GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Szkolenia face to face vs. szkolenia on-line

Co raz częściej w internecie pojawiają się oferty szkoleń przez internet.
Jako zalety są podawane: brak kosztów dojazdu, uczestnictwo w szkoleniu z dowolnego miejsca, oszczędność czasu i inne.

Podczas szkolenia on-line jest również możliwość zadawania pytań, zazwyczaj w formie czatu, rzadziej głosu.

Jednak czy forma on-line może w pełni zastępować formę face to face?

A jeśli może to jaka powinna być?

Jaka jest Państwa opinia?

Może to zależy od tematu szkolenia lub czy formy wykład/warsztat.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Szkolenia face to face vs. szkolenia on-line

Uważam, że kształcenie na odległość może w pełni zastąpić kształcenie tradycyjne tylko wtedy, gdy oferuje zindywidualizowany kontakt z uczącym. Np: Kowalski zdaje prawo jazdy (na moto!!! łaaachaaa). Rozwiązuje testy online i jeżeli popełni błąd, dostaje na tacy odpowiednią definicję, przykład etc. Dochodzi do nauki ronda turbinowego. Za cholerę nie potrafi skumać o co biega. Wchodzi więc na GL i przypadkiem na naszej grupie zadaje pytanie. Mariusz odpowiada, podaje przykłady, rysunki itd. Całość, choć odbywa się na odległość ma wiele cech bezpośredniego, indywidualnego kontaktu.

Oczywiście Kowalski jazdy motórem się w ten sposób nie nauczy, ale teorię ma szansę opanować dobrze.

Ogólnie uważam e-learning za bardzo dobre wsparcie tradycyjnych procesów uczenia a to dzięki możliwości zastosowania względem grupytechnik niemożliwych do zrealizowania w kontakcie bezpośrednim. Dobrym przykładem są wspomniane testy wiedzy. Niemożliwe jest, by trener w grupie potrafił wszystkim jednocześnie udzielić informacji zwrotnej, pokazując właściwe plansze, definicje etc.

Słabo natomiast moim zdaniem sprawdzają się typowe e-lekcje (plansze albo ekrany, jak niektórzy je zwą), bo angażują zbyt mało modalności.

Pozdrawiam
MacMaciek Sobczyk edytował(a) ten post dnia 30.12.11 o godzinie 21:59
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Szkolenia face to face vs. szkolenia on-line

Mariusz Pyc:
Jednak czy forma on-line może w pełni zastępować formę face to face?

Nie. Powodów jest mnóstwo, a oto kilka z nich:
a) E-learning najlepiej sprawdzi się tam, gdzie celem jest przyswojenie wiedzy. A przyswajanie wiedzy nie jest jedynym celem szkolenia - może to być przecież zmiana postawy, integracja zespołu itd.
b) Ludzie mają różne style uczenia się, a e-learning jest pod tym względem dosyć ograniczony. Oznacza to, że osoby preferujące np. naukę przez działanie i eksperymentowanie podczas e-learningu się zamęczą.

Według mnie e-learning najlepiej sprawdzi się tam, gdzie albo celem jest jedynie przyswojenie pewnej wiedzy (np. procesy i procedury firmowe), albo tam, gdzie ważna jest standaryzacja przekazywanych informacji (każde szkolenie 100% takie samo).

Technologia ewoluuje. Kiedyś e-learningi składały się z plansz, rysunków i animacji. Dziś zawierają firmy, gry i platformy do dyskusji między uczestnikami. Jutro, być może, technologia rozwinie się na tyle, że będzie można zbliżyć się do możliwości, które daje tradycyjne szkolenie.
Link do wypowiedziLink
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Szkolenia face to face vs. szkolenia on-line

Vs? Nie. Plus? O tak. E-learning plus normalna edukacja zdecydowanie poprawia wyniki, co pokazuje np. sukces Khan Academy (onlineowych lekcji wspomagających edukację szkolną).

Musze przyznać, że w temacie bardzo interesuje mnie jak wyjdzie tzw. MITx, czyli onlineowe udostępnienie wszystkich kursów MIT (kursów, więc nie tylko wideo, czy statycznych plansz) i to z certyfikacją za osiągnięcie odpowiedniego poziomu.
Link do wypowiedziLink
Rafał Szczepanik

