sprzeda zawsze i wszędzie bez względu na wszystko ? Czy tzw. człowiek sukcesu, którego droga zawodowa usłana jest wyłącznie sukcesami ?
Gdyby tak było to mam kłopot bo choć byłem handlowcem przez ładnych parę lat to nigdy nie byłem "gwiazdorem najlepszym z najlepszych", raczej byłem w tej "górnej strefie stanów średnich". Pomimo tego jednak nie narzekam, radzę sobie w pracy z grupą, choć oczywiście nie zawsze było łatwo. Jednak swój rozwój w tej dziedzinie zawdzięczam raczej pracy i sporej motywacji do własnego rozwoju, niż umiejętnościom sprzedażowym. Chyba żeby ograniczyć się do wymienionych przeze mnie wyżej. Żeby nie było, rzecz jasna nie uważam się za "wysokiej klasy profesjonalistę", jestem raczej na początku tej drogi. Jednak wiem, że droga do tego celu to nie sprzedaż a ciągła praca, otwartość na nowe, głód wiedzy i doświadczeń, motywacja do bycia coraz lepszym i to wszystko okraszone szczyptą pokory.

pozdrawiam,
Paweł

Doskonałe rozwinięcie.
A co z różnicą między wyrobnikiem, rzemieślnikiem, rzemieślnikiem artystycznym a artystą? Pozdr. A.
Andrzej Kuczera

Andrzej Kuczera Współwłaściciel /z
żoną, Barbarą/ firmy
NAWIGATOR Ltd.; t...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Przemysław Lisek:
Bogusław Kowalski:
Przemku
Wiesz o problemach serwera, czy z nich żartujesz?
A może wiesz o wrodzonej przywarze Andrzeja, czy też z niej
żartujesz, aż w końcu wiesz, że o tej przywarze można powiedzieć,
czy żartujesz z tej wątpliwości?
Zupełnie się w tym pogubiłem :)
Najważniejsze, że i ja i Andrzej się nie pogubiliśmy.
Trzeba było być rano na GL to byś trzymał kontekst w ryzach :)

Niezależnie od serwera, wpisujemy i już. Przemku, czy rzeczywiście tylko my dwaj...?
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Andrzej Kuczera:
Przemku, czy rzeczywiście tylko my dwaj...?
Za innych nie ręczę. My dwaj na pewno ;)
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Paweł K.:
Tu już mam pewne wątpliwości bo nie do końca rozumiem jaki to jest sprzedawca doskonały - to taki co nigdy nie odpuści i sprzeda zawsze i wszędzie bez względu na wszystko ? Czy tzw. człowiek sukcesu, którego droga zawodowa usłana jest wyłącznie sukcesami ?
Teoretycznie tak. Tylko co z tymi, których sukces usłany jest trupami po których przeszli? I czy to aby na pewno sukces?
Andrzej Kuczera

Andrzej Kuczera Współwłaściciel /z
żoną, Barbarą/ firmy
NAWIGATOR Ltd.; t...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Przemysław Lisek:
Andrzej Kuczera:
Przemku, czy rzeczywiście tylko my dwaj...?
Za innych nie ręczę. My dwaj na pewno ;)

Cóż...
Paweł Kaczmarek

Paweł Kaczmarek Coach efektywności,
trener coachingu
narzędziowego,
trene...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Andrzej Kuczera:
Doskonałe rozwinięcie.
A co z różnicą między wyrobnikiem, rzemieślnikiem, rzemieślnikiem artystycznym a artystą? Pozdr. A.

Przyznam Andrzeju, że nie do końca rozumiem czego pytanie dotyczy ?

Pozdrawiam,
Paweł
Paweł Kaczmarek

Paweł Kaczmarek Coach efektywności,
trener coachingu
narzędziowego,
trene...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Przemysław Lisek:
Czy tzw.człowiek sukcesu, którego droga zawodowa usłana jest wyłącznie sukcesami ?

Teoretycznie tak. Tylko co z tymi, których sukces usłany jest
trupami po których przeszli? I czy to aby na pewno sukces?

Witam,
Obawiam się że akurat oni takich dylematów nie mają. Mają je ludzie o wyższym poziomie wrażliwości. W dżungli najlepiej sprawdzają się socjopaci :)))

pozdrawiam,
Paweł
Andrzej Kuczera

Andrzej Kuczera Współwłaściciel /z
żoną, Barbarą/ firmy
NAWIGATOR Ltd.; t...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Paweł K.:
Andrzej Kuczera:
Doskonałe rozwinięcie.
A co z różnicą między wyrobnikiem, rzemieślnikiem, rzemieślnikiem artystycznym a artystą? Pozdr. A.

