GoldenLine
Zaloguj się
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: skromność trenera;)

Nie mam pojęcia :) Jednocześnie uznaję za swój obowiązek podawanie dobrych źródeł, tam gdzie to możliwe. Ty nie skorzystasz, może skorzysta ktoś inny :)
Link do wypowiedziLink
Dorota Bienicewicz-Kras ek

Dorota
Bienicewicz-Kras
ek CustomerCentric
Selling Poland

Temat: skromność trenera;)

Artur K.:
Dorota B.:
Żyć za minimum krajowe po to żeby umrzeć z milionem złotych na koncie. Trochę odjechany pomysł :)

Niekoniecznie umrzeć ;) Raczej "cierpliwie zainwestować pewna część życia, by zebrać plony w późniejszej".

Przez analogię, Gordon Ramsay mógł dość wcześnie zostać szefem kuchni przyzwoitej knajpy, ale zamiast tego w kilku świetnych startował od pomywacza, by opanować ich techniki i dopiero później zaczął budować coś swojego. Mam nadzieję, ze ten przykład jest bardziej zrozumiały.

Artur :)
rozumiem od początku, nadążam... :)))
rozumiem też że ludzie mają różne wartości, nie każdy marzy o milionie na koncie zgromadzonym kosztem wyrzeczeń
tym bardziej że cytowani przez Ciebie autorzy nie ukrywają, że "milionerzy" to zaledwie 3,5% społeczeństwa
no i inne badania pokazują że pieniądze szczęścia nie dają, prawda? ;) - dopiero zakupy ;)
No dobrze, ale jaka jest Twoja teza, co Ty na ten temat sądzisz?

Że proces zachodzi i będzie zachodził. Zgadzam się ze stwierdzeniem jednego z przedmówców, że zawód trenera się będzie w dużej mierze normalizował i robił z niego zawód jak każdy inny. Dodaje, że można próbować temu przeciwdziałać przez odpowiednią politykę edukacyjną.

A to zawód trenera teraz jest nienormalny? ;) co to znaczy ze się będzie normalizował?
Link do wypowiedziLink
Tomasz Piotr Sidewicz

Tomasz Piotr Sidewicz Ponad 20 lat
doświadczeń w handlu
w tym 14 w handlu
zagra...

Temat: skromność trenera;)

Artur - specjalnie dla Ciebie


Obrazek


TPS
Link do wypowiedziLink
Damian Sosnowski

Damian Sosnowski Baw się, Szanuj
ludzi, Zarabiaj
pieniądze.

Temat: skromność trenera;)

Ja wolę odkładać niż oszczędzać ;)

różnica :

Oszczędzamy bo nie mamy !!

Odkładamy bo nadwyżkę mamy!! ;)

pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Tomasz Piotr Sidewicz

Tomasz Piotr Sidewicz Ponad 20 lat
doświadczeń w handlu
w tym 14 w handlu
zagra...

Temat: skromność trenera;)

Artur K.:
Tomasz P.:
Artur. Ktoś mi kiedyś powiedział "Nie zastanawiaj się jak oszczędzać tylko jak więcej zarabiać".

Co jest jedną z najgłupszych rad, jakie można komuś dać, choć pozornie brzmi super. Jak pokazują badania Stanleya i Denko nad milionerami, oraz nie milionerami (i co wg. różnych źródeł potwierdza się i u nas w kraju)- także bardzo dużo zarabiającymi - ci, którzy oszczędzają, dochodzą do majątku, są przy tym całkiem zrelaksowani. Ci, którzy skupiają się na powiększeniu dochodów bez oszczędzania wpadają w kierat, w którym jeden fałszywy krok kończy się wpadnięciem w spiralę długów - a stresu przy tym co nie miara.

Na swoim blogu piszesz, że sprzedawanie szkoleń powyżej 500 PLN to naciąganie ludzi , więcej tutaj

Wynika zatem, że wielu trenerów i właścicieli firm szkoleniowych to hochsztaplerzy.