Rafał Szczepanik trener biznesu,
podróżnik,
alpinista, polarnik

Temat: Szkolenia face to face vs. szkolenia on-line

Kiedys - z cala pewnoscia za naszego jeszcze zycia - dojdziemy do stanu w ktorym nalozymy okularki i przeniesiemy sie do wirtualnej rzeczywistosci 3D. A w tej rzeczywistosci:
- sala konferencyjna wygladajaca jak rzeczywista
- trojwymiarowy symulator scenek i case'ow. Jesli trening bedzie dotyczyl obslugi klienta w sklepie, trojwymiarowa rzeczywistosc przeniesie nas do sklepu z wirtualnymi polkami itp. I w tych realiach odegramy scenke w ktorej np. podchodzi do nas niezadowolony klient i zali sie ze costam mu sie nie podoba.
- zupelnie swobodna rozmowa z innymi uczestnikami szkolenia, ktorzy tez maja okularki na oczach, siedza w swoich domach kilkaset kilometrow dalej przed trojwymiarowa kamera ktora skanuje ich sylwetke i wrzuca do naszej trojwymiarowej rzeczywistosci - z laczem szybszym od LTE, pozwalajacym miec wrazenie ze nasz rozmowca siedzi obok nas, a my slyszymy emocje w jego glosie i widzimy je w mimice jego twarzy

A jesli o danej godzinie - o ktorej my sie chcemy uczyc - nie bedzie zadnego warsztatu on-line, to sobie go uruchomimy w systemie "TOD - training on demand", a trenerem bedzie wirtualny awatar ze sztuczna inteligencja zawierajaca dekrypter naszego glosu i syntezator mowy, oraz taka baze pytan i odpowiedzi ze bedziemy po prostu prowadzic z nim dialog jak z czlowiekiem. Zreszta trener bedzie do wyboru: mloda blondynka czy siwowlosy medrzec - co kto woli, tak jak dzis dobieramy glos w samochodowym GPSie, mogac wybrac Holowczyca albo Marzene.

Ale na razie jednak e-learning jest tak ubogi ze jeszcze z 10 lat nie zblizy sie nawet do jakosci warsztatow tradycyjnych, gdy chodzi o umiejetnosci miekkie albo postawy.Rafał Szczepanik edytował(a) ten post dnia 31.12.11 o godzinie 16:57
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Szkolenia face to face vs. szkolenia on-line

Rafał Szczepanik:
Ale na razie jednak e-learning jest tak ubogi ze jeszcze z 10 lat nie zblizy sie nawet do jakosci warsztatow tradycyjnych, gdy chodzi o umiejetnosci miekkie albo postawy.

Dziesięć lat temu wszystkie telefony komórkowe miały antenki. Pomyśl o tym ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Szkolenia face to face vs. szkolenia on-line

Pięćdziesiąt lat temu telewizja miała uśmiercić radio.
Trzydzieści lat temu kasety video miały uśmiercić kino.
Pomyśl o tym ;)
Link do wypowiedziLink
Rafał Szczepanik

Rafał Szczepanik trener biznesu,
podróżnik,
alpinista, polarnik

Temat: Szkolenia face to face vs. szkolenia on-line

Ja nie twierdze ze e-szkolenia wyeliminuja tradycyjne, tylko ze stana sie rownorzedna czescia rynku. Zreszta przykladow odrwotnych do Jacka tez mozna pare podac: ile lat kolorowemu kinu trzeba bylo na usmiercenie c-b? Jaki % nagran jest dzis sluchany na kasecie magnetofonowej? Ale nie sadze by tradycyjne szkolenia zniknely - zmienia sie jednak proporcje.

Ale jednak mimo wszystko nie zdominuja rynku w ciagu 10 lat. Strzelalbym, ze raczej ok. 20 lat na to potrzebujemy. Nie mam tu zadnych dowodow na poparcie tej tezy, poza tym ze rozwoj e-businessu i internetu w ostatnich 12 latach analizuje z przyczyn zawodowych wyjatkowo gruntownie.Rafał Szczepanik edytował(a) ten post dnia 01.01.12 o godzinie 13:44
Link do wypowiedziLink
Malwina Anna Użarowska

Malwina Anna Użarowska coach, trener

Temat: Szkolenia face to face vs. szkolenia on-line

...a dla osób niepełnosprawnych...
patrząc po unijnemu wyrównanie szans i aktywizacja zadowowa
Link do wypowiedziLink
Robert R.

Robert R. Prywatny detektyw;
trener windykacji,
doktorant n.
prawnych.

Temat: Szkolenia face to face vs. szkolenia on-line

Spróbuj sexu life i on-line a szybko uzyskasz odpowiedź na to pytanie :)

Sorki nie mogłem się powstrzymać.
Link do wypowiedziLink
Dorota Bienicewicz-Kras ek

Dorota
Bienicewicz-Kras
ek CustomerCentric
Selling Poland

Temat: Szkolenia face to face vs. szkolenia on-line

Rafał Szczepanik:
Strzelalbym, ze raczej ok. 20 lat na to potrzebujemy. Nie mam tu zadnych dowodow na poparcie tej tezy, poza tym ze rozwoj e-businessu i internetu w ostatnich 12 latach analizuje z przyczyn zawodowych wyjatkowo gruntownie.