Przyznam Andrzeju, że nie do końca rozumiem czego pytanie dotyczy ?

Pozdrawiam,
Paweł

Czyzbym odleciał tak daleko? Ale to zadający pytanie odpowiada za jego zrozumienie. Myślałem szerzej o naszym trenerskim zawodzie; a jednoczesnie chyba o zawodzie handlowca, który też mi jest bardzo bliski. Dyskutujemy od pewnego czasu, czy trener biznesu musi być sprzedawca, i głosy, jakie sie tutaj pojawiaja, sa fantastyczne. Dotarlismy tez do jednego ze "starych" pytań o naszą trenerska tożsamość. Stąd może ten "skrót myslowy", kierujacy uwage w stronę naszej odwiecznej piosenki: "Kim u diabła, jesteśmy?" Wykładowcami, psychiatrami, sprzedawcami, spowiednikami, kapralami, opiekinkami, menedżerami? Nauczycielami? A może tym wszystkim po kropelce? Już w żart można obrócic pytanie, jakie zadaja nam znajomi: "Co właściwie roboisz?" No, co? Co ja robie? Trenuję? Uczę? Coach'uję? Zarzadzam? Wykładam? Mentor'uję? No, co ja robie, aby wyjaśnic znajomym troche dalszym, bo bliżsi już tego pytania nie zadaja w obawie, że...zaczne "znów" odpowiadać. Dyskutowalismy też o definicji sprzedawania. Moja jest nastepujasca: "Sprzedawanie - to nie wkręcanie, wtłaczanie czy w ciskanie; to powodowanie, aby P.T.Klient /ktokolwiek by to nie był/ chciał kupić". Czy trener ma być "rzemiochą", czy artystą? I co, tak naprawdę, sprzedaje?
Przepraszam raz jeszcze za niejasne postawienie pytania. Juz w ramach samookaleczenia zrobiłem 10 pompek...
Pozdr. A
Dorota  Bienicewicz-Kras ek

Dorota
Bienicewicz-Kras
ek
CustomerCentric
Selling Poland

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Andrzej Kuczera:
Dyskutowalismy też o definicji sprzedawania. Moja jest nastepujasca: "Sprzedawanie - to nie wkręcanie, wtłaczanie czy w ciskanie; to powodowanie, aby P.T.Klient /ktokolwiek by to nie był/ chciał kupić".

"Sprzedawanie to motywowanie Klienta do tego by osiagnął swoje cele, rozwiazał swoje problemy, zaspokoił swoje potrzeby"
- moja, a własciwie CustomerCentric Selling (czyli moja :))
Czy trener ma być "rzemiochą", czy artystą? I co, tak naprawdę, sprzedaje?

A jakie to ma znaczenie? Czy celem naszej pracy jest stworzenie wiekopomnych ponadczasowych niepowtarzalnych dzieł, czy dobrze zrobiona robota która ma przynieśc ludziom pozytek w ich codziennym zyciu?
Cyprian Szyszka

Cyprian Szyszka trener freelancer

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

trochę poetycko, w chwilach odlotów... lubię o sobie myśleć (w kontekście zawodowym) jak o sokratejskiej akuszerce, poruszycielu wywołującym efekt motyla czy o suwnicowym, naciskającym delikatnie pierwszy kafel domina po to by dźwigniowe rozwiązanie ożywiło cały system...

a na codzień po prostu sprzedaję i realizuję działania, dzięki którym coś zaczyna działać. Tak zegarmistrzowsko trochę.

ech, wieczorna wena... (acting out z papierologii hehe)
Paweł Kaczmarek

Paweł Kaczmarek Coach efektywności,
trener coachingu
narzędziowego,
trene...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Andrzej Kuczera:

Czyzbym odleciał tak daleko? Ale to zadający pytanie odpowiada
za jego zrozumienie.

Z drugiej strony nie może odpowiadać za tzw. poziom kumacji odbiorcy :) Jam też nie bez winy bo chyba nie dość wnikliwie przekopałem się przez poprzednie wypowiedzi.
Myślałem szerzej o naszym trenerskim zawodzie; a jednoczesnie chyba o zawodzie handlowca, który też
mi jest bardzo bliski. Dyskutujemy od pewnego czasu, czy trener
biznesu musi być sprzedawca, i głosy, jakie sie tutaj pojawiaja,
sa fantastyczne. Dotarlismy tez do jednego ze "starych" pytań o
naszą trenerska tożsamość. Stąd może ten "skrót myslowy", kierujacy uwage w stronę naszej odwiecznej piosenki: "Kim u diabła, jesteśmy?" Wykładowcami, psychiatrami, sprzedawcami, spowiednikami, kapralami, opiekinkami, menedżerami? Nauczycielami? A może tym wszystkim po kropelce?