TPS
Link do wypowiedziLink
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: skromność trenera;)

Tomku, naprawdę dyskusja z Tobą nie ma najmniejszego sensu, bo nie potrafisz przeczytać podstawowego zdania ze zrozumieniem. Proponuję, żebyś przestał się pogrążać, bo jeszcze ktoś wejdzie na ten blog, przeczyta co tam jest faktycznie napisane, a co Ty z tego zrozumiałeś. I dopiero będzie kwas dla Ciebie.

Swoją drogą, przezabawne jak ruszyło Cię (nie po raz pierwszy) na tyle, że stajesz na głowie by mi spróbować dogryźć, przeszukując blog i inne źródła i tocząc pianę z pyska ;) Może warto popracować nad emocjami?
Link do wypowiedziLink
Tomasz Piotr Sidewicz

Tomasz Piotr Sidewicz Ponad 20 lat
doświadczeń w handlu
w tym 14 w handlu
zagra...

Temat: skromność trenera;)

Artur K.:
Tomku, naprawdę dyskusja z Tobą nie ma najmniejszego sensu, bo nie potrafisz przeczytać podstawowego zdania ze zrozumieniem. Proponuję, żebyś przestał się pogrążać, bo jeszcze ktoś wejdzie na ten blog, przeczyta co tam jest faktycznie napisane, a co Ty z tego zrozumiałeś. I dopiero będzie kwas dla Ciebie.

Swoją drogą, przezabawne jak ruszyło Cię (nie po raz pierwszy) na tyle, że stajesz na głowie by mi spróbować dogryźć, przeszukując blog i inne źródła i tocząc pianę z pyska ;) Może warto popracować nad emocjami?

Pudło. Prowadzę coachingi dla osób indywidualnych i nie widzę powodu dla którego miałbym traktować ich inaczej niż klientów typu firmy. Ty uważasz inaczej, masz prawo. Nie toczę piany z pyska. Droczę się z Tobą ku ucieszy gawiedzi. A kwasów się nie boję, wiesz dlaczego?

TPS
Link do wypowiedziLink
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: skromność trenera;)

Wiem :) Natomiast podejrzewam, że Ty tego nie wiesz, ale masz fajną racjonalizację ;)

Powodzenia Tomku. I miłego dalszego się ośmieszania :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: skromność trenera;)

No to ja się wypowiem :)
Przeczytałem grzecznie 7 stron postów, odrobiłem pracę domową dość dobrze.

Pracuję w firmie, w której sprzedajemy pewne rozwiązania.
Wiemy, że jesteśmy jednymi z najlepszych na rynku.
Współpracujemy z JST.

Mamy podpisanych bardzo dużo umów na określony %.
Jest on 2-3 razy wyższy niż u konkurencji.

Efekt?
Nie każdy z nami podpisuje umowę (firma lokalna robi to 2-3 razy taniej).
My nie konkurujemy z tą firmą, nie schodzimy z naszego fee.

Rozumiemy, że ktoś może być tańszy i nie dawać pełnego zakresu naszej obsługi, może też mieć znacznie mniej ludzi, bądź ludzi bez doświadczenia w danym zagadnieniu.

Rozmumiemy to, nie obrażamy się na to.

Możemy myślę to samo przenieść na szkolenia i jakość szkoleń (rynek szkoleniowy).

Miałem wrażenie, że prawa rynku są dość oczywiste, widać niekiedy nie są dla nas wszystkich takie jasne.

Tak już kończąc- Arturze, zawsze jak obserwuje dyskusję z Tobą w roli głównej, przerzucasz się argumentami, wykłócasz o pewne rzeczy, nie potrafisz dojść do porozumienia z innymi ludźmi (moja subiektywna ocena).
Na plus dla Ciebie działa, że chociaż tniesz już posty.

Masz też w opisie "psycholog".

Od piłkarza oczekujemy żeby dobrze grał w piłkę, od ekipy sprzątającej żeby dobrze wysprzątała.
Każdy ma być dobry w swojej profesji.

A czego oczekujemy od psychologa?
Link do wypowiedziLink
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: skromność trenera;)

Arkadiusz C.:
Masz też w opisie "psycholog".