Według danych publikowanych przez ASTD pod koniec 2011, w USA obecnie proporcja jeśli chodzi o wartość rynku szkoleń on site i e-lerning wynosi prawie 50:50 %
Postaram się odszukać publikację źródłową jeśli ktoś by bardzo sobie życzył
Link do wypowiedziLink
Dorota Bienicewicz-Kras ek

Dorota
Bienicewicz-Kras
ek CustomerCentric
Selling Poland

Temat: Szkolenia face to face vs. szkolenia on-line

Robert R.:
Spróbuj sexu life i on-line a szybko uzyskasz odpowiedź na to pytanie :)

Sorki nie mogłem się powstrzymać.

To pewnie dlatego biznes wokół seksu on-line tak się dobrze kręci? :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Szkolenia face to face vs. szkolenia on-line

dobrym rozwiązaniem jest system mieszany Blended Learning oparty na nowoczesnych koncepcjach andragogicznych, w proporcjach 60% formą tradycyjną i 40% e-learningowo (proporcje mogą być różne, ja testowałem właśnie takie).
Link do wypowiedziLink
Robert R.

Robert R. Prywatny detektyw;
trener windykacji,
doktorant n.
prawnych.

Temat: Szkolenia face to face vs. szkolenia on-line

Dorota Bienicewicz-Krasek:
To pewnie dlatego biznes wokół seksu on-line tak się dobrze kręci? :)

To była przenośnia :)
Wszystko zależy co to za kurs - nie wyobrażam sobie np. kursu prac wysokościowych z dostępem linowym w formie on-line tudzież kursu strzelectwa praktycznego.
Ale jeżeli ktoś ma dozbierać 20 pkt do utrzymania uprawnień zawodowych to czemu nie (byle nie z prac wysokościowych :D)
Link do wypowiedziLink
Rafał Szczepanik

Rafał Szczepanik trener biznesu,
podróżnik,
alpinista, polarnik

Temat: Szkolenia face to face vs. szkolenia on-line

Według danych publikowanych przez ASTD pod koniec 2011, w USA obecnie proporcja jeśli chodzi o wartość rynku szkoleń on site i e-lerning wynosi prawie 50:50 %

Przyznam ze nie analizowalem tego wartosciowo dla rynku USA. Czy te proporcje dotycza miekkich szkolen (te mialem na mysli) czy tez ogolnie rynnku szkolen (w specjalistycznych, jezykowych i komputerowych udzial e-learningu jest wiekszy).

Raport ASTD’s 2011 State of the Industry Report zawiera te dane:

Instructor-led classroom delivery continues to be the most widely used delivery method. About 70 percent (a 3 percent increase from 2009) of all training is delivered in the classroom

(...) technology-based delivery declined overall for the consolidated group, from 36.3 percent in 2009 to 29.1 percent in 2010.

Czyli w sensie ilosci szkolen (nie odnosze sie do kosztow dla dzialu HR - nie znam tych danych) e-learning to ok. 30% szkolen. Co ciekawe jak popatrzymy na trend historyczny, to największy udzial byl w roku 2005 (38%) a od tego czasu mamy trend dosc stabilny i bardzo delikatnie spadkowy.
Obrazek
Link do wypowiedziLink
Dorota Bienicewicz-Kras ek

Dorota
Bienicewicz-Kras
ek CustomerCentric
Selling Poland

Temat: Szkolenia face to face vs. szkolenia on-line

Nie mogę znaleźć tego artykułu w tej chwili (ale znajdę :)), ale z tego co pamiętam mowa była o wartości sprzedawanych usług i produktów - przy czym trzeba wziąć pod uwagę że amerykanie pod hasłem "technology-based delivery methods" rozumieją także systemy LMS, modny ostatnio mobile learning itp.

Różnice pomiędzy rynkiem szkoleń u nas i w USA są łagodnie mówiąc dość znaczne - np. z tego samego raportu pochodzi zestawienie dotyczące zawartości kupowanych przez biznes szkoleń

In BEST organizations, the top three content areas, accounting for 34 percent of all content, were:
• processes, procedures, and business practices
• profession- or industry-specific
• other (quality, product knowledge).
The three areas to which the least amount of content was devoted were:
• interpersonal skills
•basic skills
•executive development.
In G500 organizations, the top three content areas, accounting for 44 percent of all content, were:
•other (quality, product knowledge)
•profession- or industry-specific
•mandatory and compliance.
The three areas to which the least amount of content
was devoted were:
•new employee orientation
•interpersonal skills
•basic skills.

