Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: samochód trenera :)

Artur Kucharski:
Przemysław Lisek:
W każdym razie kombi :)
phi...nigdy w życiu:)
No dobra - niech będzie, że to samochód dla trenera z rodziną :)
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: samochód trenera :)

Przemysław Lisek:
Artur Kucharski:
Przemysław Lisek:
W każdym razie kombi :)
phi...nigdy w życiu:)
No dobra - niech będzie, że to samochód dla trenera z rodziną :)
no teraz to tak:)
Tusia J.

Tusia J. petite - pracownia
papieru i małej
formy

Temat: samochód trenera :)

A rower się liczy?...;)

konto usunięte

Temat: samochód trenera :)

Artur Kucharski:
Maciek Sobczyk:
Dzięki Tadek. Właśnie tego nie mogłem rozeznać, czy Ty czy ja mam większego. Teraz się wyjaśniło.

Artur, mam 10000001 argumentów na to, że jednak wypasiona zajebista czarna albo srebrna xsara picasso.
Maciek rozumiem, że to wyzwanie :) - jutro w południe prosta na modlińskiej:)))
Znaczy, kto pierwszy ustąpi? Fajnie, właśnie męczę teorię gier. Tam jest taki przypadek. Chętnie sprawdzę w praktyce ;-)
A na serio: trenerskie przygody zaczynałem w rozkapionym fiacie, reanimując go kilka razy przy tym. Opisałem to gdzieś zresztą.
ja zaczynałem w fiacie Bravo :)
A ja w UNO. Oł jea. To był szał jak podjeżdżałem pod firmę klienta :) A jak się zepsuł i pożyczyłem od teścia yellow-bandziora malowanego pędzlem! Ciekawe, czemu ten klient nie kupił jednak ode mnie szkolenia? :))
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: samochód trenera :)

Tusia Jałowiecka:
A rower się liczy?...;)
na doczepke tak:))
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: samochód trenera :)

Tusia Jałowiecka:
A rower się liczy?...;)
Rover tak :)

konto usunięte

Temat: samochód trenera :)

Artur Kucharski:
hmm Ford mondeo ST 220 czerwone skóry czarny :) - to jest samochód trenera:)


Panowie jak zawsze - ktory lepszy i ladniejszy :):)

pozdr

konto usunięte

Temat: samochód trenera :)

Joanna C.:
Panowie jak zawsze - ktory lepszy i ladniejszy :):)
Który ma większego. Właśnie to ustalamy między sobą ;-)
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: samochód trenera :)

Maciek Sobczyk:
Artur Kucharski:
Maciek Sobczyk:
Dzięki Tadek. Właśnie tego nie mogłem rozeznać, czy Ty czy ja mam większego. Teraz się wyjaśniło.

Artur, mam 10000001 argumentów na to, że jednak wypasiona zajebista czarna albo srebrna xsara picasso.
Maciek rozumiem, że to wyzwanie :) - jutro w południe prosta na modlińskiej:)))
Znaczy, kto pierwszy ustąpi? Fajnie, właśnie męczę teorię gier. Tam jest taki przypadek. Chętnie sprawdzę w praktyce ;-)
Nie kuś losu :) ja taki uparty jestem jak szczeniak:)
A na serio: trenerskie przygody zaczynałem w rozkapionym fiacie, reanimując go kilka razy przy tym. Opisałem to gdzieś zresztą.
ja zaczynałem w fiacie Bravo :)
A ja w UNO. Oł jea. To był szał jak podjeżdżałem pod firmę klienta :) A jak się zepsuł i pożyczyłem od teścia yellow-bandziora malowanego pędzlem! Ciekawe, czemu ten klient nie kupił jednak ode mnie szkolenia? :))
Pojechałem kiedys na szkolenie samochodem fiat punto (mój właśnie się złomował po spotkaniu z mostem gdańskim w wawie:) )zwany "wściekły". Mielismy szkolenie dla kadry kierowniczej koncernu farmaceutycznego... po szkoleniu oni wsiadają do swoich audiol A4 i prezes A6 rok jakiś 2003, a my do tego punciaka - na co dyrektor fabryki mówi - "ja też kiedyś takim jeździłem" - hyhyhyh co wiecej mam dodać:)
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: samochód trenera :)

Joanna C.:
Artur Kucharski:
hmm Ford mondeo ST 220 czerwone skóry czarny :) - to jest samochód trenera:)


Panowie jak zawsze - ktory lepszy i ladniejszy :):)

pozdr
Ona zazdrości bo ma mniejszego:)
Tadeusz Reimus

Tadeusz Reimus trener, coach PCC,
konsultant,

Temat: samochód trenera :)

ja zaczynałem dojeżdżając tramwajem - tylko jak miałem dojść pod zakład produkcyjny tak deszcz zacinał, że...odlożyłem spotkanie :)

nie mówiąc o akumulatorze 14 renault w rękach, kiedy wracałem ze szkolenia pociągiem, żeby go podładować w domu i wrócić 100 km

nie mówiąc o zgaśnięciu silnika na górze w zakopiance

nie mówiąc o targaniu materiałów przez śniegi w poroninie, w garniturze

ehhh, młodość - aż się łezka w oku kręci...:)
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: samochód trenera :)

Przemysław Lisek:
Tusia Jałowiecka:
A rower się liczy?...;)
Rover tak :)
hyhyhyh :)
Tadeusz Reimus

Tadeusz Reimus trener, coach PCC,
konsultant,

Temat: samochód trenera :)

ja mam przynajmniej rodzaj żeński, maciek :)
Maciek Sobczyk:
Joanna C.:
Panowie jak zawsze - ktory lepszy i ladniejszy :):)
Który ma większego. Właśnie to ustalamy między sobą ;-)

konto usunięte

Temat: samochód trenera :)

Artur Kucharski:
Ona zazdrości bo ma mniejszego:)

pamietajmy, ze nie liczy sie dlugosc czarodziejskiej rozdzki, tylko jej magiczna moc.
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: samochód trenera :)

Tadeusz Reimus:
ja zaczynałem dojeżdżając tramwajem - tylko jak miałem dojść pod zakład produkcyjny tak deszcz zacinał, że...odlożyłem spotkanie :)

nie mówiąc o akumulatorze 14 renault w rękach, kiedy wracałem ze szkolenia pociągiem, żeby go podładować w domu i wrócić 100 km

nie mówiąc o zgaśnięciu silnika na górze w zakopiance

nie mówiąc o targaniu materiałów przez śniegi w poroninie, w garniturze

ehhh, młodość - aż się łezka w oku kręci...:)
I powiedz mi Tadeusz czemu my tak mało za te szkolenia bierzemy hę:)?
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: samochód trenera :)

Krzysztof S.:
Artur Kucharski:
Ona zazdrości bo ma mniejszego:)

pamietajmy, ze nie liczy sie dlugosc czarodziejskiej rozdzki, tylko jej magiczna moc.
Każdy tak mówi ktory ma małego:))
Tadeusz Reimus

Tadeusz Reimus trener, coach PCC,
konsultant,

Temat: samochód trenera :)

spieprzony samochód kształtuje charakter, Artur.

Samochód to nasza ojczyzna :)
Artur Kucharski:
Tadeusz Reimus:
ja zaczynałem dojeżdżając tramwajem - tylko jak miałem dojść pod zakład produkcyjny tak deszcz zacinał, że...odlożyłem spotkanie :)

nie mówiąc o akumulatorze 14 renault w rękach, kiedy wracałem ze szkolenia pociągiem, żeby go podładować w domu i wrócić 100 km

nie mówiąc o zgaśnięciu silnika na górze w zakopiance

nie mówiąc o targaniu materiałów przez śniegi w poroninie, w garniturze

ehhh, młodość - aż się łezka w oku kręci...:)
I powiedz mi Tadeusz czemu my tak mało za te szkolenia bierzemy hę:)?

konto usunięte

Temat: samochód trenera :)

Artur Kucharski:
Nie kuś losu :) ja taki uparty jestem jak szczeniak:)
To wyskoczmy na solo na nagie torsy ;-)
Pojechałem kiedys na szkolenie samochodem fiat punto (mój właśnie się złomował po spotkaniu z mostem gdańskim w wawie:) )zwany "wściekły". Mielismy szkolenie dla kadry kierowniczej koncernu farmaceutycznego... po szkoleniu oni wsiadają do swoich audiol A4 i prezes A6 rok jakiś 2003, a my do tego punciaka - na co dyrektor fabryki mówi - "ja też kiedyś takim jeździłem" - hyhyhyh co wiecej mam dodać:)
A odpalałeś samochód na pych pod oknami klienta? :))

konto usunięte

Temat: samochód trenera :)

Artur Kucharski:
Każdy tak mówi ktory ma małego:))

maly ale diachel :D i w kazda dziure sie zmiesci ;)) (o parkingowych oczywiscie mowie)

konto usunięte

Temat: samochód trenera :)

Tadeusz Reimus:
ja mam przynajmniej rodzaj żeński, maciek :)
Ja też mam żeński. Ale nie wiem, czy to dobrze u faceta? :-(

Następna dyskusja:

Rola trenera




Wyślij zaproszenie do