Od piłkarza oczekujemy żeby dobrze grał w piłkę, od ekipy sprzątającej żeby dobrze wysprzątała.
Każdy ma być dobry w swojej profesji.

A czego oczekujemy od psychologa?

Społecznie - że będzie ugodowymi ciepłymi kluchami. Albo że będzie wrednym manipulatorem wiedzącym dokładnie co dzieje się w głowie każdej osoby. To dwa dominujące mity n.t. przedstawicieli tego zawodu w naszym kraju.

I jeden i drugi są czymś, na co psycholodzy serdecznie klną bo nie ma to nic wspólnego z realiami tego zawodu :)
Na grupie Psychologia,Psychoterapia była swego czasu ciekawa dyskusja w temacie, nie potrafię niestety teraz jej znaleźć by podlinkować.

Jak sądzę różnica w tym, że piłkarza czy sprzątaczkę w pracy każdy widział, większość nawet nieprofesjonalnie, ale sama coś w tym zakresie robiła i każdy uznaje, że potrafi łatwo ocenić. Psychologa już niekoniecznie, a nawet zwykle nie :) Co w sumie nie dziwi, biorąc pod uwagę, że w naszym kraju wiele nawet bardzo inteligentnych i świetnie wykształconych osób uznaje wizytę u psychologa za absolutne tabu i/lub oznakę poważnego zaburzenia psychicznego. A ludzie wiezieni na oiom do Tworek potrafią błagać, by wieźć ich gdzieś indziej, mimo zagrożenia życia. ;)
Link do wypowiedziLink
Paweł Kaczmarek

Paweł Kaczmarek Coach efektywności,
trener coachingu
narzędziowego,
trene...

Temat: skromność trenera;)

A czasy się zmieniły. Jeszcze te kilkanaście lat temu psycholog był postrzegany jako "Doktor Dobro", którego misją jest pomagać innym.
Teraz najczęściej jest to typ "zimnego profesjonalisty" który najlepiej ma wiedzieć o tym, jak można sprzedać ludziom produkty lub idee, bądź jedno i drugie - czyli polityków :)))
Byłem naprawdę bardzo zaskoczony tym, jak bardzo psychologia jest zdominowana przez biznes ale przecież to biznes jest wiodącym sponsorem wszelakich badań.

Cytując klasyka: "najlepsze jest to co się sprzeda, ch...e jest to co sprzedać się nie da..." :D
Link do wypowiedziLink
Tomasz Piotr Sidewicz

Tomasz Piotr Sidewicz Ponad 20 lat
doświadczeń w handlu
w tym 14 w handlu
zagra...

Temat: skromność trenera;)

Żarło, ale od kilku dni zdycha ;-)

W końcu Ab­surdem jest dzielić ludzi na dob­rych lub złych. Ludzie są al­bo cza­rujący, al­bo nud­ni - słowa Oscara Wilda.

;-) TPS
Link do wypowiedziLink
Cyprian Szyszka

Cyprian Szyszka trener freelancer

Temat: skromność trenera;)

Tomasz Piotr S.:
Żarło, ale od kilku dni zdycha ;-)

no bo każdy wierzy w swoje przekonania, a mądrości psychologii ludowej mieszają się z obroną własnej miedzy.

proponuję przeramować temat i nie opowiadać więcej o tym jaki ja jestem skromny i dlaczego , a poszukać jakichś danych/doświadczeń/obserwacji odnośnie segmentacji rynku i tego ile dziś jest warta praca trenera w przekonaniu płatników oraz na jakie stawki "zasługujemy" w przekonaniu opinii publicznej i zawodów komparatywnych. Bo to, a nie przekomarzanki nt. lepszych lub gorszych stylów zarabiania pieniędzy, może ujawnić dynamikę rynku.
Link do wypowiedziLink
Michał Stachura

Michał Stachura Dedykowane serwisy i
strony www -
http://santri.eu

Temat: skromność trenera;)

Podobno i tak wszyscy zginiemy w zupie.

Czytałem już tego typu dyskusje setki razy. SETKI. Na forach trenerów, informatyków, mechaników samochodowych, piekarzy, murarzy, architektów... wszędzie to samo, wszędzie te same dwie grupy.

