Temat: Partacze vs fachowcy
Janusz K.:
Ernest G.:
No tak masz racje w tym przypadku to fizycznie niemożliwe i pewnie dlatego dałeś taki nierealny przykład, żeby potwierdzić swoją tezę. Jednak fizycznośc, to inny obszar zasobów niż kompetencje umysłowe człowieka, a trenerstwo wiąże się mocno z obszarem kompetencji człowieka, tylko w niektórych aspektach zahacza o jego fizyczność, np. kiedy weźmiemy pod uwagę mowę i głos, które można ćwiczyć, ale do pewnego stopnia, bo są to czynniki warunkowane fizycznie, niezależnie od nas.
_______________________
Tak jak w obrębie cech fizycznych, tak różnimy się między sobą w obrębie cech charakteru. Prof. Mazur za składowe charakteru uznawał:
poziom charakteru, na który składają się:
- pojemność informacyjna (inteligencja)
- rejestracyjność (pojętność)
- preferencja (talent)
dynamizm charakteru,
szerokość charakteru, na którą składają się:
- tolerancja,
- podatność.
Czy ludzie różnią się między sobą w tych parametrach?
Napisałem, że są to różne obszary i podtrzymuje swoją opinię. O ile żaden z nas nie ma możliwości po okresie dorastania wytrenować swojego ciała żeby urosło o 10cm, o tyle każdy z nas ma możliwość rozwijania swoich kompetencji tych, o których napisałeś. Gdyby na przeciwko siebie stanęli super sportowiec i zwykły człowiek to i tak żaden z nich nie wytrenuje wzrostu o 10cm. Natomiast gdybyś porównał osobę, która wybitnie czyta, z osobą, która czytać nie potrafi, to szybko przekonałbyś się, że prędzej czy później odpowiednim nakładem pracy ta druga osoba nauczy się czytać, być może zawsze będzie czytała gorzej od osoby pierwszej, ale może równie dobrze nauczyć się czytać lepiej.
Zgadzam się z Tobą, że ludzie różnią się i fizycznie i psychicznie dlatego uważam, że nie można jasno określić, czy talent to coś wrodzonego i nabytego, czy to tylko umiejętność bardziej rozwijana niż inne.
Faktem jest że na słowo talent wielu z nas, ja na pewno, reaguje jak na coś wyjątkowego, na jakąś wyjątkową kompetencje, bo tak się nam społecznie zakorzeniło pojęcie talentu.
Podobnie jak inteligencja, która nota bene nie jest klarownie zdefiniowana, ale potrafimy czasem o kimś powiedzieć "ten to jest inteligentny". Nie raz sprawdzałem, czy osoba mówiąca o inteligencji potrafi odpowiedzieć na pytanie "Mówisz, że gośc jest inteligentny, a co to jest inteligencja?" Moim zdaniem z talentem jest bardzo podobnie... wiemy co to jest, a jednocześnie trudno jest nam to jednoznacznie zdefiniować, a jeszcze trudniej udowodnić jego istnienie miarodajnymi metodami badawczymi.