... i jeszcze czasami księżmi i aktorami :P
W sumie to chyba dlatego ta robota jest taka wyjątkowa.
Ja uważam, że zarówno w sprzedaży jak i szkoleniu innych, najważniejsze są relacje międzyludzkie.
Reszta to kwestie "technicznie". Dlatego mam pomysł tak pokierować swoim rozwojem zawodowym abym mógł powiedzieć o sobie "psycholog relacji, trener niebiznesu" :)
Już w żart można obrócic pytanie, jakie zadaja nam znajomi:"Co
właściwie roboisz?" No, co? Co ja robie? Trenuję? Uczę? Coach'uję?
Zarzadzam? Wykładam? Mentor'uję? No, co ja robie, aby wyjaśnic
znajomym troche dalszym, bo bliżsi już tego pytania nie zadaja w
obawie, że...zaczne "znów" odpowiadać.

Kiedyś jeden baca tak zazdrościł znanemu aktorowi, że :
"... wyjdzie se, cosik tam popiepsy i jesce mu za to zapłacom ... "
Dyskutowalismy też o definicji sprzedawania. Moja jest nie wkręcanie, wtłaczanie czy w ciskanie; to powodowanie, aby
P.T.Klient /ktokolwiek by to nie był/ chciał kupić". Czy trener
ma być "rzemiochą", czy artystą? I co, tak naprawdę, sprzedaje?

Rzemieślnik to chyba taki, który robi swoje skutecznie, na stałym, przyzwoitym poziomie.
Artyści są tam, gdzie zaczyna się prawdziwa magia ale takim magikiem to chyba się trzeba urodzić.
Co sprzedaje trener ? Myślę, że najbardziej wymierne jest subiektywne poczucie satysfakcji. Uczestników, zleceniodawcy i samego trenera.
No i tak, jak w sprzedaży, sprzedaje się siebie (w pozytywnym znaczeniu, nie mylić z zaprzedaniem się).
Przepraszam raz jeszcze za niejasne postawienie pytania. Juz w
ramach samookaleczenia zrobiłem 10 pompek...

Chylę czoła i wracam na łono rodziny,
pozdrawiam,
Pawel
Dorota  Bienicewicz-Kras ek

Dorota
Bienicewicz-Kras
ek
CustomerCentric
Selling Poland

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Paweł K.:
Co sprzedaje trener ?

Zależy który trener :)
Myślę, że najbardziej wymierne jest subiektywne poczucie satysfakcji. Uczestników, zleceniodawcy i samego trenera.

Ech poeci....
Dla mnie to za mało - to zaledwie pierwszy najprostszy poziom ewaluacji :)
Sprzedać konkretny rezultat biznesowy oczekiwany przez Klienta ... i dostarczyc to co sie sprzedało - to jest wyzwanie dla trenera biznesu. Moim skromnym babskim zdaniem :)
Joanna K.

Joanna K. Trener biznesu i
rozwoju osobistego,
coach, konsultant
ds...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Andrzej Kuczera:
...i to niezależnie od zagadnienia, jakim się zajmuje. Jeżeli trener nie ma wysokich umiejętności sprzedażowych, to ma same kłopoty w pracy z grupą. Każdy trener, który chce być postrzegany jako wysokiej klasy profesjonalista, musi być sprzedawcą doskonałym. Andrzej Kuczera

Bardzo interesująca, acz kontrowersyjna teza. Sprzedawca w istocie nie jest osobą, która zna się na procesie grupowym, fazach rozwoju grupy, nie zna narzędzi do aktywnej pracy z grupą i wcale nie musi wiedzieć, co się dzieje i dlaczego. Doskonały sprzedawca sprzedaje swój produkt i osiąga swoje cele. I tyle.
Doskonały trener niczego nie sprzedaje (nawet wiedzy, tym bardziej siebie), tylko realizuje cele grupy, która go właśnie po to wynajęła. Wiedza trenera jest tylko jednym z wielu elementów jego umiejętności, koniecznych w tej pracy. I jedyne co go łączy ze sprzedawcą, na poziomie kompetencji osobistych, to łatwe nawiązywanie kontaktów.
No, chyba że pomylimy zawód trenera z zawodem "szołmena", to się zdarza, coraz częściej.

Pozdr,
jk

Następna dyskusja:

Czy trener biiznesu powinie...




Wyślij zaproszenie do