Szanując racje drugiej strony osobiście - i jest to moja osobista całkowicie subiektywna ocena, której nie zmienię - uważam że podejście "oszczędzania" nie ma sensu. Schylanie się i szukanie pięciu pensów? Caman. Rady w stylu: ".......synu schylaj się po każde 10 gr leżące na ulicy, bo inaczej pieniądz się obrazi i ucieknie od ciebie ...." czy "cierpliwie zainwestować pewna część życia, by zebrać plony w późniejsze"?

Hej pobudka, kochani ile wy chcecie zbierać te miliony? Jak długo planujecie żyć, żeby się tym uciułanym przysłowiowym milionem nacieszyć 200 lat? 300?
Sukces to poświęcenie 90% czasu na zwiększanie swoich przychodów i 10% na kontrole kosztów. Jakoś nie widziałem nigdy milionera wysiadającego ze swojego RolcaRolca, który schylił się po 10 groszy czy leżącą na chodniku pustą puszkę po piwie. Nie robi tego bo wie, że schylając się i szukając tych 10-ciu grszy straci czas, który może wykorzystać efektywniej.
Czas to jedyna rzecz której nie mamy w nadmiarze i albo go wykorzystamy efektywnie... abo ciułamy.

[Edit] Dwa ciekawe głosy w dyskusji:
http://alexbarszczewski.natemat.pl/61245,20-zl-godz-cz...
http://alexbarszczewski.natemat.pl/62851,za-ile-sprzed...Ten post został edytowany przez Autora dnia 28.05.13 o godzinie 11:18
Link do wypowiedziLink
Cyprian Szyszka

Cyprian Szyszka trener freelancer

Temat: skromność trenera;)

hej Michał, no fajnie, nawet spoko sugestie, tylko że to znowu jest tzw. trenowanie na forum. Raz - to nie działa (bo wszyscy się na tym znamy, nas nikt nie będzie uczył), dwa - prowadzi jedynie do retorycznych filipik (czasem ciekawych), trzy - zabija rozsądną dyskusję na forum.

Ja wiem, że zawód trenerski to de facto zawód magików i czarodziei wszelakiego autoramentu, sam się tym zajmuję zawodowo od lat. Że trzeba pokazać cel, że wszystko jest możliwe, nakręcić motywację, poprzeć paroma kejsami dużych postaci i okrasić wszystko odpowiednią perswazją (opartą o zasady wpływu społecznego) i już trener zadowolony, świat zmieniony, ludzie szczęśliwi .

Wybaczcie Waszą kulturę, ale pozwolę sobie na dosadne - do chuja wacława - czy możemy przestać się czarować na tym forum??? (w domyśle również - czy potrafimy przestać czarować uczestników, klientów i opinię publiczną?)

jeśli nie, to trenowanie wzajemne (zcoachuję Cię jak psa!), retoryczne bitwy (ja wiem, Ty się mylisz) i trenerska kokieteria (jestem skromnym trenerem, widziałem już niejedno, stawki mam wysokie ale schylam się po każdy grosz itd.) pozostają w mocy. Let it be...Ten post został edytowany przez Autora dnia 28.05.13 o godzinie 12:41
Link do wypowiedziLink
Michał Stachura

Michał Stachura Dedykowane serwisy i
strony www -
http://santri.eu

Temat: skromność trenera;)

Cyprian S.:
bo wszyscy się na tym znamy, nas nikt nie będzie uczył)
:) tak do chuja Wacława to to jest bardzo ryzykowne stwierdzenie
trzy - zabija rozsądną dyskusję na forum.
Przy tym temacie, bez względu na dobre chęci uczestników debaty, nie ma możliwości wypracowania jednego wniosku. Przy dyskusjach emocjonalnych rozsądku nie wprowadzisz choćbyś nie wiem jak bardzo twierdził że wprowadzasz rozsądek do dyskusji.
Mamy dwie grupy "schylających się" i "nie schylających się" po 10 groszy na chodniku. Obydwie grupy wierzą w swoje racje to że ktoś kiedyś zmieni podejście i przejdzie do drugiej grupy niczego nie zmienia. Porządek rzeczy jest taki że i jedni i drudzy mają równe racje lub w równym stopniu racji nie mają. To czy się schylą czy nie zalezy tylko i wyłącznie od ich własnego wyboru, stąd moja uwaga że szanuję racje drugiej strony jednocześnie pozostając przy swoim podejściu do 10-ciu groszy na ulicy.

