GoldenLine
Zaloguj się
Artur K.

Artur K. xyz

Temat: OUTDOOR co jest na topie?

Rozmawiałem ostatnio z pewnym trenerem w Anglii, który stwierdził że coraz częściej Klient szuka czegoś innego - czego? zapytałem. Okazuje się że strzelanie z łuków, paintball (?!)czy latanie pod helikopterem z przywiązaną nogą nad morzem odchodzą do lamusa.

Okazuje się że coraz częściej ludzie chcą szybko przeżyć coś bardziej ekstremalnego np. przebywać po ziemią (jaskinie, stare kopalnie)
i tam pośród tak surowych warunków sprawdzić swoje możliwości. Następnie "zintegrować" się tańcząc przy dźwiękach podziemnej muzyki.

Sam zajmuję sie poważnie speleologią i fotografowaniem jaskiń i innych podziemi (poza pracą czyli systemami zarządzania np ISO) i wcale sie nie dziwię że otchłań ciemności i chęć odbycia wyprawy do wnętrza ziemi (J.Verne) wciąga z wielką siłą.
A może ktoś z was czegoś takiego doświadczył?Artur K. edytował(a) ten post dnia 01.11.08 o godzinie 20:58
Link do wypowiedziLink
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: OUTDOOR co jest na topie?

Artur w 99 i 2000 prowadziłem dużo podobnych szkoleń. teraz od przypadku do przypadku - ale w bardzo dynamicznej konwencji tylko, że z dużą dawką nauki przy okazji ćwiczeń.

Miłego
Link do wypowiedziLink
Jacek G.

Jacek G.

Temat: OUTDOOR co jest na topie?

Arturze Komorowski :)

Mogę Ci zafundować totalne extreme i to na poziomie , że pampersy będą potrzebne.
A na dodatek zrobię to w zwykłym pokoju w bloku.

Nie jest ważne otoczenie , ale metody i dobry scenariusz.

Szczegóły na priva :)

Co do ciemności....... a zastanawiałeś się jakie emocje będą jak przez 48 godzin nie będziesz miał energii elektrycznej ??
I będziesz musiał przeżyć bez komórki, GPSa , laptopa i Internetu ??
Wtedy można się dopiero sprawdzić.

Jeśli chcesz spróbować ... służę uprzejmie ....gwarantuję emocje na wysokim poziomie :):)
Pozdrawiam.

PS. Dwóch Arturów i obaj z nazwiskiem na K. I jak tu w skrócie zacytować :)
Link do wypowiedziLink
Artur K.

Artur K. xyz

Temat: OUTDOOR co jest na topie?

Oudee Mannie :)

Powyżej pisałem tylko o tym co usłyszałem. Nie szukam wrażeń - mam ich wiele i dziękuję Ci za sponsoring w szczeg. za pampersy.
Zgadzam się że metody, że dobry scenariusz lecz bez otoczenia innego niż sala wykładowa nie znajdziesz Klienta. Sam wiesz o tym bawiąc się wojsko http://www.4regiment.pl

Przekonałeś mnie teraz wiem że jesteś najlepszy "bez komórki, GPSa, laptopa i Internetu ??" plus ciemności... - chylę głowę dla doświadczenia zazdroszczę Ci żelaznych nerwów gdy odpalasz granaty za uchem kursanta bez pampersa - ja tak nie potrafię.

pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Jacek G.

Jacek G.

Temat: OUTDOOR co jest na topie?

Arturze :)
W 4th Regimencie ja się BAWIĘ.
A szkolenia to inna bajka i wykorzystuję tylko niektóre elementy militarne . Podkreślam NIEKTÓRE .

I jest ich naprawdę niewiele.
Chyba nie myślisz , że mając grupę np. menadżerów wyższego szczebla zastosuję wobec nich wymagania jakie są na imprezach mojej ekipy.
Przecież po 30 minutach musiałbym całą grupę ewakuować i poddać reanimacji.
To co dla mnie jest zwykłym spacerkiem, dla klienta bedzie gorsze niż maraton i to przez pustynię.
Nie oceniam innych według mojej wytrzymałości , bo nie miałbym nigdy klienta.
Stosuję zasadę - fizycznie do najsłabszego , ale psychicznie podciągam do siebie.
Ale ja trenuję kondycję od prawie 30 lat. Bo to lubię :)
Każdy ma jakieś zajawki - ja mam takie właśnie.
Lecz nie zwróciłeś uwagi na najważniejsze - trenuję umiejętnosci jakich nigdy nie przekażesz w nawet najwspanialej wyposażonej sali wykładowej.
Jak chcesz naprawdę dobrze zintegrować ekipę ???
A zbudować dobry zespół , w którym każdy może polegać na koledze ???
Jak stworzysz więzi ??

Na pewno nie przy pomocy rzutnika , klimatyzowanej sali i ostrym chlaniem po szkoleniu.

O granatach nie ma mowy ... mam czegoś nauczyć , a nie szpanować tym , że kursant się zesrał , a ja nie.

Ja nie drwię z Twojej zajawki na jaskinie , więc liczę na to samo.
A ciemność jest wszędzie taka sama ...... tylko że ja się jej nie boję .

Pozdrawiam.
Link do wypowiedziLink
Artur K.

Artur K. xyz

Temat: OUTDOOR co jest na topie?

Ok stary wrzuć na luz z ta odwagą - dajmy spokój mamy dzisiaj "szczególny dzień".
Wszystko OK pozdrawiam Cię serdecznie.

mam zasadę Zapamiętuję tylko dobre wspomnienia - kontakt z Tobą zaliczam do dobrych doświadczeń.
Link do wypowiedziLink
Jacek G.

