Mariusz P.

Mariusz P. Menedżer Sprzedaży

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Oskar Waśko:
Wiem, że moje doświadczenie w roli trenera nie jest zbyt duże, ale połączenie trener- sprzedawca się sprawdza. Sprzedajemy siebie, ale też uczymy innych jek mają sprzedawać swoje umiejętności, swoją wiedzę i wizerunek. Tak ja to widzę.

A ja to widzę tylko tak, jak Ty to widzisz:), aczkolwiek pewnie i można trenować drużynę piłkarską z fotela...tylko czy któryś coach to robi?
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Mariusz Piasek:
Oskar Waśko:
Wiem, że moje doświadczenie w roli trenera nie jest zbyt duże, ale połączenie trener- sprzedawca się sprawdza. Sprzedajemy siebie, ale też uczymy innych jek mają sprzedawać swoje umiejętności, swoją wiedzę i wizerunek. Tak ja to widzę.
A ja to widzę tylko tak, jak Ty to widzisz:), aczkolwiek pewnie i można trenować drużynę piłkarską z fotela...tylko czy któryś coach to robi?
To chyba nietrafione porównanie. Nie sugerujesz chyba, że jak trener biznesu nie był wcześniej sprzedawcą to teraz prowadzi zajęcia czytając podręcznik.

Lepiej sprawdź ilu wybitnych trenerów piłkarskich było wcześniej wybitnymi piłkarzami. Bo ja widzę, że poza kilkoma wyjątkami najlepszymi trenerami są ludzie, którzy wcześniej byli jako piłkarze raczej średni. A doskonali piłkarze często są potem średnimi trenerami.

Wiesz gdzie leży przyczyna? W talencie. Trudno ludziom go przekazać w procesie treningu.
Mariusz P.

Mariusz P. Menedżer Sprzedaży

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Przemysław Lisek:
Mariusz Piasek:
Oskar Waśko:
Wiem, że moje doświadczenie w roli trenera nie jest zbyt duże, ale połączenie trener- sprzedawca się sprawdza. Sprzedajemy siebie, ale też uczymy innych jek mają sprzedawać swoje umiejętności, swoją wiedzę i wizerunek. Tak ja to widzę.
A ja to widzę tylko tak, jak Ty to widzisz:), aczkolwiek pewnie i można trenować drużynę piłkarską z fotela...tylko czy któryś coach to robi?
To chyba nietrafione porównanie. Nie sugerujesz chyba, że jak trener biznesu nie był wcześniej sprzedawcą to teraz prowadzi zajęcia czytając podręcznik.

Lepiej sprawdź ilu wybitnych trenerów piłkarskich było wcześniej wybitnymi piłkarzami. Bo ja widzę, że poza kilkoma wyjątkami najlepszymi trenerami są ludzie, którzy wcześniej byli jako piłkarze raczej średni. A doskonali piłkarze często są potem średnimi trenerami.

Wiesz gdzie leży przyczyna? W talencie. Trudno ludziom go przekazać w procesie treningu.

Masz rację ale to przez skrót myślowy. Sam nie jestem genialnym sprzedawcą, bo gdyby tak było, to zajmowałbym się jedynie sprzedażą.
Andrzej Kuczera

Andrzej Kuczera Współwłaściciel /z
żoną, Barbarą/ firmy
NAWIGATOR Ltd.; t...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Przemysław Lisek:
Mariusz Piasek:
Oskar Waśko:
Wiem, że moje doświadczenie w roli trenera nie jest zbyt duże, ale połączenie trener- sprzedawca się sprawdza. Sprzedajemy siebie, ale też uczymy innych jek mają sprzedawać swoje umiejętności, swoją wiedzę i wizerunek. Tak ja to widzę.
A ja to widzę tylko tak, jak Ty to widzisz:), aczkolwiek pewnie i można trenować drużynę piłkarską z fotela...tylko czy któryś coach to robi?
To chyba nietrafione porównanie. Nie sugerujesz chyba, że jak trener biznesu nie był wcześniej sprzedawcą to teraz prowadzi zajęcia czytając podręcznik.

Lepiej sprawdź ilu wybitnych trenerów piłkarskich było wcześniej wybitnymi piłkarzami. Bo ja widzę, że poza kilkoma wyjątkami najlepszymi trenerami są ludzie, którzy wcześniej byli jako piłkarze raczej średni. A doskonali piłkarze często są potem średnimi trenerami.

Wiesz gdzie leży przyczyna? W talencie. Trudno ludziom go przekazać w procesie treningu.

Ech, talent...
Gdyby każdy go miał...do rzeczy koniecznych. Każdy chyba ma jakiś talent, czy jednak pełne beztalencia istnieją? Czy rzemieślnik musi mieć talent, czy powinien byc artystą?
Najlepiej, jak sprzedawca ma talent...do sprzedawania właśnie. A jak, do diabła, nie ma? Czy mimo to można zostać dobrym sprzedawcą?
Czy polityk musi mieć talent do sprzedaży idei, a jak nie ma, czy może się tego nauczyć?
Szukanie na rynku wybitnie utalentowanych sprzedawców jest zadaniem ponad siły dla kogoś, kto zajmuje się rekrutacją.
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Andrzej Kuczera:
Najlepiej, jak sprzedawca ma talent...do sprzedawania właśnie. A jak, do diabła, nie ma? Czy mimo to można zostać dobrym sprzedawcą?
Może, ale będzie to od niego wymagać większej pracy niż u osoby utalentowanej. I właśnie tacy potem są najlepszymi trenerami. Skoro sami to wypracowali ciężką pracą to wiedzą, jak tego nauczyć. Analogia do trenerów piłkarskich jest tutaj idealna.
Dorota  Bienicewicz-Kras ek

Dorota
Bienicewicz-Kras
ek
CustomerCentric
Selling Poland

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Dawno, oj dawno mnie tu nie było :) (zaglądam czasami, tak od grypy do grypy... ale bardzo żałuję że nie mam więcej czasu, żeby podyskutować... ale tęsknię bardzo za Wami :)))

A przecież w kontekście obsługi pacjenta był jeszcze... pacjent.

-----

Moim zdaniem te porównania sa trochę słabe Panowie, bo porównujecie sytuacje popularne, doświadczane przez większość ludzi w życiu codziennym, rozumiane przez większość tak samo z sytuacją np. biznesu korporacyjnego, którą (z całym szacunkiem dla każdego kto nie miał (nie)przyjemności w korporacji pracować) nie każdy jest w stanie pojąć, nawet po przeczytaniu kilku całkiem fajnych książek pisanych przez Guru biznesu

Przydałobu się trochę pokory koleżanki i koledzy trenerzy z tym uczeniem czegoś o czym się ma pojęcie tylko z książek i anegdot :))

Jak mówił ks. Tischner - nie trzeba chorowac na cholerę żeby móc ją leczyć...

Może więc trener sprzedaży nie musi mieć za sobą kariery supersprzedawcy, trener zarzadzania nie musi mieć w CV kilku lat na menedżerskim stołku, a ktoś kto prowadzi szkolenia dla trenerów sam nie musi być doświadczonym trenerem (jak Wam się podoba ta myśl?? :))

... ale musi bardzo dobrze rozumieć co robią Ci ludzie, których uczy, jak zarabiają swoje pieniądze, gdzie je mogą stracić (i to nie ogólnie, tylko w konkretnym biznesie), jaka jest struktura procesów, jakie są najlepsze praktyki (co działa, a co nie, kiedy i w jakich sytuacjach).
Problem w tym, że większości tych rzeczy nie ma w książkach...

Ale kto wie, czy praca z wieloma Klientami biznesowymi w roli konsultanta i trenera (świadomego, dodam na wszelki wypadek) nie jest równie dobrym a nawet lepszym źródłem wiedzy i praktyki biznesowej... gdybym miała powiedzieć gdzie nauczyłam się więcej - czy w korporacyjnych barwach, czy w konsultanckich ... to bym się wahała...

a jak w waszym przypadku było? Skąd teraz jesteście tacy mądrzy? :)))



Artur Król:
Piotr Krupa:
I moim zdaniem pytanie brzmi czy ktoś kto w takim kontekście się nie znajdował może dobrze uczyć komunikacji w biznesie? To troche tak jakby samotny całe życie uczył komunikacji w związkach.

Piotrek, tylko znów wpada pytanie o to, czy lekarzy obsługi pacjenta może uczyć tylko były lekarz w takim wypadku? ;) W końcu nikt inny nie był w takim kontekście.
Dorota  Bienicewicz-Kras ek

Dorota
Bienicewicz-Kras
ek
CustomerCentric
Selling Poland

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Yeah... talent w sprzedaży, uwielbiam to...
...a co to takiego jest ten mityczny talent?

Przemysław Lisek:
Andrzej Kuczera:
Najlepiej, jak sprzedawca ma talent...do sprzedawania właśnie. A jak, do diabła, nie ma? Czy mimo to można zostać dobrym sprzedawcą?
Może, ale będzie to od niego wymagać większej pracy niż u osoby utalentowanej. I właśnie tacy potem są najlepszymi trenerami. Skoro sami to wypracowali ciężką pracą to wiedzą, jak tego nauczyć. Analogia do trenerów piłkarskich jest tutaj idealna.
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Dorota Bienicewicz-Krasek:
Ale kto wie, czy praca z wieloma Klientami biznesowymi w roli konsultanta i trenera (świadomego, dodam na wszelki wypadek) nie jest równie dobrym a nawet lepszym źródłem wiedzy i praktyki biznesowej... gdybym miała powiedzieć gdzie nauczyłam się więcej - czy w korporacyjnych barwach, czy w konsultanckich ... to bym się wahała...
Czy mogę się podpisać oburącz i obunóż?
a jak w waszym przypadku było? Skąd teraz jesteście tacy mądrzy? :)))
Przy założeniu, że w ogóle jestem mądry to piszę z pełnym przekonaniem - z błędów popełnionych w zarządzaniu i z pracy doradczej i szkoleniowej później.
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Dorota Bienicewicz-Krasek:
Yeah... talent w sprzedaży, uwielbiam to...
...a co to takiego jest ten mityczny talent?
Diament. Po oszlifowaniu staje się brylantem. Jak wiesz, nie każdy kolorowy kamyk to brylant, choć może równie ładnie wyglądać. A jak jubiler jest partaczem to najładniejszy diament może spaprać :)
Dorota  Bienicewicz-Kras ek

Dorota
Bienicewicz-Kras
ek
CustomerCentric
Selling Poland

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Przemysław Lisek:
Dorota Bienicewicz-Krasek:
Yeah... talent w sprzedaży, uwielbiam to...
...a co to takiego jest ten mityczny talent?
Diament. Po oszlifowaniu staje się brylantem. Jak wiesz, nie każdy kolorowy kamyk to brylant, choć może równie ładnie wyglądać. A jak jubiler jest partaczem to najładniejszy diament może spaprać :)

Ech, trochę nie o to mi chodziło, ale ładna metafora :)

Nie przepadam za tym panującym nam miłościwie prxzekonaniem że sprzedaż jest sztuką. Bo to ma takie konsekwencje jak tu piszecie sobie. Jak jest sztuką, to trzeba być artystą, mieć w sobie tę iskrę bożą, talent czy coś takiego bliżej niezdefiniowanego, ale niewyuczalnego tylko DAR niebios
no a jak ktoś jest już tym sprzedawcą i nie ma tego talentu to ma bardzo dobre wytłumaczenie czemu mu nie wychodzi i coz mu pozostaje, tylko dalej się mozlić i mieć nadzieję że los się odmieni :))
a to zawód jak każdy inny, profesjonalizmu wymaga, uczyć się trzeba, a nie żyć w zgubnym przekonaniu że to magia

Tyle chciałam na temat talentu i odczarowywania magii
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Dorota Bienicewicz-Krasek:
a to zawód jak każdy inny, profesjonalizmu wymaga,
A to nie można mieć talentu do jakiegoś zawodu? Trener, sprzedawca, menedżer, kierowca, kucharz - w każdym można być i solidnym rzemieślnikiem i artystą. A artystą można być i profesjonalnym i takim, co ma fiu bździu w głowie :))
uczyć się trzeba, a nie żyć w zgubnym przekonaniu że to magia
Przecież piszę, że diament też można spaprać. A utalentowany sprzedawca, jak nie będzie doskonalił swoich umiejętności będzie tylko zwykłym narcyzem.

BTW - przypomniały mi się słowa Otto Bismarcka:
Znalezienie kandydata na ministra edukacji jest banalnie proste - trzeba tylko poszukać faceta z długą brodą. Co innego kucharz - to już musi być prawdziwy artysta.
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Dorota Bienicewicz-Krasek:
Może więc trener sprzedaży nie musi mieć za sobą kariery supersprzedawcy, trener zarzadzania nie musi mieć w CV kilku lat na menedżerskim stołku, a ktoś kto prowadzi szkolenia dla trenerów sam nie musi być doświadczonym trenerem (jak Wam się podoba ta myśl?? :))

... ale musi bardzo dobrze rozumieć co robią Ci ludzie, których uczy, jak zarabiają swoje pieniądze, gdzie je mogą stracić (i to nie ogólnie, tylko w konkretnym biznesie), jaka jest struktura procesów, jakie są najlepsze praktyki (co działa, a co nie, kiedy i w jakich sytuacjach).

I z takim ujęciem sprawy mogę się w stu procentach zgodzić :)
Dorota  Bienicewicz-Kras ek

Dorota
Bienicewicz-Kras
ek
CustomerCentric
Selling Poland

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Przemysław Lisek:
Dorota Bienicewicz-Krasek:
a to zawód jak każdy inny, profesjonalizmu wymaga,
A to nie można mieć talentu do jakiegoś zawodu?

Jak ktoś bardzo potrzebuje to można :)
uczyć się trzeba, a nie żyć w zgubnym przekonaniu że to magia
Przecież piszę, że diament też można spaprać. A utalentowany sprzedawca, jak nie będzie doskonalił swoich umiejętności będzie tylko zwykłym narcyzem.

A czym się taki talent na sprzedawcę objawia?
BTW - przypomniały mi się słowa Otto Bismarcka:
Znalezienie kandydata na ministra edukacji jest banalnie proste - trzeba tylko poszukać faceta z długą brodą. Co innego kucharz - to już musi być prawdziwy artysta.

Kucharz to bezwzględnie musi być artysta, Bismarck wyraźnie znał się na dobrej kuchni i na... edukacji :)
Andrzej Kuczera

Andrzej Kuczera Współwłaściciel /z
żoną, Barbarą/ firmy
NAWIGATOR Ltd.; t...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Kocham gotowanie, jeśli już tutaj udało nam się zawędrować.
Mariusz P.

Mariusz P. Menedżer Sprzedaży

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Dorota Bienicewicz-Krasek:
Przemysław Lisek:
Dorota Bienicewicz-Krasek:
a to zawód jak każdy inny, profesjonalizmu wymaga,
A to nie można mieć talentu do jakiegoś zawodu?

Jak ktoś bardzo potrzebuje to można :)
uczyć się trzeba, a nie żyć w zgubnym przekonaniu że to magia
Przecież piszę, że diament też można spaprać. A utalentowany sprzedawca, jak nie będzie doskonalił swoich umiejętności będzie tylko zwykłym narcyzem.

A czym się taki talent na sprzedawcę objawia?
BTW - przypomniały mi się słowa Otto Bismarcka:
Znalezienie kandydata na ministra edukacji jest banalnie proste - trzeba tylko poszukać faceta z długą brodą. Co innego kucharz - to już musi być prawdziwy artysta.

Kucharz to bezwzględnie musi być artysta, Bismarck wyraźnie znał się na dobrej kuchni i na... edukacji :)

Bismarck...przeżerał się chorobliwie, aczkolwiek smacznie:), no zafundował nam system emerytalny (65 lat i pokoleniowy) z pobudek politycznych. Właśnie się sypie:)
Andrzej Kuczera

Andrzej Kuczera Współwłaściciel /z
żoną, Barbarą/ firmy
NAWIGATOR Ltd.; t...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Witam!
Jutro już po świętach. Miło będzie się znowu spotkać.A
Filip Kamizela

Filip Kamizela trener sprzedaży,
handlowiec

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Dorota Bienicewicz-Krasek:
Przemysław Lisek:
Dorota Bienicewicz-Krasek:
Yeah... talent w sprzedaży, uwielbiam to...
...a co to takiego jest ten mityczny talent?
Diament. Po oszlifowaniu staje się brylantem. Jak wiesz, nie każdy kolorowy kamyk to brylant, choć może równie ładnie wyglądać. A jak jubiler jest partaczem to najładniejszy diament może spaprać :)

Ech, trochę nie o to mi chodziło, ale ładna metafora :)

Nie przepadam za tym panującym nam miłościwie prxzekonaniem że sprzedaż jest sztuką. Bo to ma takie konsekwencje jak tu piszecie sobie. Jak jest sztuką, to trzeba być artystą, mieć w sobie tę iskrę bożą, talent czy coś takiego bliżej niezdefiniowanego, ale niewyuczalnego tylko DAR niebios
no a jak ktoś jest już tym sprzedawcą i nie ma tego talentu to ma bardzo dobre wytłumaczenie czemu mu nie wychodzi i coz mu pozostaje, tylko dalej się mozlić i mieć nadzieję że los się odmieni :))
a to zawód jak każdy inny, profesjonalizmu wymaga, uczyć się trzeba, a nie żyć w zgubnym przekonaniu że to magia

Tyle chciałam na temat talentu i odczarowywania magii

Sprzedaż jest sztuką, a dobry handlowiec jest artystą. I jak każdy artysta, jest indywidualistą. I musi mieć talent. Czyli, według mojej definicji, zespół określonych cech, z którymi się rodzi.
I nawet jeśli będziesz chciała owe cechy próbować wyuczyć, to będzie to sztuczne. I będzie sztucznie wyglądało.

Oczywiście, można zostać też handlowcem, nie mając talentu i ciężko pracując. Ale wtedy będzie się tylko rzemieślnikiem. Dobrym, ale jednak rzemieślnikiem.

To tak jak w sporcie.

Są skoczkowie narciarscy i jest Małysz. Są biegaczki i jest Kowalczyk. Są piłkarze i jest Messi.

Podobnie z handlowcami. Znam wielu, którzy osiągają ciężką pracą dobre wyniki, ale nie są w stanie przekroczyć pewnej granicy, którą niektórzy przekraczają samoistnie i bez szkoleń. Bo mają to coś w sobie. To allure, co trudno zdefiniować i uchwycić. I to robi z nich artystów na tle całej rzeszy rzemieślników.

pozdrawiamFilip Kamizela edytował(a) ten post dnia 03.05.11 o godzinie 17:56
Dorota  Bienicewicz-Kras ek

Dorota
Bienicewicz-Kras
ek
CustomerCentric
Selling Poland

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Filip Kamizela:
Sprzedaż jest sztuką, a dobry handlowiec jest artystą. I jak każdy artysta, jest indywidualistą. I musi mieć talent. Czyli, według mojej definicji, zespół określonych cech, z którymi się rodzi.
I nawet jeśli będziesz chciała owe cechy próbować wyuczyć, to będzie to sztuczne. I będzie sztucznie wyglądało.

Oczywiście, można zostać też handlowcem, nie mając talentu i ciężko pracując. Ale wtedy będzie się tylko rzemieślnikiem. Dobrym, ale jednak rzemieślnikiem.

To tak jak w sporcie.

Są skoczkowie narciarscy i jest Małysz. Są biegaczki i jest Kowalczyk. Są piłkarze i jest Messi.

Podobnie z handlowcami. Znam wielu, którzy osiągają ciężką pracą dobre wyniki, ale nie są w stanie przekroczyć pewnej granicy, którą niektórzy przekraczają samoistnie i bez szkoleń. Bo mają to coś w sobie. To allure, co trudno zdefiniować i uchwycić. I to robi z nich artystów na tle całej rzeszy rzemieślników.

pozdrawiam

Cóż, ogromna większość ludzi uważa że sprzedawanie jest sztuką. Ja mam odmienne zdanie (ale szanuję Twoje).

Moje podejście do sprzedaży jest zdecydowanie pragmatyczne, zajmuję się sprzedażą B2B od prawie 20 lat, od osobistych starań o klienta, poprzez zarządzanie, aż po konsulting i szkolenie sprzedawcó i menedzerów -
i juz dawno wyleczyłam się z romantycznego podejścia do tego zawodu - tu liczy się powtarzalny wynik zespołu, a z doświadczenia wielu duzych firm wynika, że sprzedawcy-rzemieślnicy działający zgodnie z dobrze zdefiniowanym procesem sprzedaży, uzyskują zwykle lepsze wyniki niż pojedynczy naturalnie utalentowani sprzedawcy, którzy improwizują.

W dodatku z artystami jest pewien istotny kłopot - otóż nie ma wokół nas zbyt wielu naturalnie utalentowanych sprzedawców - jak wiele innych talentów i ten występuje dość rzadko (wg badań mniej niż 7% populacji wszystkich sprzedawców)
Z perspektywy dużych organizacji, które potrzebują całych zespołów skutecznych sprzedawców, którzy będą systematycznie generować stabilny przychód - to nie wygląda zbyt optymistycznie...

A jak wygląda zarządzanie Primadonnami ... ho, ho, ho :)))
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Filip Kamizela:
Oczywiście, można zostać też handlowcem, nie mając talentu i ciężko pracując. Ale wtedy będzie się tylko rzemieślnikiem. Dobrym, ale jednak rzemieślnikiem.

To tak jak w sporcie.

No właśnie badania m.in. nad ekspertami w sporcie pokazują, że nie ma talentu. Jest tylko odpowiednie ćwiczenie. Patrz Ericsson.

Ale to już wątek nie raz tłuczony na grupie.
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Trener biznesu musi być sprzedawcą...

Filip Kamizela:
To tak jak w sporcie.

Są skoczkowie narciarscy i jest Małysz. Są biegaczki i jest Kowalczyk. Są piłkarze i jest Messi.

Podobnie z handlowcami. Znam wielu, którzy osiągają ciężką pracą dobre wyniki, ale nie są w stanie przekroczyć pewnej granicy, którą niektórzy przekraczają samoistnie i bez szkoleń. Bo mają to coś w sobie. To allure, co trudno zdefiniować i uchwycić. I to robi z nich artystów na tle całej rzeszy rzemieślników.
Mnie ta metafora sportowa bardzo przekonuje. I od razu mam w głowie całą rzeszę tych, którzy mieli talent i tak bardzo w niego uwierzyli, że byli gwiazdami jednego sezonu. A Ci z mniejszym talentem ale za to większą systematycznością pracy nad sobą i swoimi kompetencjami dochodzili znacznie dalej i co ważniejsze - na dłużej. A potem często byli świetnymi trenerami.

Następna dyskusja:

Czy trener biiznesu powinie...




Wyślij zaproszenie do