Tu nie ma pola do dyskusji i kompromisu. Ty mi powiesz że Twoja racja jest Twojsza, ja ci powiem że moja jest mojsza i to wszystko w tym temacie :)
Link do wypowiedziLink
Tomasz Piotr Sidewicz

Tomasz Piotr Sidewicz Ponad 20 lat
doświadczeń w handlu
w tym 14 w handlu
zagra...

Temat: skromność trenera;)

Cyprian S.:
jeśli nie, to trenowanie wzajemne (zcoachuję Cię jak psa!), retoryczne bitwy (ja wiem, Ty się mylisz) i trenerska kokieteria (jestem skromnym trenerem, widziałem już niejedno, stawki mam wysokie ale schylam się po każdy grosz

Zcoachuję cię jak psa!!! ;-)

TPS
Link do wypowiedziLink
Jerzy Brańka

Jerzy Brańka inż.mechanik

Temat: skromność trenera;)

Michał S.:
Podobno i tak wszyscy zginiemy w zupie.

Czytałem już tego typu dyskusje setki razy. SETKI. Na forach trenerów, informatyków, mechaników samochodowych, piekarzy, murarzy, architektów... wszędzie to samo, wszędzie te same dwie grupy.

I dobrze, bo jak się nie zmieścisz w tej pierwszej to druga cię „przytuli”.
Szanując racje drugiej strony osobiście - i jest to moja osobista całkowicie subiektywna ocena, której nie zmienię - uważam że podejście "oszczędzania" nie ma sensu. Schylanie się i szukanie pięciu pensów? Caman. Rady w stylu: ".......synu schylaj się po każde 10 gr leżące na ulicy, bo inaczej pieniądz się obrazi i ucieknie od ciebie ...." czy "cierpliwie zainwestować pewna część życia, by zebrać plony w późniejsze"?

Nikt tutaj nie mówi o zarabianiu na zbieractwie, ale o mentalności „nowobogackiego” przed którym jeszcze długi okres i nie życzę aby musiał zmienić swoje zdanie wysiadając ze swojego „RolcaRolca” w celu podniesienia puszki po piwie, bo wspomniany samochód po znajomości tylko go podwiózł.

??? ..........................

NIECH ŻYJE „AMBERGOLD” - a ciułaczom żyje się dostatnio !!!!!
Link do wypowiedziLink
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: skromność trenera;)

Michał S.:
Hej pobudka, kochani ile wy chcecie zbierać te miliony? Jak długo planujecie żyć, żeby się tym uciułanym przysłowiowym milionem nacieszyć 200 lat? 300?
Sukces to poświęcenie 90% czasu na zwiększanie swoich przychodów i 10% na kontrole kosztów. Jakoś nie widziałem nigdy milionera wysiadającego ze swojego RolcaRolca, który schylił się po 10 groszy czy leżącą na chodniku pustą puszkę po piwie.

Prawdopodobnie dlatego, że milionerzy nie jeżdżą Rolls-Roysami. Ci, którzy nimi jeżdżą to w większości bankruci o dużych przychodach, którzy pozują na bogaczy.

Milionerzy jeżdżą np. półdostawczym fordem. Jak właściciel Ikei był w PL, jeździł metrem, itp.
Link do wypowiedziLink
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: skromność trenera;)

Michał S.:
Tu nie ma pola do dyskusji i kompromisu. Ty mi powiesz że Twoja racja jest Twojsza, ja ci powiem że moja jest mojsza i to wszystko w tym temacie :)

Albo możemy się zdystansować nieco do emocji i przyjrzeć twardym danym w temacie.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Rola trenera




Wyślij zaproszenie do
Anuluj