Jacek G.

Temat: OUTDOOR co jest na topie?

:)
Link do wypowiedziLink
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: OUTDOOR co jest na topie?

Wątek nadal otwarty tak? czy generalnie Panowie zeście juz pozamiatali...
Link do wypowiedziLink
Jacek G.

Jacek G.

Temat: OUTDOOR co jest na topie?

Looozik ... otwarty jak Brama Brandenburska.

Dawaj na maxa chłopie :)
J
Link do wypowiedziLink
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: OUTDOOR co jest na topie?

Szkolenia outdoorowe w wydaniu "nowoczesnym" są świtnym sposobem żeby zmieniać postawy i postrzeganie zarządzania zespołem i motywacji do pracy.
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Nadstawna

Agnieszka Nadstawna Trener &
Arteterapeuta &
Coach. Event
Planner.

Temat: OUTDOOR co jest na topie?

Cóz.. Takie czasy, że oferowanie "zwykłego podziemia" nie jest juz niezwykłe, i w ogole - co by nie zaproponować - może nie byc niezwykłym dla naszego rozmówcy-klienta.
Dostępnośc extremu, niezwykłych miejsc, sportów, hobbistycznych szalonych zajęć i innych atrakcji wraz z wysoką jakością usług sprawiają, że dostawcy usługi szkolenia/outdooru muszą porazić czyms wiecej.

Łatwo to wyobrazic sobie na podstawie nagłosnienia.
W co drugim domu i samochodzie mamy super sprzęt, więc nasze ucho - nawet to na które słoń nadepnął - staje sie wyczulone na miernotę. Dlatego organizatorzy, ktorzy wykorzystuja naglosnienie nie moga sobie pozwolić na slaby sprzęt czy niedoswiadczonego akustyka..

Trend łączenia szkolenia z innymi aktywnosciami jest mega na topie, ale wymaga jeszcze dłuuugiej edukacji klienta (przepraszam - bez urazy).
Ciesze się, że chyba są tu osoby, które to ogarniają.
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Nadstawna

Agnieszka Nadstawna Trener &
Arteterapeuta &
Coach. Event
Planner.

Temat: OUTDOOR co jest na topie?

Artur K.:
Rozmawiałem ostatnio z pewnym trenerem w Anglii, który stwierdził że coraz częściej Klient szuka czegoś innego - czego? zapytałem. Okazuje się że strzelanie z łuków, paintball (?!)czy latanie pod helikopterem z przywiązaną nogąnad morzem odchodzą do lamusa.

Świat outdooru się zmienia jak w kalejdoskopie. Warto to sledzić, bo kraj nasz pracuje za króla ćwieczka. Rzeczywistość na świecie a u nas juz prawie teraźniejszośc - to nie element przykuwający uwagę jak to zacytowane latanie czy ganianie, ale zintegrowane wielopłaszczyznowe działania scenariuszowe - takie które zachwycą uczestników i płacących :-)
Link do wypowiedziLink
Jacek G.

Jacek G.

Temat: OUTDOOR co jest na topie?

Zatem moja metoda - czyli minimum sprzętu , minimum napuszonych atrakcji , ale za to maximum wymagań wobec kursanta - to chyba ma sens.

Bo nawet jak wywalę z 4 tysięcy metrów kursanta , ale rzecz jasna z instruktorem , to hardcore trwa kilka minut.
Lecz jak wywalę ekipę w las ciemny jak u Nigeryjczyka w kalesonach i będą musieli tam wykonać zadanie przez ok 3 godziny , to emocje będą narastać do maximum.
Oczywiście ten las jest sprawdzony , co 50 metrów jest mój zwiadowca , a kursant nawet nie pierdnie bez mojej wiedzy.

Ale tylko ja o tym wiem , bo kursanci myślą , że są sami , jest zimno , mokro i do domu daleko.

Atrakcja na maxa ( przerabiam to non stop) , koszty prawie żadne.

I nikt inny z konkurencji o zdrowych zmysłach nie zrobi tego co ja.
Ponieważ trzeba zapewnić kursantowi 100% bezpieczenstwa , a to już wyzsza szkoła jazdy.

Tylko że ja sprzedaję emocje ... i coś jeszcze , ale to trzeba przerobić samemu.

PS. Poza wpuszczeniem ekipy do lasu są jeszcze inne atrakcje , więc nie piszcie , że każdy głupi umie to zrobić :)

Pozdrawiam ..
Link do wypowiedziLink
Artur K.

Artur K. xyz

Temat: OUTDOOR co jest na topie?

Agnieszka Nadstawna:
Artur K.:
Rozmawiałem ostatnio z pewnym trenerem w Anglii, który stwierdził że coraz częściej Klient szuka czegoś innego - czego? zapytałem. Okazuje się że strzelanie z łuków, paintball (?!)czy latanie pod helikopterem z przywiązaną nogąnad morzem odchodzą do lamusa.

Świat outdooru się zmienia jak w kalejdoskopie. Warto to sledzić, bo kraj nasz pracuje za króla ćwieczka. Rzeczywistość na świecie a u nas juz prawie teraźniejszośc - to nie element przykuwający uwagę jak to zacytowane latanie czy ganianie, ale zintegrowane wielopłaszczyznowe działania scenariuszowe - takie które zachwycą uczestników i płacących :-)
Masz rację Agnieszko
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj