konto usunięte
Temat: Specyficzne trudności w grupie otwartej
Witajcie!Jestem startującym trenerem, obecnie realizuję projekt warsztatów rozwoju osobistego. Założyłam już na samym początku, że grupa będzie otwarta - a więc płacisz na miejscu, przychodzisz, kiedy chcesz itp. Z czasem oczywiście okazało się, że ten pomysł bardzo podoba się ludziom, ale niekoniecznie służy utrzymaniu grupy... Aż w końcu z wieloosobowej grupy na warsztaty przychodzi 3-5 osób.
Oczywiście jasna dla mnie jest konieczność prowadzenia dalszej reklamy tego przedsięwzięcia, ale że pewne tematy są dla mnie zupełnie nowe, chciałam zapytać Was - ludzi doświadczonych - co robicie, kiedy nagle z 10 zapisanych osób przychodzą 3? Prowadzicie zajęcia czy rezygnujecie? Egzekwujecie jasnej deklaracji, czy ktoś przyjdzie czy nie? Nie chcę być nauczycielem, który sprawdza obecność, z drugiej jednak strony nie mogę za każdym razem nie wiedzieć, ile ludzi przyjdzie i czy warsztaty w ogóle ruszą.
Macie na to jakieś swoje sposoby?
Jeśli gdzieś był ten temat, to odeślijcie mnie do niego - wytrwale szukałam, ale nie znalazłam :)
Pozdrawiam!
Ps. Miło znaleźć się wśród Was - Wasze dyskusje śledzę z zapartym tchem, mam nadzieję, że z biegiem czasu i ja będę mogła dodawać coraz więcej od siebie.
mk.