Czyli u nas szkolenia miękkie na topie u nich raczej w odwrocie :)
Co Wy na to?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Szkolenia face to face vs. szkolenia on-line

Ciekawa dyskusja.
Ja w ostatnim czasie obserwując rynek szkoleń on-line zauważam, iż szkolenia on-line często (choć nie zawsze) oferują i prowadzą ludzie delikatnie mówiąc dość słabi w temacie który prowadza. Słabi, gdyż jeśli zajrzy się do ich doświadczenia to nie maja ani ku temu wykształcenia ani praktyki. Jednakże z uwagi na niskie koszty organizacji szkolenia robią je, gdyż nawet jak się złapie 3 osoby to i tak zarobią.
Nie chce im robić darmowej reklamy więc ich nie wymienię.

To jest oczywiście kwesta chęci, czasu i wartości takich szkoleń, stąd moje pytanie wcześniej. Ale jeśli takie szkolenia prowadzili by ludzie znający się na rzeczy, a za takich uważam uczestników tej grupy, to jakość tego rynku by się znacznie podniosła...
Link do wypowiedziLink
Rafał Szczepanik

Rafał Szczepanik trener biznesu,
podróżnik,
alpinista, polarnik

Temat: Szkolenia face to face vs. szkolenia on-line

Czyli u nas szkolenia miękkie na topie u nich raczej w odwrocie :)
Co Wy na to?

A czy u nich przypadkiem sprzedazowka i obsluga klienta nie jest traktowana jako "profession specific" a menedzerskie jako osobne wobec "interpersonal"? Oni moga miec zupelnie inna kategoryzacje poszczegolnych tematow.

Zreszta w Polsce tez najwieksza pod wzgledem obrotow firma jest, jesli pamietam, Altkom, ktory wyrosl z twardych szkolen i chyba dopiero teraz zaczyna wchodzic szerzej w miekkie.

W wielu firmach, w ktorych szkole, widze ze miekkie szkolenia wcale nie sa glowna pozycja w budzecie szkoleniowym.
Link do wypowiedziLink
Dorota Bienicewicz-Kras ek

Dorota
Bienicewicz-Kras
ek CustomerCentric
Selling Poland

Temat: Szkolenia face to face vs. szkolenia on-line

Trafna uwaga. Szkolenia sprzedazowe są w USA traktowane tak jak napisałes, tyle tylko ze one rzeczywiscie są tam w wiekszości bardziej twarde niz miękkie, wiec słusznie nie zalicza się ich do interpersonalnych :) u nas jednak wciąż w wiekszosci szkolen ze sprzedazy cwiczy sie tak naprawdę komunikację i nacisk na budowanie osobistych relacji :)

Mam wrażenie, że i u nas firmy są coraz mniej skłonne do inewstowania w rozwój tzw kompetencji transferowalnych załogi, bardziej wolą wydać pieniądze na to, co w jasny sposób przekłada się na wyniki firmy. Taka moja obserwacja. Ciekawa jestem Waszych opinii.Dorota Bienicewicz-Krasek edytował(a) ten post dnia 03.01.12 o godzinie 09:38
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Szkolenia face to face vs. szkolenia on-line

Przede wszystkim trzeba wspomnieć, że e-learning ma niejedno oblicze. W postach pada wiele uogólnień sprowadzających e-learning do oglądania ekranów.

Tymczasem już sam podział na e-learning synchroniczny i asynchroniczny pokazuje, jak różne formy może przybierać kształcenie przez internet i jak wiele możliwości ma trener, aby dobrać odpowiednie narzędzie i metodykę do celów szkolenia.

Poza tym, jak już kiedyś pisałam w tej grupie, nikt nie ma ambicji przenoszenia 100% zawartości wszystkich szkoleń świata do internetu. Jeśli ktoś w taki sposób zadaje pytanie, to zachęcam do zapoznania się z światem e-learningnu, a okaże się, że a) nikt nie chce wyrugować trenerów prowadzących szkolenia tradycyjne, b) blended learning (to o czym pisała jedna z osób powyżej) jest dziś najpopularniejszą formą nauki m.in. w Europie Zachodniej.

Zainteresowanych odsyłam choćby do jednego z moich poprzednich wpisów na tym forum, gdzie umieściłam link do jednego z raportów nt. rynków szkoleń w kilku krajach Europy Zachodniej.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj